wally
Użytkownik-
Content Count
1,024 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by wally
-
Wiesz, oprócz Allegro istnieją sklepy stacjonarne jak i wirtualne.
-
A szukałeś już gdzieś czy tylko na gotowe rozwiązania liczysz?
-
Żeby te zasady mogły wejść w życie to muszą być przez wszystkich użytkowników znane i respektowane. Czyli wszyscy używający radia aesgowicze powinni przejść kurs na licencję radioamatorską. W świecie radioamatorów możesz sobie sam w domu poskładać transciever, nie musisz go homologować, możesz nadawać (na początku - mocą 150 W) potem można nawet 1,5 kW i jest to całkowicie legalne. Ale ten sam nadajnik pracujący na pasmach np. CB czy też PMR/LPD/FRS jest już nielegalny i w momencie wprowadzania zakłóceń będzie podlegał konfiskacie przez UKE. Samodzielne poskładane radio pracujące
-
Będąc radioamatorem i pracując pod swoim znakiem nie masz prawa rozmawiać z osobami bez uprawnień radioamatorskich,- - będąc radioamatorem, nie możesz pracować poza pasmem amatorskim ( takim jest pasmo PMR, część LPD, FRS i reszta) - w gruncie rzeczy licencja amatorska w niczym nie pomaga w świecie asg.
-
Ogólnie te opłaty są dosyć dziwne, firma Navcomm musiała zapłacić za uzyskanie tego pozwolenia radiowego. Pobierać opłat od użytkowników sieci legalnie nie może, więc są te dotacje. ponadto pozwolenie jest wydane na sieć, w przypadku ogólnopolskiego pozwolenia jest to dosyć hmm rozmyta sieć, bez podstawowej cechy sieci czyli możliwości połączenia się z dowolnym jej użytkownikiem. Ponadto tak ukształtowana sieć jest całkiem nieprzydatna do celów asg - tylko jeden dostępny kanał, w przypadku ogólnopolskich zlotów, spowoduje chaos komunikacyjny.
-
Sprytne! Na stronie Navcommu ta usługa kosztuje tylko 5 zł, natomiast w regulaminie jest już adnotacja że jednak jest trochę drożej: "Rozdział 5 Opłaty § 20. 1. Za wydanie Pozwolenia Dostawca pobiera jednorazową opłatę rejestracyjną w wysokości 5zł. 2. Za korzystanie z Sieci do 31-01-2020r Dostawca pobiera jednorazową opłatę w wysokości 100zł"
-
Ja też znałem paru "łebskich" chłopaków, brali udział w szkoleniach organizowanych przez Szkołę m.in. z GROMem, 1 PSK, Strażą Graniczną, ATekami, jak przyszło do co do czego to dostali przydział do skadrowanej jednostki na końcu świata gdzie jedyne co mogli potrenować to idiotyczna kwitologia. Bardzo szybko napisali podanie o zwolnienie z Armii.
-
Tylko żeby się nie rozczarował jak po Szkole zamiast do zwiadu/rozpoznania itp. dostanie się do łączności albo innych pancerniaków.
-
Pisząc bzdury wypadałoby poczytać choć trochę o Glocku. "Podwójny" spust to nic innego jak jedno z zabezpieczeń. G18 nie ma pozycji "safe" na przełączniku rodzaju ognia, znajduje się tam tylko położenie do ognia ciągłego i ognia pojedyńczego. "Safe" jest dalej w języku spustowym, pozostałych zabezpieczeniach wewnątrz zamka broni i pomiędzy uszami strzelającego.
-
Od kiedy w Glockach jest jakiś selektor? Co to jest "podwójny spust"?
-
Procent dostających się "bez układów" do tych z układami ma się jak 2 do 70. Osobiście znam parę osób. które dostały się bez układów ale np. byli Mistrzami Polski Juniorów w dyscyplinach siłowych albo co najmniej brali udział w Olimpiadach przedmiotowych na szczeblu wojewódzkim. Reszta miała dodatkowe atuty w postaci ZIPa (ZIP - Znajomości i Plecy).
-
Owszem filmik jest bardzo dobry, pokazuje wszystkie możliwe błędy występujące w czarnej taktyce, może być doskonałym filmikiem instruktażowym czego absolutnie nie robić, jakich błędów nie popełniać.
