tred211

Ten szkielet kupiłem kiedyś w promocji za 27zł. Tylko dla doświadczonego serwisenta, który ma zaplecze narzędziowe. Dużo żeźby. Jeśli nie masz doświadczenia w serwisie, kup markowy szkielet. A i to nie gwarantuje pełnego spasowania

Oczywiście, że to nie temat na te rozmowy. Ale :-) sam tranzystor nie wzmacnia sygnału (nie bierze energii z powietrza). Co do prostych bezpieczników odsyłam do hasła 'transil'. Ja dziękuję za każdym razem wymianę mosfetu jako bezpiecznika. Trochę kosztowne. A tak temacie, to czy kolega Flectarn rozwiązał problem?

No dobra nie o to chodziło. Piszecie, że założenie mosfeta rozwiąże problem a ja daję 80%, że nie. Mosfet nie wzmacnia prądu, tylko niweluje jego straty na stykach. Edit. I nie wszystkie działają jak bezpiecznik.

A co zrobić gdy chce się mieć mocniejszą batkę i nie zakładać mosfeta?

Replika to nie perpetum mobile. Silnik sam nie będzie się kręcił bez dostarczenia do niego energii, tym bardziej nie wykona kilkunastu cykli, a to wynika z opisu problemu. To co opisałem tyczy się tego problemu.

Sprawa wygląda tak. Są dwa powody takiego stanu rzeczy. Pierwsza to zużycie powierzchni przerywacza, która styka się z krzywką zębatki tłokowej. Najszybciej to widać przy zmianie na baterię o wyższym woltarzu Druga to położenie wózka styków podczas cyklu w trybie semi. Znaczy to, że przerywacz działa najskuteczniej, gdy wózek jest w swojej skrajnej pozycji(maksymalne zwarcie styków). Gdy zębatki kręcą się zbyt szybko przerywacz nie zdąży wypiąć wózka. Dzieje się to wtedy gdy zbyt wolno naciskamy spust. Przy zużytym przerywaczu nie pomaga nawet szybkie wciśnięcie spust. Co można zr

Flectarn jeśli chcesz to podam Ci rozwiązanie na priv, bo tutaj "specjalistów nie ma" ;)

Na czym polega uszkodzenie body? Najlepiej wrzuć fotkę

Pracuje normalnie. Losowe położenie dyszy po cyklu pracy gearboxa jest całkiem naturalne. Można założyć układ mosfet z AB (z hamulcem silnika) spowoduje to, że na single dysza prawie zawsze zostanie w jednej pozycji. Na auto nadal będzie loteria. Jedynie założenie układu z kontrolą położenia zębatki tłokowej w poprawia w pełni pracę całego układu. A tak poza tym, to z tego powodu coś dzieje się złego? Jeżeli podwójne strzały wina leży po stronie gumki hop-up. Jeżeli puste strzały to wina maga, albo zbyt długiej dyszy, albo braku opóźniacza popychacza dyszy w przypadku zmiany na batkę o wię

Pytanie jaka gumka? Może być tak, że jak jest za miękka to uszczelnia się max przy springu m150. Przy m170 może być już zbyt duże ciśnienie i się nie uszczelnia. edit: I faktycznie lepiej najpierw sprawdzić na innym chrono

Może napisz dlaczego tak chcesz zrobić, bo jest to faktycznie nonsens, a może można tego uniknąć.

Złożyłem włśnie replikę. Podłączyłem bezpośrednio do styków silnika. Wszystko działa prawidłowo. Kulki podaje. Brak pustych strzałów. Koniec z problemem ładowania dwóch batek itd. Zrobiłem tak, że w magu nie ma dodatkowych wtyczek, tylko są styki. Wystarczy podpiąć maga i śmiga.

