Polska rzeczywistość

[WeRT]

Dopalacze były zwykłą zasłoną dymną i pokazówką. Widać że Cię dawno w kraju nie było. Mocno generalizujesz i to gubi jakikolwiek sens i przekaz Twoich wypowiedzi. Przedstawiasz to tak: "UK good, Poland baaaaaaaaaaad". A ja widzę to inaczej - W Polsce swojsko a w UK dziecinada. I co? :icon_biggrin:

[johny13]

Dopalacze były zwykłą zasłoną dymną i pokazówką.

I udowodnily tylko to , ze najczarniejszy scenariusz dot. asg jest mozliwy.

Widać że Cię dawno w kraju nie było

Bylem w maju, aby kupic kolejne mieszkanie. :icon_cool:

Mocno generalizujesz i to gubi jakikolwiek sens i przekaz Twoich wypowiedzi

Ty tak twierdzisz. Ja tylko wskazuje realny problem ktory moze sie wydarzyc w blizej nieokreslonej przyszlosci.

W UK bylo juz pare przypadkow uzycia przez policje broni palnej ( z tego co mi wiadomo jeden byl smiertelny ) bo jakis kretyn bawil sie zabawka asg w miejscu publiczny. W Glasgow (jakies 4 lata temu ) byl przypadek ,ze policja zastrzelila furiata, ktory biegal z czyms co przypominalo z daleka dubeltowke. Tym czyms byla parasolka. W Glasgow, jakies 6 mc temu, byl przypadek, ze policja wleciala kolesiowi na chate z tego powodu, bo " sasiad zobaczyl z okna wiszace na scianie karabiny w twoim mieszkaniu. ".

Zrozum jedno - policja sie nie pierdzieli jesli chodzic o bron palna lub o cos co przypomina owa bron.

Przedstawiasz to tak: "UK good, Poland baaaaaaaaaaad"

Przedstawiam tylko to co jest dobre.

W Polsce swojsko

Tutaj tez swojsko. Uzasadnij mi czemu tutaj nie jest swojsko ??

a w UK dziecinada

Przynajmniej zaden tuman nie bedzie prol we mnie z 3 metrow z 500fps na 0.4 g kuklach.Przynajmniej wiem tyle, ze prawo wymusza na graczach zachowanie maksimum bezpieczenstwa oraz robi wszystko aby je zminimalizowac. Przynajmniej wiem tyle, ze dobra zabawa i kupa humoru jest lepsza niz sado-masochistyczny kult fps, i to kto komu zrobi wieksze kuku na strzelance.

[Powała]

Podnieca się, jak fajnie jest w UK - czyli tam gdzie on teraz jest.

Masz rację, tylko to wynika z Jego wypowiedzi. Daliśmy Mu wygadać się i co...? "Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz jest próżny. (Ignacy Krasicki)" Edited November 6, 2010 by Powała

[Jacek GROT]

Johny13 masz trochę racji, powinny być jakieś ogólne, oficjalne przepisy. Bo te które są na "wmasg-owej Bibli" że tak to nazwę, mimo tego że są dość dobrze sformułowane, to i tak są przestrzegane tam gdzie tego chcą i jak tego chcą. I nigdzie nie jest napisane, że aby być prawdziwym polskim airsoftowcem, należy przestrzegać tego regulaminu. Jednak żadnych zmian tutaj nie wprowadzisz, nie oszukujmy się, obecni że tak to nazwę "mędrcy" z WMASG.PL (bez żadnych przekąsów), mający największy wpływ na polski airsoft (właśnie za pośrednictwem tej witryny) są środowiskiem dość konserwatywnym, twierdzącym że wszystko co zostało (po części przez nich i za ich aprobatą)ustalone do tej pory jest w porządku. Także gdybyś chciał wprowadzić coś nowego, jakieś innowacyjne zasady, musiałbyś zrobić to naprawdę celująco. W takim sensie żeby nikt z kolesi typu "Foka", "Viamortis" (bez obrazy chłopaki, szanuje wasz wkład w wmasg.pl i polskie asg, lecz po prostu chcę to w pewien sposób zobrazować) nie mieli się do czego przyczepić. Faktycznie może im się tak wydawać że ogólnie w polskim asg jest w porządku, ponieważ uczestniczą na strzelankach, gdzie poziom i kultura graczy stoi na wysokim poziomie, a jak wiadomo, z kim przystajesz takim się stajesz. Jednak to jest max 30% wszystkich strzelanek w Polsce.

