Azrael000 Posted January 14, 2010 Report Share Posted January 14, 2010 Witam. Poszukuje wysokich, mocno wiązanych butów taktycznych, mam luźne stawy skokowe więc muszą być ortopedyczne lub chociaż dobrze i sztywno trzymać kostki. chciałbym się zmieścić w dwóch parach, mianowicie jedne na lato takie by były w miarę lekkie i by noga się nie pociła oraz drugie odporne na deszcz, śnieg i w miarę ciepłe, no a przede wszystkim dobre do airsoftu, a jeśli ktoś zna takie dla ludzi z płaskostopiem to również by mnie interesowały. Pozdrawiam. Quote Link to post Share on other sites
Majkel86 Posted January 14, 2010 Report Share Posted January 14, 2010 Na zimę: Wariant jak masz dużo pengi - Kupczaki Wariant jak masz jej trochę mniej - MON928 Ja mam MON928 robione przez Demar i powiem Ci, że buty dość nieźle (czasami, aż za dobrze) usztywniają kostkę ;) Quote Link to post Share on other sites
seger Posted January 15, 2010 Report Share Posted January 15, 2010 deamry lub protektor lublin ;] miałem demary- zajeździłem je w 3 miesiace ( fakt kupiłem używane) mam obecnie protektory i są jak narazie ok lecz wymagały dośc sporo smarowania tłuszczem aby stały sie bardziej przyjazne dla nogi :) Quote Link to post Share on other sites
Majkel86 Posted January 15, 2010 Report Share Posted January 15, 2010 A ile czasu używał je poprzednik? Btw - ciężko się czyta twoje posty :???: Quote Link to post Share on other sites
seger Posted January 15, 2010 Report Share Posted January 15, 2010 Miał je pół roku. co 3 dni były męczone w dość ciężkich warunkach. Majkel86: wiesz jak piszę posta na szybko żeby szef nie widział to tak jest ;) Quote Link to post Share on other sites
Dogtag Posted January 16, 2010 Report Share Posted January 16, 2010 Tylko i wyłącznie Kupczaki. Mam je już od 2 lat, i oprócz tego że lakier jest zdarty i jedne szew puścił dalej się trzymają. Nie przemakają i trzymają kostkę. Quote Link to post Share on other sites
Ray Posted January 16, 2010 Report Share Posted January 16, 2010 Tylko i wyłącznie Kupczaki. Mam je już od 2 lat, i oprócz tego że lakier jest zdarty i jedne szew puścił dalej się trzymają. Nie przemakają i trzymają kostkę. No i jak dla mnie jedne w wygodniejszych 'wysokich' butów. Świetnie sprawdzają się w górach. Nie używam ich strasznie intensywnie- zimą jak w mieście śniegu nasypie, na wypadach w góry, bo na strzelaniach to się ostatnio rzadko pokazuję. :) Mam je jakieś 4 lata i tylko od lodu poobdzierane czubki oraz trochę powycierany Gore w środku na piętach. Quote Link to post Share on other sites
Laos Posted January 17, 2010 Report Share Posted January 17, 2010 (edited) Magnumy, ale orginalne. Ze skóry każde miałem po 4 lata pastowane co drugi dzień, ale niestety po tych 4 latach zaczęły się rozpadać. To chyba wina wieku i ich pracy. Edited January 17, 2010 by Laos Quote Link to post Share on other sites
mg34 Posted January 17, 2010 Report Share Posted January 17, 2010 Jak najbardziej Kupczaki a nie Demary . Opinia znajomych żołnierzy na temat ostatnich jest jednoznaczna . Shit . Natomiast Kupczaki są wychwalane pod niebiosa i błogosławione prawie że ...A wg. mnie mógłbyś spróbować z Corcoranami spadochronowymi bądź Bates/ Bellevile Combat Boots, nie tyle usztywniają co zbierają do kupy wszytko i trzymają nieźle. Tyle że sznurówki natychmiast do wymiany bo fabryczne sa jak guma i nie da się ich wiązać. Wiem bo mam Combaty Bellevile i są naprawdę wygodne do tego dzięki piankowej wkładce i ukształtowaniu buta. Chyba że masz wystarczająco kaski by uderzyć do Wojasa by zrobili ci coś na zamówienie. Quote Link to post Share on other sites
Szaszłyk Posted January 17, 2010 Report Share Posted January 17, 2010 Z Kupczakami może być niedługo problem, a dokładniej z ich dostępnością. Zakład produkcyjny ponoć stoi z braku zamówień. Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted January 17, 2010 Report Share Posted January 17, 2010 Tak bywa jak się ma idiotyczną politykę prowadzenia firmy. Quote Link to post Share on other sites
