Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Catch22

Weteran
  • Content Count

    2,153
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Catch22

  1. Czubasku - niebieskie lufy ma bron dostosowana do strzelania tzw. Simunition FX. Czyli nabojami cwiczebnymi, barwiącymi o obnizonej energii. Zwykle wystarczy wymiana zespolu zamka/lufy w normalnej broni na ten przystosowany do FX (niebieski) i można strzelać. Większość wspólczesnych zachodnich pistoletów, pistoletów maszynowych i karabinków ma taką możliwość - nie widziałem broni snajperskiej i ciezszej broni automatycznej (np 12,7mm) na FX ale to moze wynikac z ograniczen balistycznych i wzgledow bezpieczenstwa. Broń przystosowana do uzycia FX ma z reguly lufy, rączki zamkowe malowane na ni
  2. Rozumiem, dlatego mowie o wolnych obrotach, ostrym wiertle itd. KSC mialem glocka do cwiczenia "na sucho" ale jak patrze na schemat konstrukcji i jesli mnie pamiec nie myli to tam szkielet jest z jednego kawalka dokladnie tak samo jak w orginale. Rzuc no okiem chocby tu: http://www.pegatiros.com/download/despiece...ksc-glock17.gif Gdzie tu masz połówki szkieletu? Odlew całosci o ile mnie oko nie myli, zeszlifowane nadlewki i tyle. Poza tym akurat miejsce w ktorym wierci sie ten otwor nie jest narazone na obciazenia podczas strzelania.
  3. Stolar, nie wiem czy do Ciebie to dociera ale otwór na smycz jest "standardową konfiguracją" w dużej części prawdziwych Glocków. Nie jest to też przeróbka która wpływa zauważalnie na wygląd, wartość, wytrzymałość bądź funkcjonowanie broni. TO JEST K***WA PO PROSTU NIEDUŻA DZIURKA 8O Po co ty kombinujesz jak ten koń pod górę?! :roll:
  4. To jest "mag well" czyli jak sam zauwazyles dodatek ulatwiajacy szybka wymiane magazynkow i stosowany powszechnie przy "tuningu" broni w strzelaniu dynamicznym. Akurat gniazdo magazykna w Glocku jest wygodne ale ten detal wystepuje powszechnie w wiekszosci usportowionych odmian pistoletow. Smycz to element wojskowo/policyjny i raczej ciezko mi go zestawic ze sportowo/cywilnym dodatkiem jakim jest magwell. Slowem albo jedno albo drugie. A wywiercenie tego malutkiego otworu (ostre wiertlo, niskie obroty, potem ogradowanie i doszliwowanie krawedzi pilnikiem iglakiem) - w ten arcyprosty sposob bed
  5. Wszystkie wojskowe glocki na smyczy jakie widzialem maja poprostu nawierconą tylna sciankę rękojesci, otwor moze ze 2,5mm i tam sobie mozna ta smycz zaczepic czy to przekladajac linke czy jakims posrednim uszkiem jak kto woli. Zwykła dziurka - bardzo, bardzo proste. :) W nowej wersji cywilnej z dodatkowym zabezpieczeniem 'pusta przestrzen" jest zajeta przez zamek blokady magazynka, zamykany kluczykiem od dolu.
  6. Co by się stało? Nic, no może poza tym ze naboj od TT by sie wyturlał po wyjeciu magazynka albo sie przekrecil i zaciał całą zabawkę (swoja droga chcialbym zobaczyc jak umieszczacie go w komorze :wink: . Nie ta srednica i dlugosc luski, iglica nie ma szans na trafienie a co dopiero zbicie splonki. Zanim zadasz pytanie obejrzyj sobie na internecie oba rodzaje amunicji zrozumiesz kilka najbardziej oczywistych powodow. Uprzedzam pytanie o 7,62x54R i 7,62x51 - również nie mozna, nie da sie zaryglowac zamka.
  7. Catch22

    HSGI

    Jak rany Navy! Ja rozumiem co ty masz na mysli mówiąc o nas "konserwy", bawiłem się tylko możliwą wieloznacznością słowa. Aluzju ty paniał? :lol:
  8. Catch22

    HSGI

    "Konserwatywni"jesteśmy? Generalnie wiekszość rzeczy amerykanskich jakie są obecnie "w modzie" a High Speed Gear jest tu dobrym przykładem, zdaje się być sprzeczna z regułą KISS (Keep It Simple Stupid). Niby można ich bronić że to modułówki i że każdy użytkownik dopasuje "pod siebie" ale dla mnie to po prostu przerost formy nad treścią. A w przypadku ASG to po prostu często parodia... :?
  9. Catch22

