O zaniżaniu wartości celnej słów kilka

[Cybul]

Dlatego napisałem Ci, że możesz napisać do RWC aby napisali Ci mniejszą wartość na fakturze. Wtedy zapłacisz mniej. Tyle, że jeśli paczka zaginie itp, to będziesz mógł jedynie ubiegać się o ewentualny zwrot takiej wartości jaka jest na fakturze.

[Viamortis]

Tyle, że jeśli paczka zaginie itp, to będziesz mógł jedynie ubiegać się o ewentualny zwrot takiej wartości jaka jest na fakturze

...i jest to łamaniem prawa polskiego za co grozi odpowiedzialność karnoskarbowa.

[Cybul]

...i jest to łamaniem prawa polskiego za co grozi odpowiedzialność karnoskarbowa.

 

Pewnie tak.

Ale co powiesz na zaniżanie wartości z góry narzucone przez sklep jak robi Ebaybanned? Na to nie masz wpływu a paczki są podzielone, zaniżone itd.

[Viamortis]

Odpowiadasz za swoje czyny. Nie za czyny sklepu. Jeśli sklep zrobi to sam z siebie i celnicy dadzą się nabrać, to jesteś czysty na moje oko.

[Cybul]

Odpowiadasz za swoje czyny. Nie za czyny sklepu. Jeśli sklep zrobi to sam z siebie i celnicy dadzą się nabrać, to jesteś czysty na moje oko.

 

No i właśnie tu jest sprawa sporna. Nie wiadomo czy w takim przypadku jeśli sklep sam z siebie to zrobi, a Ty nie informujesz o tym UC to za to odpowiadasz - aż tak głęboko w tym nie siedzę, trzeba by opinii jakiegoś prawnika itp.

Z drugiej strony faktura dołączona przez sklep jest oświadczeniem sklepu o tym co jest w paczce i ile jest warte, a nie osoby kupującej, więc osoba kupująca jest wg mnie czysta.

[Viamortis]

Nie wiadomo czy w takim przypadku jeśli sklep sam z siebie to zrobi, a Ty nie informujesz o tym UC to za to odpowiadasz - aż tak głęboko w tym nie siedzę, trzeba by opinii jakiegoś prawnika itp.

Jako osoba fizyczna, masz prawo nie wiedzieć jak wygląda odprawa celna i na podstawie jakich przepisów. Mnie np. odrywają w ogóle deklarację celną od paczek, więc nawet nie wiem co sklep tam wpisał.

 

Jako przedsiębiorca musiałbyś się już wykazać pełnym profesjonalizmem i znajomością prawa.

Przede wszystkim trzeba zgłosić towar do odprawy i wystawić upoważnienie agencji celnej lub wszelkie czynności dokonywać przed organem osobiście (nie idzie to z automatu jak w przypadku os. fiz.).

W takim wypadku nie da się moim zdaniem wykręcić sianem.

 

Ale również w tym nie siedzę za głęboko i nie analizowałem tych kwestii prawnie. Karnoskarbowe zdałem tylko dla punktów, a procedurę i praktykę celną znam głównie z życia.

[Rayearth]

Jako osoba fizyczna, masz prawo nie wiedzieć jak wygląda odprawa celna i na podstawie jakich przepisów. Mnie np. odrywają w ogóle deklarację celną od paczek, więc nawet nie wiem co sklep tam wpisał.

 

Jako przedsiębiorca musiałbyś się już wykazać pełnym profesjonalizmem i znajomością prawa.

Przede wszystkim trzeba zgłosić towar do odprawy i wystawić upoważnienie agencji celnej lub wszelkie czynności dokonywać przed organem osobiście (nie idzie to z automatu jak w przypadku os. fiz.).

W takim wypadku nie da się moim zdaniem wykręcić sianem.

 

Ale również w tym nie siedzę za głęboko i nie analizowałem tych kwestii prawnie. Karnoskarbowe zdałem tylko dla punktów, a procedurę i praktykę celną znam głównie z życia.

ja tez nie jestem ekspertem ale wydaje mi sie nieznajomosc prawa/procedur odprawy celnej nie usprawiedliwia zlamania prawa zatem wydaje mi ze ze nawet osoba fizyczna nie wytlumaczylaby sie z tego.

[Cybul]

No ale za bardzo nie ma tu się z czego tłumaczyć, najpierw UC musiałby Ci udowodnić, że to Ty chciałeś zaniżyć wartość celną, a nie sklep zrobił to bez Twojej wiedzy.

[Viamortis]

Kodeks Karny Skarbowy:

 

Art. 86. § 1. Kto, nie dopełniając ciążącego na nim obowiązku celnego, przywozi z zagranicy lub wywozi za granicę towar bez jego przedstawienia organowi celnemu lub zgłoszenia celnego, przez co naraża Skarb Państwa na uszczuplenie należności celnej, (...)

 

Art. 87. § 1. Kto przez wprowadzenie w błąd organu uprawnionego do kontroli celnej naraża Skarb Państwa na uszczuplenie należności celnej, (...)

 

Dostając towar z zagranicy musisz przedstawić towar organowi celnemu. Nie wolno Ci przy tym wprowadzić go w błąd. Trzeba by jakąś wykładnię tych przepisów znaleźć, ale czytając literalnie, niepowiadomienie organu że jest w błędzie, nie jest wprowadzaniem go w błąd. Odwoływanie się od korzystnej dla siebie decyzji celnej, to trochę dziwna sprawa ;).

Edited December 14, 2009 by Viamortis

[Cybul]

No to sprawa jasna.

[Errhile]

W przypadku, gdy jesteś przedsiębiorą i nie chcesz znać się na kruczkach odprawy celnej, możesz to zlecić specjalistom - agencji celnej (większość szanujących się firm spedycyjnych albo ma własne agencje, albo współpracuje stale z zewnętrznymi agentami). Wtedy przedkładasz im dokumenty, płacisz należności celne (których wysokość Ci podadzą) i resztą się zasadniczo nie przejmujesz.

 

A, prawda :blush:. Płacisz agentowi celnemu za usługę.

[Grimes]

Jeżeli rodzina w USA zakupi dla mnie replikę, ubezpieczy przeyłkę na kwotę powiedzmy 400 USD i wyśle mi ją jako gift to rozumiem, że nie płacę UC nic?

[MrStone]

Jeżeli rodzina w USA zakupi dla mnie replikę, ubezpieczy przeyłkę na kwotę powiedzmy 400 USD i wyśle mi ją jako gift to rozumiem, że nie płacę UC nic?

Możesz zapłacić cło i vat od zadeklarowanej wartości, chyba, że celnik uzna, że wartość deklarowana jest za niska i wpisze nową według swojego "widzimisię".

Z tego co się orientuję gift można oznaczyć do pewnej wartości (chyba 50$) przynajmniej ja tak miałem jak zamawiałem coś z USA. Możesz spróbować, jeśli np. fakturę zostawisz w stanach i wyjmiesz replikę z fabrycznego opakowania, ale nie daje to żadnej gwarancji. Oczywiście jest zawsze jakaś szansa, że w ogóle nie oclą Ci paczki- takie przypadki się zdarzają.

[Axel]

Wg tego co ostatnio powiedział mi celnik zapłacisz cło i vat niezależnie od tego czy to twoja ciotka lub babcia.

Powiedział mi w skrócie że :

Cło i vat zalezy od wartości zadeklarowanej i/lub wynikającej z faktury.

Cięższe paczki lecą obowiązkowo na cło.

[J.K.]

Z opłat celnych na 100% zwolnionych są towary o wartości nieprzekraczającej 10€.