

shellshock
Użytkownik-
Content Count
195 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by shellshock
-
Karabinek wpięty w szelki - pytanie do tych co się znają
shellshock replied to shinobi's topic in Stany Zjednoczone
Nie zacytuje teraz tego dokładnie ale brzmiało to mniej wiecej tak: "short rope with metal snap-link". Uznałem że chodzi właśnie o taką line. Shinobi, to że ktoś ją nosił to nie oznacza że dosłownie każdy piechUr miał taką zawsze przy sobie. Są zdjęcie gdzie niektórzy noszą w pokrowcach na manierki granaty lub magazynki, i też nie można powiedzieć że zawsze i wszyscy tak to nosili. -
Karabinek wpięty w szelki - pytanie do tych co się znają
shellshock replied to shinobi's topic in Stany Zjednoczone
Często była na wyposażeniu LRRP'sów, ktorzy faktycznie wykorzystywali ją do robienia uprzeży. Jednakże wracając do zwykłych GI, to w książce, napisanej przez weterana, jako wspomnienia, chyba pt.: "Killing Zone" (nie pamiętam dokładnie tytułu bo czytałem ją w formie pdf) , był fajny fragment opisujący budowe bunkra. Dodatkowo został on wzmocniony kilkoma powalonymi drzewami, przyciągniętymi za pomocą tych lin. Ale to nie znaczy że każdy typowy piechUr nosił ciagle takową ze sobą. -
Karabinek wpięty w szelki - pytanie do tych co się znają
shellshock replied to shinobi's topic in Stany Zjednoczone
Owszem nosili karabińczyki, jak i same liny, które w rzeczywistości były zielone i transportowane na wiele sposóbów. Przymocowane karabińczykiem do szelki, podczepione pod plecak - różnie jak komu wygodnie. A służyły do tego do czego były im potrzebne, np. do przeprawy przez ciężki teren, budowania umocnień itp, bynajmniej nie do żadnego przypinania sie w śmigłowcach. Sam karabińczyk mógł być wykorzystywany np. do przymocowania dodatkowego ekwipunku - manierek, bandolierów, do plecaka/ramy/pasa. W Wietnamie było dużo różnych patentów -
To żeby przerwać tą złą passe, wrzuce POZYTYWNY komentarz. Kupiłem u nich USMC Type helmet. Pieniądze przesłałem z góry na konto, jeszcze tego samego dnia otrzymałem wiadomość że dostali pieniądze i przesyłka jest gotowa do wysłania. Co prawda czekałem nieco więcej niż 24h na towar:), ale o przyczynach zostałem szybko poinformowany. Dodatkowo jest otwierany sklep stacjonarny, więc roboty pewnie mają dużo i trzeba być wyrozumiałym.
-
Może MOD by przeczyścił temat, bo w tej chwili jest prowadzona dyskusja troche OT. Miwo sie już wypowiedziało w kwestii Palsa na szelce plecaka, a na dalsze gdybanie o użyteczności, bądź też nie użyteczności, proponuje założyć oddzielny temat i nie zaśmiecać tego, który i tak już liczy 21 stron i trzeba sporo przelecieć żeby znaleźc jakaś konkretną informacje/opinie.
-
Ja używam Peltor Warthog. Szybka balistyczna gruba, żadnych śladów po strzałach z przyłożenia. W komplecie z drugą przyciemnianą szybką. Gogle są bardzo wygodne. Z produktów Peltora mam jeszcze okulary strzeleckie, nazywają sie chyba Seal One? czy jakoś tak. Nie używam ich na strzelankach, a jedynie do użytku codziennego. Oprawki mocne, tak samo szkła (3 komplety, jasna, czarna i zółta 100% filtra UV), wyjmowane zauszniki które mozemy zastąpić gumą. W komplecie z wygodnym etui. Oba komplety zakupione u Gunsmoka. Wiem że Gun robił testy tym okularkom i szkła nie pękły.
-
Na początek tak off topowo Owszem sie narodził ale i to go ludzie ukrzyżowali. :lol: A teraz na serio mam pytanie odnośnie przeprowadzki i nowych maszyn. Na dniach planuje zakupic troche sprzetu, i nie wiem czy mam sie wstrzymać z kupnem na rzecz nowych maszyn. Czy wpłynie to zdecydowanie na jakość sprzętu? Nie wiem czy to nie jest banalne pytanie, ale tak mnie to nurtuje.
-
to i ja coś dorzuce od siebie, sklep jest naprawde bardzo fajny, chyba pierwszy w białym z prawdziwego zdarzenia z taką iloscią współczesnego sprzętu. Wcześniej - jeszcze przed e-sklepem, zdarzyło mi sie kilkakrotnie zostawić nieco kasy, na takie rzeczy jak gogle warthog, czy okulary peltora. Gorąco polecam ten sklep
-
śledze już ten wątek jakiś czas... wiesz co Szymcio, może lepiej najpierw przejrzyj troche książek, poszukaj na internecie, poprzeglądaj strony grup rekonstrukcyjnych, popytaj sie wogóle ludzi ze środowiska i nabądź nieco podstawowej wiedzy o "rekonstrukcji", bo to co chcesz zrobić z takową ma mało wspólnego
-
możliwe że adammodok z allegro Ci pomoże. Ja swój kupiłem właśnie u niego, już spory czas temu za niemałą kase, ale trafił mi sie beret Bancrofta z lat 50/60
-
Jak najbardziej adres www z metki KLIK
-
Nie wymieniłeś jeszcze "posiadaczy" ich sprzetu ale pomimo to chętnie zabiore głos :). Już od jakiegoś czasu użytkuje ich R.A.C.K'a w kolorze woodland z kompletem ładownic i kieszeni. Powiem Ci że jestem bardzo zadowolony z tego zakupu. Bardzo dobra jakość użytych materiałów, mocne szycie, pancerne klamry, kilka razy zdarzyło mi sie je przydeptać w domu buciorami i nadal są w 1 kawałku. Swego chesta kupiłem jako używany, kolory były intensywne, a pomimo mego ciągłego użytkowania takie są do tej pory. Jutro chętnie zamieszcze dokładniejsze zdjęcia a narazie zamieszcze link do identycznej kamize
-
Pomoc w wyborze kamizelki MIWO
shellshock replied to shellshock's topic in Kamizelki, ładownice, kabury, itp.
