shellshock

:wink: Chesz mi powiedzieć, że taki jakiś chiński wyrób marki X (tu wstaw se firme), który nie przypomina tego czym ma być, jest lepszy niż produkty np. Eagle, Diamondblack czy Paraclete ? :wink: :wink: EDIT: Chyba że dla Ciebie renomowaną marką jest Mil-tec, wtedy gratuluje.

Taki system mocowania to ma akurat chyba każdy panel udowy.

W MC szyje np. Specops, a i szyjących w CB znajdzie sie chyba też kilka firm:). Na Twoim miejscu zrezygnowałbym z tego utility pouch'a na rzecz panela udowego z zamkiem, jaki oferuje np. CROM.

Taka rada - kup kontraktowe Ailce i przemaluj.

25mm. Condor szyje w systemie molle. British - lol :-F

Od biedy we wszystkim można sie przeczołgać, punktów lansu czy celności nie stracisz. Wygoda to inna kwestia.

Condor to taki lepszy chińczyk. Widziałem go u guna, macałem, airsoftowe pole bitwy wytrzyma. Moim zdaniem za tą samą, o ile nie mniejszą kase moża dostać lepszy. Niektórzy misjonarze używają wyrobów condora, ale rezultatów nie znam. Również sie zastanawiałem swojego czasu nad platem z condora i byłem już prawie zdecydowany na niego, ale znalazłem cos lepszego, w dodatku Polski produkt. Uśmiechnij sie do kolegi kthulhu 8) - firma PS Tactical Gear. Również ma w swojej ofercie plate carriery - dodatkowo z QR. Ja swój odebrałem dosłownie pare dni temu. Cordura, taśmy poliamidowe, bardzo przyzwoi

A tutaj masz z kompletem ładownic, w najmodniejszym camo tego sezonu 8) --->KLIK<--- 8)

Oj poruszasz niebezpieczny temat 8) Ad1. klamry są lepsze, zamek może sie zaciąć. W razie jakiegokolwiek uszkodzenia klamry jest też łatwiej wymienić. Ad2. Cordura jest wytrzymalsza niż poliester, Praszka ma fajną olivke, a na kamizelke i tak dajesz ładownice, albo malujesz krylonem. EDIT: ANR mnie wyprzedził:)

@Aster taka drobna uwaga: na forum dyskusyjnym nie cytuje sie całości wypowiedzi, bezpośrednio pod którą sie odpowiada. A czasem warto zaliczać sie do tych niektórych niż do wszystkich.

Odpuść sobie chińszczyzne, zainwestuj w rodzimy produkt, wspomóż kraj w walce z kryzysem:) Kup wolverine, albo PS20/PP25. Swoja drogą to podrożał ten wolverine.

Przede wszystkim witam na forum kolejnego krzyżowca. Odrazu dziękujemy za kolejny offtop, dzięki Wam ten temat żyje :poddanie: . Bardzo lubie uczestniczyć w jałowej dyskusji, gdzie wszystko trzeba po 100 razy tłumaczyć. Wszystko co mialem do powiedzenia w tym temacie zostało już napisane, ale skoro zostałem wywołany do odpowiedzi, to czuje sie zobowiązany do jej udzielenia. Może najpierw, abyś droga forumowiczko posiadła tą tajemną, niemalże mistyczną i w obecnych czasach jakże rzadką umiejętność czytania ze zrozumieniem. Moja wypowiedź nie odnosiła sie jednoznacznie do "wpadki z rapotorem"

Czytanie ze zrozumieniem naprawde nie boli. J/W. Najbardziej żałosna jest w tym wszystkim postawa firmy jak i krzyżowców święcie broniącej jednej jedynie słusznie szyjacej firmy w PL, którym jak zaznaczył Majkel:

Też. Mam 2 fast shingle z Cromu, wykończone lamówką poliamidową.

Miwo L. jest winne same sobie za taką a nie inną sytuacje, i poziom dyskusji, który sie tutaj toczy. Gdyby przedstawiciele tej firmy mieli dość cywilnej odwagi przynać sie do niektórych błędów, niedociagnieć czy wpadek, cały temat wyglądał by zupełnie inaczej. To jeden z moich ulubionych :D.

