Ritter

Z tego co wyczytałem G2 nie ma blokady do "świecenia ciąłego" jak pozostałe SF. Ale mnie martwi co innego - nie udało mi się znaleźć dodatku w postaci nakretki z wyłącznikiem na kabelku do tej latarki (czy w ogóle do SF, nawet na stronie firmowej czegoś takiego nie było). Czy komuś udało się gdzieś znaleźć (kupic i zamontować) wyłącznik takiego typu do latarki SF (nie ukrywam, że najlepiej G2). -

No ale jak widać 200zł jednak nie wynosi... A skoro można mieć to samo za 1150 a nie 1199 to chyba wybór jest prosty nie? :wink: -

Dwójnóg tak bardzo się przydaje i w ogóle nie przeszkadza, że ludzie go odkręcają... :) Posprawdzajcie sobie panowie PaD i Ajax jeszcze raz te ceny... Gdzie dzisiaj AUG SR (o takim była mowa) kosztuje 1299?? W/g cen z Machinegun - AUG SR kosztuje obecnie 1150zł. Jasne, rozumiem że to nadal 151 zeta różnicy (a nie 200...). Ale moim zdaniem warto tą różnicę przełknąć i odkładać ciut dłużej. I później "ciut" dłużej cieszyć się z zakupu... Bo jakimś takim dziwnym trafem większość ludzi z FAMASem, których znam albo już go wymieniła na coś innego, albo chciałaby to zrobić... Jeś

Dwójnóg "be" - bo zakłóca idealny balans broni (repliki) o takim układzie (bull-pup). Dodatkowo z moich doświadczeń wynika, że w ogóle w karabinku szturmowym jest zbędnym balastem... :wink: -

Jeśli nie zauważyłeś - nie tyle chodziło o samo trzeszczenie (trzeszczy wiele giwer z Marui i w większości można to wyeliminować), co o wytrzymałość plastików tej repliki... Dwójnóg w karabinku szturmowym? (tym bardziej w bullpup'ie). Jak dla mnie to zbędny ciężar, ale to tylko moja prywatna opinia... (tak wiem, ładnie wygląda jak się go postawi w przerwie w strzelaniu...). Wnioski są jak zwykle takie, że jak ktoś bardzo chce FAMASa to i tak go kupi... :wink: Ja tylko twierdzę, że jeżeli nie jest zdecydowany i może wyłożyć jeszcze tą stówkę więcej (przy 1100zł to już chyba nie ta

Dokładnie. Już w jednym wątku o FAMASie coś takiego proponowałem. Jeśli dla kogoś AUG jest za duży, to jest zawsze jeszcze P90 (bodaj nawet mniejsza różnica w cenie). -

Czy jest faktycznie taki wytrzymały? "Flaczki" - bez przeróbek pewnie tak, bo ma najsłabszy silnik stosowany w AEGach. Ale Kmieciowi który u nas używa intensywnie FAMASa od ponad roku i tak "starł się" (no zmienił kształt w ten czy inny sposóB) tzw. "antireversal". Zdaje się, że operacja z pilnikiem rozwiązała problem (tylko najpierw niejakim problemem było zlokalizowanie usterki o ile dobrze pamiętam). Ponadto sam właściciel twierdzi (w innym wątku na tym forum), że już od dawna po każdym rozłożeniu skręca karabinek "na ośmiorniczkę"... Więc nie róbcie z FAMASa nie wiadomo jak wytrzymałej s

A swoją drogą, czy którejś z tych osób, którym strzelił w SPASie lub Benelce TM rodzielacz kulek powodując uszkodzenie dysz (trochę tych przypadków w naszym kraju już było) udało się znaleźć sensowne rozwiązanie problemu nie ograniczające się do wymiany części na nowe (i czekania aż te również szlag trafi)?? -

:lol: :lol: :lol: :lol: Ależ Ci Foka tekst niechcący (?) wyszedł... :lol: Podpis spod artykułu "Personal Defence Weapon (PDW)", Raport WTO 08/2004: -

