shamoth

Eee, ja dostałem chyba 4 szare pudełka bez nadruku a w sumie wszystko potem włożyłem w jedno żeby powietrza nie magazynować... ekologiem to on marnym jest ;] W sumie ten brak instrukcji to można uznać za taki test IQ, rozgryziesz konwersję bez niej to znaczy że masz na tyle oleju w głowie żeby z niej korzystać, jak nie to nie ;] Bez urazy mrerol ;]

Dokładnie, nie puszczaj tego Graala z rąk, chyba że w inne dobre ręce jak moje... gdzieś mam SP160 jak chcesz ;] Mały myk, stare SP160 były mocniejsze niż obecne bo teraz to one bardziej są jak M160 niż jak kiedyś M175. W sumie to nawet nie wiem czy mam jeszcze starą czy już nową tą SP160 ale z 2 lata leży więc jak chcesz pożyczyć to wykopie Ci 160 i 150 i zobaczysz co Ci przypasi. Chrono też mogę przytargać na szybkie testy ;P

lub coś takiego co przed chwilą narysowałem https://drive.google.com/file/d/0B2a4cRc4iPk5U1A4RC1ENkx1c2c/edit?usp=sharing profil kwadratowy z wycięciem pod dzyndzel, sprężyna kwadratowa z jakiegokolwiek maga, sam dzyndzel może być kawałkiem wygiętej 2 razy blachy i przycięty tu i ówdzie. No i pozostaje zrobić nacięcie w magu. Aczkolwiek boczny zwalniacz guzikowy był by bardziej pro i w sumie też taki ciężki do zrobienia nie jest. Potrzeba w sumie wałka i rurki, rurkę proforma jako prowadnica i miejsce na sprężynę a wałek w środku wyciąć pod profil maga i naciąć rowek pod zawleczkę/zapinkę.

W moim regu odkręcony znaczy zakręcony a zakręcony znaczy odkręcony, tak jakoś chłopakom wyszło "na odwrót" ale idzie się przyzwyczaić. Jak czujesz opór na pokrętle to znaczy że masz ciśnienie w regu a jak jest luźno to pusto.

@Krwawy Epoksyd i jazda, najwyżej będziesz miał bardziej łoże kompozytowe niż drewniane. A pod maga to jednak bym zrobił "ramkę/okucie" z blachy i wkleił co by nie ryzykować że za którymś razem wyrwiesz z łoża sporą drzazgę zaczepem od maga ;]

Hehe, Zambezi kiedyś za to oberwie że instrukcji brak. Zerknij do środka reduktora i tam masz 2 otwory, centralny jest gwintowany, wkręć ją tam na łagodny loctie i nie ruszaj do czasu aż nie zaopatrzysz się w butlę HP/CO2 z pinem. Potem będziesz nią regulował nacisk na pin w butli ;]

@mikadorus Wystarczy że powiesz/zauważysz że 0.4 świecą się/są lepiej wypolerowane niż 0.43 i już będzie wiadomo że to to samo co kalashnikov/bbking/i cała reszta ostatnio pojawiających się ciężkich białasów. Kalasznikovy 0.43 w środku można powiedzieć że są idealne, jednolita masa bez metalicznego domieszkowania więc pomimo totalnego braku pęcherzy nie ma prawa być problemu z środkiem ciężkości. Co innego wykończenie, widoczne czasem miejsca po wtryskach i pomimo że są bardzo twarde i kruche to czasem są na nich wgniecenia. I najważniejsze 0.43 są bardziej matowe niż 0.4 więc będą dość czuł

Masz jakieś podkładkowanie/dystanse zrobione pod sprężynę na prowadnicy lub w tłoku pod głowicą? Jeśli tak to zmniejsz kompresję i powinno pójść, jak masz tą oryginalną tuleję na prowadnicy to przejdź się do praktiker'a w arkadi i poszukaj podkładek do podkładkowania drzwi o odpowiedniej średnicy i zastąp nimi tuleję, są szersze od tulei i ładnie wchodzą w tłok dodatkowo lepiej ustalając tłok w pozycji naciągniętej. Tylko przeszlifuj i przesmaruj każdą podkładkę i będziesz miał ładne łożysko oporowe ;] Poza tym lekko ponad 600 to ile 610 620? Zmniejszysz do 600 to tak na dobrą sprawę obcięc

@Mendi :D czyli jednak przerzuciłeś się na gaz rozweselający ;] Gdzie i po ile kupujesz? Ja nadal czekam aż Zamb znajdzie wolne siły przerobowe i sam zacznie testować n2o i może popełni kilka krótszych adapterów do rega ;] PS. teraz to Ty będziesz pilnował bombiczek jak żona będzie robiła śmietanowca czy inną pychotkę :P

@hellmans Brzmi intrygująco ;] @mikadorus Dawaj od razu znać jak te 0.43 bo lżejszych już nie biorę ze względu na wycinkę jaką sąsiad sobie zafundował i powstałe przez to przeciągi ;/=

Pytanie czy te dumdum'y jak i kalashnikov'y to 1 (zrypana ale dość udana) seria czy już 2 (poprawiona) seria białych ciężkich kulasów, które z jednego faba ChRL były wysyłane i sprzedawane pod kilkoma markami...

