biper911 Posted January 29, 2009 Report Share Posted January 29, 2009 Od jakiegoś czasu nurtuje mnie pewne pytanie. Otóż w filmach częstym elementem "akcji" jest danie nura w wodzie jeśli "bohatyr" dostaje się pod ostrzał. Wiadomo - kino rządzi się swoimi prawami. Do niedawna sądziłem, że jedynym logicznym wytłumaczeniem takiego postępowania może być po prostu chęć zerwania się z pola widzenia wroga... No właśnie do niedawna, bo jakiś czas temu na Very-Disco o tyleż sławni co i kontrowersyjni "Pogromcy mitów" przeprowadzali testy z różnymi rodzajami broni (długiej - myśliwskiej i krótkiej chyba też) i różnych kalibrów, strzelając pod kątem ok. 30 stopni do celu umieszczonego niecały metr pod powierzchnią wody. Było to na tyle proste doświadczenie, że trudno chyba skopać coś w metodyce takiego "badania". O dziwo, jak się okazało, głębokość ok. metra pod powierzchnią wody stanowiła całkiem skuteczną "osłonę balistyczną". Ponieważ są na forum osoby, które z prawdziwą bronią mają do czynienia co dzień, chciałbym usłyszeć jakieś konkretne słowa komentarza na ten temat. Czy komuś znane są jakieś źródła potwierdzające/obalające wnioski postawione przez 2 zakręconych panów z Discovery? Cały odcinek tutaj: http://www.liveleak.com/view?i=d22_1175127185 Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted January 29, 2009 Report Share Posted January 29, 2009 Myślę, że trudno będzie uzyskać odpowiedź pełniejszą niż w Pogromcach. Ludzie, którzy mają broń rzadko strzelają w wodę, a jak już strzelają raczej trudno jest odzyskać pociski i to co z nich zostało. Quote Link to post Share on other sites
Lambert Posted January 29, 2009 Report Share Posted January 29, 2009 Nie sądzę, że 1m wody może stanowić osłonę balistyczną - patrz przestrzelenie większej beczki z wodą... ;-) Ale jest jeszcze sprawa optyki: W wodzie światło załamuje się - dokładnie na granicy pomiędzy ośrodkami o różnej gęstości. A to oznacza, że stojąc na brzegu widzimy obraz zanurzonego "klienta" w innym miejscu niż jest w rzeczywistości - widzimy go "wyżej" podczas gdy jest on położony niżej. Co to oznacza? Że celując w jego obraz strzelamy powyżej celu. Do tego dochodzi z pewnością odchylenie pocisku ku górze ( również... ) po wniknięciu pod powierzchnię wody. Dzieje się tak dlatego, ponieważ pod i ponad nim gęstość wody i związane z tym opory są różne. Oba te zjawisko działają na korzyść "nurka". Pozdrawiam, Lambert Quote Link to post Share on other sites
CHRIS506 Posted January 29, 2009 Report Share Posted January 29, 2009 mu mu jak zaznaczyli pogromcy strzelali pod kątem do celu który był 1 metr pod wodą pocisk miał do przebycia pod wodą jakies 3-4 metry i z tego co pamietam udało sie to tylko przy strzale z muszkietu :wink: Quote Link to post Share on other sites
biper911 Posted January 29, 2009 Author Report Share Posted January 29, 2009 (edited) Nie sądzę, że 1m wody może stanowić osłonę balistyczną - patrz przestrzelenie większej beczki z wodą... ;-) Lambert Pogromcy mitów walili także do zbiornika z wodą, i co ciekawe, wynik był całkiem inny niż w przypadku strzelania do "gołej" tafli wody! Opis: http://kwc.org/mythbusters/2005/07/mythbus...roof_water.html Żaden z pocisków nie miał problemów z penetracją zbiornika. Na pewno wpływ tu miał też kąt pod jakim pocisk wchodził w zbiornik ( chyba standardowo 90st.), a pod jakim w wodę (30st.) Czyli porównując - inaczej zachowa się kamień rzucony do wody pionowo, a inaczej gdy pod kątem. Edited January 29, 2009 by biper911 Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted January 29, 2009 Report Share Posted January 29, 2009 Pewnie mieli basen z pancerna wodą... Quote Link to post Share on other sites
