Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Królik

Zasłużony
  • Content Count

    1,494
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Królik

  1. Hmmm... W sumie racja, ale chyba nie jest na sprzedaż. A gdyby nawet, to i tak bym go nie kupil - nie mój typ. ;) Jak bardzo odleglą? ;> Eeeee tam, zaraz niszczyć. Ot tak, sprowadzić na ziemię, nie? :) Jak to co? Komisja sejmowa d/s znajomości REMOV-a albo proces lustracyjny wyżej wymienionego, hihi. P.S. TEGO FG-42? A owszem, bardzo poproszę. :)
  2. SILĄCEGO SIĘ??????? REMOV, zaraz zacznę zapominać o MWP... :) Dobrze, że chociaż sympatyczny Ci się wydałem, cokolwiek to oznacza... :) Co do umiejętności - miło, że Ci się spodobało. Zawsze możemy nieco potrenować. Kiedy nastepny raz? ;) Shut up, Marine! ;)
  3. Jest w pięknym stanie, a do tego w pełni sprawny. Zdobycie kurzpatrone nie stanowi już takiego problemu, bo jego produkcja zostało ostatnio wznowiona, właśnie ze względu na posiadaczy broni historycznej. Sorry - się nie da... :) REMOV ma lepszych znajomych - np. mjr H vel K. Prawda, REMOV? :D Nie sądzę, tym bardziej, że stanowi on (MP, a nie major) własność skarbu państwa (a dokładniej MON). PS. poproście REMOVA o opisy i fotki innych egzemplarzy historycznych. Skądinąd wiem, że ma jeszcze zdjęcia wielu ciekawych "zabawek". Może nawet FG-42? :)
  4. Mi się tez wydaje to nieco wątpliwe, ale tak mówił gostek z Kalibra... A jednak. Było nawet o tym w ostatnim Arsenale (chyba). Co nie zmienia faktu, że dyskusja w tym topiku jest akademicka (w większości przypadków). Nawet sam tytuł tematu na to wskazuje... :D
  5. H&K Mk 23 kosztuje w Kalibrze 6700PLN - ze zniżką dla mundurowych wyjdzie 6000. Podobno (słowa sprzedawcy) może kupić go "cywil" jako broń sportową - troszkę mnie to dziwi, bo w końcu może stanowić on broń "szczególnie niebezpieczną", ale z drugiej strony jest w sklepie - gdyby był dla "służb", to pewnie sprzedaż odbywała by się inaczej niż dla zwykłego śmiertelnika. Z tego co się orientuję w pewnych sytuacjach samo wyjęcie lub wręcz pokazanie broni może zostać zakwalifikowane jako "użycie" o ile wymusza pewne zachowania osoby przeciw której działamy. W temacie kalibru: możecie mi wierzy
  6. Jak piszemy o szczegółach, to można wspomnieć o tym, że pierwsze modele I generacji miały inny kaptur. Był on głębiej wszywany, miał inny daszek i nie posiadał taśmy z rzepami inapami do mocowania wkładki ocieplającej.
  7. Z tego co wiem, to w załodze może być podoficer (strzelec, mechanik) chorąży (CWO) jako pilot lub oficer -też w roli pilota.
  8. Pożyjemy - zobaczymy. Może w niedługim czasie coś jeszcze stamtąd da się wydobyć.
  9. W temacie Beryla i uchwytów tudzież szyn: http://strony.aster.pl/izi/1/009.jpg Tak to wygląda "na bojowo" w Iraku.
  10. Wcale nie w każdym, tylko w dwóch! :P ;) Ów znajomy zapłacił nieco ponad 1400PLN (ok. 2 lata temu), 3 miechy później już kosztował 1800, a obecną cenę już podałem.
  11. Może mam omamy wzrokowe ale w PPHU Kaliber był w sprzedaży WIST. Trudno uwierzyć, że tylko dla wojska... 1800+VAT w prexerze - przed chwilą dzwoniłem (0 42 632 54 64) - sprzedają każdemu, kto ma promesę na zakup broni. Restrykcjami jest obłożony WIST 94L - tylko na specjalne pozwolenie jako broń szczególnie niebezpieczna. Cenę, jaką dał znajomy podam, kiedy się z nim skontaktuję, ale była niższa niż sklepowa. Co do pudełek - zgoda, że w pewnych konkurencjach, ale pudełko nie definiuje broni sportowej. Pozdrawiam
  12. Skoro nie jest napisane, że trzeba ją nosić w pudełku to znaczy, że można przy sobie (w kaburze), tak? Przepisy określają to dość jasno - A - broń do samoobrony z prawem noszenia w ukryciu, D - sportowa. Broni sportowej POZA strzelnicą nie wolno przenosić "przy sobie" - w kaburze, ukrytej. Zatem chyba logiczne jest, że nosisz ją w torbie/pudełku. Uzyłem skrótu myslowego - mea culpa. Z magazynkiem się zagalopowałem, fakt. Nie pisałem nic o przestępstwie czy wykroczeniu. Rozmairy pudełka definiują broń sportową? Ciekawe... Czyli 10cmx10cm - sportowa, ale 15x20 - bojowa, co? A Mossber
  13. Witam! Choć jestem tu nowy pozwolę sobie na włączenie się do dyskusji, bo temat nie jest mi obcy. Po kolei: 1. WIST na rynku cywilnym kosztuje ok. 2400PLN, a mój znajomy zakupił taki pistolet bezpośrednio od producenta za ok. 1400PLN (ciekawostka - wojsko przepłaca 2x przy zakupie hurtowym. To jest możliwe tylko u nas...) 2. Nie jest to zła broń - wymaga dopracowania. Ma zbyt twardy spust, ale mimo to jest celna. Może nie wygląda ładnie, lecz ergonomię ma naprawdę niezłą. Prasowe rewelacje o wypadaniu magazynków z tejże broni w Iraku były, łagodnie mówiąc, niedokładne. Przyczyną nie jest k
×
×
  • Create New...