Catch22

Mówiąc oględnie mamy masę roboty w związku z planami turystycznymi WP.

Najwyraźniej za mało miałeś do czynienia z dobrymi kaburami z kydexu... :wink: Podstawą wydawania oceny jest posiadanie możliwie szerokiego porównania.

To ja sobie pójdę powywijać czymś ciężkim... ech doskonały wątek krojenie pomidorów Ka-barem i takie tam.

No wiesz, mój ulubiony pułkownik Muammar K. i tak był prekursorem stylu. Ale tak, tam rzeczywiście miał być wpisany obrys Łotwy w kamuflaż - inna rzecz - jak obejrzysz te zdjęcia z premiery podczas szczytu NATO na w Rydze to widać że na niewielu mundurach ta "Łotwa" się w istocie mieści, bo wzór jest po prostu zbyt duży w stosunku do wykorzystania materiału na jednym mundurze. No ale kto powiedział że trzeba kierować się logiką...

Ta... wtedy wygląda całkiem jak wustentarn :wink:

Akurat z ACU nie zgłaszam zastrzeżeń do "uniwersalności" kamuflażu UCP, bo to już było wałkowane po wielekroć, tylko do pewnych niuansów konstrukcyjnych samego munduru. Poza tym państwa bałtyckie robią co mogą żeby się "spikselować", niezbyt rozsądnie niestety... teraz czekam na Litwinów. Estoński piksel po prawej, starszy kamuflaż widoczny na zamaskowanym tłumaczu z lewej - szczerze powiedziawszy jako kamuflaż pustynny był nieco lepszy. Nowy, chociaż teoretycznie także 3 kolorowy, praktycznie nie ma stopni pośrednich.

Czyli po raz kolejny pułapka myślenia "piksele = nowoczesność" Łotysze sobie strzelili takie cudo, ma być charakterystycznie i patriotycznie, szkoda tylko, że wyszło trochę głupio bo efekt w najlepszym razie porównywalny do flecktarnu tyle że mniej naturalny bo kanciasty. No i powtórka z ACU czyli dużo rzepa mało sensu. Dokładne zdjęcia pod linkiem: http://www.rigasamit.lv/en/id/gallery/nid/48/p/1/

Myślimy...że taka siatka jest przydatnm uzupełnieniem kamuflażu indywidualnego, ale nie może stanowić jego podstawy - i to nie tylko dlatego że bawełniana siatka wchłonie wilgoć a następnie ochoczo zamarznie na sztywno.

Obie są tragicznym syfem (zarówno jako konstrukcja jak i ochrona), Jeśli chcesz pokrowca minimalnie sensownego to kup KLV.

...Na przykład od CMVS'a (szersze i bardziej miękkie), albo jeszcze lepiej - jak ktoś w miare udolny - uszyć nowe wykorzystując np. materiał ze starych, albo cordurę z worków NBC - na lepszej piance, podszyte siatką i bardziej anatomicznie podcięte. Spójrzcie choćby na ofertę Tactical Tailora ile można wyciągnąć z czegoś tak banalnego jak stara ALICE.

RPA, SADF pattern 74 co wyjaśnia rok wprowadzenia. Do ładownic standardowo wejdzie FN FAL, AK albo RK4 (licencyjny Galil) Tu macie kompletny przewodnik po temacie: http://roangouws.tripod.com/SADFWebbing.htm

Adaś, litości :lol:

Ciekawe skąd te zdumiewające rewelacje? Bo "komandosi gromu" (i inni rodzimi komandosi zresztą też) mówią co innego. Każde buty zajedziesz w 2-3 dni jak się postarasz. A co do jakości produktów Bogusia&Darka to powiem tak: od kiedy dostarczają dla MON'u to jakość spadła i nie poprawiono elementarnych błędów konstrukcyjnych takich jak zbyt mała wstawka "pracująca" nad piętą na scięgnie achillesa - jej wyrywanie się jest najczęstszą dolegliwością Kupczaków, obok odklejania i pękania marginesu klejonej podeszwy na wysokości podbicia. To nie są złe buty, ale do europejskiej czołówki to one nie

Nie jesteś godny bucu! Słyszałeś! Ja też nie jestem godny bo ani w tę grę nie grałem, ani nie zamierzam grać - ba, mam ją w d... Ciekawi mnie natomiast przedstawienie wyposażenia, bo twórcy gier lubia popuścić wodze fantazji, oraz samo zjawisko "product placement" - np. Paraclete otwarcie reklamujący się za pośrednictwem Ghost Reconu II :lol: Dzieci, duża lewatywa z rzeczywistości by wam się przydała. @Khtulhu: Masz rację, po przyjrzeniu się ten karabinek wygląda na wariację na temat, nie zakładam że skośni co go rysowali musieli na konkretnym modelu się wzorować. Składana podstawa mu

Ba, nawet w naszym! Choć w bardzo ograniczonym zakresie - GROM ma przydziałowe komplety Paclite na lekkim nylonowym ripstopie w kolorze OD, również z paclite wykonane są kombinezony do skoków HALO. Amerykanie poszli jeszcze w inną stronę ze strojami serii PCU dla sił spec - i są to również stroje dosyć blisko związane z obecnymi technologiami używanymi w sporcie i alpinistyce - zarówno pod względem materiałów jak i kroju. Np. Level 7 PCU jest kurtką ze sztucznego puchu Thinsulate LiteLoft 3M pokrytą hydrofobowym i obbychającym nylonem Epic produkcji Nextec'a. Swoją drogą bardzo dobry

