cziman
Użytkownik-
Content Count
278 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by cziman
-
Ja to wiem, Ty to wiesz, ale wytłumacz to tym którzy biegają w tym po lesie. Wystarczy przejrzeć galerie strzelanek i zobaczysz wiele ciekawych kwiatków. Sporo ludzi nie wie jak obsługiwać swój sprzęt. Niektórzy nawet nie wiedzą jak prawidłowo zamontować ładownice molle. Ogólnie niezłym pomysłem byłoby też przedstawienie podstawowego oporządzenia (tzn samej kamizelki, camela) w postaci sklepowej i postaci użytecznej - czyli właśnie ze wkładem w środku, z ładownicami i magazynkami. Dajmy na to przykładowa konfiguracja oporządzenia.
-
Na co zwracasz uwage szukajac dla siebie oporzadzenia?
cziman replied to a topic in Kamizelki, ładownice, kabury, itp.
1. Porównanie bezpośrednie z innymi produktami tego typu Czyli jak mamy ładownicę porównujemy ją z ładownicami innych producentów. Czy woodland jednego producenta wygląda tak samo jak drugiego. Która ładownica jest większa, ma inny kształt itp 2. Porównanie technologii produkcji Czyli robimy sobie tabelkę i piszemy jakie bajery stosuje lub nie stosuje dany producent w porównaniu z innymi - czy taśmy są ryglowane, jakie są fastexy, jaka jest nitka, grubość cordury 3. Ocena użyteczności Czyli po prostu sprzęt na plecy i sprawdzamy jak działa w polu - kiepski beltkit będzie i tak lepsz -
Ja proponuję wprowadzić softowych piratów. Biegałoby się w kolorowym pirackij stroju, podbiegało do ludzi krzycząc "AVAST YE MATEYYYY!!!" i "YAARRRR!!!" a następnie obkładało gumowym rapierem. Ewentualnie strzelało muszkietem na 6mm ASG, ale musi to być spring. Opaska na oko i papużka na barku obowiązkowa, ale trzeba jej załatwić okulary.
-
Edit: 3 nie 2
-
Dzięki bardzo wszystkim za radę i zdjęcia. Dla zainteresowanych tematem dodam, że specops w ciągu paru tygodni ma zamiar wypuścić pasoszelki przystosowane do zielonej. Jak wszystkie produkty specopsu ma 2 lata gwarancji a cena nie będzie o wiele wyższa niż naszych "polskich chińczyków" z lublińca.
-
Jeżeli o pas chodzi to mowa o polskim pasie nośnym do szelek dusicielek. Patent z kolei był ponoć sprawdzony - w tym osobliwym małżeństwie szelek alice i polskiego pasa nośnego biegała całkiem spora grupka. Dlatego właśnie zamiast pasa od alice wstawiony był polski pas nośny, który jest gładki. Pasy modułowe są o ile pamiętam regulowane rzepami - które tracą nieco na sile kiedy są mokre a same klamry robione są z plastiku. Czy widział ktoś przypadki pękających w polu klamer?
-
W polu można nauczyć się jednej rzeczy - im więcej bajerów, tym większa szansa że coś się spierdzieli. A im prostsza konstrukcja, tym bardziej prymitywnymi metodami można to naprawić. Po głowie od jakiegoś czasu chodzi mi kupno pasoszelek. Najnowszym hitem i trendem są oczywiście pasy modularne, natomiast martwi mnie to, że dostaję sygnały iż te rozwiązania lubią puszczać w bardziej ekstremalnych warunkach. Zamiast tego polecają mi ciekawy patent - najzwyczajniejsze szelki ALICE z polskim pasem i ładownicami na tenże pas. Chciałbym się zatem zapytać o radę - jak trzymają się pasy/paso
-
Kultura pracy w AEGu polega na tym że jak najmniej energii wydalanej jest w postaci strat - tzn wibracji, ciepła, hałasu. Celem mechanizmu AEGa jest konwertować energię elektryczną na energię kinetyczną kulki. Wszelkie inne efekty są niepożądaną stratą wynikającą ze złego dopasowania czy wykonania. Jeżeli chcesz głośną replikę kup RAMa. AEGi będą skrzeczeć, piszczeć i skrzypieć jak zawsze. Nawet jeżeli odgłos wystrzału będzie bardziej metalowy to nadal będzie pisk zębatek.
-
Aż łezka mi się w oku zakręciła.. wreszcie ktoś kto mnie rozumie!
-
Torturowanie jeńców? Czemu od razu repliką? Metoda pierwsza: 10 pompek/przysiadów/brzuszków- jeżeli nie zrobisz, łamiesz się i odpowiadasz na pytanie. minimum 1-2 minut odpoczynku (w gestii organizatora) i kolejna "sesja" przesłuchiwania. Metoda druga (pacyfistyczna): Czekać aż jeńcowi zachce się pić.
