LogaN

@Ero-senin - skąd w takim razie wiesz, że ta replika to była Cyma?

@Ero-Senin, Cyma nie robiła żadnych AK47 oznaczonych jako "AK47". Nic takiego nie było przez nią produkowane. Jest tylko 6 replik AK47 produkowanych przez Cymę: P.1903 - sprężynowe AK, korpus z tworzywa. CM.022 - elektryk z plastikowym gearboxem, korpus z tworzywa. CM.028 I - elektryk z metalowym gearboxem, I generacja, korpus z tworzywa. CM.028 II - elektryk z metalowym gearboxem, II generacja, korpus z tworzywa. CM.028 III - elektryk z metalowym gearboxem, III generacja, korpus z tworzywa. CM.042 - elektryk z metalowym gearboxem, korpus z metalu. Tak więc o ile to była Cyma

Nie wierzę, że jest CM.028 z metalowym body. CM.028, to CM.028 - czyli replika AK47, której korpus i okładziny wykonane są z tworzywa, a nie metalu. Znam trochę osób, które są przekonane, że ich CM.028 jest zrobione z metalu - te osoby po prostu nie zdają sobie sprawy, że tworzywo Cymy naprawdę fajnie imituje metal. Tak samo ma się sprawa z CM.031 - jest to dokładnie to samo co CM.028 tylko robione na wzór AK74. Tak, istnieją AK47 Cymy z metalowym korpusem - ale nie są to CM.028, tylko CM.042. W dodatku mają troszkę nowszy gearbox i prędkość rzędu 420-450 FPS na pokładzie. Stara we

Kelly napisał wszystko co się da napisać w tym temacie. Ja tylko dodam, że GB v.2 wsadzić owszem się da, ale wymaga to zmian zdecydowanej większości podzespołów. Ich koszt, nawet sugerując się cenami najgorszych dostępnych na rynku rzeczy będzie oscylował w okolicach 400-500 złotych i wielu godzin spędzonych na składaniu i dopasowywaniu elementów. A nawet jak się uda, to korpus jest tak badziewnej jakości, że pierwsze uderzenie mocniejsze o coś i cała praca od nowa. A biorąc pod uwagę, że da się kupić bardzo fajną MP5 w okolicach 300-400 złotych - nie jest zbyt opłacalnym rozwiązaniem prze

Noktowizory, zwłaszcza te typowe Yukony pierwszej generacji wcale nie dają AŻ tak znacznej przewagi nad osobami, które noktowizorów nie mają. Owszem, ułatwiają sporo, ale trzeba wiedzieć jak ich używać, żeby samemu nie stać się łatwym celem. Nie, nie jestem kimś, kto ma jakieś duże doświadczenie w tej dziedzinie, bo strzelanki na których używałem noktowizora (czy to własnego, czy pożyczonego) można by policzyć na palcach obu rąk. Pozdrawiam! :)

Z podanych replik najlepsze będzie CM.028. A osobom, które twierdzą, że przy stockowych replikach i lufach ich długość ma jakieś ogromne znaczenie, to naprawdę proponuję postrzelać sobie z MP5K z Galaxy, a następnie z G36 od JG i wtedy zweryfikować swoją wypowiedź.

A dlatego ja nawet nie zabieram się za pisanie w tym temacie :P. A moją opinię wyraża mój podpis.

@Majster - jesteś pewien tego, że GA to DE? Pamiętam, że czytaliśmy o tym na jakichś zagranicznych forach i wychodziło na to, że pomimo wielu podobieństw jakie są w ich replikach, to DE to jednak nie GA.

Niestety, do 200 złotych nie znajdziesz elektryka, który wytrzymałby dłużej niż tydzień i który miałby zasięg większy niż 10 metrów. Nie podawaj tutaj linków do elektryków poniżej 300 złotych, bo mają one plastikowe mechanizmy, a to je wyklucza z użycia. Są to tylko zabawki, a nie repliki. W tej cenie znajdziesz tylko sprężynowe shotguny nowej firmy GA, które są godne polecenia. Jeśli chcesz elektryka, to musisz mieć na ten cel minimum 350 złotych na AK z Cymy (CM.028). Jest jeszcze inna możliwość - zacznij od repliki bocznej, która na razie będzie Ci służyć jako replika główna (i powi