 

W skrócie, jesteś niczym innowacyjny polski szlachcic z XVIII w, chcący wprowadzić jakieś reformy, lecz pamiętaj, że reszcie żyje się dobrze i wcale nie mają ochoty cokolwiek zmieniać, mimo tego że gdzieś indziej zrobiono jakieś postępy z których można, choć nie koniecznie trzeba wziąć przykład.

 

I uwierzcie mi, że dzieciaki po 13- 14 lat, dbają o swoje oczy. Bynajmniej część. Ostatnio byłem świadkiem, testując giwerę na takiej małej miejscówce- repliki z kiosku, a na łbach uvexy i inne casto-gogle.

Bardziej obawiałbym się fotek na naszej klasie, w stylu celujących do siebie ludzi z kałachów, klamek itd. Ludzi lansujących się z giwerami i master-turbo-minatorów z 600 FPS-ami w swoich "Kosiarkach do CQB"- to jest póki co największy problem i to trzeba zwalczać.

 

Pozdrawiam!

[Hawk995]

Nie chodzi tylko o wiek.. Bo dorosły myśli za siebie, a każdy ma własny tok myślenia. Dzieciakom łatwiej jest wpoić to, że coś może zrobić kuku i mają zabezpieczenie nosić. Rodzice ich pilnują itd. Przykładem jest np narciarstwo. W większości dzieci noszą kaski, a dorośli? Co dziesiąty, a taki też może sobie krzywdę zrobić jak jest początkujący. Ważny jest też stosunek starszych, to jak oni patrzą na młodych. U mnie w okolicy chłopaki pozwalają na strzelanie od 14 lat. Ale tych młodych pilnują jak oka w głowie ;)

[Viamortis]

W takim sensie żeby nikt z kolesi typu "Foka", "Viamortis" (bez obrazy chłopaki, szanuje wasz wkład w wmasg.pl i polskie asg, lecz po prostu chcę to w pewien sposób zobrazować)

Wow! Jestem obok Foki :biggrin:

Chyba przeceniasz moją rolę w środowisku ASG w Polsce :wink:

 

W dodatku nie rozumiem, czym sobie zasłużyłem na miano "konserwy airsoftowej" :cool: .

 

Być może zmiany byłyby przydatne. Może nawet konieczne. Ale jedyne postulaty jakie do tej pory słyszałem, to napisanie ustawy o ASG oraz zakładanie stowarzyszeń. (pierwsze nierealne, drugie dostępne dla każdego zainteresowanego)

 

Sam jestem gorącym zwolennikiem Airsoftu od 18 roku życia, sprawdzania numeru dow. osobistego przy sprzedaży replik, nawet rejestrowania replik. Jednak ekscesów z repliką broni palnej może dopuścić się KAŻDY! Nawet po rejestracji giwery. I tutaj odsianie małolatów nic nie da. Przeważnie jak jest jakaś afera z obnoszeniem się z repliką, strzelaniem w autobusy czy innymi incydentami, to są to w 95% przypadków ludzie dorośli.

Ale oczywiście u Johnego w UK wszystko jest wspaniałe, a u nas w PL jest zaściankowe. To ja nie wiem, po co on tutaj te mieszkania kupuje :icon_razz2:

 

Środowiska są zróżnicowane. Te, które nie oczyszczą się same, zostaną oczyszczone w końcu przez Policję.

Wiem, że niektórzy potrzebują żeby wszystko było uregulowane i przykazane, jednak do ludzkiej świadomości można dotrzeć na różne sposoby. Niekoniecznie przez nakazy i zakazy (co zresztą w Polsce widać).

 

Co do "brazyliona" fpsów z 3 centymetrów :wink: , to zdania są mocno podzielone. Widać Johny ma to, co lubi. osobiście jeśli strzelam, to z ludźmi zdrowymi umysłowo (co przekłada się na moc ich replik) lub takimi, którzy sami narzucają sobie limity fps. I też mam to, co lubię :cool:

 

A więc można?

Edited November 6, 2010 by Viamortis

[Powała]

(...)Bynajmniej część.(...)

