xel20

pękają w takim samym stopniu jak zwykłe GB v2 na mrozie.

skoro sypiecie ciekawostkami to i ja się przyłączę. Lipol turnigy 5Ah mieści się w stałej kolbie SPRki. By go włożyć trzeba odkręcić stopkę. Po skręceniu całości do kupy zostaje jeszcze trochę miejsca na konektor(wystarczy miejsca dla deansów jak również dla większych xt60) i nie ma problemu z dostępem do złącza balansera by sprawdzać napięcie ;]. Wątpię jednak by było potrzebne sprawdzanie aku ;P.

szczęka tak poszła z powodu pęknięcia widocznego na pierwszym zdjęciu. Objawy w replice były takie jak by wyrwało pierwszy ząb, po rozłożeniu karabinka na pierwszy rzut oka, wszystko wydawało się być ok do chwili aż nie przyjrzałem się dokładnie tłokowi. Szczękę można było wcisnąć do środka(wnętrza tłoka) nawet małym palcem.

ino w formie bloga jest wygodnie i rozsądnie głównie z powodu o wiele łatwiejszego zarządzania treścią. Polecam zainstalować sobie wordpressa lub podobne. Oszczędzisz sobie sporo czasu na tworzeniu wpisów i jeśli to się rozrośnie będzie można to wygodnie przeszukiwać i w razie potrzeby wprowadzać korekty. To samo jeśli znajdziesz kogoś do pomocy. Porządny skrypt to podstawa jeśli myślisz o tym długoterminowo. jeśli nie masz quoty na serwerku który sobie z tym poradzi zapraszam na pw ;)

Ja mam nie dobre skojarzenia z tłokami JBU. Wcześniej już wspominałem o tłoku alu, który się rozleciał ostatnio dostałem replikę, w której montowany był tłok pom ze stalową szczęką. Na springu sp130 pociągną tylko kilka tysi kulek czyli lipa. Fakt, że osoba, która go montowała źle wypozycjonowała zębatkę tłokową ale mimo wszystko dla mnie tłoczek nie prezentuje się za dobrze: http://myk.elkopytko.pl/wmasg/2011-01-15%2018.28.22.jpg http://myk.elkopytko.pl/wmasg/2011-01-15%2018.28.03.jpg na chwilę obecną mogę polecić tłoki SHS ze stalową szczęką i tłoki JG czerwone ze stalową szczęką. Miał

w przybliżeniu rof będzie fajny ;P

ostatecznie mogło być spierdyknięte podkładkowanie. Przy dobrym podkładkowani na zębach STU i sp140 silnik wcale jakoś kosmicznie ciężko nie ma.

ja już miałem okazję lutować pakiet do kolby sf z tym, że kabel troszkę grubszy jest od blaszek i przez to każda z części pakietu była jakieś pół cm dłuższa od wersji z blaszkami ;).

dlatego doradziłem by eksperyment wykonać na otwartej przestrzeni i pilnować pakiet. Jeśli wykona to osoba z wyobraźnią to nawet w przypadku niepowodzenia nie powinno się stać nic poważnego. Z podkreśleniem na nie powinno. Jak ktoś czuje się niepewnie lub jest laikiem nie powinien się tego tykać. ;)

ogniwa pod depiel od GP. Widziałem je w batimexie i chyba w rcskorpion. ogólnie mówi się iż nieodwracalne zmiany w lipolach zachodzą po przekroczeniu 2,8V na ogniwo ale większość producentów jako bezpieczną granicę podaje 3V. możesz spróbować reanimować pakiet ale zrób to lepiej na dworze ;). aby zreanimować pakiet musisz w jakiś sposób podnieść napięcie na ogniwach ja to zrobiłem swego czasu ustawiając w ładowarce tryb life i malutki prąd ładowania. Podłączyłem pakiet i monitorowałem napięcie na ogniwach. W chwili gdy przekroczyło wartość 3V(powinno do tego dojść po dość krótkim c

gdyby zębatka tłokowa nie "tyciała po swojemu" przerywacza to nie miał byś semi -.-

cena kosmiczna. Zdaje się iż kiedyś na allegro chodziły po 170zł

pogrubiony tekst wskazuje na to iż cecha opisana w dalszej części jest specyficzna właśnie dla trybu ballance ergo nie występuje w trybie charge. krzywa rozładowania akumulatorków litowo polimerowych jest relatywnie płaska co skutkuje tym iż napięcie na pakiecie nie jest wprost proporcjonalne do stanu jego naładowania