Witaj, Ogólnie takie coś powinieneś napisać w temacie poświęconym tym replikom, a nie zakładać osobny temat (potem robi się bałagan). W dodatku zamieściłeś go w dziale "Tanie repliki", a to M4 z Boyi należy do II klasy. Tak, repliki z Boyi takie są - mają humory i nie spotkało Cię nic nadzwyczajnego. Jeśli chodzi o korpus repliki - P&J to firma Krakmanów. Oznacza to, że kupiłeś replikę Boyi, w której Krakmani wprowadzali drobne zmiany. Korpus w dalszym ciągu masz Boyi, a oznaczenie P&J jest naniesione przez nich. Odnośnie akumulatora - znaczna większość akumulatorów prędze

To co podałeś, to jedne z najlepszych chinoli w tej cenie. Tak, warto i powinieneś być zadowolony. Na start możesz pomyśleć o zmianie gumki hop-up na silikonową. Akumulator z kompletu powinien wystarczać na typowe strzelanki, ale tylko pod warunkiem używania go z odpowiednią ładowarką (najlepiej mikroprocesorową). Dlatego koniecznie dolicz sobie do wydatków 100-200 złotych na ładowarkę. Wszelkie szczegóły odnośnie tej repliki znajdziesz w dziale technicznym "AEGi II klasa". Pozdrawiam!

Wymiary trzyma, montaż bez problemu powinieneś dać radę zamontować, jeśli nie boisz się, że ten cienki plastikowy korpus pęknie. Magazynek oczywiście niestandardowy, a chwyt przedni zdjąć się da, ale czy na jego miejsce da się wsadzić inne, to nie wiem. Ogólnie znacznie lepiej w tej cenie poszukać starego używanego MP5 z Cymy (CM.027), a jeśli w ogóle nie ma strzelać, tylko wyglądać, to może nawet 023 i 025. Ale w nich nie wiem jak z kompatybilnością tego wszystkiego. A jeśli chodzi Ci o oznaczenia wersji ostrej, to w tym Umarexie są one po prostu namalowane.

To jeśli masz już pompkę z AGMu, to wyobraź sobie, że ta MP5 ma 3x gorszy zasięg ;). Nie mówiąc już o żywotności.

Ku mojemu zdziwieniu - dzisiaj po ustawieniu kolimatora na odpowiedni dystans, na wyłączonym hop-upie i kulkach 0,25g otrzymałem 5/5 trafień w cel wielkości sylwetki człowieka z odległości 40 metrów (gdyby nie cel, to kulki doleciałyby na odległość około 42 metrów). Dochodzę do wniosku, że przyrządy celownicze potrafią sporo zmienić, bo poprzednim razem strzelając "wzdłuż lufy" wyniki nie były aż tak optymistyczne. Mowa tutaj o Remingtonie.

Za to Ty, Errhile, dokładniejszy ;). Jedyny prosty sposób na downgrade tego Walthera jaki znam, to... w większości, jeśli nie w każdej replice/wiatrówce na CO2 moc maleje wraz ze zużyciem kapsuły CO2. Spróbuj wybadać, po ilu mniej więcej strzałach (prawdopodobnie pomiędzy 50, a 100) prędkość początkowa kulek wyraźnie zmaleje. Jeśli kupisz kałacha z Cymy, to będziesz miał ułatwione zadanie, gdyż strzelając naraz z obu replik do obiektu oddalonego powiedzmy o 30-40 metrów będziesz mógł stwierdzić z której repliki kulki szybciej dolatują do celu. Gdy zauważysz, że kulki z pistoletu będą woln

Zaczynają się od około 400 złotych za produkty, które znajdziesz pod oznaczeniem JG, GFC, ACM (w rzeczywistości to wszystko to JG). Jest to elektryk i jest bardzo fajną repliką, jednak do budynków zbyt mocną (trzeba robić downgrade, jeśli chciałbyś używać tego w budynku). Jeślibyś się zdecydował na tą replikę, to bierz wersję bez kolimatora, bo ten dołączany kolimator jest beznadziejnej jakości. Jeśli znalazłbyś replikę oznaczoną D90 H produkcji Well - niech Ci nawet nie przyjdzie na myśl ją kupować. To jest zabawka, która strzela na odległość około 5 metrów, lub jak się trafi dobry egzemplar

Świetnie - napisałem, że z tej strony, ale z jakiej to już nie napisałem ;). Chodziło mi o www.zbrojownia.com.pl

Miesiąc, czy nawet dwa, to jeszcze nie kotlet. Poza tym jest to dział techniczny więc myślę, że nawet po dwóch latach warto w nim napisać, jeśli tylko ktoś wnosi do tematu coś nowego. A czy ja coś wniosę? Myślę, że tak. Mamy tego Glocka w sklepie, w którym pracuję. Jeszcze nie został sprzedany, a już jest uszkodzony zatrzask magazynka. Magazynek da się teraz wysunąć z pistoletu nie naciskając żadnego przycisku.