Dziękuje wszystkim za odpowiedzi i porady. Zdecyduyje się chyba jednak na KP-12. Zapomniałem tylko zapytać sie o 1 rzecz. Jaki system ? Polski 20mm czy MOLLE 25 mm ??, który jest lepszy ? czy nie ma żadnej różnicy. Do tej pory używałem Rack`a 25mm -
Pomoc w wyborze kamizelki MIWO
shellshock replied to shellshock's topic in Kamizelki, ładownice, kabury, itp.
właśnie dlatego kamizelka zintegrowana interesuje mnie najmniej, bo gdyby zależało mi na estetyce to zamiast ASG wybrałbym kwiaciarstwo, bo z żadnymi wkłądami balistycnzymi latać nie mam zamiaru -
Witam Tak jak w temacie przymierzam sie do kupna kamizelki firmy MIWO. Po głowie mi chodzi KS-12, KSP -12, i Kamizelka zintegrowana . Chętnie bym sie dowiedział o nich czegoś więcej od szczęśliwych posiadaczy i użytkowników. W chwili obecnej najbardziej wizualnie moim potrzebom odpowiada KS-12, ale z kolei KSP-12 kusi dodatkowym tylnim panelem, chociaż wiadomo jak to jest z wyciąganiem szpeju zamocowanego na plecach. Ostatnią kamizelką jest kamizelka zintegrowana do niej jestem przekonany najmniej, chyba z powodu braku przewiewności. Ale może sie myle, dlatego prosze o pomoc, która z nich je
-
Ja przez bardzo długi okres używałem Magnumów Classic. Swoja pare mam juz ponad 6 lat i jedyne co mnie zmusiło do kupna nowych butów to to że pękły mi w środku i zaczeły niemiłosiernie obcierac noge. Na zime używałem ich z linerami i sprawowały sie dobrze, aczkolwiek jedyną wada było już wspomniane peknięcie podeszwy. W moim wypadku było one jedyne lekkie i pojawiło się przed rokiem, ale przy dłuzszym chodzeniu w deszczowa i śnieżna pogode nabierały wody. Wiem że sa rózne opinie na temat magnumów, moze ja miałem akurat farta i trafiła mi sie porządna partia. Teraz sie zaopatrzyłem w bellevile
-
Jeżeli Jankesi niczego nie zmienili to ta druga naszywka to Army Ground Forces albo Replacement and School Command. Stąd to rozbieżność, ponieważ naszywki obu tych formacji sa do siebie łudząco podobne A.G.F R.S.C A w wersji zgaszonej... cholera jedna go wie, ale wydaje mi się ze to AGF. Na temat tej pierwszej musze troche poszperać... ale nie jest to żadna super jednostka
-
Więc i ja się podziele swoim pierwszym doświadczeniem z serwisem Asgshopu. Jakoś w listopadzie ubiegłego roku wysłałem do nich swoje SPC. Miałem mały problem z antyriwersalem, i rozwalony selektor trybu ognia. Mineło około 1.5 tygodnia i dostałem telefon iż SPC jest naprawione i przesmarowane i tu moja miła niespodzianka naprawa usterek 18 zł :), w selektorze trybu ognia dali nowa kulke koszt 10zł (zawsze mozna było ściemniać że wymienili całą płytke) i sprężyna antyriwersala 8 zł :). Idąc za ciosem że tak niski koszt postanowiłem zaszaleć i poprosiłem o tunning na 1 level zestawem hurricane.
-
skoro rozmiarówka jest podana R/L to raczej amerykański, albo angielski. Stójka z zapięciem jest charakterystyczna dla amerykanów, w dodatku jeszcze płaskie guziki tak jak w M51 i koszulach garnizonowych 1 typu używanych w namie, na moje oko to coś US z lat 50/60 ale moge sie mylić. Jeżeli ma jakieś wewnętrzne kieszenie to zajrzyj do nich może tam będą metki, albo poszukaj śladów pieczątek
-
uszkodzony kabel silnika w Hand Gripie
shellshock replied to shellshock's topic in Archiwum - ogólne techniczne
jeżeli idzie o doświadczenie w elektronice to nie powiem że go nie ma, zresztą wymienic kable każdy głupi potrafi, sęk w tym że brak doświadczenia w rozbieraniu gear boxa na części pierwsze :cry: . Jakoś jutro zarzuce zdjęcie jak to wygląda, dzięki za pomoc :evil: :evil: :evil: -
uszkodzony kabel silnika w Hand Gripie
shellshock replied to shellshock's topic in Archiwum - ogólne techniczne
ok dzieki -
czesc !! cholera mam problem, mam uszkodzony jeden z kabli do silnika w hand gripie, nakładałem klapke i zakręcałem śruby i niefortunnie jedna z nich troche "przeorała" ten czarny :wink: :wink: :wink: . Zdarła się izolacja i część drucików w tym kablu się przecieła, tak gdzieś połowa, a reszta 3ma sie kupy. bałem się odpalać na tym silnik i dlatego pisze. Nie będzie zadnego niebezppieczeństwa spięcia i sfajczenia silnika ?