Domin007

Whoop, whoop, aktualizacja kalendarza: 2020 Za nami: 1."Kryształ szczęścia" - Chojne/Borzewisko k. Sieradza, 20-21 czerwca (sobota-niedziela), 2. "Alternatywa Pattona" - Julianów k. Mińska Mazowieckiego, 4-5 lipca (sobota, niedziela), Przed nami: 1. Wielka Wojna: "Neuve-Chapelle 1914 "Tyfus" - Rogów k. Końskich, 5 września (sobota), 2. WBFZ: "Normandia 1944" - Karolew k. Łodzi, 25-26 września (piątek-sobota).

Chopy, uprzejma prośba od moderacji - o nastawieniu rekomanów do ASH dyskutujmy w temacie "Sprawy bieżące ASH: uwagi, wątpliwości..." orajt?

Foley spróbuj też tutaj: https://allegro.pl/oferta/chusta-apaszka-z-powstania-warszawskiego-replika-8319270393

Do knajpy Ostrego na piwo sam bym poszedł. ;)

Si Pazurro, ale skoro Klauss zaproponował wydzielenie tematu marketingu i zasiał ferment to niech tak już zostanie. Ale bacznym moderatorskim okiem paczam na to by nie było zbyt dużo odchyłów w tym temacie. Zrobiłeś mi dzień XD.

A widzisz Darku, a ja zarówno na "Bizerta-Tunis 1943", jak i innych grach, na których byłem niedawno spotkałem się z samowolą. Rzadko, ale takie rzeczy się pojawiały. Tak samo irytujące i psujące klimat jest bieganie niektórych graczy bez nakrycia głowy (hełmu, beretu). Nie punktuję tu Ciebie i Twoich kompanów, bo robicie dobrą robotę, a inicjatywa o ile zaapropobowana przez przełożonych zawsze jest w cenie. Zgodnie ze starą myślą Royal Navy: mów co zamierzasz, nigdy się nie wahaj. Wydaje mi się, że próba pogodzenia LARP-a ze strzelanką to próba pogodzenia ognia z wodą. Stąd pomysł by

Kolego "Gwardia" to określenie slangowe, określające graczy, którzy jak pisałem wyżej - zorganizowali już niejedną grę, napisali niejeden poradnik, wciągnęli niejednego nowego i położyli podwaliny pod rozwój tego nurtu w polskim airsofcie. Ta klika/grupa/Klub Bilderberg wykształcił się sam - sporo młodych przychodziło i odchodziło, natomiast jest pewna stała grupa ludzi, którzy od jakiegoś czasu (ja np. zaczynałem w 2013 r., Wish czy Pit jeszcze wcześniej) bawią się w ASH nieprzerwanie. I to ich mam na myśli. Ty masz relatywnie krótki staż w ASH, ale nikt nie twierdzi, że za kilka lat, kiedy n

Poczytaj sobie założenia systemu baretkowego, może coś Ci się wyjaśni. I zapoznaj się z zasadami nadań niektórych odznaczeń o których tam dyskutowaliśmy, to zobaczysz, że należały się jak psu micha, a nie były nadawane za bohaterstwo na polu bitwy. I tak, są gracze, dla których baretka to miła nagroda za ukończenie cyklu gier. Tak jak dla Ciebie breloki z gier organizowanych przez Marka baretki dla niektórych są, jak to ująłeś, "pamiątką o sporym znaczeniu symbolicznym". Zaliczają się oni do "Gwardii", która zorganizowała już niejedną grę, napisała już niejeden poradnik, zwerbowała już niejedn

Darku, czytałem kilkukrotnie post Klaussa i nie dopatrzyłem się by większość posta dotyczyła udowadniania wyższości LARP-a nad strzelankami. Owszem wiemy, że Klauss jest zwolennikiem zwiększenia rozbudowania części fabularnej, ale jednak wskazał jak jego zdaniem podciągnąć temat PR-u środowiska ASH. Owszem z jego wypowiedzi przebija preferencja jednego typu rozgrywki nad innymi, ale jest to dość rozmyte w informacjach nt. wskazanych sposobów w jaki można promować nasz ruch. Dlatego nie widzę potrzeby przenosin do tego wątku jego posta. Pozwoliłem sobie przekopiować tutaj Twój post oraz posty L

