FRAGER

Część osób zasilało sobie boxa z batki repliki, jak wspomniał verb007, więc nie silnik powinien wytrzymać dodatkowe 1,5 v. Ja na Twoim miejscu kupił bym ogniwo lipo, (3,7v rozładowana, chyba 4,3v naładowana). Powinno wystarczyć żeby boć nadążał. Trochę dziwna sprawa, że przy batce 9,6 v i sprężynie 140 nie nadąża Ci box.

Jeśli się pytasz czy istnieje taki chwyt do prawdziwego M249 (nie repliki) to nie, nie ma.

Madbull ma nakrętkę lufy do szyn MK18 pasującą do gwintu na body G&P. Trzeba poszukać po sklepach. Można jeszcze zabrać po pachę body, oryginalną nakrętkę od szyn MK18 i udać się do tokarza żeby zrobił identyczną nakrętkę ale z gwintem pasującym do body.

Masz lufę pseudo MK46. Tej lufy bardziej nie skrócisz bardziej, no chyba, że obetniesz. Standardowa lufa od M249 MKI, MKII lub Para może być skrócona do samego węzła gazowego. W Twojej wersji już niestety bardziej się nie da. Tobie zależy aby lufę przedłużyć. Poszukaj więc w komisie lub w sklepach przedłużki od wersji MKII, ewentualnie jakiejś innej (np. od dwuczęściowej lufy od M4) i też będzie dobrze. Nie będzie to wyglądać jak oryginał, ale swoją rolę spełni.

Chyba sobie żarty stroisz. Nawet nie próbuj czegoś takiego wypisywać.

W rzeczywistości to wygląda tak jak na google. Wyszukiwarka jest darmowa, każdy może z niej korzystać.

Ty się pytasz, czy się godzisz na traktowanie Cię jak debila? Jeśli tak, to chyba nie chcesz znać odpowiedzi... Sam się zniżasz do niskiego poziomu. Pomyśl trochę zanim znów coś napiszesz. Ludzie prowadzą sklep, mają dziennie kilkadziesiąt wysyłek a Ty oczekujesz od nich, że akurat Tobie będą pisać specjalnie maila że wysłali paczkę. Matko Boska, 4 dni czekałeś na przesyłkę i nie doszła. Tragedia. Sklep cofnął paczkę z tego co mówisz po Twoim kolejnym mailu w którym, jak sam napisałeś, narzucałeś im że ściemniają. Ja się nie dziwię, że ktoś nie chciał z Tobą robić interesów. Bo niby dlacze

Skoro już przedstawiasz jakąś korespondencję to wypadało by przedstawić ją w całości, nie tylko odpowiedź sklepu. Jakoś tak dziwnie napisałeś tylko co odpowiedział sklep anie to co Ty napisałeś do nich. Przypuszczam, że skoro odstąpili od transakcji to dlatego, że zamiast normalnie się zapytać co się dzieje to wyjechałeś z pyskiem. Wtedy trudno się dziwić, że ktoś nie chce z tobą robić interesów. Wypadało by też się nauczyć, że Poczta Polska swoje priorytety ma gdzieś i potrafią iść tygodnie a nie 2 dni jak to niby zapewniają. Nie jest to wina sklepu tylko Poczty Polskiej. Jeśli coś ku

Jak masz M140 i aluminiowe głowice tłoka od deep fire'a to je wywal od razu bo pożegnasz się ze szkieletem GB. Jeśli to są np. głowice aluminiowe modify'a z gumowymi okładkami to nie powinny rozwalić GB choć gwarancji nie dam. Sprężyna może nie być ok, jak sobie poszukasz na forum to znajdziesz odpowiedni temat, bo sprężyny guardera są ostatnio trefne. Jeśli test strzykawki wychodzi CI pozytywnie to jak możesz mieć za krótką dyszę? Chyba, że robisz test bez komory i lufy. Jak tak, to popełniasz błąd. Sprawdź czy lufa wewnętrzna nie rusza Ci się w komorze HU. U mnie miała ze dwa mm

Po co kombinować z aluminiowym tłokiem jak na specshopie znów są dostępne tłoki SHSa z 14 metalowymi zębami? Lekki i wytrzymały tłok za około 40 zł.

