Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

woysky

Użytkownik
  • Content Count

    93
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by woysky

  1. Pany - dostęp do " mocnych" replik to nie kwestia wieku, tylko przyzwolenia na ich używanie. Jak ktoś będzie chciał taką mieć to będzie ją miał. Jak nie ze sklepu, to z drugiej ręki. Zamiast tego trzeba by postawić na edukację i budowanie zasad użycia, np. minimalna odległość strzału. Konrad - wypadki czasem zdarzają się same . Czasem to po prostu zbieg okoliczności. Nie ma szans zniwelować je do zera. Mcet - są osoby, które nie lubią grzebać w giwerach, tylko z nich strzelać- np Ja :) dlatego strzelam sobie ze stockowego Sar-a na co2.
  2. Panowie Zapominamy, że w asg zawsze może zdarzyć się wypadek i nie potrzeba do tego mega fpsów. Na wiosnę zabrałem kilku świeżaków na organizowany przez mój team "Playboy Killers Game". Nie pomogło przypomnienie regulaminu przed walką, ostrzeżenia o zagrożeniach. Schodząc na respa z czerwoną szmatą jeden z nich w przypływie adrenaliny wywalił mi serią z jakiś 5 metrów w twarz. Nie muszę chyba mówić, że polała się krew a ja wyglądałem jak biedronka, Oczywiście koleś mnie przeprosił i bawiliśmy się dalej. Dodam, że było to 370fpsów. Jaki z tego morał ? W kolejnej edycji PKG obowiązkowe były m
  3. Niestety, nie dało rady zrobić przekładki. Postanowiliśmy zostawić temat do wiosny. pozdrawiam Woysky
  4. Pany Co do 11.10 to powiem po weekendzie, bo mamy już plany i zobaczymy czy da radę je przełożyć. I coś przygotować więcej niż grilla na kiełbaski (no chyba, że ma być tylko grill :) ). Co do spania w Łodzi , to temat jest również do opanowania. Obok mojej działki jest mały całkiem dobrze urzadzony hotelik gdzie pokój 3 osobowy kosztuje 130zł ( 44zł za osobę). Do "bunkra" mamy z tamtąd jakieś 500m spacerkiem. Uprzedzam, że bunkier jest częściowo niestety zawalony śmieciami, bo chamy z działek obok zrobiło sobie w nim małe wysypisko. Ale nie przeszkadza to w strzelaniu, bo obiekt jast na tyle
  5. Tak ... ale zawsze w mniejszej grupie można się spotkać, postrzelać do tarczy na "naszym" bunkrze, a potem zrobic grilla i strzelić po piwku ;-)
  6. Witajcie W związku z brakiem chętnych planowana impreza się nie odbędzie. Pozdrawiam Woysky
  7. Skejter - to pewnie prawda co piszesz, natomiast weź pod uwagę, że mówiąc "po swojsku" powiększenie jakie podałem ( 3-9 ) daje dobre pole widzenia, bo te zależne jest od powiększenia,(Czyli na 100m im większe powiększenie tym mniejsze pole widzenia). Do tego ważna dla mnie jest tzw liczba zmierzchowa, czyli przydatność lunety przy słabym świetle- to pierwiastek kwadratowy np. z 3x56 Daje nam liczbę 13,0. Jak zwiększymy powiększenie liczba ta wzrośnie. Przyjmuje się że dla obserwacji dziennych liczba ta nie przekracza 15ki. Dla obserwacji o zmierzchu liczba ta musi być wyższa. Daje nam to więk
  8. BlackShaman - 56stka nie jest za duża :) tylko przyzwyczailiśmy się do rosyjskiej wersji SWD. Zobacz co zakładają dziś np. Serbowie http://www.armyrecognition.com/forum/viewtopic.php?t=1124 lub będą Rosjanie http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=10989 . Ja używam 56stki (3-9) niezależnie czy będzie to Barrett, Sar czy Emka - wygląda zaje...szczo :) . Do tego to co dla nas powinno być najważniejsze w lunecie - zbiera dużo światła i daje duże pole obserwacji . Mam też oczywiście maleństwo w postaci 4x32 ale tej używam tylko do strzelań do celu - w walce nie pomaga :) A co do lansu - sna
  9. Konkurencje przewidziane na single :) Ważna informacja : MUSI być nas minimum 10 ZDECYDOWANYCH, aby warto było się tym zająć. Chętni proszeni o wpisywanie się na listę -zamykam ją w pierwszym tygodniu wrzesnia (07.09). Po weekendzie napiszę jakie umiejętności będą potrzebne aby później nie było nieporozumień i abyśmy dobrze się bawili ( marszy na azymut i kopania okopu do pozycji stojącej nie przewidujemy więc spokojnie). pozdrawiam Woysky
  10. Miło mi poinformować, że po rozmowie z chłopakami z "Playboy Killers" mam wstępną zgodę na organizację pikniku snajperskiego "Shooter2014" czas: 28 września 2014 (wstępnie) miejsce : Łódź (lub okolice) - miejsce do dogrania w zależności od ilości uczestników Organizacja : Piknik będzie miał charakter zawodów w konkurencjach opartych na umiejętnościach zarówno strzeleckich jak i wiedzy z zakresu rozpoznania, technik kamuflażu i analizy danych. ( nie liczcie na to, że będziecie tylko leżeć pod drzewkiem i czekać ). Słowem wstępu : Impreza jest otwarta zarówno dla uczestników z doświadczeni
