Azur

Zmień dystanser na długopis-made. A ja nadal mam problem... wygląda to na wadę gumki - to miejsce, które podkręca jest za bardzo zapadnięte (nawet kiedy gumka jest luzem) no i efekt jest taki że kulki 0,28 lecą w kosmos... :| Nie wiem kto i do jakich komor projektował tą gumę, ale chyba wywaliłem 40 złotych w błoto :|

Dziwna sprawa. Nie, nie robię teflonfixów. Przy komorze TM nie ma praktycznie żadnych ucieczek powietrza ;) Spróbowałem oba dystansery Madbulla, spróbowałem też typ H Elementa... na obu ten sam efekt, choć na Elemencie nieco mniejszy.

Kupiłem czerwonego Madbulla Shark, 500 fps, lufa promyka... efekt dziwny - kulki na wyzerowanym hopupie lecą w kosmos. Muszę ją zdjąć i wyczyścić, albo założyć tą drugą, bo możliwe że sylikon mi się dostał do środka (nasmarowałem zewnętrzną stronę, żeby było łatwiej włożyć do komory). Edit : Po włożeniu drugiej gumki nadal to samo... sprawdzę na innych dystanserach.

No i podkreślam - jak dociskałem blaszkę selektora to wszystko śmigało.

No nie wiem, mój serwisant mówił, że brakowało mu takiego wkręta wielkości jak śrubki w okularach. Dam mu to na święta i się sprawdzi - kable wykluczyłem, bo semi raz na jakiś czas wraca, np. przed strzelanką wczorajszą działało, po kilkunastu strzałach znowu zniknęło. Wydaje mi się, że zależnie od wibracji kostka po prostu skacze - poza tym dziwi mnie fakt, że przy naciskaniu spustu ona cała się rusza...

Czyli coś jest tak twarde (gumka), że nie przepuszcza kulek... Dziwna sprawa, bo silikonowe niby nie zamarzają. Aczkolwiek miałem dziś to samo na gumce Deep Fire . Kup sobie OLEJ silikonowy, lej kropelkę na pierwszą kulkę w magu - pomaga.

U mnie zacinają się 0,28 Madbulla, 0,25 G&G... Kulki pokroju Blaster, Pestki, P&J, Guarder nie sprawiały problemów...

Tuksiak, na G&G jest podobnie, także nie mam na co zmieniać :D A tak to gumka załatwi ten problem ;)

Odkopuję temat. Obecna konfiguracja to 500 fps, kulki Madbull 0,28. Gumka nie ma wielkiego przebiegu. Podkręca nadal świetnie, ale kulki Madbulla strasznie się w niej zatrzymują. Winą jest kołnierz. Zmieniam na Sharka Madbulla...

Nic się nie pomyliło. To jest JG. Podobnie ASG zrobiło z Augiem, zapakowali w nowe pudełko i sprzedają drożej.

Wszystko jasne. Kostka stykowa została zamontowana na wcisk, serwisant pominął jakiś wkręt (sam to tak wytłumaczył). Kostka przy naciskaniu spustu porusza się, co przy latającej blaszce selektora (która po dociśnięciu działa świetnie) daje ten efekt. Dopóki mi nie padnie replika to nie ruszam tego.

Te wyciszone głowice słabo wyciszają ponoć...

Naradziłem się z paroma osobami - zniknięcie semi to nie wina kulek. :F Co mogę powiedzieć po teście bojowym. 0,28 lecą jak po sznurku, w precce żadnych zacinek, powtarzalność doskonała, każda kulka leci tak samo. Natomiast lubią się zacinać w kołnierzu gumki Deep Fire - kwestia oleju silikonowego i problem znika.

Nie, chce wszystkie kable przerzucić na tył repliki do kolby snajperskiej. A brak tych 2 wtyczek po to , aby bezproblemowo wkładało się komorę hopka i zakładało adapter. Moja lutownica niestety jest uszkodzona i dopiero jakoś w tygodniu będę miał nową. Po usprawnieniu wtyku baterii będę myślał co dalej, jeżeli to nie pomoże. Sęk w tym, że te kable mam już ponad 2 lata, bo tyle mam tą replikę i nigdy nie było takich problemów. Jakichkolwiek. A teraz nagle po przeskoku na baterię 11,1V by się posypały? Dziwnie to brzmi... Mój serwisant mówił, że u niego wszystko śmigało, także dlatego ws

Nie mogę już edytować. Czy to może być wina montażu wtyczki do Lipola? Muszę sprawdzić w sobotę na innej, ale tak się zastanawiam, bo to okablowanie mam już od groma czasu i dopiero na tej baterii pojawiły się takie problemy. Serwisant na swojej takich problemów nie miał. Edit : Kable dość luźno latały w tych metalowych wtyczkach. Dzisiaj zaangażuję mojego rodziciela do polutowania wtyczek i sprawdzę efekt.