No widzisz, bo Deep Fire nie robi głowic tłoka z amelinium tylko z kryptonitu i do tego są one kute w Mordorze (nie każdy zna ten fakt:P). Jeśli Superman się poddaje przy kontakcie z kryptonitem to nic dziwnego, że GB M249 też się poddał. A tak na serio to wiele osób miało metalowe głowice w SAWach i jakoś to banglało bez uszczerbku dla GB. Coś jest z tymi częściami od Deep Fire'a, że zabijają szkielety. Zresztą u Ciebie to dziwna opcja, że poszła tylko jedna połówka a druga się utrzymała. Jeśli mnie pamięć nie myli to chyba Axel miał w swoim SAWie metalowe głowice firmy Modify i GB przeż

Ależ jak to? Ja sobie nie przypominam żebym Cię zachęcał do wkładania zestawu deep fire'a, więc nie miej do mnie pretensji.

Nie podrzucaj ludziom takich pomysłów bo to nie ładnie innych pakować w szambo. Prędzej właśnie V2 albo V3 się upchnie niż V7. GB do M249 mają chyba na taktyczny.com. Kompletny, ja bym tylko tłok zmienił bo reszta jest przyzwoita. Sam szkielet kupić jest problem. Jak się go już kupi to i tak trzeba wsadzić do środka kolejne kilka stówek. Na początek bym nie radził marudzić tylko kupić to co jest i wymieniać po woli jak coś się sypnie. Chyba, że kolega Murvik to kolejna osoba która musi mieć w M249 pierdyliard fpsów i rofa na poziomie miniguna.

Mały box MAGa podaje dobrze nawet przy szybkostrzelności 25 k/s i wyżej. Zmiana zasilania na 7,4 V lipo nic nie da. Sprawdź najpierw czy bateria w boxie się nie rozładowała. Innym powodem niepodawania kulek może być wyrobiony popychacz dyszy. Z mojego doświadczenia wynika, że nawet jak mamy nowy popychacz w M249 to warto zapodać na zębatkę tłokową opóźniacz. Koszt 7-9 zł nikogo kto ma SAWa nie zbawi a na pewno poprawia niezawodność podawania kulek.

Nie trzeba wyjmować GB żeby naprawić taki problem. Wystarczy zdjęć mechanizm spustowy z chwytem. Dwa piny, jeden od kolby, drugi trzymający mechanizm z przodu. Nie dość, że mniej roboty to i w polu da się to zrobić. W kwestii rozrzutu fpsów sprawdził bym czy lufa wewnętrzna nie rusza się w komorze. Jeśli ma luz to podczas strzelania może wędrować o kilka mm w przód i tył powodując rozszczelnienie.

Na ehobbyasia.com są wszystkie elementy luf zewnętrznych. Teraz mają dostępne przedłużki do mkII (czyli część lufy zewnętrznej od węzła gazowego do tłumika płomienia) ale reszty lufy zewnętrznej akurat teraz nie mają dostępnej. Pewnie za jakiś czas będą mieć dostawę i znów będzie wszystko dostępne.

Lufy zewnętrzna do MKII można dostać ale trzeba ściągać z zagranicy. Mosfeta można wstawić jak ktoś lubi, ale można go sobie równie dobrze darować. Ważniejsza jest wymiana kabli na grubsze. Kostka stykowa jest łatwa w wymianie więc jak się posypie to 3-4 zł, 10 min nad repliką i załatwione. Potrafię wywalić za jednym naciśnięciem spustu 1200 kulek i jakoś żadna kostka mi się jeszcze nie posypała.

Rozwiązanie problemu jest proste. Trzeba sobie zmierzyć skok gwintu na swojej emce grzebieniem do gwintów i będzie wiadomo. Standardowy metryczny skok (CA, Marui, Dboyi itp) będzie miał 1.5 mm, na G&P i PTW będzie inny, calowy. Nie pamiętam już jaki dokładnie. Swoją drogą wyjade mi się, że szyny Madbulla mają w standardzie nakrętki lufy z gwintem metrycznym właśnie. Madbull ma w swojej ofercie właśnie nakrętkę lufy do szyn typu MK18 do replik G&P którą sami zalecają kupić żeby swoje szyny na G&P zainstalować. Mogę się jednak mylić się proszę najpierw sprawdzić żeby na mnie nie

G&P ma inny skok gwintu pod nakrętkę lufy. Jeśli Madbull prosto z pudełka pasuje do G&P to nie będzie pasować do CA, Boiya, KWA itp.

