michalll

Nie mam na razie bardzo złych doświadczeń z midami MAG m4/m16. Uwagi odnośnie użytkowania: - ładny kolor, solidny plastik. - od jakiegoś czasu nie trawią P&J - wydaje mi się, że jakość tych kulek spadła ostatnio. Zjawisko niestety standardowe dla mid-capów. - w jednym z midów zablokował mi się ten element na końcu sprężyny, który dopycha kulki. Utknął na zakręcie "kanału". Łatwa naprawa. To można uznać za wpadkę. - dobre kulki podają znakomicie, podsumowując warte były tych 20 zł/szt, które za nie zapłaciłem :)

Kolega ma takie cudo. Lepsze co prawda jakościowo niż np. helikon, można powiedzieć że jakość wprost proporcjonalna do ceny. Czyli szkoda kasy, moim zdaniem.

Raczej kostki stykowej. W jakiej replice ten "spóst"?

Hmmm... chyba nie. Pokaż jakieś zdjęcie najlepiej jak to wygląda...

Tak.

Nie zeżre. Mam nadzieję że wiesz co i gdzie smarować ;)

Myślę, że można w ich sprawie napisać do Gunsmoke'a, w końcu tam jest chyba największy wybór Condora. Takie długie ładownice najbardziej by mi pasowały na panel udowy, nie wiem jak to się będzie sprawdzać na kamizelce? Czytam o tej replice i coraz bardziej zaczyna mi się podobać :) Dwie dziewczyny z teamu szykują się do zakupu giwer i być może to będzie strzał w 10. Jak tu wygląda przestrzeń między gb a body? Dało by się podkleić body od wewnątrz matą do wyciszeń?

Ktoś ze znajomych po prostu wypruł dziury w kieszeniach lbv, tak że magi przechodzą na wylot. Nie przyglądałem się dokładnie jak to jest zrobione, ale działało. Ja bym jeszcze wszył gumki, takie jak w ładownicach cqb, żeby się lepiej trzymały.

Ale to nie jest nieszczelność komory, tylko dyszy. Podobnie uszczelnianie między gumką a dyszą nie jest nieszczelnością komory, jeśli mamy być precyzyjni. Jak jesteś zadowolony to niech Cię ręka boska broni coś zmieniać :D

Złota łopata dla tego Pana

Zwykle to jest wina niskiego napięcia, ja bym na początku wykluczył tę opcję. Tuż pod koniec naciągania sprężyny jest największy opór, silnik najciężej pracuje. Jak nie dostaje wystarczającego napięcia, nie może przeskoczyć tego punktu oporu. U mnie ta konfiguracja pracowała na Sanyo Cadnica 9,6 1800 na dużych ogniwach, rof był niezły, nie było takich problemów.

Na takie okazje wolę w ogóle nie zakładać zawieszenia, bo więcej problemów z nim niż pożytku. A jak kogoś ręce bolą... no cóż :roll: To by mi najbardziej odpowiadało, aczkolwiek ze względu na konstrukcję mocowanie zawieszenia jednopunktowego jest problemem. Powinno być umocowane w okolicach chwytu pistoletowe, trzeba by pokombinować.

Owszem, ale tutaj problem występuje mimo przeładowania do końca :(

Dysza ma niewiele wspólnego z uszczelnianiem komory... Sprężyny madonion szybko się ubijają.

Dla mnie problemem nie jest zawieszenie 3pkt jako takie, ani jego mocowanie do repliki, tylko właśnie stosowanie zawieszenia 3pkt w m14. Na pewno to zależy od preferencji, ale zwróć też uwagę że na zdjęciach real steel m14 są właśnie pasy 2pkt dolne. Mi to trochę daje do myślenia :)

Silesia factory Asgshop

Nigdzie nie ma oznaczeń "Boyi". Na zębatkach jest "XYT" tak jak w większości chińskich replik.

Jeżeli przeczytasz temat, będziesz mógł sporządzić statystykę kłopotów na podstawie wypowiedzi użytkowników... nie wiem jakie są najczęstsze. Ja miałem problemy z luzami między połówkami body, dopasowaniem magów, ustawieniem komory i wiele wiele innych drobnych. Tak jak w większości chińskich replik. Można olać to i strzelać, można się z tym bawić.

Raczej czasu. Podklejanie, szlifowanie, kombinowanie...

Nie lepiej, tylko taniej. Obie repliki są raczej takie sobie, ale każda na swój sposób. Boyi miewa luzy na body, ale jest metalowe, JG to plastik... Z boyi łatwiej i taniej można zrobić coś przyzwoitego.

Zależy jak się ustawi komorę i jaka dysza jest. W samej komorze nic złego nie ma.

Benelli był się zepsuł :( Kulki blokują możliwość przeładowania. Pusty przeładowuje się i strzela ok. Po załadowaniu shella, pierwszy strzał - 6 kulek. Potem nie można przeładować. Pomaga mocne uderzenie w okolice "komory hop-up", czy co to tam jest. Najwidoczniej pobiera za dużo kulek niż powinien :( Dziwna sprawa, bo był mało używany, ostatnio leżał chyba bezczynnie przez ponad miesiąc.

Fajnie. Masz jeszcze coś mądrego do powiedzenia?

Saper, jesteś z Wrocławia, masz jakiś związek ze sklepem? Twoje posty absolutnie nic nie wnoszą i wygląda to jakbyś po prostu Sprawa jest jasna, Viamortis trafił na wpadkę w tytule aukcji, w moim poście masz przedstawione przepisy, z których wynika jasno że takie tytułowanie aukcji jest niezgodne z prawem. Pana Zalewskiego to przekonało, de facto Viamortis wyświadczył mu przysługę zwracając uwagę na taki stan. Świętym obowiązkiem przedsiębiorcy jest przestrzeganie przepisów chroniących konsumenta i nic nie ma do rzeczy co user "Saper111" na ten temat sądzi. Taka interpretacja jak prz

Chyba niestety na tym się skończy :( Chociaż osobiście nie lubię wydawać więcej niż planowałem, no ale życie... Sprowadzenie kompletu guardera to w tym momencie koszt ok. 250 zł - zupełnie się nie opłaca.