"Prostota wykonania gwarancja sukcesu" Najpierw zrobię opcje z bezpośrednim podłączeniem do silnika głównego. Jeśli silnik w boxie dostanie za duży prąd, napięcie i będzie sie grzał, pomyśle o układzie, który zaproponował Woma. Pytanie o ile spada napięcie podczas pracy gearboxa. W końcu podczas pracy gearboxa większą część eneregii pochłania silnik repliki.

Do tej pory miałem zasilanie na 4 ogniwach NIMH, które miały gdzieś tak ok 5,6V. Wszystko działało na sound control no ale przestało. A poza tym jak zapomniałem odpiąć batkę i przełącznik był na auto to rozładowywała się batka z boxa. Ogólnie kłopot z tym był. Chce zrobić takie rozwiązanie jak w m60. Zasilanie z jednej batki. Myślałem na początku nad obniżeniem napięcia poprzez rezystor, ale ponoć za duże straty. No i chyba w grę w tym momencie wchodzi układ z pwm. Myślałem, że ktoś właśnie coś takiego tu zrobił. Zresztą w m60 nie widziałem żadnego układu.

Tak przejrzałem temat i zauważyłem, że są osoby które przerabiają boxy na inne zasilanie niż w stocku. Ja już wywaliłem płytkę, poprowadziłem kable z boxa do kolby poprzez body i teraz się zastanawiam co będzie jak podłącze przewody bezpośrednio do wtyków silnika? Pytanie czy dla silnika w boxie nie będzie zbyt duży prąd i napięcie. Chodzi o to, żeby naciskając spust uruchamiało się podkręcanie boxa. Batka lipo 11,1V.

Taka ciekawostka. Użyłem gumki stock. Wydawałoby się, że wszystko jest ok. Ale jednak nie. Kulki nadał latały lewo i prawo, góra i dół. Jako, żę znowu zrobiło się ciepło zacząłem kombinować. Założyłem z powrotem falcona. Przy hopku na 0 i kulkach 0,25 nadal leciały w niebo. Dopiero zastosowanie kulek 0,4 spowodowało, że replika strzela celnie jak po sznurku. Gaz Abbey SNIPER ze śladowymi ilościami olejku silikonowego

To jest fizyka. Zbyt idealna strzykawka powoduje, że podczas cyklu tłok nie jest w stanie zassać odpowiedniej ilości powietrza ( mimo, że głowica tłoka jest jednokierunkowa)

Jeżeli masz na myśli to, że kulka jest raz bardziej podkręcana a raz mniej, to może być wina smaru na poduszcze gumki. Natomiast podwójne strzały są przeważnie wynikiem źle założonej gumki hop-up

Zadałeś pytanie w stylu: Poleciał mi rozrząd w silniku. Zregenerowałem głowicę silnika. Jeździć dalej, czy wymienić silnik? Na podstawie danych zawartych w poście: 1. Wymienić styki. Założyć mosfet 2. Wymienić głowicę tłoka

Co do elementu z bloku gazowego, to gdzieś mi się walał. Jak chcesz to pisz priv.

W zasadzie zbyt mocno podkręconego hopka wykluczyłem itp. , ale różne kwiatki się zdarzają.

Jedyne co przychodzi mi na myśl to podwijający się kołnierz gumki. Spójrz od strony komory (tam gdzie wchodzi dysza), czy kołnierz gumki nie ma czasem kształtu "jaja" albo jakiegoś innego niepożądanego kształtu niż koło. Możliwe, że w komorze jest jakiś zadzior, nadlewka, itp która to powoduje odkształcenie gumki. Sprawdź też czy lufa z gumką nie są za mocno wciśnięte w komorę i może ktoś przesadził też z teflon-fix.

Jeszcze prostszym sposoben na naprawę uszu w górnym body, jest zrobienie bolcy na wzór Body w CA. Nawiercamy wstawiamy grube sztywne pręty. Nawiercamy dolne body i koniec.

Pisz priv.

Kiedyś miałem podobnie w CM048. Pod tłumikiem był jakiś oring i się podwinął. Podkręcał kulki właśnie w podobny sposób.