Cytadelę mogę polecić z czystym sercem. Mogę stwierdzić, że jest to mój ulubiony sklep w Wawce. Mają spory asortyment, kumatą obsługę oraz fajne podejście do klienta. Mogę sobie zajechać do nich z czystej nudy, żeby pogadać i pomacać co-nie-co, i zawsze jestem przyjęty przyjaźnie. Trochę kasy tam już zostawiłem, zawsze spotkałem się z pomocą i radą. Niezależnie czy chciałem z rady skorzystać czy też nie podejście do klienta było takie samo - czyli fajne. Przy większych zakupach można kilka złotych utargować, choć ja osobiście staram się nie wykorzystywać tego faktu zbyt często bo ceny są bar

Moja magiczna kula podpowiada, że akumulator od stara będzie odpowiedni. Kurna, skąd mamy wiedzieć co masz w środku? Jakie zębatki, jaki silnik, jaka sprężyna? Przecież to wszystko składa się na to jaka batka jest minimalnie potrzebna żeby zestaw uciągnąć. Jaki rof chcesz osiągnąć i na ile strzałów chcesz żeby starczyła bateria? Jaki masz budżet? Szczegóły są istotne. I nie słuchaj Axela, on wierzy w to co mówią niektóre kobiety i reklamy na porno stronkach, że rozmiar ma znaczenie:P (Nie obrażaj się Axel - to tylko żarcik:D)

Przy podkładkowaniu kiedy zaczynamy od silnikowej bardzo ważne jest jaką mamy zębatkę na silniku. Przy niektórych można dać zębatkę silnikową dość "nisko", przy niektórych trzeba dać prawie na maksa do góry. Zdaża się tak, że niezależnie od wysokości podkładkowania zębatki silnikowej i tak będzie niezbyt cicho. Po prostu czasami zębatka silnikowa z zębatką silnika ni chu chu nie będzie współpracować idealnie i koniec. Z czasem się trochę "wyśmiga" i będzie lepiej.

Z mojego doświadczenia wynika, że łatwiej jest podkładkować od zębatki silnikowej. Wypodkładkować ją tak, żeby była jak największa regulacja silnika. Co mniej więcej oznacza, żeby była ona "jak najwyżej". Oczywiście w granicy zdrowego rozsądku, żeby reszta zębatek też dobrze z nią współdziałała. Inaczej np. nie jestem w stanie wypodkładkować większości zębatek w GB M249. Ja się zgadzam z diagnozą którą przedstawił Poldeck, Choć sprawdził bym jeszcze jak luźno kręcą się zębatki w skręconym GB. Czasami jak się wypodkładkuje i nie sprawdza na skręconym GB to jest za ciasno i zębatki nie kręcą

Nie pamiętam. Nie ma to w sumie znaczenia w którym miejscu. Mam w pracy model drukowany i co chwila jest z nim problem bo gdzieś pęka. Ścianki są w nim grube bo po 1,5-2 cm np. Drukować 3D tworzywem można wieloma metodami. Efekt zwykle jest taki sam. Uzyskuje się obiekt 3D który np. wymiarami odpowiada projektowi. Można go wziąć w ręce. Sprawdzić czy pasuje, jak leży w dłoni. I na tym zwykle się kończy rola wydruku 3D. Nazywa się to Rapid Prototyping nie bez powodu. Drukownie 3D rozwija się chyba już od 20 lat. Myślisz, że gdyby takim sposobem dało się sprawę załatwić, to już by k

Jak czytam ten wątek to mam wrażenie, że większość osób które zachwyca się drukiem 3D nigdy w życiu nie miała w rękach przedmiotu wykonanego taką metodą. Wydruki 3D z tego typu drukarek nadają się do postawienia na półce i delikatnego dotykania co najwyżej. Kolby chcecie drukować i body do replik? Podam taki przykład. Dwa lata temu (jeśli dobrze pamiętam), na MSPO, wystawione były demonstatory MSBSa wydrukowane na drukarce 3D. Pierwszego dnia targów jeden z demonstratorów w wyniku siły grawitacji stracił kolbę. Po prostu pękła od tego, że ten demonstrator wisiał na manekinie na pasku. A by