    HSGI

    Nic mi nie mów, ja w sumie ponad 8 lat dzieliłem hobby z kolegą ritterem. 35 kg sprzetu na raz daje potem do myslenia twojemu ortopedzie :wink:
  10. Catch22

    HSGI

    Dla picu i heroicznych zdjeć. Po cóż innego? Poza tym polecam sobie policzyć wagomiar z pelna iloscia magazynków. Ja wepchałem do chestriga (zmodyfikowany delikatnie Arktis 1724) okolo 7kg obciazenia a do mojego wlaza teoretycznie 2 skrzynki do M249,12 magazynkow stanag lub 8 AK, 2 granaty, pistolet, nieco drobnicy i papierow do wewnetrznych kieszeni w panelach. Jak już policzycie ciezar calkowity to prosze sobie takiego chestriga wypchac czymkolwiek (kartony z mlekiem, puszki piwa itp) i pobiec w nim powiedzmy na 3 km - bez broni, bez plecaka... :) Czekam na wrażenia.
  11. Kup Safariland SLS, znajomy akurat sprzedaje, czarna po USP ale strzelał z G17 i też dobrze siedzi (paradoksalnie pewna uniwersalnosc zachodzi mimo nacisku na "dedykowanie" poszczegolnych modeli). Koszt 300. Amerykancy w Afganie mówili ze przy czolganiu po kamienistym podlozu nieco halasuje ale oklejali ja zamszem i bylo swietnie.
  12. Uhm oczywiscie ja też mam znajomych. Rożnych... I co z tego Raszyd? Ktos powinien nadac jakąś nazwę tak bzdurnej obronie jaką tu prezentujesz - bo na forach internetowych zdarza się ona dosyć często. Te odwołania do "prawdziwego życia" i takie tam pierdoły. Ten misiek w MICHu i okularach jak denka butelek może sobie być i Santa Clausem prywatnie - ale w tej nieszczęsnej Falludzy pełni rolę DM (Designated Marksman) w swojej druzynie piechoty a nie Snajpera w ramach zespołu snajperskiego. I "ze snajpera" nie ma nawet broni... :lol: Więc paradoksalnie masz racje, prawodpodobnie nie mając o tym
  13. To sportowa zabawka. Kompensatory to na zawody proszę pana. Powiedz moze jeszcze do czego ci ta kabura - do lasu, do czarnej, do wody, pod ubranie, dla kierowcy? Na pas, na udo, na kamizelkę, pod pachę. Ukryta? Z ładownicami zespolonymi? Oddzielnymi? Skórzana, tania cordurowa? Kydex? A moze do strzelania szybkosciowego? :lol: Odpowiedz sobie na pare pytan sam.
  14. Dzieki za filmik Nomad. :) Ten uroczy starszy pan moze sie tylko cieszyc ze nie fiknal przez barierkę na ryj z pierwszego pietra kiedy pchneli go w plecy. Bo jakby SPATowcy byli mniej delikatni to nie byloby to trudne. Troszke sie chlopaki za dlugo bawili z ta siekierka - wprawdze niebezpieczenstwa to moze nie bylo (siekiery rzadko wybuchaja) ale troszke sie chyba zaplatali z tym ktory ma raczke przytrzymac i ja z garsci dziadowi wyrwac. Tyle mego. :wink:
  15. Panowie, jak sie chłopak czuje jakoś zagrożony i coś chce coś kupić tak czy siak, to na pewno lepiej i dla niego i dla innych zeby kupił batona niż nóż. Nie muszę chyba rozwijać... :roll: A co do bicia po kolankach, w srodstopie itp - to nie podrzucajcie takich patentów za szybko bo poslucha kiedys a to jest obrazenie ciala scigane z urzędu. Piszczel boli wystarczajaco a mniejsze ryzyko ze peknie. Mnie tak uczyli... :)
  16. Dzikki, ogólnie niepokojąca się robi Twoja wyrazna obsesja o charakterze, za przeproszeniem, analnym. Coraz to polecasz umieszczanie różnych przedmiotów :!: lub teorii "in rectum" (o wyjadaniu rodzynek nie wspomnę). Doprawdy nie mniej to niebezpieczne niz porywanie sie z nozem na jakichs misków. Ja tylko dodam że należy mierzyć siły na zamiary. Czasem bić, czasem wiać. Jesli bić to dyskretnie i mocno, jesli uciekać to szybko. Narzedzia i stopień przemocy powinny być adekwatne do sytuacji. Niektórym dobrze robi stosowna dawka fatalizmu. PS. Batonem bijemy najpierw po piszczelach...
