Tuksiak

To jest to samo jak napisał mądrze patq. A ECHO1 - to nazwa importera chińczyków na stany, tak jak GFC jest na Polskę. Więc nie pocieszaj się, że masz "especjalite version de lamazon hamerykanis" - bo to zrobiły te same dłonie, co każdego innego chinola jakby się on nie nazywał ;-).

Mam JBU KUAN`a tylko 550 i nie jeden już się pytał co w replice siedzi, że jest taka powtarzalność i kulki jak po sznurku latają. Jak się egzemplarz trafi - to raz - a dwa, nie z każdą guma to będzie dobrze działać, ja po założeniu systemy, szybciej ją wywalałem (gumę oczywiście ;-) ) niż zakładałem, bo strzelanie wtedy z tego to była porażka.

Gloomer nowego nie miałeś? Ja ze swojego wydłubałem tyle, że z 10 replik bym tym obdzielił i uwierz mi, na stykach też było go od groma. Szczelinami z GB to aż kapało.

Tak wygląda.

Przez te koszyki latałem z L1 (póki baterie żyły). Mają na ehobbyasia cały czas te koszyki, link stronę wcześniej masz. Na mnie przy zamówieniu na razie nie licz, bo zdechła mi ładowarka i na razie na nową kasy nie styka i z szotem muszę biegać ;-). Ale za to z innych wydatków Małżonka zadowolona nader, więc i mi płakać za bardzo nie wolno ;).

Eeee. IMHO jak już mu iskrzą, to po przeleceniu papierem i po zebraniu warstwy wierzchniej (która i tak pewnikiem się zwęgliła) niedużo tam zostanie. Chcąc zrobić coś sensownego od razu mosfet, a jak nie to poszukaj przyczyny mocnego iskrzenia, oczywiście najpierw oczyść styki jak 99TOMCAT napisał. Może to być cokolwiek np: słaby silnik, złe dystansowanie zębatek, za mocna sprężyna względem reszty podzespołów, kijowe na wejściu styki itp, itd. Bez mosfetu i tak iskrzyć będzie (bo idzie duże obciążenie przez cienkie blaszki na małej powierzchni styku), ale styki nawet na auto nie powinny się

Olej lufę, napisz lepiej jaka replika i ile ma pod maską ;-). Wszystkie kulki dobrej jakości i tak mają 5,95 mm średnicy, a te gorszej jakości mają czasem jeszcze mniej ;-). Tylko, że z kulistością u nich średnio, a i czasem się jakiś nadlew trafi, alibo i inne badziewie.

Duncan pamiętaj o aktualnej fobii antyterrorystycznej. A może tam był sprasowany i zabarwiony C4? ;-). Śmiejemy się, a tak na poważnie, to po prostu z powodu braku innych uregulowań niż te które są (17J i ew. ekspertyza to potwierdzająca + oświadczenie, że nie jest to część broni blablablabla) musimy się po prostu za bardzo z naszym hobby nie obnosić i tyle. Nic innego przy aktualnym stanie prawnym zrobić w stanie nie jesteśmy. Oczywiście można by było pewnikiem pokusić się o rejestrację i takie tam. Tylko jak i gdzie rejestrować zabawki?

Poczytaj temat o replice, znajdziesz go bez problemu w dziale technicznym w II kategorii. Bardzo mocno się oświecisz i doczytasz się tam min. tego, że na początku wcale nie trzeba w tym wymieniać lufy. Ba dowiesz się nawet jakie lufy tam stosowano i jaki był efekt na różnych replikach. Zapraszam do czerpania wiedzy, przed zadawaniem milionów pytań.

Slepy napisałem - przy słabym silniku i cienkiej bateri takie rzeczy to norma, jak są dwa łożyska. Wystarczy jedno i spring się będzie bardzo ładnie układał jak trzeba. Ptaq weź sobie te części skoro czujesz taką potrzebę i zdasz relację czyś kontent. Ja Ci mogę o łożyskach PDI, lufach JBU, silniku Elementa ultra torque popisać, bo też nie było skąd zasięgnąć języka. Jak dla mnie wymiana głowic w tym jest totalnie zbędna, ta replika i tak jest cicha bardzo, a uszczelnić ją można prosto i szkoda wydawać szmal na rzeczy zbędne, lepiej zainwestować w silnik, kabelki i baterię pieniążki -

Poldecki, jak Ty zrobisz, to może i zostanie zrobione ;-). A tak to bym nie generalizował - to raz. Nikt mu nie mówi, że ma sobie zrobić 100 fpsów nagle, nie przesadzaj, to, że mamy słabe repliki, a niezłe zasięgowo, to nasz wybór i widocznie Nas to bawi. Mam też GB do swego FALA gdzie jest m130 i ponad 470 fpsów, wymiana koło 2 minut, użyłem raz na zlocie w Tomaszowie, jakoś nie podnieciłem się za bardzo i żyje też pomimo tego, że leży sobie spokojnie i czeka na moje większe chęci ;-). Mnie po prostu bawi, jak ludziom z nie wiadomo jak wykręconymi replikami udowadniam, że jestem w stanie się