javelin Posted January 29, 2009 Report Share Posted January 29, 2009 "Chyba mamy twardą wodę" :-F Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted January 29, 2009 Report Share Posted January 29, 2009 Przede wszystkim "problem" z wodą mają pociski "wielowarstwowe" czyli z rdzeniem z innego metalu na który nałożono płaszcz z innego i tego typu "konstrukcje". Przy uderzeniu w wodę pod kątem innym jak 90 stopni siły działają w taki sposób, że powodują nierównomierne i "agresywne" rozwarstwienie materiałów. Podejrzewam, że kula z muszkietu "wygrała" dlatego, że był to jednolity kawałek stali. Quote Link to post Share on other sites
javelin Posted January 29, 2009 Report Share Posted January 29, 2009 Raczej ołowiu :) Sami "Pogromcy" twierdzili też, że wiele zależy tu od prędkości pocisku - im szybszy tym bardziej fragmentował. Quote Link to post Share on other sites
biper911 Posted January 29, 2009 Author Report Share Posted January 29, 2009 W sumie to nie ma się co dziwić. A jeśli ktoś się dziwi, to niech najpierw spokojnie zanurzy rękę płasko w wodzie, a potem spróbuje to samo zrobić szybko i mocno.. Z pewnością pozna różnicę :D Quote Link to post Share on other sites
PRESTON Posted January 29, 2009 Report Share Posted January 29, 2009 (edited) Ekspertem nie jestem ale z tego co pamiętam z programu pocisk 0.5 cala nie spenetrował wody głęgiej niż na pół metra. Wydeje mi się że pocisk ten był wykonany ze stali lub innych stopów a nie z rdzeniem z zubożonego uranu (nie wiem czy prawdę gadam) dostępnym tylko i wyłącznie dla wojska. Przypomniałem sobie, że w programie na discovery broń przyszłości Richard Machowicz podczas zaimprowizowanych testów barretta gadał że pociski używane przez wojsko nie są dostępne nawet dla niego. Edited January 29, 2009 by PRESTON Quote Link to post Share on other sites
Królik Posted January 30, 2009 Report Share Posted January 30, 2009 Who is Richard Machowicz? :wink: Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted January 30, 2009 Report Share Posted January 30, 2009 Wydeje mi się że pocisk ten był wykonany ze stali lub innych stopów a nie z rdzeniem z zubożonego uranu (nie wiem czy prawdę gadam) dostępnym tylko i wyłącznie dla wojska.Pieeeee.... znaczy gadasz bzdury... Przypomniałem sobie, że w programie na discovery broń przyszłości Richard Machowicz podczas zaimprowizowanych testów barretta gadał że pociski używane przez wojsko nie są dostępne nawet dla niego.NAWET DLA NIEGO?! Wojsko coś tak utajniło, że nie pokazało tego prezenterowi telewizyjnemu? O matko... No ale chyba Jayowi Leno to by chyba pokazali? Quote Link to post Share on other sites
Guest Kret Posted January 30, 2009 Report Share Posted January 30, 2009 Jak nawet dla niego nie, to jakim cudem sa dostepne dla polskiego wojska? Quote Link to post Share on other sites
biper911 Posted January 30, 2009 Author Report Share Posted January 30, 2009 Who is Richard Machowicz? :wink: No Panowie, taki byle prezenter to on nie jest. No chyba że prezenterzy z 10-letnim stażem w Navy Seals to w hamerykanckiej TV standard ;) A człowiek z takim dorobkiem trochę ludzi zna, więc na pewno mu łatwiej o dostęp do różnych zabawek i zapewne nie chodzi tu o jakieś tajemnice, ale procedury. A w wojsku procedura rzecz święta ;) Quote Link to post Share on other sites
Królik Posted January 30, 2009 Report Share Posted January 30, 2009 O rany... Naprawdę nie wiem jak to skomentować... :poddanie: Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted January 30, 2009 Report Share Posted January 30, 2009 A myślisz, że w US to jest 4 byłych SEALów i mają pomniki? Są ich tysiące... I co? Podchodzi taki do bramy bazy "cześć, chciałbym obejrzeć wasze nowe tajne typy amunicji, kiedyś byłem SEALem". "Ależ proszę, wejdź..." Odchodzisz ze służby - wypadasz z obiegu... Możesz z kumplami pójść na piwo, ale o działaniach czy nowym sprzęcie za dużo się nie dowiesz... Ech... Quote Link to post Share on other sites