Link nie działa, ale domyślam się że to P&J, a więc element = nie, nie bierz tego. ;) Tłumik lepiej wziąć na silesia-factory.pl Cena podobna a jakoś 100 razy lepsza.

Płytka jest cała, nie pękła ani nic. Po naradzie z Anr'em, wychodzi na to, że problem tkwi w elektronice. Jak rozprostowałem kable to semi się pojawia, a i tak wystarczy, że kabel minimalnie zmieni położenie i znika. Nie będę się z tym siłował, styki, kable i wtyczki idą do wymiany. Dokręciłem wczoraj blaszkę, która mocuje przerywacz, bo śrubka była dość wysoko, nie dało to efektu. Smaru na stykach nie widzę, przerywacz nie pękł, także z elementów gb wszystko gra. Czy dobrym pomysłem jest całkowite pominięcie wtyczki przy gearboxie? Z giety wychodzą kable z wtyczką, do którego montuje się

Fakt, w żaden sposób nie uciska... ale coś spowodowało, że dopiero po wsadzeniu maga i kulek semi zniknęło O.o

Przyczyna zacinek znaleziona - kulki Madbulla są większe niż np G&G, po naoliwieniu pierwszy kulek w magu, nasmarowany jest kołnierz i znikają zacinki. Nadal jednak pozostaje problem braku semi. Zauważyłem, że jak nie ma maga, to semi się pojawia, jak włożę to nie ma. Może mi magi dociskają styki i się robi jakieś zwarcie czy coś ?

Nie mogę już edytować. Przed chwilą semi cudownie powróciło... kilkanaście strzałów i brak zmian. Kobiety, nigdy ich nie zrozumiem...

Gumę zakładałem sam. Robiłem to wiele razy i nic nigdy się nie działo. Replika zaraz po powrocie z serwisu miała semi i strzelała wybornie. Problem się pojawił dopiero po załadowaniu kulek i tych zacinkach. Smaru na stykach nie ma, sprawdzałem to.

Witam Mam kłopot. Moja gieta wróciła z serwisu, tuning do 500 fps. Zakupiłem kulki 0,28 Madbull'a, naładowałem magazynek, poszedłem postrzelać. Posiadam G36 z adapterem do magów M4 firmy Battleaxe. 1szy mag rozpoczął się zapchaniem, kulki wytaczały się z lufy, a potem wylatywało kilka naraz. Potem strzelało dobrze. W trakcie zapchania semi szalało - raz było, raz był burst, za chwilę krótka seria, po czym semi, jak już się odblokowało, wystrzeliło resztę kulek poprawnie. Po wyjęciu maga, zawsze okazuje się, że kulka wisi w tym wlocie do kulek, zamiast wylecieć... w rezultacie magazyne

Dziwna sprawa z moimi Madbullami. Kupiłem je na specshopie, załadowałem, odebrałem replikę z serwisu. Pewnie to po części też wina adaptera magów, ale w mojej gietce zdarzały się zacinki tych kulek (precision grade - 0,28), w dodatku nie wiedzieć czemu - zniknęło mi semi, zmieniło się na bursta, i teraz semi nie mam... Muszę przyznać, że oddziaływanie tych kulek na gb mnie zadziwia. Mimo wszystko, lecą naprawdę nieźle, w lufie Promyka żadnych zacinek, jedynie co jakiś czas, sporadycznie blokują mi się w komorze ( specyficzne chrząknięcie dyszy )... Będę musiał sprawdzić na magach i adapterze d

Znajomy żołnierz zawodowy mówił, że jest całkiem całkiem. Jedynie gabaryty i ciężar odstraszają, ale to też kwestia gustu.

A więc zakupiłem sobie ładowarkę z balancerem firmy Turnigy (http://www.allegro.pl/item769033097_nowa_ladowarka_turnigy_z_balancerem_lipol.html) oraz baterię tej samej firmy. Czy kiedy zapala się zielona lampka, sygnalizująca, że bateria jest naładowana, następuje jakieś zatrzymanie dopływu energii do pakietu? Chodzi mi o to, czy muszę wstawać w nocy i odłączać, czy mogę spać spokojnie? Jak to jest z efektem pamięci w LiPo? Mogę bez strachu doładowywać co jakiś czas?