Królik

Ach, bo "mondrości" może produkować tylko pan Dexter, tak?Właśnie o grze napisałem, że jak celnie strzelasz i masz duży dmg, to nie narzekasz, że jeden strzał kosztuje 1000 kredytów. I powstrzymaj się od wycieczek personalnych, naprawdę dobrze CI radzę... No i gdzie tu widzisz "żarcie kasy na amunicję"? Norma, od pewnego poziomu jeden strzał to 1000 kredytów (i więcej). Ja tam nie narzekam, gram bez premium i jakoś nie czuję braku kasy. Poza tym, zarobki - co chyba oczywiste - uzależnione są przede wszystkim od dmg. Mały dmg, małe zarobki - jak będziesz pukał z Cromwella do SP,

Bo trzeba strzelać tak, żeby trafiać, a nie walić na pałę licząc, że Bóg kulkę doniesie do celu...

A ja myślę, że działania PR i marketingowe prowadzi się w nieco mniej nachalny i prymitywny sposób.

No i?

Fajnie, i to są te czapki, o które pyta Foxtrot29, tak?

Lewizna. Wpisz sobie w Google "MCCUU" i zobacz, jak wygląda oryginalny mundur.

Sprzedają pdróbki?

NIE MA MCCUU w ripstop, po prostu NIE MA.

Będziesz.

Ty tak na serio?

Tak, pierwsze serie wz.93 były szyte praktycznie dokładnie tak, jak US w "moro".

I całą resztę posta można potraktować, jak nic niewnoszące bajania...

Loltank, Liechttraktor.

Bzdura. IX spokojnie daje się grać bez premium i bez klanówek..Czasem wyjdzie się na minus, ale jak się czołg opanowało, to wychodzi się na plus - nie są to kokosy, ale od zarabiania kokosów to są czołgi premium VIII tieru.

Kolego Paweł_J - moja rada: przestań szerzyć przepis na samookaleczenie/samobójstwo na tym forum, bo skończy się to dla Ciebie bardzo źle.

Odnoszę wrażenie, że albo tematu nie czytałeś albo też zrobiłeś to "po łebkach"...

Tak czytam niektóre wypowiedzi niedowartościowanych gimbusów (niech każdy sam pomyśli, o kim mówię) i zastanawiam się - zamknąć już czy dopiero za chwilę?

Owszem, zostały. Z prostej przyczyny - nie dało się nosić naraz plecaka Lightwieght i butt packa. Jeśli więc była potrzeba zabrania sprzętu, to brano plecak. Jak takiej potrzeby nie było, to zabierano tylko wodę i amunicję w ładownicach i bandolierach. Tak, pełniły funkcję leżenia w magazynie.Ale, oczywiście, jak masz jakieś zdjęcia żołnierzy z pola w Wietnamie z butt packami, z lat - powiedzmy - 1969-1971, to chętnie je zobaczę. Serio? A ja myślałem, że oporządzenie M-1956 powstało troszeczkę wcześniej... Na plecach nie był noszony w ogóle lub tez był noszono bardzo, bardzo sporadycznie.Po

Ciekawe jak? Była przejściówka do tego, ale nikt jej nie używał, bo było to rozwiązanie pozbawione sensu. Same butt packi zostały wyparte z użycia po wprowadzeniu plecaków Lightweight, co miało miejsce jakoś na początku drugiej połowy lat 60 (koło 1966, może 1967 roku). I od tego czasu butt packa w polu praktycznie się nie widywało. Więc, z łaski swojej, nie pisz bajek.

Ta, zwłaszcza w Wietnamie...

Gratuluję Ci, jeżeli to Sanremu weźmiesz jako nóż "survivalowy" Poza tym, to nie bardzo wiem, co musiałbym tym nożykiem, namoczonym w wodzie, robić, żeby złożyć ostrze. Nie wiem, jak bułkę kroisz, to drugą ręką sobie pomagasz naciskając z góry na ostrze? Jeżeli będziesz go używał zgodnie z przeznaczeniem, to nic się z nim nie stanie - mam taki nożyk i używam go jako EDC w mieście. Jak zaczniesz robić wszystko, żeby nóż uszkodzić czy udowodnić, że jest niebezpieczny, to na pewno Ci się to uda. Tylko pozostaje pytanie - po co?

Super. Tylko ile masz w realu sytuacji, kiedy grzbietem mokrego noża uderzasz w deskę, żeby złożyć blokadę?

Bo albo robisz rekonstrukcję albo tworzysz "luźną stylizację".

Dla jednych nie widać, dla innych - jak najbardziej...

Do odróżnienia FROG od MCCUU.