Minion
Użytkownik-
Content Count
161 -
Joined
-
Last visited
-
kthulhu, to raczej o inne zdjęcie chodzi. Abdula (czy może Muhammada, nie pamiętam właśnie), znają żołnierze nie tylko z Ghazni, więc i operatorzy z Lublinca go znają, i pewnie opowiadali o człowieczku wzrostu 3-4 letniego dziecka, krzyczącego za fotki z nim "one dolar mister for picture".
-
Witam. Ktoś już kupił rogatywkę z Miwo? Macie może jakieś zdjęcia, niepromocyjne, a bardziej jak ona leży na głowie?
-
A można wiedzieć czy lewy ròg czapki odstaje tak samo jak w galerii projekty? czy też jest bardziej w linii otoku? przeróbki o które pytam to wszycie otoku(tj. zlikwidowanie tego wykładanego,z podwójnego materiału pewnie zakończonego klamra, a przy zachowaniu kształtu zszycie z czapką pojedynczej warstwy materiału, bez klamerek cekinów itp.), no i skrócenie tylnego rogu o pare cm,podobnie jak ewentualnie tego lewego,by mniej od "korpusu" czapki odstały.
-
O.. Czy coś w tej rogatywce się zmieniło w stosunku do tej z galerii "Projekty"? Czy jest możliwość pewnych zmian w niej na zamówienie?
-
Czyli po rogatywkach.:D
-
Na strzelankę niedzielną może bym i to założył, na poligon w kraju też, no ale świadomość, że znów będę musiał popierniczać sprintem w kamizelce i hełmie do pokoju po nowe portki, bo mi helikonowskie przy wsiadaniu do rosomaka na 5 minut przed wyjazdem na kilkudniową wycieczkę pękną po całej długości, jakoś mnie skutecznie odstrasza od tej firmy. Poza tym autor tego munduru lubi prostokąty coś..
-
Skąd wiesz? Po prostu autor o komplikacje z innymi częściami "garderoby" nie pytał Lesia.:D hełm wz 93? Może i taki jest. Nosiliśmy w "pracy" wz. 2005( ten skrzyżowanie MICHA z Fritzem), no i paru chłopakom dziury w owłosieniu z tyłu głowy, od mocowania hełmu wyskoczyły. Jak zaczęli dokładniej dopasowywać bandany i czapki, to im te dziury pozarastały. Ja nawet pod stalowy garnek staram się coś wrzucić, choćby dlatego, bo te hełmy niejedno pokolenie nosiło, a każdy o innym podejściu do higieny.
-
A rogatywki nadal nie ma.:P
-
Z mojego przekazu mundurowego z PKW wynika że mam na stanie: a. Mundur polowy tropikalny w kamuflażu pustynnym, b. Mundur polowy letni, c. Kapelusz polowy tropikalny w kamuflażu pustynnym, d. Kapelusz polowy tropikalny wzór 93. e. Trzewiki ćwiczebne tropikalne (no tu wymiękłem..), f. Trzewiki górskie (to jedno do czego nie mogę się doczepić bo ma funkcję zgodną z nazwą), itd. Kapelusze i mundury są z tego samego materiału, tylko w innych kolorach, więc nie wiem co w nich tropikalnego.
-
1. Po co Pkm na 5,56 skoro są inne konstrukcje? 2. Lufa tak, a pociski 5,56 zbyt daleko nie latają, prawda? 3. Arturze, troszkę kultury- po co te forum, jak wszystko można znaleźć w pismach branżowych? Od wymysłów judeofilów i antyjudejczyków?
-
A ja i tak wolę mieć następnym razem, gdy do mnie z kilometra będą walić, kumpla z PK, niż z Berylem, czy inną bronią,której pociski po 400metrach w glebę uderzają. Kłócicie się o głupoty, przebrnąłem przez 4 strony, i niesmak pozostał, a nic się nie dowiedziałem o tym Negewie.
-
Zielona panterka no rzeczywiście fatalna, pustynna- ma zdolność maskowania multikamu- na odległość powyżej 50 metrów, przynajmniej na pustyni. A propos maskowania- żołnierze nie zawsze się maskują, bo np. wykonują zadania przy obsłudze sprzętu, przemieszczają się, a wtedy maskowanie przeszkadza, i miło by było, gdybyśmy choć troszkę mniej widoczni byli.
-
Na ostatniej zmianie też ostrzegali przed przebierańcami w mundury ANA. Nordyk, zauważ, że nawet na szybie ma "PL", i zarzekał się że auto "Germany", a nie "Poland" :D A skoro nie widziałeś, tu masz kolejny.Ten miał dwie polskie tablice- tylko każdą z innej części Polski.:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5e392c4df7ccbd0e.html Żałuję że nie zdążyłem raz zrobić zdjęcia, bo obok mnie przejechała ciężarówka z napisem "Wavin" na owiewce- wujek jakby pokazał w robocie, gdzie ich ciężarówki jeżdżą...:D Ale ogólnie 1/10 samochodów, autobusów, miała polskie tablice. A to, jakby ktoś ch
-
Na VIII.:) O butach nic nie słyszeliśmy, na naszej zmianie to im Fordy Rangery non stop ginęły. Więc jak ktoś ma takiego, albo Toyotę Corollę, to może odtwarzać zamachowcę -samobójcę, albo przemytnika.:) Polskie blachy nie przeszkadzają: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/46c038e883400c5e.html
-
Nordyk, rozwinąłeś to co napisałem dość szczegółowo. Broniąc polskich butów: a. ANP je dostaje, ANA ma amerykańskie (chcieli się z nami zamieniać, zresztą na broń też:D) b. Miejscowi dostają od polskich żołnierzy wiele gadżetów, gdy Ci zlatują do Polski. Ocieplacze, buty "józefy" (byli tacy, co je brali do Afganu..), "kupczaki"(można za nie było pamiątki wyrwać), skarpetki, koszulki, rękawiczki, czapki (żal się robiło na widok dzieci zimą boso i bez rękawiczek biegających). Wiadomo, bez flag, czy innych oznak, które mogłyby mylić- tropikalnych nikt nie oddawał, bo trzeba było w czymś