-
Z tego samego powodu dlaczego nikt nie wyprodukował kulek z pianki: byłyby zbyt elastyczne a w związku z czym złe. Rozumiem że miał wyjść sarkazm a wyszedł brak wiedzy i chęć zabłyśnięcia.
-
Niestety nie.. może Ty mi powiesz?
-
Thor: Szkło jest w najniższym możliwym stanie energetycznym. Nie pali się, jest nieaktywne chemicznie i biologicznie. Praktycznie nie podlega degradacji chemicznej - co najwyżej erozji. Składa się z prostych związków nieogranicznych. Chemicznie jest bardzo zbliżone do piasku. A teraz weźmy kompozyt - rozkłada się wydzielając toksyczne związki organiczne, pali się, nie występuje w naturze.
-
Moc ani zasięg nie zmieni się (na złe), pod warunkiem że wymienisz cylinder. Na taki bez portów - typ 0. Edit: A jeżeli będziesz już wymieniał cylinder, pomyśl o wstawieniu bore'upa. Łożyskowana glowica tloka, cylinder, głowica i dysza - większa się szczelność, powtarzalność strzału, moc wylotowa. Nie jest to też jakoś strasznie drogie.
-
natek: takie testy już przeprowadzono przy bbbmaxach. Im bardziej miękka kulka tym większe obrażenia. Kulki twarde oddają swoją energię stopniowo, bo nie dostosowują się do kształtu skóry. Porównaj sobie uderzenie drewnianą listwą a gumowym pasem, albo pałą gumową i tej samej wagi (!) pustą w środku aluminiową. Pala gumowa pozostawi rozleglejsze ślady, pała metalowa punktowe. Jeżeli siła dotrze do kości to również i głębsze, ale kulka nie pała, skóra wyhamuje uderzenie.
-
Ja widziałem gorszy przypadek. Od tych kulek jeden facet postradał rozum.. na odległość!
-
Nie spunktowałbyś, bo byś usiadł, zgarbił się i zaszlochał boleśnie. A jeżeli zabrałbyś połowę swojej odwagi z forum w teren i do kogoś zaczął skakać, jak napisał Kicpa, trafiłbyś na kogoś kto odda. Mi jest obojętne co za kretynizmy produkujesz, boję się natomiast że niektórzy nie zauważą że co to piszesz to tylko pozbawione logiki majaczenie i uznają to za prawdę. Później ludzie będą powtarzać na przykład że plastik i PCV są bardziej ekologiczne od szkła, bo w końcu szkło się nie rozkłada - ale jakoś już nie wpadło do Twojej małej główki że jak gdziekolwiek weźmiesz do ręki garść żwiru to
-
Cicho, Via, bo co poniektórzy się przestraszą i przerzucą się na kulki z farbą.
-
Biała guardera jest bardziej miękka, podatna na deformacje i łatwo ją spieprzyć. Protip: Nigdy nie montuj gumki guardera po pijaku.
-
Od siebie polecę saperkę z obi. Składana na 3 części z wzoru BW, malowana na ciemny oliwkowy i w oliwkowym pokrowcu. Nie jest jakaś wyjątkowo lekka ale wytrzymała owszem. W dodatku kosztowała grosze.
-
Twoja replika na pewno jest Ci wdzięczna. Widzę że na temat tych kulek powstają coraz ciekawsze teorie. Najpierw były tylko przeciwpancerne, ze swoją mega zdolnością do rozbijania gogli, potem działały dodatkowo jak hollow pointy raniąc cel ostrymi fragmentami, a teraz okazuje się że mają nawet właściwości zapalające. Jeszcze trochę i dojdziemy do wniosku że jak ktoś nasra do magazynka to otrzymamy broń biologiczną.
-
Na M100? Weź zamiast bawić się w supergiwerę kup sobie z 3-4 chinole. Zrób downa do M100, spodkładkuj, nasmaruj, dopasuj. O ile nie będziesz rzucał nimi o ściany masz gwarancję że wytrzymają dłużej niż najlepiej złożony customowy AEG. Czasami się zdarza że najlepszy tłok może nie do końca pasować do najlepszych zębatek w najlepszym szkielecie - i wyrwie Ci zęby po 500 strzałach.
-
A dupsko masz z porcelany odlane? Różnica twardości między Twoim trzęsącym się zadem a kulką plastikową jest niemal identyczna do różnicy między tymże zadem a kulką szklaną. To by tłumaczyło dlaczego szyby w samochodach są ze szkła - żeby podczas wypadku celowo pozabijać pasażerów. Jak dla mnie jak ktoś ma ochotę może sobie i kijem w oku dłubać, ale niech nie ma później roszczeń o to że wystrzeliłem mu oko. Jak ktoś szacuje wartość swojego wzroku na 45-100 oszczędzonych złotych to OK, jego prawo. Gorzej jak później wini kogoś a nie swoje skąpstwo za utratę zdrowia.