Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Domin007

Moderator I
  • Content Count

    2,135
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Domin007

  1. Najlepiej będzie jak napiszesz bezpośrednio do wykonawcy i poprosisz o wycenę, ale zwykle jest to circa 1000-1100 PLN łącznie z zakupem repliki bazowej.
  2. Najlepiej wygląda sekcja/drużyna jednolicie umundurowana. Moim zdaniem można do tego podejść na zasadzie minimum mundurowego. Skoro koni nie mamy, armat też, więc raczej kawaleria i artyleria odpadają, dlatego skupmy się na piechocie. Mogę w krótkim czasie przygotować minimum mundurowe dla brytyjskiej piechoty na I wojnę światową, chwilę potem rosyjskiej i francuskiej.
  3. Stanowczo, krótko i na temat - podoba mi się, choć jednak wywaliłbym repliki niehistorycznej krótkiej. Pytanie 1 - czy oficerstwo też może korzystać z karabinów czy pozostaje wyłącznie rewolwer i pałasz/dragonka? Pytanie 2 - czy dopuszczamy repliki "dwutaktów", wszak Mannlicher 95 czy Ross Mk III był tego typu zabawką. Ale "Ligę..." to Ty szanuj. ;)
  4. Lee, nie tylko Wy to widzicie i sam się podpisze pod zasadami BHP obiema rękami, tylko chodzi mi o to, że zbyt lubię swojego SMLE by bawić się w ciągłe wymiany sprężyny z gry na grę. Prawdopodobnie zainwestuję w coś a la MB 03/VSR 10, które wystylizuję na karabin myśliwski Rossa, lecz będzie też sporo osób, które na taki luksus sobie nie będą mogły pozwolić. Rozumiem Gregoriusa, który pisze, że nie kupi sobie drugiego Mausera, bo już ma jednego. Dlatego w ramach kompromisów dopuściłbym strzelby na początek wojny, nie tylko dla Amerykanów. Mniej rażą oczy niż Bergmanny czy BAR-y czy broń k
  5. Swego czasu (chyba na Przystanku Stalingrad) rozmawiałem z kimś z Podkarpacia na temat wymiany szkieł w maskach p-gaz na materiał z którego wykonane są okulary ochronne, że jest jakiś macher, który robi takie rzeczy. Myślę, że to byłoby coś, na przyszłość w sam raz. Na wczesny etap myśle, że bardzo OK byłyby maski w rodzaju brytyjskiego Hypo Helmet. Jeszcze w kwestii broni krótkiej - popularny P 08 Umarexa na CO2 ma wg producenta i większości sklepów ok. 440 FPS. Trzeba by to zweryfikować, bo może się okazać za mocny, podobnie jak Webley (360 FPS). Broń maszynową będę hejtował, bo o ile t
  6. Aktualizacja kalendarza: Za nami: 1. "Operation Armpit" - Svetica - Monte della Madonna (Chorwacja), 25-27 stycznia (piątek-niedziela) 2. "Przystanek - STALINGRAD!!!" - Ołtarzew k. Warszawy, 9 marca (sobota) 3. "Westwall - Epilog" - Liberec (Czechy), 30-31 marca (sobota-niedziela) 4. "Hermenegilde komm!" - Podule k. Zduńskiej Woli, 18-19 maja (sobota-niedziela) 5. "Italy - one day at the front" - Bohutice (Czechy), 8-9 czerwca (sobota - niedziela) 6. Gra stylizowana na Podkarpaciu - Rzepnik k. Krosna, 22 czerwca (sobota) 7. "Operacja Husky vol. 3" - Miec
  7. Sikor, uruchom wyobraźnię, chodzi o to by to wyglądało. Uważam, że jeżeli ktoś się przyłoży do pracy i plastikową haubę zamaskuje workiem jutowym z malowanym numerem pułkowym to będzie to bardziej pasowało do klimatu I wojny światowej niż wyposażenie wszystkich w broń krótką - bo to zakłamuje realia tego jak wyglądał tamten konflikt. A realia wyglądały tak, że oficerowie mieli broń krótką i białą i tylko co niektórzy brali swoje karabiny myśliwskie na front. A contrario wszyscy szeregowcy mieli karabiny, a co niektórzy strzelby, ale broni krótkiej nie uświadczysz. Tak było też w przeważającej
  8. Sikor, ale jak, gdzie? Przyznam, że nie widziałem na zdjęciach by brytyjscy/rosyjscy/niemieccy szeregowcy dostawali przydziałowe Webleye/Nagany/Parabelki. Podczas I wojny światowej podział na oficerów i szeregowych był jeszcze bardziej widoczny niż podczas II WŚ. To, że panowie oficerowie zabierali swoje strzelby myśliwskie na front I wojny światowej (bo mieli) to inna bajka niż przydziały broni krótkiej dla szeregowych (ci raczej prywatnych zabawek nie mieli). Jeżeli chodzi o rozszerzenie arsenału to moim zdaniem w grę wchodzą tylko strzelby. Żadnych samopowtarzalnych czy maszynowych zab
  9. Panowie ogłoszenie, przejrzyjcie szafy - czy komuś nie brakuje w arsenale maski ochronnej? Coś w tym typie: https://gunfire.com/pl/products/maska-stalker-evo-plus-oliwkowa-1152216733.html Została po grze, do odbioru u mnie.