Punisher Posted January 17, 2010 Report Share Posted January 17, 2010 Wuki możesz przybliżyć? Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted January 17, 2010 Report Share Posted January 17, 2010 (edited) Wiesz dobrze, że wyrobili sobie renomę lata temu i nie wykorzystali w żaden sposób. Przez lata wisiał tylko stronka a buty wyciągano spod lady / wynoszono z wojska. A mówiło się o nich często i były marzeniem nie jednego. Niższe modele niż Combaty nie pojawiły się w sklepach turystycznych, itp. Marka nigdy, tak na prawdę, nie ujrzała światła dziennego. Moim zdaniem sami strzelili sobie gola. EDIT Sorry za off topa. Jeśli chodzi o temat to ze swoich doświadczeń z Wojasmi MON 928 wspomnę, że, potencjalnie osiągalna, stabilizacja w kostce nie jest tak łatwa do osiągnięcia z powodu nieprzemyślanego systemu sznurowania. Na co zresztą gdzieś indziej już się skarżyłem. Edited January 17, 2010 by Wukasz Quote Link to post Share on other sites
Dogtag Posted January 18, 2010 Report Share Posted January 18, 2010 Masz Wukasz trochę racji, ale pamiętaj że dużo butów sprzedawali za granicę głównie Niemcom. Quote Link to post Share on other sites
Szaszłyk Posted January 21, 2010 Report Share Posted January 21, 2010 Moim zdaniem sami strzelili sobie gola. Owszem, ale nie w sposób jaki napisałeś. Cała historia rozbija się o buty Combat, czyli późniejsze MON 928. Kupczak Products dostarczał je wojsku jako jedyna firma i były to porządne buty z dobrych jakościowo materiałów (skóra, GORE-TEX i podeszwy Vibram), ale w momencie, gdy buty zostały przyjęte na wyposażenie WP jako 928, dokumentacja została nieodpłatnie przekazana MON, który rozpisał przetargi wygrane przez Demara i Wojasa, które to firmy dostarczyły buty z materiałów o niższych parametrach i jakości - winę za to ponosi ZTT, w którym określono np. że w bucie ma znajdować się membrana paroprzepuszczalna, ale nie określono brzegowych parametrów, które ma spełniać. W butach aktualnie produkowanych przez Demar i Wojas jest membrana, ale kiepska. Za to cena jest konkurencyjna. Tak w skrócie wygląda geneza obecnego stanu Kupczak Products. Quote Link to post Share on other sites
Wukasz Posted January 21, 2010 Report Share Posted January 21, 2010 Tak, znam tą historię ale moim zdaniem to jeden z elementów problemów tej firmy. Kupczak bowiem robi sporo innych butów, w tym trekingowe ale poza stroną producenta, która od niedawno ma sklep, raczej ciężko je kupić. Pomimo, że z dobrych materiałów w konkurencyjnej ceny. Stracili kurę od złotych jajek ... Quote Link to post Share on other sites
Majkel86 Posted January 21, 2010 Report Share Posted January 21, 2010 Coś kiedyś mi się obiło, że Kupczak robił też coś dla firmy Lowa lecz stracili ten kontrakt ze względu na pogorszenie jakości - jednak nie jestem pewien tej informacji i czy dobrze ją zapamiętałem. Quote Link to post Share on other sites
Catch22 Posted January 21, 2010 Report Share Posted January 21, 2010 Zle ją zapamiętałeś. Ale rzeczywiście byli podwykonawcą LOWA Quote Link to post Share on other sites
Jaeger Posted January 25, 2010 Report Share Posted January 25, 2010 Ja jakoś słyszałem że raczej stracił kontrakt z Lową za zerżnięcie butow Lowa Combat. MON 928 jakoś dziwnie są do nich podobne. Quote Link to post Share on other sites
aciepk Posted January 25, 2010 Report Share Posted January 25, 2010 Combaty Kupczaka są niemalże identyczne z Combatami Lowy (Różnią się raptem trzema detalami). MONy wydają się być uproszczonymi Combatami. Quote Link to post Share on other sites
Jaeger Posted January 25, 2010 Report Share Posted January 25, 2010 O, może właśnie tak było. Stara sprawa. Niemniej na stan z zeszłego tygodnia kupczak już ma wyłączone telefony. Quote Link to post Share on other sites
aciepk Posted January 25, 2010 Report Share Posted January 25, 2010 Na osłodę dystrybutor militarnej kolekcji Meindl wprowadza na rynek (Lub już wprowadził) kolekcję Task Force Lowy. Quote Link to post Share on other sites
Szaszłyk Posted January 25, 2010 Report Share Posted January 25, 2010 Nie dystrybutor militarnej kolekcji Meindla (bo to firma Larix), ale dealer tejże marki czyli www.butywojskowe.pl, który będzie teraz prowadził Lowa TF i być może Dannera. Quote Link to post Share on other sites
Azrael000 Posted January 29, 2010 Author Report Share Posted January 29, 2010 No dobra to generalnie zostają Kupczaki ale zastanowię się także nad Corcoranami i Bates w końcu to podobno buty spadochroniarzy a to może oznaczać że są bardzo mocne a niestety jest to dla mnie ważne by były dobrze chronione kostki, ponieważ przez problemy w dzieciństwie i błędną analizę naszych cudownych lekarzy mam teraz w obu kostkach troczki z których składa się torebka stawowa zrośnięte w jeden. a do tego mam lepszą przyczepność do pokładu czyli płaskostopie, nie życzę nikomu. pozdrawiam. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.