Do starych szpilek najlepsze były umareksy a crossmany i mosy masakra, jak z nowymi szpilkami to ciężko powiedzieć bo Zamb wysłał moją szpilką chyba winniczkiem pocztowym przez Francje i tam został skonsumowany ;] Ogólnie w każdej kapsule masz mniej więcej taką samą ilość pędnika, kwestia tylko jak dobrze/źle jest zabita kapsuła i jak sobie z nią radzi szpila/konwersja. Kup po 5 każdej marki jaka wpadnie Ci w ręce i sprawdź. Czasem to nie jest kwestia kapsuły/konwersji/szpilki tylko użytkownika i jego/umiejętności/siły/wyczucia lub jego braku ;]

Tomek może i ma poczucie humoru ale gada zazwyczaj konkrety nawet w żartobliwej formie ;] Jak by Mu zagwarantować że tą paletę po części łyknie GFC, Taiwan, Spec, Asgshop, Capri i każdy z nich zamrozi w tym ciężkim kalibrze kasę to pewnie by się nie wahał i zamówił tą paletę i za 2-3 miechy były by kulki frachtem... ale takiej gwarancji niestety nikt nie da bo to kasa zamrożona na kilka lat a przez ten czas może zalegalizują kulki ze zubożonego uranu ;] Jutro po robocie jak znajdę czas obczaje na miejscu te kalashnikov'y, no i czekam na dumdum'y i 5.95 w ciężkich wagach.

W sumie, nie zdziwił bym się jak by na bazie pękniętego zrobił dwie formy i potem z żywicy z domieszką włókna coś odlał ;]

No no, to jestem ciekaw jak będą latać te bez defektów... Gdzie zamawiałeś?

Hehe, patent nie głupi tylko podejrzewam że w połowie rżnięcia, realnie 4 dni pod rząd po robocie, człowiek zapomina jaki kształt chciał nadać ;]

Wrzuć linka do fotek dobrze obrazujących problem, może coś jednak da się zrobić, nie twierdzę że będzie jak nowe ale może będzie działać. Lutowanie plastiku to porażka bo staje się tylko bardziej kruchy. Przede wszystkim musiał byś znaleźć klej, który nadtapia to tworzywo, chyba że nylonowe to specjalny klej do nylonu ale ogólnie większość kleje BISON PLASTIC w takiej morsko-zielonej tubie. Ktoś ma jeszcze jakieś sprawdzone agresywne i adhezyjne kleje do tworzyw, coby poeksperymentować?

Dremel, dobry klej, kilka przyciętych drutów/płaskowników, wiercisz/szlifujesz, wzmacniasz/usztywniasz metalowymi wstawkami i zalewasz klejem. No i już nie wkładasz sprężyny od poloneza tylko przymierzasz się do konwersji gazowej ;] Chyba że łożem uciszałeś teściową, to niestety nie ma łoża które by nie skapitulowało przed teściową ;]

Jak ładnie poprosisz to chłopaki z MC zrobią Ci nawet przejściówkę do napędzania konwersji gazami pensjonariuszy geriatryka... tylko po co jak mają gotowy adapter na kapsułę. Koniecznie potrzebujesz takiej długiej lochy? Rozumiem że reko i nic dyndać nie może ale szybko złączka i coś takiego http://allegro.pl/butla-naboj-co2-do-saturatorow-wassermaxx-sodaclub-i4476010494.html czy to jak by czesi przerobili na wielokrotnie nabijalny jak to robią z 12g http://allegro.pl/naboj-kapsula-co2-88g-umarex-airmagnum-zasilanie-i4450134632.html wystarczyło by Ci na dłużej ;] Tudzież coś takiego, im

No no, jak się widzi takie rzeczy to aż się ręka zaciska na ciężkich kulkach i zaczyna je ściskać i miętosić... w sensie na woreczku z kulkami... nie na torbie z 2 kulami... tak dla jasności ;]

Zostań na stockowej 150 lub kup guardera 160, dobrze doszczelnij i złóż replikę i zacznij oszczędzać na noworoczną promocję mancraft'a a w międzyczasie nie wymieniaj złotówek na bro tylko na kulki ze spieku ceramicznego bo tak jak przedmówcy wspomnieli, nie ma czym strzelać powyżej 580fps...

BD 0.4 to faktycznie masakra ale 0.36 znowu jedne z lepszych, tak przynajmniej z testów wynika, no ale umówmy się że nie są to kulki dla snajperów...

Ale Ty pamiętliwa bestyja jesteś ;]

Obawiam się, że mogą być tak samo miękkie jak 0.4 KA i do dysz innych niż z tworzywa mogą się nie nadać...

Kurz bierze się z "powietrza" i nawet w hermetycznych pojemnikach się pojawia, co innego że jego faktyczny skład jest różny i czasem są to po prostu różne "luźne" związki utleniania powierzchni, dlatego dla zasady płuczę kulki w detergencie, z wyjątkiem bio ;] @mikadorus Też jest to metoda ;] Względnie można kulkami nafaszerować marakasy w szkole muzycznej i po kilku tygodniach mamy je wystukane jak nigdy ;]