Ależ chłopaki, ja wcale nie dyskutuję nad kwestią typu "stać go, podoba mu sie, kupił". Stwierdzam tylko, że 4,5 tysiąca złotych polskich (cena z Tommygun) za kupę "szajs-metalu i abs'u" wraz z mechanizmem strzelającym przy pomocy gumowego mieszka a nie zwykłego zestawu cylinder-tłok, to przegięcie... To jest po prostu tylko moje zdanie - nic mniej, nic więcej... :) Wolałbym wydać te pieniądze na próbę przerobienia "deakta" na ASG. Kto wie, może by wyszło taniej... :wink: -

Używałem gogli SCOTTa od maski PB, miałem X800, teraz biegam w X500. Polecam X500, ze względu na podwójną szybkę. Wbrew pozorom X800 potrafią niestety nieźle parować, szczególnie gdy się coś założy na twarz (siatka maskująca, kominiarka). Najmniej parowały mi SCOTTy, tyle że faktycznie z wieloma spluwami jest w nich kłopot z celowaniem, są duże. W AUG-u "SR" ledwo się mogłem z nimi złożyć do strzału. W wersji "military" to było niemożliwe. Z X500 ani 800 tego problemu już nie ma. Wnioski - nigdy nie jest idealnie... :| -

Co do artykułu - chciałem tylko powiedzieć, że MP9 to nie MP7... :wink: (z zapomnianego już cyklu "zagadka obrazkowa z RAPORTu, czyli jakie podpisy są pod którymi brytyjczykami" - to dotyczy innej, starej dyskusji...). A tak w ogóle to faktycznie gratulacje. Kolega REMOV "zmonopolizował" ten numer RAPORTu. Bodaj 9 stron i to pierwszy artykuł w tym czasopismie... To co będzie dalej? :D -

Cóż, znam osoby twierdzące, że również M60 od TOPa swoich pieniędzy nie jest warte... Miałem w ręku M60E3 i podzielam to zdanie... Choć z pewnością własciciele moga powiedzieć więcej o minusach tej zabawki. O ile nie będą chcieli za wszelką cenę bronić decyzji o wydaniu takich pieniędzy... :wink: -

:?: 8O :?: Że niby mając kolimator nadal strzela się "po kulce"?? Zrozumiałbym, gdybyś coś takiego napisał o lunetach z gatunku tych "widzę to miejsce dokładnie, ale kulka i tak tam nie doleci"... Ale kolimator?? Ciekawa teoria. Stoi w zdecydowanej sprzeczności z tym co zaobserwowałem u siebie i wszystkich poznańskich znajomych, którzy dorobili się kolimatorów. Moim zdaniem to najlepszy rodzaj celownika do ASG. Znacznie zwiększający skuteczność ognia. Bynajmniej nie drogi gadżet... -

Znajomy, któremu odsprzedałem AK wymienia właśnie mid-cap'a na 2 low-cap'y TM. Podawanie kulek kończyło się mniej więcej po wystrzeleniu połowy magazynka. Jedno odesłanie do sklepu nie rozwiązało problemu. Grzebać w czymś na co była jeszcze gwarancja nie chciał, więc zirytowany postawił na sprawdzone rozwiązanie... -

Przeczytajcie ten wątek: http://forum.wmasg.pl/viewtopic.php?t=2862. Polecam fotki w ostatnim liście. Leżą zresztą na moim koncie, tylko o nich zapomniałem... Co prawda mowa głównie o SPASie, ale części wewnętrzne Benelli, SPAS i sprężynowych granatników z Tokyo Marui - to wszystko jeden pies... -

