frozenfish Posted February 19, 2010 Report Share Posted February 19, 2010 Ja też mam to ghillie i muszę powiedzieć że jest całkowicie bezużyteczne... Jest o wiele za ciemne żeby położyć się w trawsku i zajasne żeby leżeć na jakiejś ziemi czy liściach. Nie ma możliwości wpięcia w to trawy czy innych rzeczy. Wcale nie jest takie gęste jak to na zdjęciu. Cały farsz się zwija i robią się ogromne prześwity. Podczas czołgania podwija się, jest niewygodne. Sam nie wiem komu coś takiego można polecić... Może jakiemuś początkującemu bez doświadczenia... Ale zaręczam: to NIE działa:) Quote Link to post Share on other sites
Redrad Posted February 19, 2010 Report Share Posted February 19, 2010 Ja też mam to ghillie i muszę powiedzieć że jest całkowicie bezużyteczne... Jest o wiele za ciemne żeby położyć się w trawsku i zajasne żeby leżeć na jakiejś ziemi czy liściach. Nie ma możliwości wpięcia w to trawy czy innych rzeczy. Wcale nie jest takie gęste jak to na zdjęciu. Cały farsz się zwija i robią się ogromne prześwity. Podczas czołgania podwija się, jest niewygodne. Sam nie wiem komu coś takiego można polecić... Może jakiemuś początkującemu bez doświadczenia... Ale zaręczam: to NIE działa:) Pozwolę się nie zgodzić do końca z moim przedmówcą w jednej sprawie, również jestem posiadaczem tego ghilii i sprawdza się ono w warunkach wiosenno-letnich w lasach iglastych i mieszanych jeśli chodzi o maskowanie/kolorystykę. Jednak prawdą jest ,że ma ono sporo wad począwszy od kołtunienia się, problemów w czasie czołgania -zsuwające się spodnie..., brak jakichkolwiek kieszeni np. na dodatkowy magazynek, tendencje do zaczepiania i plątania się wszystkiego- nie mylić z naturalnym maskowaniem, którego nie można wpinać, wplatać bez wprowadzenia modyfikacji. Reasumując to nadaje się dla rozpoznania, dla strzelca wyborowego raczej nie.... Quote Link to post Share on other sites
SPAWACZ85 Posted February 19, 2010 Report Share Posted February 19, 2010 Do ghillie desert , przeważnie stosuje się paski juty ale nie 3 cm tylko ok 10cm szerokości i z 20 cm długości byś miał z czego szarpać materiał. Następnie materiał szarpiesz i dodajesz wewnętrzne dziury , tak by było coś przez nie widać z daleka mogą imitować liście a pasek musi wyglądać na sfatygowany. Do ghillie na las dajemy skupiska kolorów nie robimy mieszanki , miejsca które powinny naturalnie być oświetlone , jak barki ręce plecy , wplatamy więcej ciemnego farszu , części które powinny być ciemne klatka piersiowa , krocze , i pachy dajemy jasne kolory - w ten sposób łamiemy regułę tego co oko przeciwnika powinno zobaczyć. Sylwetka ghillie zaczynając od nakrycia głowy powinna być ZLANA - czyli Farsz z nakrycia głowy powinien opadać spokojnie na ramiona i nawet za , linja głowy musi zlewać się z tułowiem. Dobrą metoda jest zastosowanie czapki z daszkiem na nakrycie głowy , daszek będzie nas ochraniał przed opadającymi włosami juty , lub podczas przedzierania się przez gałęzie - co więcej da nam naturalny cień w okolicy twarzy. Jakby co , proszę jeszcze pytać Quote Link to post Share on other sites
wingtsun Posted February 19, 2010 Report Share Posted February 19, 2010 To ziomuś żuć okiem na fotki co załączyłem i doradź wujkowi co nie co :lol: ,z tym ile szerokości to różnie jedni piszą tak drudzy tak...Co do czapki to ja tak zrobiłem jak mówisz,wiem że trzeba sylwetkę rozbić ludzką a charakterystyczne jest przejście między głową a barkami.Daj link jakiś ciekawy jak masz coś dobrego itd... Quote Link to post Share on other sites
macwolf1 Posted February 19, 2010 Report Share Posted February 19, 2010 Ok, ale o którym ghillie konkretnie mówicie?? To z Rangershopu czy Jackal Suit ze Specshopu?? Quote Link to post Share on other sites
Janek Posted February 20, 2010 Report Share Posted February 20, 2010 Chciałbym trochę zboczyć z aktualnego tematu. Mamy jeszcze sezon ziomowy i trzeba się też dobrze maskować. Wpadłem na genialny pomysł by(!!!) naszego ghilliaka oszronić. Tzn są takie spraye jak się choinki ozdabia takim sztucznym śniegiem. Myślę, że efekt byłby zaje&*$(# ale czy ten sprej nie uszkodził by juty i czy by się w ogóle trzymał ? I jak z ewentualnym czyszczeniem tego ? Ma ktoś pomysł ? Samo, brudne prześcieradło jest wieśniackie bo praktycznie nie kamufluje dobrze a kupno jakiegoś lateksowego, obcisłego kombinezonu i mi się nie widzi xd Quote Link to post Share on other sites
jacuz Posted February 20, 2010 Report Share Posted February 20, 2010 (edited) Maskałat BW i KSK bardzo ładnie się sprawdza. Edited February 20, 2010 by jacuz Quote Link to post Share on other sites
radek262 Posted February 24, 2010 Report Share Posted February 24, 2010 cos mi ten link nie dziala:( Quote Link to post Share on other sites