Meister napisał: @Dr Klauss Ziomuś. Gdzie 2wś, a gdzie Stalker etc etc? Strzelanki bazujące na bitwach historycznych, a 'przygoda', w której repliki asg są ciekawym dodatkiem to (obviously) kompletnie dwie różne rzeczy. Nie wiem jak inni, ale ja wkręcając się w środowisko zwane AIRSOFTEM Historycznym, liczyłem po prostu na troszkę bardziej rozbudowane strzelanki w klimacie 2wś z lepszą organizacją oddziałową. Natomiast jeśli twoją wizją wydarzeń byłoby zamienić generic role jak dowódca, saper, medyk czy snajper na jakieś głębsze postacie, przy których ktoś chcący mógłby sobie polarpować.

Wade1051 w temacie dodał: Klauss...nie... ASH po pierwsze jest niszowe tylko ze względu na kiepską reklamę, po drugie Airsoft polega głównie na strzelaniu, nie na wcielaniu się w rolę bez strzelania. Ja rozumiem, że takie larpy i gry wyobraźni to fajna zabawa, samemu w tego typu wydarzeniach (ofc fantastyka) miałem okazję uczestniczyć, ale ludzie większość ludzi nie przychodzi na ASH po to, żeby wcielić się w detektywa i szukać poszlak/ spacerować sobie i nawiązywać głębokie relacje między swoimi postaciami tylko żeby poczuć klimat zmagań poszczególnych konfliktów,

Na FB rozpętał się podobno jakiś shitstorm (nie wiem, nie korzystam z social mediów), który finalnie trafił tutaj. I dobrze, bo to własnie WMASG, a nie FB jest "hubem" ASH w Polsce. Z tego co się orientuję grupa ASH na Fb ma circa 200 członków, co jednak ma niewielkie wpływ na liczebność na grach. Gros osób, które są aktywnymi członkami środowiska jest na WMASG, więc zachęcam do dyskusji tutaj. W wątku "Marketing i promocja gier ASH i LARP" panowie nieco odpłynęli od tematu dlatego pozwalam sobie przekopiować tutaj treść z postów zamieszczonych w ww. temacie. Loperenco napisał:

DOŚĆ! Temat nosi tytuł "Marketing i promocja ASH i LARP". Co przez to rozumiemy? Marketing, promocję, reklamę, media, PR, etc. Tu proszę omawiać wyłącznie sprawy związane z tym jak promować ruch ASH. W różnych mediach, za pomocą różnych metod, przez różne osoby. Opowieści mchu i paproci, wspominki, że "Kurła panie, kiedyś to byli czasy" i dyskusję o wyższości LARP-a nad strzelanką i vice versa proszę kontynuować w dedykowanych tematach: Sprawy bieżące ASH: https://wmasg.com/pl/forum/topic/165658-sprawy-bieżące-ash-dyskusja-uwagi-wątpliwości-komentarze LARP ASH - dyskusja: https:

Klauss - podwozie czołgu z bliska: A tu Carriers w akcji: Gor Ty żyjesz jeszcze?

To jest news! A już myślałem, że zapadliście w sen zimowy na tej dalekiej północy. ;) Czasu mamy jeszcze chwilkę, ale - to do wszystkich zainteresowanych - im szybciej ogarniemy listy, tym lepiej przygotujemy grę.

Komunikat HQ Spływają kolejne zgłoszenia i wpłaty za które bardzo dziękuję. Powiem jednak wprost - do tego żeby się gra odbyła brakuje co najmniej 10 Niemców. Można się bawić w balansowanie rozgrywki respami, etc., ale to nie ten typ gry. Nie rzucę naprzeciw 10 Amerykanów 2 Niemców (bo tak wygląda na tą chwilę liczebność oddziałów, które mają stanąć naprzeciw siebie w jednym z epizodów). Ja poruszyłem niebo i ziemię, wysłałem ponad 70 zaproszeń, ale nie jestem w tym środowisku sam - więc jak ktoś ma znajomych ze szpejem niemieckim (nawet najprostszym, opisanym w pierwszym poście) - n

Kolega Potepieniec prosi o radę: Witam Jak w tytule powoli zaczynam szukać nowych butów dla niemieckiego spadaka. Prosił bym jeśli ktoś posiada jakieś pomocne linki do producentów był bym bardzo wdzięczny. Pozdrawiam Z mojej strony uprzejma prośba by wszystkie aspekty stylizacji na niemieckiego strzelca spadochronowego prowadzić w tym wątku.