  17. Nomexy klasyczne "lotnicze" kosztuja 100. Przynajmniej ja za tyle kupilem (zielone). Czyli o ile wiem sporo tansze niz importowane w wiekszosci sklepow - a na jakosc nie narzekam. Mysle, że Hubert potwierdzi. :)
  18. Stolar, prowadzący zespół i niosący zarazem tarczę balistyczną będzie strzelał z ręki "pewniejszej" czyli swojej dominującej. Jeżeli wogóle będzie strzelał... bo to niekoniecznie jest jego priorytetowe zadanie - biorąc pod uwagę niemożność zgrania przyrządów i tysiąc innych czynników. Możesz sobie gdybac do woli - uwzględniać strony podejścia zespołu, itp. itd. ale jeżeli mówimy o sytuacji gdzie strzelasz "na poważnie" a nie z tic-taca to zawsze strzelasz tak zeby trafić - strzelanie z "off hand" i z "gangsterskim" przekręcaniem broni raczej to uniemożliwa. I chyba już pora żebyś nauczył s
  19. Tomek, stajesz się drugim Removem-zgryźliwcem. :lol: Co do sznurowania/przyklejania rzeczy do siebie - to amerykanie i inni też tak robią. Dysputa dotyczyła głównie pierwszego magazynka. Nie jest to oczywiście reguła - tzn nie wszytskie jednostki tak robią, znajomi z duvdevanu i CSAR 669 nie robili... Co do wątpliwości Brymera dotyczacych plecaków itp, to przypominam ze wiekszosc dzialan IDF to dzialania na terenie zurbanizowanym, działania prowadzone z pojazdów itp. Poza lasami na granicy z Libanem nie ma w Izraelu ani miejsca ani okazji do działań chocby zblizonych do LRRP na ten p
  20. Przepraszam Wilku ale "pohuju" to ocena negatywna czy pozytywna bo się zgubiłem... :roll: Tym co wpadają na MP polecam rzucenie okiem na temat o mocowaniu magazynków (i nie tylko) do broni przez Izraelczyków.
  21. Ale Deseyrt Eagle to zabawka. Taki "fun shooter" a nie broń do walki - no chyba że w "Matrixie" 8) :lol:
  22. Niestety zdjęcia dają dosyć ogólne pojęcie o konstrukcji - bo powycinałem fragmenty ze zdjęć prywatnych. Postaram się o zdjęcia przedstawiające właściwą konstrukcję kamizelki. Szyta na zamówienie jednostki. Posiada m.in. zintegrowany plecak, kaburę (wyciąganie z niej Glocka nie jest zbyt wygodne niestety). Co charakterystyczne dla izraelskich kamizelek nie jest przewidziana do łączenie z pasem biodrowym - tak jak to często jest w kamizelkach US. Generalnie IDF dosyć rzadko uzywa kabur i paneli udowych. Przykłady wyspecjalizowanych kamizelek: http://www.kata-bags.com/defcategory.asp?i...Id=2&a
  23. Hargin, weryfikacja weryfikacją - ale jakosc i poziom techniczny (czasem efektywna prostota jak w przypadku wspomnianego pasa Chicomu) wyposazenia i jego efektywny rozwoj to nie tylko wynik "czestosci" uzywania, czyli zaangazowania danego kraju w konflikty. Jesli tak to zapewne Izraelczycy mielby tu najwięcej do gadania. A tak do konca nie jest... Pewne rozwiazania sie adaputje inne odrzuca z bardzo roznych, czesto dalekich od praktyki powodow. Poza tym wymachiwanie argumentem "battle tested" jest rownie madre jak w przypadku przetargu o mysliwce :wink: - gdy mowa o oporzadzeniu (o broni i l
  24. Tak, to ta kamizelka Brymer, miałem okazję rozmawiać o sprzecie z różnymi ludzmi z roznych "branż" w tym sil specjalnych. Ale zarówno Izraelczyk, jak Anglik i Amerykanin byli zgodni co do tego ze to chyba najlepiej pomyslana kamizelka jaką widzieli. A ja im z tych czy innych względów ufam w tej sprawie - zeby bylo smieszniej przyjrzyjcie sie uwazniej jednej z kamizelek MIWO a dostrzezecie pewne dziwne podobienstwa :wink: Co do głównego tematu naszej dyskusji tutaj - sprawa ma sie tak że wystarczy porownac oba produkty i wyciagac wnioski - potem zas poczekac na to czy producenci zareagują
×
×
  • Create New...