A dobra mój błąd, nie zerknąłem jaką głowicę cylindra on wkleił, na tłokowej się zatrzymałem. Z tą głowicą cylindra z linku będzie to współdziałać oczywiście. EDYTA: Pamiętaj, że jak dasz dwa łożyska, to samo to spowoduje mocne ściśnięcie sprężyny = wzrost fpsów w stosunku do wyjściowego parametru. Gdzieś kiedyś widziałem, że ktoś przyjmował około 10 fpsów na jedno łożysko. Mało tego, przy słabym silniku i bacie, w przypadku dwóch sprężyn, może dojść do sytuacji, że tłok po strzale na singlu np. stanie w tylnym położeniu i silnik nie będzie w stanie przepchnąć całości przez ten martwy pun

Już gdzieś odpowiadałem. Nie pasują ciche głowice od V2i V3 GB-oxów. Ile razy można pisać Kolegom szanownym. Zerknij sam, w tej głowicy tłoka wystający "grzybek" z gumy jest centralnie na środku, a zobacz sobie, gdzie w głowicy cylindra masz dyszę. Ludzie, to nie jest jakaś wyższa technika, odrobinkę pomyślunku ;-). Zamiast sobie poprawić taką głowicą to pogorszysz, bo szczyt grzybka zamiast trafiać w podtoczenie i początek dyszy, będzie trafiał w materiał głowicy, a przez to, że wystaje nie będzie Ci całe powietrze wylatywało z cylindra i całe magikowanie z "uszczelnionymi" pierdółkami psu

A prosimy, prosimy ;-).

Takie same ma wady jak Tamija i XT60 - bo to pochodna. Kumpel u Nas też to stosował, już mu przeszło. Następna rzecz - na kiego tyle połączeń?

Ponieważ Deans ma dodatkowe sprężynki dociskające styki do siebie, oraz większą powierzchnię płaską styku. Lepsza przewodność prądu, mniejsze prawdopodobieństwo iskrzenia i przytopienia styku. Tamija i pochodne to gówno :).

Do potrzebnych rzeczy dodałbym jeszcze kawałek koszulki termokurczliwej, przydaje się szczególnie przy ładnym izolowaniu styków. Oraz w przypadku chęci mienia odłączanego silnika - dwóch żeńskich, pozłacanych konektorów - koszt całe 0,5 PLN`a sztuka.

Kurczaki, wychodzi na to, że moja "kolekcja naścienna" rośnie w wartość ;-). Szkoda, że fabryki odgórnie spacyfikowano, ten wyrób agm`a, to naprawdę udana jak na chinoli replika.

Dziecię udaj się do szkoły, tam uczą czytać, pisać i MYŚLEĆ. Szkoda Twego czasu na forum. A o czymś takim jak różne marże słyszałeś? Nie? To do szkoły i uczyć się.

Jedno i to samo. Nie słuchaj Kolegi nad Tobą, bo pojęcie ma żadne, nie mówiąc o jakimkolwiek, czy bladym. Jak uda Ci się kupić któryś z tych, daj znać, znam kilka osób które chętnie to nabędą.

Nocek odnośnie castorurek robiliśmy z Kocurem takie ponad 3 lata temu, więc nie musisz dawać instrukcji i jak Ci pisze chłopina, że taka lufa to G, z powodów jakości oraz wad ew. obróbki. To uwierz mi na słowo, że on wie co napisał. Lufy precyzyjnej nie wykonasz szlifowaniem, nie masz szans, uwierz. Nie w domowych warunkach ;-). Lepiej już wziąć lufę od jakiegoś aega.

Średni silnik elementa ultra torkowy będzie w sam raz TAKI JAK TEN. Na borku i 130 guardera to taki ubogi wynik nader Waść osiągnąłeś. Może być nieszczelność na dyszy, choć ja stawiam raczej na tłok-cylinder. Na co Ci te STU? Styki widzisz mogły by i się nadać, ale dalej będziesz miał łączenie instalacji przy kolbie. Ja tam, osobiście, wychodzę z założenia, że im mniej połączeń, tym lepiej dla instalacji. A zrobienie kabli, to naprawdę nie jest nic strasznego. Silikony dobre to koszt koło 6-7 zeta za 1m, do Fala potrzeba prawie po 1m jak chcesz w dwóch kolorach, albo 2m w jednym ;-). Do te

Z kablami jak się bawisz, to spokojnie 1,5 mm^2 silikony stykają, podebrać trzeba lekko front aby je poprowadzić, w okolicach przodu GB. Feta nie wstawiałem, replika ma kilkukrotnie większy przebieg od Twojej, z tego spory przebieg z silnikiem ultra torkowym i nic jej nie jest.Tak jak Shamoth Ci napisał, zakołkuj to przed sklejeniem,a co do komory, to możesz wkleić kawałek plastiku, komorę rusza klej "Super Bostik" i jak Ci pisałem, blachowkręt daje radę ;-). Ew. wklej kawałek tulejki z gwintem M2 czy tam 1,5 i zwykłą śrubką później skręcaj.

Zachwiałeś moją pewność. I o dziwo masz rację ;-). Jest jeszcze jedna rzecz na którą nie zwróciłem uwagi. Kolba. To faktycznie nie jest DE.

Masz w temacie napisane, oraz w tematach o replikach pokrewnych. A jak z kasą masz krucho, to albo replika używana z kilkoma magami, albo kup sobie jakiegoś chinola.