  11. hehe czyli rozumiem, że chętni to: 1)Skejter 2)Małpetti 3)Lambert Ktoś jeszcze by się pisał ?
  12. Kilka pytań: 1)czy termin przełomu końca września początku października odpowiada? 2)ile osób by przybyło ? jak będą chętni to jest szansa,że namówię chłopaków abyśmy w Łodzi jedak piknik zorganizowali :) pozdrawiam Woysky
  13. A jaką formułę tego pikniku byście widzieli ? :)
  14. z książek ...podręcznik snajpera http://ksiegarnia.pw...elitarnych.html . Napisany przystępnie z obrazkami i czytelnymi opisami. Można dzieci uczyć :)
  15. hmm... to zacznijmy od historii ... może to ... http://www.youtube.com/watch?v=rpjZJEu1wAc . Niech się młodzi języka sąsiadów uczą :icon_biggrin: link wrzucony jako ciekawostka - bez podtekstów ideologicznych.
  16. jak przyjedziesz to zobaczysz ..., może nawet wykąpiesz ps. Pany i księżniczki ;) warunki są jakie są - do Aleksandrowa niedaleko, taksówki jeżdzą a tam nocleg na pewno jakiś się znajdzie- jak ktoś ma kasę i chęć to na pewno sobie poradzi :)
  17. Ponieważ znam te miejscówkę to powiem w kilku słowach o warunkach w Karolewie . Tak więc : Kibelek jest w wersji drewutnia,ale zadbany - laski na scianach średnie :) nocleg - z mojej wiedzy tylko namioty lub przyczepy zadaszonych altan jak pamiętam pięć połączonych razem- w najgorszym wypadku spokojnie można w nich spać . Warunki generalnie campingowe, Jeśli ktoś życzy sobie pidzamkę, ciepłe łóżko i misia do poduszki niech odpuści sobie tę imprezę. Z tego co słyszałem ma być krew, pot i łzy ;) O pensjonatach, motelach itp w okolicy nie słyszałem - My z łódzkiego lubimy spartańskie warun
  18. Lambert- napisz proszę kolegom co wchodzi w opcje Full, aby potem rozczarowań nie było :)
  19. zrobiłem kiedyś cosik takiego z juty,z kapturem na głowę do której była doszyta siatka ( teraz już nie jest :) ) Plusy - jak jesienią wrzuciłeś liście pomiędzy siatkę a jutę to żadne gs się nie równa Minus - juta pyli :), najlepszy efekt tylko przy podłożu, w pozycji siedzącej stojącej juz nie koniecznie. dziś używam jej jako narzutka w wersji "ziemia" Jak nadal Cię to będzie intersować to daj znać powiem Ci co i jak...
  20. trochę pomogę -jakby ktoś szukał na mapie, to chodzi o Karolew k. Aleksandrowa Łódzkiego -parking- przy drodze Aleksandrów Łódzki- Parzęczew pozdro Woysky
  21. Lambert - w Łodzi i okolicach jest kilka fajnych miejscówek - pytanie tylko na ile osób przewidujesz zlocik i czego oczekujesz od terenu. Fajne miejscówki zwykle szybko są rezerwowane ,np w Pałczewie szykuje się kolejna edycja "Bitwy o Ardeny". Jesli ma być to impreza otwarta to na zwykłych potyczkach snajperskich pewnie zanudzisz połowę spragnionych akcji nowicjuszy :D. Ja bym widział go oparty raczej o system punktowo-zadaniowy. Wtedy możesz podzielić ludzi i dać szansę na spróbowanie snajperstwa wszystkim. A tak część posłuży jako mięso i się tylko zniechęci :). Ale to Twój pomysł więc cz
  22. Prócz tego co koledzy napisali - to współdziałając z szturmiakami warto poćwiczyc np. presing w ataku ( ubezpieczasz i robisz za straszaka podczas ataku kolegów) . Jak również przećwicz sobie również wariant ataku na vip-a w drodze (idzie a koledzy go eskortują i starają sie zapobiec atakowi). Pomoże Ci to znaleźć sposoby na to jak dręczyć przeciwnika i nie "zginąć" od razu...
  23. rozwiązaniem jest ghille robione na kamizelce - wtedy dopięty pas nie będzie się zsuwał.
  24. Mówimy o definicji snajpera -ja opieram ją o terminologię wojskową - w końcu to zabawa w wojnę :) ... tak czy inaczej ja dodatkowo będę biegał z emką ( dlaczego napisałem ) , a jesli ktoś ma ochotę może nawet proce zabrać ( to też już widziałem ) :D pozdrawiam Woysky
  25. Dexter - piszesz o zadaniach wykonywanych przez strzelca wyborowego , snajper to definicja trochę "szersza" , bo oparta o doświadczenia wielu armii. Dla przykładu angielscy snajperzy podczas II ws zajmowali się głownie zwiadem i obserwacją. Strzelanie na większe odległości z ukrycia ok - to główne zadanie snajpera, ale to tak jakbyście napisali, że jeśli gralibyście np. z saperem to on strzelać nie powinien , bo on ładunki ma podkładać. Piszesz po co snajpa ?- ano po to, bo ma celownik optyczny, z którego korzysta się nie tylko celując do wroga. Naturalnie nasze widzenie snajpera oparte je
×
×
  • Create New...