Bartonik Posted February 27, 2010 Report Share Posted February 27, 2010 Z tego co czytałem to na ghillie suit starczą od 4 do 6 worków dzisiaj kupiłem worki i nie wiem czy 6 worków mi starczy na ghillie bo porozdzielałem włókna i wyszło mi tyle frędzli http://images35.fotosik.pl/120/f91d06683bf9bbf8med.jpg Dodam że worki bez rozcinania mają 80cm na 50 cm Z góry dziękuje za odp. 8-) Quote Link to post Share on other sites
Janek Posted February 28, 2010 Report Share Posted February 28, 2010 Jak żeś Ty to rozciął ? To wygląda jak sznurek jutowy niż paski. Quote Link to post Share on other sites
punisher3456 Posted February 28, 2010 Report Share Posted February 28, 2010 Janek przecież on nie napisał, że je rozciął. Bartonik mi się wydaje, że będzie za mało. I spróbuj wpierw popytać się na okolicznych targowiskach i sklepach zoologicznych o worki. Wtedy będziesz miał nawet ich z 15 i za free. Ja np. w Wejherowie załatwiłem sobie u miłego pana na targowisku 11 worków. :D Quote Link to post Share on other sites
xXMolochXx Posted February 28, 2010 Report Share Posted February 28, 2010 (edited) Witam mam do was pytanie. Jak Farbować Jutę? Zabrałem się za robienie swojego pierwszego ghilie, dziś farbowałem paski z worków jutowych i kolory są bardzo wypłowiałe a kolor bardzo łatwo schodzi :???: Co zrobić by ten kolor utrwalić macie może jakieś sposoby? Dodam że używam barwników do tkanin. Edited February 28, 2010 by xXMolochXx Quote Link to post Share on other sites
krzysiek1594 Posted February 28, 2010 Report Share Posted February 28, 2010 A jak długo moczysz jutę w barwniku? Quote Link to post Share on other sites
xXMolochXx Posted February 28, 2010 Report Share Posted February 28, 2010 we wrzącej wodzie około 40 minut Quote Link to post Share on other sites
krzysiek1594 Posted February 28, 2010 Report Share Posted February 28, 2010 A juta jest czysta, czy raczej była trzymana w pobliżu smarów itp? Quote Link to post Share on other sites
xXMolochXx Posted February 28, 2010 Report Share Posted February 28, 2010 Nie no czysta w szafie leżała. Nie wiem co jest problemem Quote Link to post Share on other sites
CzechuCz Posted February 28, 2010 Report Share Posted February 28, 2010 Może spróbuj jakiś ciemniejszy kolor. Dosyp więcej barwnika Albo spróbuj z innym. Ja farbowałem trochę pigmentem (takim płynem w buteleczce małej)(z wodą w garnku oczywiście ;) ) Quote Link to post Share on other sites
sebciu Posted February 28, 2010 Report Share Posted February 28, 2010 (edited) Może złe proporcje barwnika i wody. Spróbuj wymoczyć jutę w wodzie przed farbowaniem. Miałem barwniki przy których trzeba było dodać trochę octu na koniec farbowania. Nie jestem pewien czy twardość wody ma jakiś wpływ, ale jeżeli masz twardą juta może się nieco gorzej przyjmować kolor. Edited February 28, 2010 by sebciu Quote Link to post Share on other sites
krzysiek1594 Posted February 28, 2010 Report Share Posted February 28, 2010 Ale to że kolor schodzi to juta tez traci kolor? Bo to że trochę barwnika zejdzie to normalne. trzeba tylko wypłukać worki po barwieniu i wyschnięciu. Quote Link to post Share on other sites
Redrad Posted March 1, 2010 Report Share Posted March 1, 2010 Może złe proporcje barwnika i wody. Spróbuj wymoczyć jutę w wodzie przed farbowaniem. Miałem barwniki przy których trzeba było dodać trochę octu na koniec farbowania. Nie jestem pewien czy twardość wody ma jakiś wpływ, ale jeżeli masz twardą juta może się nieco gorzej przyjmować kolor. Zrób tak jak radzi Sebciu, najpierw namocz porządnie jutę a na koniec magiczny ocet i powinno być dobrze, u mnie działało, ale w barwniku juta leżała grubo ponad godzinę.... Quote Link to post Share on other sites
Janek Posted March 2, 2010 Report Share Posted March 2, 2010 Jak w temacie, jak jest wg Was najlepszy mundur pod Ghiellie ? Muszę jakiś kupić ale nie wiem jaki ;/ Coś raczej w deseń ciemna oliwka - polski wz. 93 ? Dajcie jakieś propozycje. Quote Link to post Share on other sites
GERALT Posted March 2, 2010 Report Share Posted March 2, 2010 polskie, dpm lub digital woodland, ale jesli chodzi o przewiewnosc pod gilaka to dpm pozdro Quote Link to post Share on other sites
HellCat Posted March 2, 2010 Report Share Posted March 2, 2010 Nie za bardzo rozumiem Twoją wypowiedź. Chodzi Ci o coś, co potniesz na paski? Bo jeśli nie - poczytaj troszkę forum. Na bazę najlepiej nadają się wszelkiej maści kombinezony... Wałkowane to było już kilka razy. Quote Link to post Share on other sites
Czajson(wiking126p) Posted March 2, 2010 Report Share Posted March 2, 2010 Jeżeli coś pod ghile to jak dla mnie nic tylko BW ;) Quote Link to post Share on other sites
krzysiek1594 Posted March 2, 2010 Report Share Posted March 2, 2010 http://www.allegro.pl/item927432683_kombin...185_195_90.html W to warto zainwestować. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.