  10. Zazdroszczę Panom dobrej gry i ubolewam, że mnie nie było. Lecz czy tylko ja na jednym ze zdjęć widzę Cara, Rasputina i księcia Jusupowa? ;) Ruski ze swoją stylizacją na płastuna podniósł poziom na Księżyc - Kacper, hańba Ci! ;)
  11. 3 x TAK, przechodzą Panowie dalej... ;) Widzę Pazur, że postanowiłeś wziąć sprawy w swoje ręce i bardzo dobrze. odpowiedni wniosek zgłosiłem do administracji, ale widać "sprawa jest w załatwianiu". Mam kilka pytań do proponowanych zasad. Skąd pomysł na 350 FPS przy czterotaktach? Standardem chyba jest, że mają 400-420 (w przypadku najpopularniejszego MB 03). Drugie pytanie - czy to, że Mausery i Mosiny drugowojenne różniły się od tych używanych podczas I wojny światowej nakłada na ich posiadacza obowiązek ich zamaskowania? Trzecia sprawa - popieram sugestię Marka co do użycia ga
  12. Ja niestety również nie dam rady na dzienną. Sprawy rodzinne.
  13. Aktualizacja kalendarza: Za nami: 1. "Operation Armpit" - Svetica - Monte della Madonna (Chorwacja), 25-27 stycznia (piątek-niedziela) 2. "Przystanek - STALINGRAD!!!" - Ołtarzew k. Warszawy, 9 marca (sobota) 3. "Westwall - Epilog" - Liberec (Czechy), 30-31 marca (sobota-niedziela) 4. "Hermenegilde komm!" - Podule k. Zduńskiej Woli, 18-19 maja (sobota-niedziela) 5. "Italy - one day at the front" - Bohutice (Czechy), 8-9 czerwca (sobota - niedziela) 6. Gra stylizowana na Podkarpaciu - Rzepnik k. Krosna, 22 czerwca (sobota) 7. "Operacja Husky vol. 3" - Miec
  14. Dzięki wielkie Darek za linka. Podziękuj w naszym imieniu pani fotograf - mam nadzieję, że ma miłe wspomnienia. Patrzę na foty, zwłaszcza Cichego na BWP i mi się"Demony Wojny" Pasikowskiego przypominają... ;)
  15. Jak już mówiłem, zawsze uważałem, że mierzymy o jeden most za daleko... - gen. por. sir Frederick Browning, dowódca I Korpusu Powietrznodesantowego Whoop, whoop! Minął już prawie tydzień od gry, więc czas na małe podsumowanie od Ojca Dyrektora. To nie pierwszy raz, kiedy z Robertem podeszliśmy do organizacji gry z ambitnymi planami. Chcieliśmy, by dzięki rozgrywce gracze mogli w jak największym stopniu poznać dramatyzm wydarzeń, które miały miejsce dokładnie 75 lat temu. Tak Panowie, 21 września 1944 r. 1 Dywizja Powietrznodesantowa wciąż trzymała się w okolicach Oosterbeek, Dywizja
  16. Wielkie dzięki Wojtek! :) DEPARTED. Panowie to już ostatni komunikat przed grą. Zapoznajcie się ze zmianami w zasadach gry - zgodnie z tym co pisałem wcześniej skasowaliśmy funkcje sanitariuszy i ustaliliśmy nowe zasady powrotu do gry. Dowódcy każdego z oddziałów dostaną je przy rejestracji, tak by mogli wyjaśnić je podkomendnym. Zmieniliśmy też trochę sposób niszczenia i naprawy mostów, ale to kosmetyka, do wyjaśnienia z saperami na miejscu. Cóż, pozostaje mi życzyć w imieniu HQ szerokiej i bezpiecznej drogi. Do zobaczenia na miejscu.
  17. GATE CLOSED. Panowie to już przedostatni komunikat. Zgodnie z poprzednią informacją nie będę już uwzględniał żadnych zmian, dopisywań, odpisywań, etc. Listy są już wydrukowane. Jutro HQ w godzinach ok. południowych wyjeżdża na teren rozgrywki szykować scenografię, socjal i prowadzić prace geodezyjne. Przypominam o zabraniu ochrony oczu, czerwonej szmatki, zalecam wziąć też coś do ochrony zębów i coś na komary/kleszcze. I ci co dojadą na wieczór - pamiętajcie, że nocka może być zimna. Do jutra.
  18. LAST CALL! Do gry zostało mniej niż 48h. HQ będzie na forum do godz. 15:30, potem już znikamy finalizować prace przygotowawcze i od jutra terenowe. Jeżeli ktoś chce zatem wprowadzić jakąś korektę na liście, o coś zapytać, lub poprosić to niech zrobi to teraz. Po 15:30 zmiany i prośby nie zostaną one uwzględnione, podobnie jeżeli ktoś się wysypie to nie dostanie zwrotu wpisowego. Jeżeli ktoś ma zapasowe okulary do pożyczenia, byłbym wdzięczny za zabranie. W związku z brakiem ochotników do dowodzenia, bycia RTO i saperami chętni zostaną wyznaczeni na odprawie.