Ależ proszę. Skoro wszystko jest Ci wiadomym, czemu nie udzieliłeś bardziej jednoznacznej odpowiedzi za pierwszym razem? Odwołałeś się do przesłanek estetycznych, jakiegoś tam widzimisię swojego, na dodatek przytaczając analogię do iście "przysłowiowej" 1st.SFOD-D tak jakby mogła być miarodajną przesłanką co do wzorów kompletowania oporządzenia. W żadnej sposób nie pomogłeś pytającemu, wyraziłeś tylko swoje zdanie - "że fajnie się prezentują". Jak zaczeliśmy sobie mówić o tym czy coś zapewnia kamuflaż czy nie - okazuje się że wszystko wiesz i się zgadzasz. Z reguły nie ma różnicy ceno

Słuchaj sisi, piszesz bzdury więc czytamy bzdury i po tych bzdurach Cię sądzimy. Ile byś nie miał lat - broda nie czyni filozofem. W interesujący sposób ustawiasz ludzi odwołując się do argumentów o wieku, zarobkach, stanowisku pracy etc - co to ma do k... nędzy do rzeczy w tym temacie poza jakimś przesłaniem typu "ja nie jestem gorszy"? Masz pojęcie o tym o czym piszesz? Raczej nie... bo byś taki hop do przodu nie był. Nie bardzo chce mi się dyskutować kwestię "estetyki pola walki" ale mogę Cię kompetentnie zapewnić że kolor czarny nie jest kolorem uniwersalnym z punktu widzenia dział

Ojej... Darek ma czarny nakolannik! :lol: Ten temat to soczewka głupoty

Nie

W terenie zabudowanym nakolanniki to podstawowe wyposażenie, w terenie leśnym, lub przy określonych zadaniach np. na statkach zależy to od preferencji użytkownika, można je zastąpić wkładami z pianki. Nakolanniki, nawet te dobrej jakości (Alta) Przeszkadzają w czołganiu i potrafią zaczepiać się przy korzystaniu z drabinek speleo i tym podobnego wyposażenia. Nie są też przystosowane do dłuższego marszu. Innymi słowy - należy mieć, nie zawsze warto nosić (nie są ciężkie więc przenoszenie ich na oporządzeniu to nie jest problem).

Ktokolwiek to pisał nie ma o tym zielonego pojęcia... Othar, kompletuj śmiało, Powiedzmy ze sam CIRAS (L) będzie kosztował jakieś 584 $ bez kieszeni i wkładów balistycznych, nie liczymy przesyłki. Pas ok 100$, Kieszenie do obu jakieś 250$, Safariland 120$, i tak dalej... :) Co do helmofonów, nie nie ma to sensu. Nic nie słyszysz a ochrony nie daje. Obecnie przeważa kombinacja słuchawki aktywne (samowygłuszające się) z podpięciem do radia (np. Peltor Comtac) + odpowiedni do nich hełm.

Gogle tak jak napisał Benrey to 800tki Bolle, pas to modułowy pas Eagle'a do kompletu MLCS (Modular Load Carrying System) z Cirasem Land (to nie Paraclete), karabinki to HK416 (charakterystyczna składana muszka). Masz już chyba komplet. A po co Ci to w sumie Othar?

A gdzie Ty tu widzisz polemikę otwartą? Ja sobie tylko na komentarz pozwoliłem, ale nie bardzo polemiczny chyba, bo jego sedno dotyczy praktycznej funkcjonalności szyn montażowych mocowanych na AK. Na zdjęciu widzę, że założyłeś świni bardzo drogie siodło i piszesz o tym jaka to nagła "poręczność" nastąpiła. Ja też zauważyłem, że nawet najbardziej toporny karabinek będzie "jakiś poręczniejszy" do przenoszenia w pozycji gotowości i stabilniejszy podczas strzelania jeśli wyposażymy go w chwyt przedni (aż się uśmiechnąłem widząc w wyobraźni łoże z szynami i chwytem założone na Lantana).

Ta, zwłaszcza na długość. Składny jak Colt Canada CQB. :lol: Poza tym 516 Euro piechotą nie chodzi, a samo 4 szynowe łoże sprawy nie załatwi: optyka o małej ogniskowej, powiększalniki, monookulary NV wymagają szyny wzdłuż całej komory zamkowej (można kombinować na modłe Słoweńców albo Estończyków ale to są półśrodki). Dochodzi jeszcze sprawa zapasowych mechanicznych przyrządów celowniczych.

To jest jedna z wielu wersji tzw. RAID BDU, czyli zmodyfikowanego BDU przerabianego w większym lub mniejszym stopniu indywidualnie lub przez firmy, wzorem są przeróbki wykonywane przez żołnierzy jednostek specjalnych (typowe to usunięcie dolnych kieszeni z bluzy, przeszycie ich po zmiejszeniu na rękawy (pod kątem), dodanie velcro i kilka innych zmian. NIe jest to żaden "oficjalny" mundur polowy - generalnie to zwykłe BDU z fajerwerkami - część bardzo przydatna, inne nieco mniej. Te produkowane przez EMDOM należą do lepszych i droższych zarazem. Przeróbki te zyskały na tyle dużą popularnoś