Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Fallout 3 w akcji


Recommended Posts

  • Replies 225
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dobra, sorry że obraziłem mega wyjebaną w kosmos grę-a co do serii F, rzeczywiście nie dla mnie- nie ten typ.

 

I już se poradziłem....widać że na tym forum nie ma co pytać bo w każdym temacie w każdym dziale taka sama odpowiedź :roll: no cóż ;-) Nie każdy jest profesjonalistom w każdej dziedzinie :) A w tą grę/serię gram pierwszy raz, i chyba sobie daruję bo nie chce mi się biegać z kijem na całe zgraje stworów. A bronie też coś nie halo- seria z karabinu szturmowego nie robi na zwykłym bandycie większego wrażenia xd

 

Co do stimpaków- nazywam je apteczkami bo mi tak wygodniej

 

Już nie pytam o amunicje, bo wiem jaka będzie odpowiedź (coś w stylu "ale z ciebie frajer nie umiesz sobie poradzić to nie graj!1111oneone) :mrgreen:

Edited by Lionix
Link to post
Share on other sites
Dobra, sorry że obraziłem mega wyjebaną w kosmos grę

Akurat Fallout 3 jest mocno średniawy...

seria z karabinu szturmowego nie robi na zwykłym bandycie większego wrażenia
A wyklepałeś go do min. 50% wytrzymałości? Bo im bardziej broń skatowana, tym gorzej strzela... A G3 i kałach mają spore widełki między dmg w stanie idealnym a zarżniętym.
No i niby wszystko fajnie, ale gdzie do cholery jest ta rozgłośnia?! Gdzieś pod ziemią (w metrze) czy na powierzchni?
Masz znaczka, to go goń... Akurat główny bulwar Waszyngtonu jest od całej reszty odgraniczony stertami gruzu i przejść się da tylko tunelami metra, więc się będziesz musiał się miziać z jakimiś kretoszczurami.
1) Ciągle brakuje ammo!

2)Apteczek też!

Życie jest proste, gdy masz klucz do sukcesu. W Falloucie 3 najczęściej jest to wytrych. Kończyłem grę na poziomie Normal z bodaj 800 Micro Fusion Cells, 800 nabojami do strzelby, 60 nabojami .44 Magnum, 1200 nabojami 5,56 mm, DWOMA TYSIĄCAMI nabojami 10mm, trzydziestoma stimpackami, unikalnym Plasma Riflem i unikalnym Magnum, obydwoma naprawionymi do 100% wytrzymałości. A min i granatów używałem jako środka płatniczego na większych zakupach, tyle ich miałem (jak trzeba było coś rzucić albo podłożyć, konstruowałem miny z kapsli i granaty z coli).

Link to post
Share on other sites

Bardzo prosto: potrzebujesz drugiego egzemplarza takiej samej broni (chodzi o typ, np. wytłumiony pistolet możesz też naprawić zwykłym, a unikalne modele standardowymi) albo zbroi i umiejętności Repair wykręconej do 100%. Im w lepszym stanie broń użyta "na części", tym lepszy końcowy stan naprawianej. I takie to proste. :P

Link to post
Share on other sites

Wkurzającą rzeczą w Falloucie 3 jest wystrój lokacji, który bije po oczach. Pomyśleli, że skoro Fallout ma 10 lat i są w nim tekstury o malutkiej rozdzielczości, to pewnie tak to powinno wyglądać w Falloucie 3. Nie chodzi mi oczywiście o rozdzielczość, a wystrój. Wszędzie są gruzy, gruzy, gruzy. Nawet w metrze gdzie sufit jest nieuszkodzony, wszędzie leży gruz.

W cytadeli wszędzie widać zdarty tynk, wystające cegły. Nawet w pokoju Three Doga można zobaczyć gazety. Bo, po co sprzątać jak pracujesz tutaj od 20 lat.

Bethesda przedefiniowała po prostu pojęcie "post apo".

Wkurzające są modele budowli, które są po prostu dwuwymiarowe. Od taka tapeta na ściany ulic. Popatrzcie na mapę i poszukajcie Waszyngtonu, to co widzicie to aż 3000% tego co można zwiedzić. Jest to po prostu makieta z paroma miejscami do zwiedzenia.

Edited by Zbych
Link to post
Share on other sites

Chciałem nieśmiało zauważyć, że skutkiem ubocznym zastosowania broni jądrowej w okolicach zurbanizowanych, może być niestety gruz.

hiroshima_wideweb__430x323.jpg

Gdyby hipotetyczną grę osadzić w Hiroszimie z sierpnia1945 (foto powyżej) tez byś miał "parę lokacji do zwiedzania", a reszta to gruz.

Po przemyśleniu-Hiroszima i Nagasaki to w sumie niezbyt dobre przykłady, bo były w znacznej mierze zbudowane z surowców łatwopalnych (drewno), dominującą teksturą byłyby motywy przedstawiające popiół i zgliszcza, a nie gruz.

Edited by PrezesOi
Link to post
Share on other sites

No, gdyby ten gruz jeszcze wyglądał to by było dobrze, ale skąd bierze się gruz w miejscach gdzie ściany i sufit są nietknięte.

Gruzy na zewnątrz są strasznie kanciaste i często dwuwymiarowe. ponadto w mieście nie da się poruszać przyjemnie. Większość ulic jest zasypane i "naturalnie" 200 lat deszczu wiatru nie wyrównało gruzów. Przez to gra traci swój klimat.