@JarekM ino głupoty gadasz. @limak007 wystarczy iż naładujesz aku w trybie ballance. balansowanie odbywa się podczas ładowania akumulatora w tym trybie.

po przepakietowaniu i chyba około 10 cyklach formowania/formatowania odżył. Wywalenie tamyi również sporo dało

z FF jest loteria. Przykład kumpla z teamu: kupił sobie FF 4Ah i był bardzo zadowolony ale zima się zbliżała i stwierdził iż warto było by się zabezpieczyć i po ok miesiącu od kupna pierwszego pakietu kupił drugi taki sam. Nowszy pakiet okazał się trupem. Nie był w stanie wystrzelać na nim nawet magazynka kulek. Jak trafił do mnie władowywało się w niego niespełna 500mAh. Dodatkowo jakość zgrzewów i kabli w tych akumulatorach pozostawia wiele do życzenia. takie widoki: http://myk.elkopytko.pl/wmasg/2010-11-22%2023.18.28.jpg http://myk.elkopytko.pl/wmasg/2010-11-22%2023.18.10.jpg to nie są

pakiet który podałeś bez problemu uciągnie sp120. sam mam pakiet 7,4V 35C 3Ah i daje mi w szturmówce około 15k/s(silnik g&p m120, zębatki o standardowym przełożeniu, spring sp120). w konfiguracji sp150+zębatki element 300%+ silnik element max troque daje około 7k/s w konfiguracji sp160+zębatki CA STU+ stockowy silnik sr25, również daje radę ale rofu nie miałem okazji zmierzyć.

sprostowałem przecież... nie wyciągniesz 40k/s przy aku 7,4V

to ci się źle wydaje

Można pomyśleć nad Li-ion od laptopów. Ceny ogniw zaczynają się od 10zł(2,2Ah) za sztukę, czyli za 50zł miało by się ogniwa na odpowiedni pakiet i dodatkowo ten zestaw był by sporo lżejszy od aku PB. Ich wydajność prądowa to max 6-8A ciągłego obciążenia i stawiam że do około 15A chwilowego(stockowe repliki pakiet 3s1p jakoś tam ciągną).

robiliśmy z ludźmi z teamu grawerkę laserem i wychodziło około 5zł za element pod warunkiem, że miałeś wzór do grawerki w wektorach ;P. Znalazłem u mnie w mieście jeszcze człowieka który ma grawerkę CNC nie laserową ale jeszcze nie wyceniałem nic. Powierzchnia robocza dość mała 10x10cm

to w którym jest ci najwygodniej strzelać. EOT

ni dy rydy. mój terminarz jest dość napięty: obrona inżynierki mosfet+PWM praca 4 osiowa frezareczka CNC w międzyczasie muszę jeszcze poskładać aegi, które do mnie trafiły. Przedstawiłem pomysł bo a nuż kogoś zainspiruje ;)

przed chwilą wpadł mi pewien pomysł. A gdyby tak wykorzystać zawory stosowane w asg? Mowa o czymś takim: http://azteko.pl/element-zawor-hioutput-tm-p226-p-1110.html ów pomysł zakłada zastosowanie rdzenia cewki jako zbijaka do zaworu typu jw. rys poglądowy: zawór to to czerwone ;). w stycznikach cewki mają niezłe pierdyknięcie to czemu by nie spróbować zastosować ich tu szczególnie, że mechanizm jest wykonalny dla bardziej zdolnych domowych majsterkowiczów ;).

z tych 2 zdecydowanie ics. Mam również bardzo dobre doświadczenia z silnikami elementa(potwory w połączeniu z lipo ;]) i g&p