Te, które pokazałeś to szajs, który rozpadnie się po kilku strzelankach, i który ma zasięg i celność 5x gorsze niż replika podana przez KubaKa. Wcale nie przesadzam z tą liczbą ani nie zaokrąglam jej. I nie sil się na pokazywanie innych linków, bo każda replika poniżej 400 złotych, którą pokażesz będzie gorsza od repliki podanej przez KubaKa. To powinno wyjaśniać sprawę. CM.028 to świetna replika, którą można używać latami, i która ma bardzo przyzwoite osiągi. Pozdrawiam!

A czy każdy musi od razu zaczynać od elektryka mającego +400 FPS? Jasne, ma się większe szanse z dobrą repliką, ale chodzenie z repliką słabszą, mniej szybkostrzelną uczy myśleć i kombinować, a konkurować z innymi na strzelankach przy odrobinie umiejętności jak najbardziej się da. A do 100 złotych jak najbardziej da się dostać przyjemną pompkę i to wcale nie trzeba szukać na Allegro ani po używkach. Wszystkie pompki z tej strony do 150 zł są jak godne polecenia. Jakbyś szukał ich gdzie indziej, to są to shotguny marki GA. Pod względem osiągów bardzo przypominają stare dobre M47 od DE.

1. Tak jak już T0m3k napisał - znacznie lepszym zakupem od nowego akumulatora jest kupno dobrej jakości ładowarki mikroprocesorowej. Akumulatory w JG nie są złe, a jeśli od samego początku będziesz je ładował dobrej jakości ładowarką, to możesz nawet przez kilka lat nie martwić się o akumulator. Nie wspominam już o niesamowitej poprawie wydajności akumulatora (niekiedy nawet 2-3 razy dłużej działa!) oraz o komforcie użytkowania takiej ładowarki (rozładowanie, naładowanie, przejście w stan podtrzymania napięcia - nie musisz się o nic martwić, a w dodatku możesz naładować akumulator znacznie szy

Niestety nie jest to takie łatwe i kolorowe z tą gumką hopa - niekiedy wystarczy parę sekund nie strzelać i znowu musielibyśmy puszczać serię od nowa dlatego to rozwiązanie się nie sprawdza. Musisz po prostu przywyknąć, że pierwsze kilka strzałów każdej serii przeważnie będzie miało mniejszy zasięg niż kolejne. Albo wystarczy zmienić gumkę na taką wykonaną z silikonu (jest ich trochę na rynku, aczkolwiek najbardziej znane są czarna Systema i przezroczysty Guarder). Jeszcze na temat gearboxów - różne typy mogą się nieco różnić od siebie żywotnością i odpornością szkieletu (obudowy), ale to

1. Względy konstrukcyjne - do każdej repliki mieści się konkretny typ gearboxa. Oznaczenie V2,V3 nie jest oznaczeniem rozwojowym gearboxów. Najlepiej wybierać repliki z popularnymi typami gearboxów (łatwiej o części w przypadku naprawy, tuningu). Najbardziej rozpowszechnione są właśnie V2 (emki, MP5) oraz V3 (G36, kałachy). W dalszej kolejności V7 (M14), V6 (P90), a potem już stosunkowo unikatowe dostosowane do jednej, lub maksymalnie kilku konkretnych replik (jak V4 w PSG1, V2long w SR25, V1 w Famasie, V8 i V9 w replikach z elektrycznym blowbackiem oraz różne inne (między innymi oznaczone lit

Ostatnio po dość długiej przerwie zamawiałem z GunFire kilka rzeczy. Wrżenia pozytywne. Towar zgodny z opisem, żadnych wpadek, niskie ceny i tylko jedna rzecz, która w Gunfire jest standardowa - po złożeniu zamówienia raczej nie ma co liczyć na wysyłkę następnego dnia. Przeważnie jeden dzień zajmuja realizacja zamówienia, a dopiero w drugi paczka jest wysyłana. Nie zmienia to faktu, że ostatnio dzieje się tak również z innymi sklepami, a co za tym idzie - możliwe, że jest to spowodowane nawałem zamówień. Nie zmienia to faktu, że jak najbardziej dla sklepu zasłużony +.

Dostałem na serwis właśnie replikę APSa - klient twierdzi, że była kupiona w Airsoftxtreme. Paczka przyszła bez ładowarki do akumulatora i bez żadnego potwierdzenia sprzedaży. Kontakt ze sklepem na poziomie braku kontaktu.