Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Recommended Posts

  • Replies 104
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Dexter, zadziwiasz mnie. Sprawiasz wrażenie jakbys sie znał a piszesz, że testowałeś wszystkie smary jakie Ci wpadły w ręce na wszystkim. A robiłeś testy laboratoryjne? Albo chociaż czytałeś o właściwościach smarów? Smary z jakimikolwiek drobinami nie nadają się do smarowania powierzchni powlekanych. Stosuje się je do wysokoobciążonych, jednolitych powierzchni wolno pracujących. Smary "szybkie" lub do powierzchni powlekanych są zawsze jednolite.

Link to post
Share on other sites

Własnie do tego zmierzam. W graficie połączenia pomiędzy poszczególnymi warstwami sześciokątów są prawie 2x dłuższe niż między atomami węgla w jednej warstwie stąd grafit jest bardzo miękkim ciałem. W diamencie z tego co mnie uczyli wszystkie połączenia są takiej samej (niewielkiej) długości a do tego tworzą bryły foremne stąd jego ogromna twardość.

Link to post
Share on other sites
Smar Grafitowy jest smarem wapniowym produkowanym na bazie oleju mineralnego o lepkości około 11mm2/s w 1000C zawierający minimum 10% grafitu naturalnego. Jest on odporny na działanie zimnej wody. Nie nadaje się do smarowania żadnych podzespołów samochodowych poza resorami. Nie może być stosowany w łożyskach tocznych i innych mechanizmach precyzyjnych.

 

Przeznaczony do smarowania wolnoobrotowych mechanizmów i silnie obciążonych powierzchni trących: łańcuchów napędowych, przekładni ślimakowych, gwintów śrub oraz jako smar montażowy

 

Ja bym nie ryzykował.

Link to post
Share on other sites

Ja także używam smaru grafitowego na sprężynie i prowadnicy, na pewno bardzo wycisza niepotrzebne drgania sprężyny po i w czasie strzału.

 

Nawet jeśli ten smar ma jakieś właściwości ścierne, to jeżeli dobrze założymy wszystko to nie ma szans, żeby najmniejsza ilość smaru dostała się na powierzchnię, w której styka się głowica tłoka i wewnętrzna ścianka cylindra. Czyszczę cylinder z reguły po każdym strzelaniu i nigdy nie widziałem śladu smaru grafitowego wewnątrz cylindra, gdzie następuje sprężanie powietrza.

Link to post
Share on other sites

Z bardzo prostego powodu. Nie mam zamiaru pędzić do sklepu i za specjalistyczny smar do uszczelek które pracują w te i wewte po mosiężnej, chromowanej powierzchni, w zakresie temperatur -20C- 30C, nie zawiera żadnych pyłów, jest w miarę rzadki (wszak tłok zapyla szybko..) i płacić 15zł za tubke/buteleczke skoro zerkam do szafki i znajduję smar wazelinowy za 3,60zł za 100ml który w tej roli sprawdza się doskonale.

 

 

 

A na prowadnicę to może molibdenowy powinien być? A nie, zawiera pyły...

Ech, Panowie... to ma działać. I zapewniać takie właściwości, osiągi jakich oczekuje. Jeżeli mój karabin doskonale robił by tosty to używał bym go jako tostera mając w tyłku że nie do tego służy... Szkoda że nie robi.

Link to post
Share on other sites
  • 1 month later...

A sprawdzaliście może takei detale jak osiągi na różnych smarach w różnych temperaturach? Zauważylem że np przy smarowaniu smarem silikonowym cylindra spadaja osiągi, i jest podatny na niskie temperatury.

Dalej nie wiem czym najlepiej smarować połączenie tlok cylinder. :-/

Link to post
Share on other sites

Smar 1S lub ŁT-43 albo ŁT4-S3. KOniec tematu. Sprawdzałem w różnych temperaturach, sprawdzałem jak wpływają na osiągi, robiłem testy laboratoryjne. Temat uważam za zamknięty. Osobiście na zimę bardziej polecam 1S ale jak nie znajdziesz to ŁT też sie nadaje.

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...