Jeśli masz ambicje wypowiadania się w celu poprawy prawa, a wszczególności objęcia normai prawnymi Airsoftu, spróbuj najpierw naprawić swoją polszczyznę, zapoznaj się ze znaczeniem i zastosowaniem słowa "bynajmniej", bo nie jest to wcale bardziej wyszukana "salonowa" forma słowa przynajmniej i ma zupełnie odwrotne zastosowanie.

Dla Twojej wiedzy:

http://bynajmniej.pl/bynajmniej-to-nie-przynajmniej

http://niekalecz.blox.pl/2010/02/Bynajmniej-przynajmniej.html

[Jacek GROT]

O jejku, no widzisz, popełniłem błąd, jest mi z tego powodu głupio, sprzedaję swój cały szpej i kończę przygodę z ASG, bo to po prostu taka plama po której będzie mi Ciężko się pozbierać, a co dopiero pojawić się na jakiejś oficjalnej imprezie.

 

Twój post jest naprawdę "płodny" i wniósł cholernie wiele do dyskusji. Obawiam się, że teraz cały airsoftowy świat obróci się o 180 stopni, czas zacząć rewoltę: "Tyranii WMASG.PL mówimy NIE!" ! Lepiej wpadnij do tematów "Jestem Zielony" tam będziesz miał naprawdę ogromne pole do popisu, zdobędziesz uznanie, więcej postów. Może pomnik obok Mickiewicza Ci postawią...

 

P.S. Nie mam zamiaru poprawiać/pisać prawa. Od tego są prawnicy, oni się na tym znają i za to im płacą. Napisałem "powinny być". Ale jeśli nie będzie, nie będę z tego powodu płakać.

 

Mimo to, dzięki że zwróciłeś mi uwagę. Przynajmniej wiem więcej i bardzo się z tego cieszę.

Edited November 6, 2010 by Jacek GROT

[artuu89]

P.S. Nie mam zamiaru poprawiać/pisać prawa. Od tego są prawnicy, oni się na tym znają i za to im płacą. Napisałem "powinny być". Ale jeśli nie będzie, nie będę z tego powodu płakać.

 

Od poprawiania prawa są posłowie, a napisać ustawę może każdy, do tego zebrać 100 tyś. podpisów i mamy "projekt obywatelski", który i tak będzie poprawiany przez komisje sejmowe.

 

A wracając do tematu, wg mnie najlepszym sposobem uregulowań ws. AS byłoby stworzenie stowarzyszeń w całej Polsce i stworzenie ogólnopolskiego regulaminu. Dodatkowo każde strzelanki obywaly by się pod szyldem takiego stowarzyszenia (zgłaszanie na policje, itp). Proste i łatwe do przeprowadzenia to nie jest, ale może kiedyś poprzez metodę małych kroczków się uda.

[Foka]

Johny13 - to co piszesz o rozwiązaniach angielskich ma się do sytuacji w Polsce jak pięść do nosa. U nas jest może z 5 komercyjnych "pól" do airsoftu - 99% gier odbywa się na ogólnodostępnym terenie, bez opłat, bez rejestracji. W związku z tym nie ma żadnych możliwości przeniesienia wzoru angielskiego do nas.

 

Co do przepisów i PASG - spodziewacie się, że sejm również powinien uchwalić zasady gry w piłkę nożną na podwórku? Grę w klasy, w dwa ognie itd? Bo z punktu widzenia prawa airsoft jest dokładnie taką zabawą. Jednie kto może edukować i tworzyć zasady to właśnie środowisko, czy to ogólnopolskie, czy lokalne.

[Werem]

[...] Skasowane razem z postami nie na temat. [R]

 

Co do polskiej rzeczywistości to prawda że w Polsce jest lekka ciemnota ale trzeba przypomnieć sobie paintball. Kto słyszał kilka lat temu o czymś takim? Mało kto. ASG jest w miarę nowe w Polsce i trzeba poczekać aż zaczną ludzie to rozróżniać. Huh ale się rozpisałem ^^

Pozdrawiam

[poldeck]

Ja wiem czy takie nowe?

Po prawdzie to choćby patrząc na forum jest nas od cholery i jeszcze paru. A ludzie strzelaja sie od miejscami ponad 10 lat. Dla mnie to troszkę mniej jak pół życia. Nie określiłbym tego jako mało popularne czy nowe. Może raczej mniej znane opinii publicznej ze wzgledu na fakt, ze ASG jest znacznie mniej (praktycznie wcale) skomercjalizowane.