Umberto pozwól, że zacytuję: Mam nadzieję, że to załatwia sprawę ;) Klauss Ty mnie nawet nie denerwuj. Masz być.

Czołem, Wymogi mundurowe masz w pierwszym poście. Na Niemca wystarczą jako takie szare spodnie, bluza we flecku, feldmycka, pas, ładownice, szelki i zamaskowana replika. W szafach większości z towarzystwa zalegają zapasowe szpeje i na pewno ktoś coś pożyczy, w zależności od Twoich gabarytów (ja mogę pożyczyć hełm niemiecki i parkę w eichenlaubie). Niemcom przyda się wsparcie, jest ich deficyt, więc sanitariusz w piechocie to byłaby pierwsza sugestia z mojej strony. Na partyzanta jakakolwiek stylizacja cywilna - garniturowe spodnie, marynarka, koszula, kamizelka, kaszkiet, beret, etc.

W nocy wszystkie oddziały alianckie grają jako spadochroniarze, nawet piechota. Natomiast za dnia z plaży atakuje tylko piechota. Być może - z powodu małej liczby herbaciarzy - zrobimy tylko jeden oddział brytyjski i za dnia będzie on atakował z morza. Np. Hubert zmienia mundur ze spadaka na piechociarza po to by walczyć na plaży.

Zusammen wszystkiego, na dzisiaj jest tylko 8 Niemców. Liczebności poszczególnych oddziałów Wam jednak nie podam - to tajna informacja. Zasadniczo nie przewiduję takiej opcji. Przydziały zależą od munduru jakim ktoś dysponuje. Jeżeli jednak będą zbyt duże wakaty w którymś z oddziałów to zastrzegam sobie prawo do fuzji bądź zmiany przydziałów - pisałem o tym w pierwszym poście.

Whoop, whoop, aktualizacja kalendarza: 2020 Za nami: 1. ... Przed nami: 1. "Kryształ szczęścia" - Chojne/Borzewisko k. Sieradza, 20-21 czerwca (sobota-niedziela), 2. "Alternatywa Pattona" - Julianów k. Mińska Mazowieckiego, 4-5 lipca (sobota, niedziela), 3. Wielka Wojna: "Neuve-Chapelle 1914 "Tyfus" - Rogów k. Końskich, 5 września (sobota), 4. WBFZ: "Normandia 1944" - Karolew k. Łodzi, 25-26 września (piątek-sobota).

Komunikat HQ Z uwagi na zbyt dużą dysproporcję sił zapisy do oddziałów amerykańskich tylko na listę rezerwową. Proszę o zgłaszanie się do objęcia funkcji: 1) w 1 DP - dowódcy, sanitariusza, sapera 2) w 82 DPD - dowódcy, radiooperatora, sanitariusza Jeżeli chętni się nie znajdą, ja ich znajdę i nie będzie od tej decyzji odwołania do wyższej instancji. Dziękuję za uwagę.

Czołem Pazur, Pozwoliłem sobie dodać adnotację "NOWA DATA" do tematu by wszyscy widzieli. Stary temat zamknę i schowam - co by porządek na forum utrzymać. No i oczywiście wysyłam zgłoszenie. :) mam nadzieję, że tym razem temat wypali. PS. O co chodzi z tym tyfusem w temacie?

Przyjąłem, czekam na zgłoszenie. Zostały tylko 2 miejsca w 82 DPD, zapisy do amerykańskiej 1 DP (max. 2 osoby) wyłącznie na listę rezerwową. Potrzebujemy więcej Niemców.