 

Dla autorów polecam: Więcej powietrza i wyobraźni.

Edited by Zbych
Link to post
Share on other sites

Orientuje się ktoś jakie i ile jest zakończeń w fallout?

 

Właśnie po około 25h grania skończyłem gre jako dobry większość decyzji podejmowanych dla dobra mieszkańców pustkowi wprowadzenie projektu oczyszczenie do życia i likwidacja enklawy. <-- To chyba dobre zakończenie czy jest jeszcze jakieś lepsze?

Link to post
Share on other sites

SPOILER NIE CZYTAĆ KTO NIE CHCE !!!

 

 

 

 

 

 

 

W sumie są 3 możliwe sposoby postąpienia z samym oczyszczaczem no i dwie wariacje karmy a i jeszcze ten motyw z wirusem. W sumie trochę szkoda, że się nie wysilili i nie na dodali po kolei, co się stało z każdym siedliskiem. Tego mi brakowało bardzo. W FO1 i FO2 to zachęcało do ponownego przejścia gry i podjęcia innych decyzji. W FO3 tego jest znacznie mniej. Za to zwiedzanie mapy jest o wiele ciekawsze niż w FO1 i FO2. Coś za coś widać :)

Edited by SHOGUN_YAMATO
Link to post
Share on other sites

Nie grałem w poprzednie czesci ale ta mnie rozczarowala.Wczytalem sejw sprzed konca i robie questy.

-za malo npc

-za malo opcji dialogowych

-za duzo lazenia

-kiepskie questy

-brak m4:)

-jednostajny krajobraz

-malo smaczkow

 

 

+fajne perki

+laser gatlinga, magnum

+wrogowie

+grafika

+radio

Link to post
Share on other sites

Perki w f3 nie sa co level jezeli dobrze zrozumiałem Twoją uwagę. Parę perków dostajemy z questów :

-odrastanie kończyń jak ostro się napromieniujemy

-mniejsze szanse trafienia nas

-coś jeszcze:)

 

Za dużo łażenia miałem na myśli łażenie ,a nie chodzenie. Gdybyśmy mieli ciekawsze tereny do zwiedzania, więcej ludzi,więcej mutantów to by było fajnie podróżować. Przydałby się choćby motor albo jakiś starodawny cadillac:)

Link to post
Share on other sites

SPOILER NIE CZYTAĆ KTO NIE CHCE !!!

W sumie są 3 możliwe sposoby postąpienia z samym oczyszczaczem no i dwie wariacje karmy a i jeszcze ten motyw z wirusem. W sumie trochę szkoda, że się nie wysilili i nie na dodali po kolei, co się stało z każdym siedliskiem. Tego mi brakowało bardzo. W FO1 i FO2 to zachęcało do ponownego przejścia gry i podjęcia innych decyzji. W FO3 tego jest znacznie mniej. Za to zwiedzanie mapy jest o wiele ciekawsze niż w FO1 i FO2. Coś za coś widać :)

 

 

Mógłbyś jeszcze opisać jakie?

Link to post
Share on other sites
  • 2 weeks later...

inteernet i google nie boli

 

Ta, widzę że niektórzy znają tylko jeden text :wink:

@

 

SPOIL:

 

Zakończenia:

-Wchodzisz do oczyszczalni i mówią "super koleś poszedł w ślady ojca (dobra karma) bla bla bla"

-Każesz babce wejść do oczyszczalni, i mówią "ohh zły dzieciak nie poszedł w ślady ojca, to menda (nie zależy od karmy)

-Dorzucasz ten cały wirus do komory, ale nie wiem co się dzieje, bo tego nie robiłem, ale zapewne coś w stylu "uaar zły ziom, nie poszedł w ślady ojca bla bla"

-wchodzisz do oczyszczalni, i nic nie robisz (nie włączasz nic ani ten teges),oczyszczalnia wylatuje w kosmos, ty razem z nią i ofc. "zły nigga, nie poszedł w ślady....tak, zgadłeś! OJCA! xP"

koniec spoila o_O

 

Mi się strasznie ni podoba to, że jest MALUTKO QUESTÓW!!!

Edited by Lionix
Link to post
Share on other sites

F3 to nawet nie stalker. Miejscami podobny ale klimatem nie dorasta do pięt.

 

Wszystko jestem w stanie wybaczyć ale nie traktowanie gracza jako debila. Czy to gra dla ludzi upośledzonych, którzy potrzebują wskaźnika na kompasie żeby przypadkiem nie musieli ruszyć łepetyną? Czy opcje dialogowe ponad poziom płytkiego wyboru "Tak, jest mi przykro, współczuję pomogę ci" a "Wal się cwelu na ryj, twoja stara jedzie kundlem" jest ponad mozliwości intelektualne graczy?

 

Dlaczego opcje dialogowe które niby wymagają inteligencji są całkowicie w możliwościach intelektualnych przeciętnego zawodowego kolportera ulotek?

 

Świat jest pełen wszystkiego - wystarczy przejść 100m i masz pewność że coś będzie chciało cię ugryźć/zjeść/zabić/prosić o pomoc.

 

Bethesda ma ciekawą interpretację post-apo. Według nich post-apo znaczy że absolutnie wszystko, absolutnie wszędzie, musi być kompletnie i doszczętnie zasyfiałe, osrane, zdezolowane i zaśmiecone. Ech..

Link to post
Share on other sites
  • 3 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...