  19. Daffy pomożesz? Siedlce to chyba Twój rewir? Dzięki Marek. Beret czarny, jak reszta jednostek pancernych (choć saperzy nosili GS Capy). Cały sprzęt saperski to tak naprawdę sznury do przepraw i miny do wysadzania zapór. Sprzęt pontonowy się znajdzie pewnie na pace halftracka. Wezmę zapasowego small packa. Trzeba zmienić kolegów. Nie przypominam sobie by ktokolwiek kiedykolwiek na którejkolwiek z gier ASH po 2013 r. komuś dociął. Były pretensje do dowództwa, do organizatorów, próby buntu, ale wontów do sanitariuszy, saperów czy łącznościowców nie odnotowałem. Wręcz przeciwnie, p
  20. Kuba wolałbym kogoś dodać do KG "Walther" jeżeli już. Thompson wezmę zatem dla kolegi spodnie, kangurkę, hełm i szpej niemiecki. Ty weź dla niego empisza i magazynki. No i podeślij mi zgłoszenie za niego na pocztę lub PW. Ostatnie czego potrzebujemy na tydzień przed grą to bajzel w papierach. Przejdźmy zatem do OGŁOSZENIE HQ No. 2 1. Z uwagi na minimalne zainteresowanie funkcyjnymi uprzejmie informuję, że tylko 9 SS Pz. Div. dorobiła się sanitariusza (dzięki Ruski za deklarację). Zatem kasujemy medyków. Będziecie po każdym trafieniu śmigać na respa. Sorka, ale trzeba było się zastan
  21. Zapraszamy. Fotografowie są zwolnieni z wpisowego. A jeżeli będzie wystylizowany - tym lepiej. Nie będzie tak bardzo raził w polu. Miło mi poinformować, że wpłynęły wszystkie zadeklarowane wpłaty - mamy 47 graczy (27 po stronie alianckiej i 20 po stronie niemieckiej). Dziękuję uprzejmie. Oczywiście jeżeli ktoś chce się dopisać, ma znajomego, który chce zagrać, ale się boi, nie ma sprzętu, etc. to niech da znać. Sprzęt pod Niemca (hełm, kangurka, spodnie, pas, ładownice i MP 40) się znajdą. Oczywiście priorytet mają w zapisach gracze z Ciemnej Strony Mocy (w tym holenderscy kolaboranc
  22. Odpowiedzi na palące pytania: OK. Amerykanów już nam wystarczy. Serio. Jeżeli ktoś chce się zapisać na grę to jako Niemiec, holenderski kolaborant w cywilkach albo Brytyjczyk do XXX Korpusu. 101 DPD podpiętą do Brytyjczyków też już mamy, więc kończymy nabór na Jankesów. 406 Land. Div. dowodzi X-Ray, KG Walther - Meister. Potrzebujemy ochotnika do dowodzenia 9 Pz. Div. SS. Po stronie alianckiej potrzebujemy ochotnika do dowodzenia 82 DPD. Co do noclegu to tak jak napisał Matt, mamy jeszcze parę miejsc. Niestety Sikor, nasz obiekt nie dysponuje jedynkami, jedyne co możemy panu zao
  23. Cieszę się, że mogłem pomóc. Wielkie dzięki za zdjęcia - fajny materiał, dowiedziałem się czegoś nowego.
  24. Chłopaki, bardzo Wam dziękuję za deklarację dodatkowych wpłat, ale nie chodzi tu tylko o pieniądze. To kwestia scenariusza. "Market-Garden" było specyficzną operacją, która działa jednocześnie w aż czterech miejscach. My spłycamy ją do trzech. Musimy zebrać tyle osób by jednoczesna akcja w trzech różnych miejscach dała satysfakcję każdemu z gości, którzy nas zaszczycą swoją obecnością. Musimy zabalansować oddziały, tak by nie doszło do sytuacji jaka ma miejsce na tą chwilę, że rzucamy 12 Amerykanów przeciwko 3 Niemcom. Dla nas - jako organizatorów - wpłata jest miarodajną deklaracją. Wpła
  25. Cześć, jeżeli chodzi o tzw. "flashe" regimentowe to były one właściwie nieuregulowane. Wskazano jedynie, że ich wymiary nie mogą przekraczać 3x3 cala i przedstawiać skomplikowanego wzoru. Dokładne wymiary zależały od dowódcy batalionu. Flasha można było nosić na rękawie lub hełmie. W przypadku 2 batalionu Ox. & Bucks. flashem był prostokąt w pionowe pasy: granatowy, czerwony, pomarańczowy, granatowy. Choć przyznam, że nie widziałem tego w praktyce. Żołnierze wojsk powietrznodesantowych hełmy deformowali siatką i farfoclami z juty, tak, ze taki flash mógł być po prostu niewidoczny pod
×
×
  • Create New...