wally

Komplety moro, ale szyte w formie US-a tak, zwykłe moro też jest poszukiwane ale bechatka to zwykła kurtka - szału nie ma :)

Jeśli robisz zjazd na linie dynamicznej to chciałbym zobaczyć Twoje papiery z PZA.

Dostałeś 3 sensowne odpowiedzi - jeśli nie skorzystasz to z automatu będziesz nominował do nagrody Darwina, może nawet wygrasz ją po 1 zjeździe.

Komora CA jest całkiem w porządku, nie wiem czemu chcesz lepszej, bardziej zainwestuj w preclufę i dobrą gumkę HU

Na czymkolwiek można zjechać - jednorazowo. A tak na poważnie - nie ma żadnego sposobu na bezpieczne zjechanie na byle czym, jeśli nie masz liny (i to też nie może być sznurek do prania zwędzony sąsiadce), uprzęży, przyżądów zjazdowych to nawet nie myśl o zjazdach z okna. Dla Twojego, Twoich rodziców dobra.

Za moich czasów przebywania w tej instytucji uczyli nas jak kombinować. Masz 2 wyjścia: 1. Wersja PRO: - kupujesz oryginalnego Micha na allegro, zakładasz na niego pokrowiec w wz93, pod niego wkładasz TCI - nikt się nie zorientuje, plusy to to że masz jakąś tam ochronę głowy, minus to taki że popłynąłeś na 600-700 zł. 2. Wersja COMP - kupujesz na allegro replikę MICHa, na niego zakładasz pokrowiec w wz 93, pod niego TCI- nikt się nie zorientuje, plusy takie że masz w kieszeni prawie 500 zł, minusy takie że z iluzorycznej ochrony głowy masz jeszcze bardziej iluzoryczną ochronę. Co prawda zn

To wymień w wz-ecie fasunek na ten z MICHa i wszystko będzie banglało.

Wszystkie głuchosłuchy z klasycznym pałąkiem nie wejdą pod uprząż hełmu, zostają tylko głuchosłuchy z pałąkiem nakarkowym, ale jeśli masz poduszkę potyliczną to może okazać się że zarówno zawieszenie słuchawek jak i zawieszenie hełmu wypadną w tym samym miejscu na potylicy a to już nie będzie wygodne. Najlepiej jednak będzie sprawdzić organoleptycznie głuchosłuchy z mocowaniem nakarkowym. Innym wyjściem jest sprzedać wz2005 i kupić MICHa.

Co Twój post wnosi do tematu?

Na moje oko to nie mundur wojskowy tylko strażacki, czyli to nie jest moro.

Nie sądzę, że jakiekolwiek sprężynki będą pasowały, mam zwykły zawór do KSC i zawór o zwiększonym przepływie i mimo że oba pasują do magazynka na GG to ich konstrukcja jest diametralnie różna, myślę, że zawór na CO2 ma jeszcze inaczej rozwiązany zawór. Uszczelki nie mogły się zbić bo magazynek jest nowy - wystrzelił może z 10 kulek i zaczął syfonować, na razie czekam na decyzję sklepu w którym kupiłem maga, czy go wymienią na nowy czy go naprawią. Jak poczytałem zagraniczne fora to też jest pół na pół, niektórzy chwalą że działa super a inni że nie działa wogóle. EDIT: Magazynek prze

Miltec to ta sama klasa co Helikon - czyli nie zawracaj sobie nim głowy.

W zastosowaniach typu giwera na broni, włączniki typu forward czy też reverse click nie są dobrym rozwiązaniem. Najlepsze to właśnie włączniki żelowe. W zastosowaniach typu giwera na broni, włączniki typu forward czy też reverse click nie są dobrym rozwiązaniem. Najlepsze to właśnie włączniki żelowe.

Tak.

Albo bateria była słabo naładowana albo silnik jest zbyt mocno dociśnięty. Ja też mam HK z VFC zasilaną właśnie lipolem 7,4v i to wszystko śmiga bez zastrzeżeń.

Moje dążenia do stylizacji na JWK: Opis sprzętu: Od lewej (zielona) - kamizelka MKT-M Specops - ładownice MIWO, - replika HK 416 VFC Środkowe: - kombinezon sił specjalnych w kamuflażu SUEZ wraz z beretem sił specjalnych Prawe (czarna+liny) - kombinezon sił specjalnych - kamizelka Orlik z Miwo - ładownice i kieszenie również z Miwo - uprząż RL SIt - worek udowy na linę z Tasmanian Tiger

No właśnie nic nie wystaje, wykręciłem zawór i w środku wygląda ok. Po wkręceniu zaworu z powrotem, dalej gaz ucieka. Mam na stanie zawory o zwiększonej przepustowości do magów KSC ale nie wiem czy one wytrzymają pracę na CO2.

Sorki za odkopanie tematu ale mam problem z tym magiem. Po załadowaniu kapsuły pistolet działał normalnie przez może 10 kulek, następnie magazynek zaczął syfonować z zaworu wylotowego (konkretnie ulatnia się cały czas gaz - jest to dosyć duży upływ). Magazynek jest nowy, sprawdzany na 2 różnych rodzajach kapsuł CO2. Na wszystkie uszczelki popsikałem silikonu bo myślałem że może to jest przyczyna nieszczelności ale to akurat nic nie dało. Ogólnie rzecz biorąc magazynek zachowuje się tak jakby miał cały czas delikatnie wciśnięty zawór wylotowy. Po opróżnieniu kapsuły sprawdziłem oczywiście zawó

A do czego Ci taki potwór? Do giwery nie dość że za długa to i średnicę też ma poważną. Wystarczy latarka pokroju Ultrafire C8.

Najprościej (ale niestety bezpowrotnie) można się go pozbyć za pomocą Dremela lub innego narzędzia szybkoobrotowego, należy zeszlifować łepek osi, na której obraca się muszka. Mam ten sam problem przy zakładaniu tłumika dźwięku.

Oświetlenie celu jakim jest człowiek, światłem skupionym o mocy 800-900 lumenów, oślepi go, zastosowałem niebezpieczny skrót myślowy :) Światło zimne i ciepłe inaczej odwzorowuje barwy, światło z żarówki żarowej, mimo mniejszej mocy jest w stanie ( a właściwie mózg człowieka) zauważyć więcej szczegółów niż przy mocno skupionym zimnym świetle. Zimne światło wyostrza kontury przedmiotów, inaczej się od nich odbija i przez to niektóre rzeczy wyglądają inaczej niż przy świetle ciepłym. W końcu w życiu codziennym mamy raczej do czynienia z ciepłymi barwami, chyba że większość czasu przebywamy

Pytanie brzmi - czy porównywałeś tę swoją "świetną" latarkę do czegoś hmmm bliższego latarce a nie zabawce? Latarki z zoomem tak nadają się do CQB jak lampy naftowe do latarni morskiej, można oczywiście ale od tego są specjalistyczne urządzenia. Latarka z zoomem ma to do siebie że nigdy nie wiadomo czy pierścień się przesunął i mam oświetlony cały pokój ale przeciwnika nie oślepiłem czy też mam malutki kwadracik światła w którym notabene tez nic nie widać. Latarki do CQB, z czego jak widać niektórzy nie zdają sobie sprawy, nie służą do oświetlania pokoju, oświetlania schodów po których idzi

Spróbuj docisnąć wtyczkę do radia na maksa i wtedy sprawdź.

A nie upadł ci czasem magazynek na szczęki magazynka?

To zróbcie krok dalej i bawcie się tak jak w Rosji - z wiatrówek do siebie strzelają. To będzie taki creme de la creme twardości ;)