O [***]!?! nie jestem ekspertem w takich kwestiach ale nawet na chłopski rozum pierwsza powinna być twarda balistyka, a potem dopiero miękka. Catch jeżeli źle myśle to prosze o skorygowanie, ale w odwrotnej kolejności to taki np. pocisk od AK, bez większego problemu przebije miękką balistyke, a jeżeli nawet nie przebije stalowej płyty, to i tak żołnierz odniesie obrażenia wynikajace z samej energii uderzenia, lub odłamków płyty. Tak ? [Czy kultury naprawdę trzeba uczyć banami?]

@ANR, ja bym to rozważał w innych kategoriach. W każdych firmach mniejszych czy większych służby mundurowe mają pierwszeństwo, czy to w Currahee , Specopsie, Cromie (właśnie z tego powodu moje zamówienie u Kaśki nieco sie przedłużyło, ale problemu nie widze). Bardziej należy rozważać to w kategoriach myślenia Miwo, które coraz bardziej zmierza do "a po co?", "a na co?". Bo po co ciągle ulepszać nasz sprzęt, projekty ? bo po co inwestować w lepsze materiały? po co zrobić coś dobrego własnego, skoro można coś podpatrzeć, skopiować, byle jak zrobić (innowacyjność jest tutaj poważnym nadużyciem ję

Wszystko zależy w jakim terenie są te strzelanki. Osobiście uważam że jest to wybór dosyć kiepski. Classic są dobre do poruszania sie po mieście, terenu zabudowanego, czy dla ochroniarza siedzącego w budce strażniczej. Inną kwestią jest ich jakość, moje magnumy służyły mi baaardzo dlugo, ale widzialem też takie co po pół roku zwykłego użytkowania sie rozpadały. Moim zdaniem lepiej jest zainwestować w jakieś lepsze buty nawet te BUTY. Przerobiłem i przetestowałem na sobie już kilkanaście różnych par butów. Magnumy były nienajgorsze ale bez szaleństwa.

No a jak inaczej chcesz go używać jeżeli go nie podłączysz? Inną sprawą jest to że lafyngofon może nie działać z pmr - taką odpowiedź kiedyś dostałem z navcomu.

Taki temat jaka obsługa klienta, sposób odpowiadania i jakość sprzętu.

Główne kryteria na które ja zwracam uwage to: 1. Fukncjonalność i rozwiązania technicze, 2. Użyte materiały i jakość wykonania, 3. Cena,

Jeżeli kupisz jakiś chiński wyrób to i owszem klamry i użyte materiały prędzej czy później, z naciskiem na "prędzej" pękną, przetrzą się. Cordura, klamry nexusa, mocne nici, i Twój sprzęt przeżyje Ciebie. Natomiast same szaelki ALICE są strasznie niewygodne. Jeżeli chodzi o komfort użytkowania to już znacznie lepsze są szelki M56 i M67, które pamiętają Vietnam.

W sumie to nie sprzęt, ale można to podciągnąć pod elementy umundurowania, chyba że mod uzna inaczej. Troche współczesnych, ciekawostek naszywkowych, w Polsce napewno dosyć rzadkich. Pamiątkowe naszywki 101st Airborne z kampanii i kofliktów: Normandy, Vietnam, Iraq, Afghanistan. "Cięty" sposób wykonania charakterystyczny do późnych lat 60tych XX wieku. Trzy "ślepe" 101st Airborne (błąd w produkcji, coś na wzór II wojennych 101 z białym językiem). Wersja kolorowa, zgaszona, pustynna: Podkład to kawałek II wojennej amerykanskiej czaszy spadochronowej.

Nie masz co sie dziwić że jest wykonana w taki a nie inny sposób, wkońcu to linia produktów ORKAN autorstwa Krawca. Tutaj masz troche więcej o jego produktach --->KLIK<---, i jego forum --->KLIK<---. Troche mnie wyprzedziłeś w recenzji, wkrótce też mam zamiar nabyć 4 takie ładownice. Btw, może admin zmienił by tytuł topicu na "Currahee recenzje", albo "Produkty Currahee", żeby można było zamieszczać w 1 temacie różne recenzje i szersze opisy użytkowników.

Gadżeciarz ;-) , ja zrobiłem sobie magpulle z taśmy i paracordu, i nie mam z tym problemu.