-
Poszli po bandzie z tym pasem - byłem przekonany że nosi się go na biodrach. W każdym razie ze zdjęć nie wynika jak powinien być założony prawidłowo. Ale skoro przez ramię to bandolier :)
-
Polemizowałbym z nazwaniem tego pasa "bandolierem", - po pierwsze (bandolier, także bandolet (z fr. bandoulière pas przez ramię), a ten pas tego nie spełnia; - po drugie - bandolier to pas podtrzymujący ładownice (wg jego pierwotnego źródłosłowu), które są jego integralną częścią, na pasie z GF można zamocować co się żywnie podoba, byle tylko w standardzie PALS; - jak żyję to wszelkie tego kroju pasy były nazywane "pasami taktycznymi" lub "pasami operacyjnymi"
-
W gaziakach, zaryzykowałbym twierdzenie, że preclufa nie daje takich samych efektów jak w elektrykach. Tu warto zainwestować w komorę HU, gumkę, i suwadło z systemem NPAS z RaTecha a lufę o to nawet Deep Fire możesz kupić.
-
Trzeba było poczytać że do strzelania to trzeba zmienić lufę na dłuższą, gumkę HU na lepszą, a najlepiej to cała komorę HU na lepszą.
-
A ja się trochę poprzyczepiam do filmiku :) - 0:11 piękne mierzenie z repliki koledze z przodu, - 0:12 wejście do nieznanego pomieszczenia z lufa skierowaną w dół, - 0:16 to samo - 0:19 kuriozum na maksa - 2 operatorów wystawionych na ostrzał z budynku - 0:22 - wejście z bronią do dołu do niesprawdzonego pomieszczenia - 0:25 broń ślicznie opuszczona przy wejściu na korytarz - 0:28 niejednoczesne wejście operatorów - 0:33 kolejne kuriozum (sprawdzenie sytuacji za rogiem budynku z bronią skierowaną w ziemię) - 0:34 nie chciał bym u was chodzić jako pierwszy ze świadomością tego że każ
-
Popatrz, sam sobie odpowiedziałeś na swoje własne pytanie, wystarczy kawałek plastiku w środku P90, podparty sprężyną, "nie będzie to idealnie to samo ale działać będzie tak samo" :) Jak długo tu siedzę (na wmasgu) to nie czytałem aby ktoś szedł w realizm przeładowania, wszyscy pragną realistycznego dźwięku strzału. Jesteś pionierem - odwzorowanie dźwięku przeładowania ostrego P90 w ersoftowej replice stoi przed Tobą otworem!
-
Wiesz, może i odgłos przeładowania jest potrzebny maniakom, którym zależy na realizmie, ale oni kupują repliki, które w realu są metalowe. P90 to plastikowa "zabaweczka" i zapewniam Cię że tam przy przeładowaniu nie słychać ulubionego przez Ciebie dźwięku przeładowania. Jak już mocno chcesz realizmu to kup sobie jakąś replikę GBB WA.
-
Policja się tym nie zajmuje, jak już to UKE. GMRS wchodzi w pasmo przeznaczone dla Telekomunikacji Polskiej, konkretnie w telefony bezprzewodowe, jeśli w danym miejscu ktoś będzie posiadał taki telefon i będzie regularnie zakłócany to w końcu zgłosi skargę do TP, ta do UKE, a potem przyjadą smutni panowie w Mercedesie i wyłowią wszystkie nielegalne emisje. Stacjonarnymi już się nie pelenguje - UKE ma w każdym mieście wojewódzkim samochody z odpowiednią aparaturą do wyłapywania każdych możliwych emisji radiowych. To jest kwestia 30 minut. Co do kar to jest to przepadek aparat
-
Jak mówi Kiepski " są takie rzeczy na świecie, które się fizjologom nie śniły".
-
"Gwarancja: Producent PSO "MASKPOL" S.A. - Konieczki udziela gwarancji na zachowanie parametrów ochronnych filtropochłaniaczy podczas 5-letniego okresu magazynowania w nienaruszonych opakowaniach fabrycznych. " http://www.maski.wojsko.pl/fp-211.htm
-
Jak już offtop to na całego: - podałem przykładową aukcję, pierwsza z brzegu, - gość myli się w opisie aukcji, te filtropochłaniacze pasują do MP5, co prawda do MC-1 też da się je na 2 obroty wkręcić ale nie zapewniają wtedy szczelności (czyli filtr nie pasuje do MC-1 i do popularnego "słonika") - to jest filtropochłaniacz wojskowy, więc ma dosyć duży zakres czynników które pochłania (znalazłem tylko takie dane: Parametry filtropochłaniacza FP-5(lub równoważne): - Opór przy ciągłym przepływie powietrza o natężeniu; 30dm³ / min ≤ 130 Pa, 160dm ³/ min ≤ 1300 Pa. - Wskaźnik filtracji
-
Kupić dekowca.