Ukesu Posted January 30, 2009 Report Share Posted January 30, 2009 (edited) Tak jak Foka napisał. Smutne ale prawdziwe. Edited January 30, 2009 by Ukesu Quote Link to post Share on other sites
Foka Posted January 30, 2009 Report Share Posted January 30, 2009 Dlaczego smutne? Normalne. Odszedł ze służby... Co? Jeszcze ma dostawać do domu obiegówkę z danymi wywiadowczymi? Quote Link to post Share on other sites
thor_ Posted January 30, 2009 Report Share Posted January 30, 2009 Co? Jeszcze ma dostawać do domu obiegówkę z danymi wywiadowczymi? No to jest jakiś pomysł, mógłby sobie dorobić do emerytury ;) Quote Link to post Share on other sites
PRESTON Posted January 30, 2009 Report Share Posted January 30, 2009 Dokładniej chodziło mi o to że nie miał możliwości strzelania z pocisków z rdzeniem w trakcie kręcenia programu. A w SEALach był snajperem. Quote Link to post Share on other sites
biper911 Posted January 30, 2009 Author Report Share Posted January 30, 2009 (edited) Matko.. ja to się czasem zastanawiam, po kiego grzyba są emotikonki, skoro nie zwraca się na nie uwagi. Nie bez pardonu wstawiłem tam kilka razy ;) A co do traktowania ludzi po odejściu ze służby, to nie uważacie, że inaczej byłby traktowany żołnierz, który po opuszczeniu woja jest np. operatorem koparki (UWAGA: ;) ), a inaczej taki który robi programy dla jednej z najbardziej znanych stacji tv na świecie ??? :D Zresztą daleko szukać nie trzeba.. weźmy nasze polskie podwórko. Jak myślicie, ilu zwykłym ludziom udałoby się polecieć jako pasażer naszym F-16 ?? No właśnie, a Pan Mariusz Adamski, który jest fotografem i robi genialne zdjęcia, miał możliwość polatania nie tylko naszymi, ale też amerykanckimi maszynami :) Prasa to możliwości i władza, więc nie twierdźcie proszę, że są tak samo traktowani, jak cała reszta obywateli :) Krótko mówiąć ex-SEAL-reporter ma większe pole manewru niż zwykły reporter albo tylko ex-SEAL, jeśli robi takie programy tematyczne. A myślisz, że w US to jest 4 byłych SEALów i mają pomniki? Są ich tysiące... I co? Tysiące ex-SEALSów pracujących jako samodzielni reporterzy dla znanych stacji TV? Zapomniałeś Foka, że nie mówimy o WSZYSTKICH ex, tylko o dość wyjątkowym przypadku (1 na 1000?) reportera-ex-SEAL. Tu jest sedno sprawy. Edited January 30, 2009 by biper911 Quote Link to post Share on other sites
Chopin Posted January 30, 2009 Report Share Posted January 30, 2009 Preston, proszę, przeczytaj ze zrozumieniem co napisał Foka.... Edit: Biper, zlituj się... Na prawdę nie widzisz różnicy między przeleceniem się przestarzałym złomem od dostępu do eksperymentalnej lub tajnej amunicji? Quote Link to post Share on other sites
biper911 Posted January 30, 2009 Author Report Share Posted January 30, 2009 (edited) Biper, zlituj się... Na prawdę nie widzisz różnicy między przeleceniem się przestarzałym złomem od dostępu do eksperymentalnej lub tajnej amunicji? No chyba pojechałeś teraz po bandzie Chopin :) Abstrahując od F-16 bo zaraz będzie wielki offtop ;), to akurat M. Adamski latał nie tylko "przestarzałym złomem" :D w Polsce, bo także był wielokrotnie gościem USAF, ale czym tam dokładnie latał to Ci nie wymienię, ale pewnie tylko "przestarzałymi złomami". A poza tym, kto powiedział, że on tam miał mieć dostęp do "eksperymentalnej lub tajnej amunicji" ?? :) To Twoja hipoteza Chopin.. :) Po prostu nie dali mu strzelać z wojskowej amunicji, na naszym forum wypłynęła teoria, że to była jakaś uber-tajna-amunicja, a ja wysnułem tylko hipotezę, że być może zadziałały akurat pewne standardowe procedury, a nie klauzula tajności. Edited January 30, 2009 by biper911 Quote Link to post Share on other sites
Chopin Posted January 30, 2009 Report Share Posted January 30, 2009 Niewątpliwie latał tajnymi, eksperymentalnymi modelami i strzelał z broni której jeszcze nie wynaleziono... A potem się obudził co i tobie polecam... Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.