-
Content Count
1,379 -
Joined
-
Last visited
-
Widać czyta Fo. Też szacun.
-
W zasadzie to tak, chyba tylko Umarex miał dedykowane kluczyki. Najlepiej weź magazazynek i idź dopasuj kluczyk w markecie narzędziowym.
-
Ja wiem że repliką mniej spotykaną można sobie polansić, ale początkującemu poleciłbym kupno jak najbardziej standardowej repliki. A to zpowodu dostępności i części zamiennych i tuningowych i akcesoriów.
-
Jeżeli używka nie wchodzi w gre pierwszymi replikami któer będą sobą coś reprezentowały to g36 firmy boyj (double eagle), cyma 028 lub rodzina mp5 JG. Nic z opisem "gerbox niestandardowy" bo oznacza to jednorazowy plastikowy ger. Jeżeli budżet jest mocno ograniczony możesz pomyśleć o pistoletach AEP też z wykluczeniem tych z plastikowymi gerboxami lub zasilanymi bateriami typu paluszek ( szykaj takich z akumulatoerm). Tu do wyboru masz tańsze repliki pistoletów ( glocka, colta 1911, usp, deset eagla) jak i droższych pistoletów maszynowych ( uzi, mp7, skorpion).
-
Jak podaje strona sklepu jest to warte dokładnie 291,56 plus wysyłka. A co da w replice? Na pewno poprawi gładkość pracy mechanizmu i zredykuje wibracje. Sprężyną będzie pracowała bez tarć w komorze cylindra. W zależności od sprężyny porawisz moc repliki. Co do celności i zasięgu to może coś poprawi, acz tu jeszcze dużą rolę gra i lufa i poprawne spasowanie, montaż i doszczelnienie mechanizmu.
-
Skeldar montaże i optyka pochodzenia wojskowego są z zasady ustandardowione do standardu szyny 22mm. Ich airsoftowe kopie też. Znaczyto że wszystko pasuje do wszystkiego. Zasada ta nie pasuje jedynie do celowników z krajów bloku wschodniego ( mają swój stndard montaży) montaży myśliwsko wiatrówkowych ( myśliwi mają różne cuda dedykowane poszczególnym producentom broni, wiatrówkowcy stosują standard szyny 11mm). No i są jeszcze bardzo tanie chińskie wynalazki z tworzywa trzymające wymiary mocno na oko.
-
W okolicy Stolycy występuje coś co nazywa się młode asg czyli srzelanki dla młodzierzów. Rozejrzyj się na http://weekend-warriors.pl czy na https://www.facebook.com/ASG-WARSZAWA-QRDE-131009833585577/ coś na ten temat znajdziesz.
-
Rzeczy które nie są niezbędne a poprawią komfort i bezpieczeństwo: - nakolanniki. Jakie masz albo jakie tanio zorganizujesz. Na uberprotaktyczne przyjdzie czas. Albo i nie. - rękawiczki. W zasadzie wystarczą jakiekolwiek z pełnymi palcami (mniej boli jak trafi kulka) jednak dobry pomysł to poszukać jakichś nawet najtańszych kwelarów. Szczególnie w urbexie trafia się sporo szkła. - wygodne buty. Najlepiej za kostkę i solidnie sznurowane. Mniejsze szanse na uraz kostki. - jeżeli nie plecak to jakiś chlebak na rzeczy mało taktyczne a niezbędne ( znaczy 2butelki wody i coś do wrzucenia na
-
Dorób system celowniczy i zainstaluj jakiś aep z magiem drum ;P
-
Budka z tanimi kebabami ustawiona w strategicznym miejscu się sprawdzi. Od biedy możesz spróbować wysadzić pobliską zaporę lub jak masz wujka w NATO niech załatwi jakiś nalot dywanowy. Wszystko to dość skutecznie odwróci uwagę od celu zabawy
-
W rodzinie RK są różne modele replik. Dłuższe i krótsze. A co do znalu to o ile nie będziesz repliki używał jako młota, łomu czy drabiny to naprawdę nie co narzekać. RK są proste w tuningu, części zarówno wewnętrznych jak i zewnętrznych jest multum. Zarówno budżetowych jak i hajendowych, odrobina weny i ze zwykłego rk01w masz takie coś.
-
A czemu? Siedem lat z tymi replikami ganiałem i nie miałem większych problemów. Owszem teraz są i lepsze repliki ale jak na początek RK w zupełności wystarczy.
-
Co prawda to prawda, co jednak jest faktem używkę dobrze sprzedać to fart. No chyba że się trafi amatora.
-
Tak w zasadzie jedyną rzeczą o której można napisać coś prwnego to ładowarka. Sądzę że jak jest sprawna i w pełnym ukompletowaniu na spokojnie można ją sprzedać za 80% ceny nowej. Co do repliki to mimo iż niezłej klasy to biorąc pod uwagę czas trudno będzie ją dobrze sprzedać. W zasadzie jest warta tyle ile ktoś da. Reszta szpeju również. Osobiście byłbym zadowolony na zwrot ksztów na poziomie 50-60%. Choć nie wątpię iż chętny się znajdzie.
-
Jak nie będzie taka sama. Kulkę napędza taka sama ilość gazu ( pomijam oczywiście zmniejszanie ilości gazu w magazynku) więc jej energia jest stała. I nie ma tu miejsca ani na poglądy ani punkty widzenia. Kulka cięższa będzie pchnięta z tą samą energią będzie poruszała się wolniej niż kulka lżejsza. Proste zastosowanie wzoru na energię kinetyczną. Ek=1/2m x V2. Fizyka i matematyka z podstawówki. Jeżeli się mylę proszę przedstaw mi wzór który mówi iż kulki o różnej masie pchnięte z tą samą siłą mają różne energie. No chyba że rozpatrujemy dwie kulki o różnej masie wystrzeliwywane z różnych