Jest jeszcze jedno "ale", o którym była już mowa na forum przy okazji SPASa TM (flaki te same). Poszukaj tego tematu. Często uszkodzeniu ulega mały element odpowiadający za rozdzielanie kulek wewnątrz gun'a w trakcie przeładowywania. Efekt jes taki, że kulki włażą między trzy dysze cylindra i rozpychają je oraz uszkadzają. Z tego co wiem, zdażyło się to już w większości Benelek i SPASów które ludzie mają w Polsce (dużo ich nie ma). W naszej bandzie nawet już dwa razy... Szkoda, bo śliczna broń. -

Oki. Tylko jak długo jej używasz? Ile miesięcy? Ile tysięcy kulek? Póki co zdania nie zmienię. Jest ono w skrócie i dużym uogólnieniu takie: AEG = niezawodność, do użytku codziennego, Gaziak = klimat, do użytku okazjonalnego. Ale nic to, już się nie odzywam, bo nie na temat... -

Kolega Miron ma ciekawy styl wypowiedzi. I nieco mota się... A co ma TMP do M11?? Nie należy się wypowiadać powołując na konkretny przypadek, jeśli się go zna z "dziesiątej ręki"... "TMP w którym się to stało" był/jest (bo nadal działa) właśnie z firmy KSC a nie HFC, więc to słaby argument na poparcie firmy KSC... "W środku tył jest z abesu" - interesujące, bo pękła obudowa. Czyli coś co raczej nie jest w środku, tylko na zewnątrz. Zgadza się, że z tyłu... W M11-tkach (obu firm) body jest również z ABS. Tak więc teoretycznie może zdarzyć się to samo - zamek może wybić d

Z Tajwanu? :D -

Kapral... na chama to ja schowam nawet kałacha w moim "plecaku" od Paterna 83... tylko co to za rozwiązanie?? Pokrowiec na manierkę? Jeszcze lepiej... A później "chłopaki, pomóżcie! Szukam magazynka" ?? Magik - do Paterna wiele rzeczy wejdzie jak widać na Twojej fotce. Też noszę ten typ i cenię go. Ale nawet na niej widać, że rzep ledwo trzyma... Teraz policzmy - pas do ALICE - 30zł, szelki - też jakoś tak, polska ładownica do AK - jakieś 20zł. Plus chwila pracy z dopasowaniem jej szlufek do pasa ALICE'a - chyba że się ma szczęście jak Pikace. Czy przy ograniczonym budżecie war

Owszem. Zauważyłem to w kulkach z "granatu" KSC, który kupiłem sobie do mojego pierwszego gaziaka. Więcej już ich nie kupowałem... :wink: -

Czyżby? Mam 4 polskie ładownice. Reprezentują 3 różne "partie" (2 są takie same). Żadna nie mieści się na pasie do ALICE'a. Trzeba kombinować. Ty pewnie masz taką z partii z ciut szerszymi szlufkami. Poza tym szlufki szlufkami, a ja i tak polecam wziąć ALICE'ową ładownicę (czy cokolwiek innego, taniego z tego typu oporządzenia) i odpruć a następnie doszyć do ładownicy AK dwa metalowe zapięcia do pasa. O wiele praktyczniej sie robi... A ja polecam taśmę izolacyjną tu i ówdzie. Czyni cuda... :D Oczywiście tak jak napisałem wyżej - są o wiele lepsze sposoby na oporządzenie

Magazynki do AK napewno nie zmieszczą się do ładownic M16 z ALICEa. Ale nie ma problemu z zawieszeniem na pasie do ALICE polskiej, 3-magazynkowej ładownicy do AK, którą można dostać za jakieś 20zł... Konieczne są niewielkie przeróbki przy ładownicy. Inna sprawa, że nie jest ona zbyt dobrze zrobiona i wyciąganie z niej magazynków (a co dopiero wkładanie) nie jest "user-friendly"... Ale taki zestaw ogólnie działa. Wypróbowałem. Wygodniejsza w użyciu alternatywa w postaci kamizelki przystosowanej do AK będzie napewno sporo droższa... -

Goryle dziękują organizatorom oraz uczestnikom za zabawę w tak wielkim i ogólnopolskim gronie. Do zobaczenia na następnym zlocie! :) -