Promant

Celowniki kolimatorowe - niezależnie: otwarte czy zamknięte - nie maja powiększenia. Mogą mieć dedykowane nakładki powiększające, nakręcane z przodu lub być stosowane z magnifierami, czyli lunetkami o stałym powiększeniu - najczęściej 3x. Wówczas taka lunetka najczęściej jest na uchylnym lub łatwo demontowalnym montażu QD, żeby można ją było szybko zdemontować lub odsunąć na bok i używać samego kolimatora. Jeżeli ktoś szuka realistycznego zestawienia do replik z rodziny M4/M16 - może sobie sprawić EoTecha, a do tego dodatkowo magnifier i będzie miał alternatywnie także powiększenie. AC

I tą konkluzją radzę zakończyć bezprzedmiotową "dyskusję". Zwłaszcza jeśli nikt nie ma nic konstruktywnego do dodania i dotyczy to również wycieczek osobistych. Albo temat będzie tak wyczyszczony, że nie zostanie kamień na kamieniu.

Dokładnie. To samo pisałem wcześniej, tyle, że krótko: wszystko zależy od typu gry i preferencji z nią związanych. Tylko żeby to dostrzegać, trzeba mieć szerzej między uszami niż niektórzy, co zajadłością swoich wypowiedzi zaczynają przypominać fanatyków religijnych zapierniczających na krucjatę. Śmieszne trochę i niedojrzałe. ;)

Po pierwsze nie były skierowane do Ciebie. Chcesz wywołać flame'a, czy tylko ciskasz się z nudów? Bo to pierwsze bywa na tym forum niezdrowe. Po drugie: nie baw się w psychoanalizę bo Ci nie wychodzi, a co do napastliwości, to właśnie sam zaczynasz jechać personalnie, więc lepiej się zastanów. Może dla Ciebie temat tego wątku jest treścią życia, nie wiem, ale nawet jeśli to nie stanowi podstaw do obrażania innych i tak samo jest w przypadku użytkownika, któremu zwróciłem uwagę. Hmm, czyżby role się odwróciły? Znaczy, że jak siedzisz przy grach 24/24 to jesteś kimś lepszym? Znowu bawisz s

A Ty mnie nie rozśmieszaj. I nie zaczynaj tutaj świętej wojny, lepiej załap trochę dystansu do realiów, bo na razie zaczynasz przeginać formą wypowiedzi. Aluzje do intelektu zaczynaj przed lustrem, bo tutaj nie tolerujemy obrażania użytkowników. Im szybciej to zrozumiesz, tym dłużej popiszesz na tym forum. Czysty zysk. BTW Odróżniasz w ogóle życie od gier? Dokładnie. Soul Calibur na klawiaturze to porażka. A gdzie ja porównywałem pad do czegokolwiek? Zależnie od gry, w jednych lepiej gra się na padzie w innych nie, a każdy może mieć własne preferencje. Chyba, że większość tu

Dzięki bogom za takie tematy, gdyby nie one problem dyskusji o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy zostałby niesłusznie zapomniany. ;) Jak zrobię już wszystko co mam do zrobienia na kompie; pracę, moderkę, artykuły, grafikę etc.etc, to mam go tak cholernie dość, ze chyba bym się porzygał, gdybym jeszcze grał na pececie. :) Dlatego wolę konsole. Poza tym nie wszystkim klawiatura odpowiada akurat do gier. Dlatego fajnie, że gierki na konsole są coraz lepsze ;)

W sumie to się dziwię, że wcześniej nie było wątku o G&H. Dawno tu nie zaglądałem. ;) Ja jestem bardzo zadowolony. Może G&H nie robi "błyszczącej" masówki, ale ich wyroby są bardzo dobre pod względem jakości i wytrzymałości. Mam już części konwersyjne w dwóch replikach (np. lufa zewnętrzna i inne elementy do RPK), wykonane solidnie, dokładnie i estetycznie. Zawsze bardzo dobry kontakt mailowy czy telefoniczny, zawsze bardzo miła obsługa. Pełen pozytyw. Mogę tylko dodać, że dla mnie najlepszą miarą jakości i profesjonalizmu wykonania produktu był fakt, że cho

SAS G3 w wersji "SBS" ;) Baza: G3 SAS TM; -wymieniony GB, poszerzony cylinder, M100/M120 -precka 370mm -gumka silikon guarder -front SD metal/CA -kolba z poduszką CA -ris long G3/PSG -szczerbina/przeziernik na montażu QD -opcjonalnie; krótkie magi PSG, koli green/red KA.

Nie jest klonem. Test porównawczy powinniśmy zamieścić do połowy tygodnia, jeśli nic nie przeszkodzi.

Pytanie czy jest sens kupować za tę cenę? ;) Niedługo zamieścimy test porównawczy.

Kolego ramsez: mniej protekcjonalności, więcej kultury. Omnibus z Ciebie niesamowity. Wszystko wiesz lepiej. Osobnik, który nigdy nie miał styczności z tym hobby nie powinien oceniać innych, wypowiadając się o czymś o czym nie ma zielonego pojęcia. No chyba, że chce uchodzić za próżnego i protekcjonalnego dupka. W takim przypadku gratulacje. Świetnie Ci idzie.

http://www.wmasg.pl/zbrojownia/2/193/ Potrzebujesz więcej fotek niż tutaj zamieściliśmy? ;)

Zapasowe łuski z ładownikami są już oferowane przez ASG AS. Więc to chyba tylko kwestia kiedy detaliści je zamówią. Trochę się dziwię, wprawdzie egzemplarz egzemplarzowi nierówny, ale mam 4" i 8", i w żadnym nic mi nie trzeszczy w chwycie, ani się nie rusza. Kolega ma 8" i też nie zauważyłem, żeby plastik trzeszczał. Na pewno masz chwyt dobrze założony? Cały jest demontowany więc może został założony niewłaściwie na szkielet? Nie wiem w sumie do czego masz porównanie, ale to nie jest pełny chwyt czyli lite okładki na pełnym metalowym szkielecie, wiadomo, że jak w środku jest pusta pr

Co cóż, na pewno nie da się jednocześnie włożyć magazynka i zwolnić sprężyny. U mnie funkcjonuje to następująco: zwalniam kolanko. Następnie na zabezpieczonym przeładowuję, kolanko nie pozostaje w tylnym położeniu a gun jest zabezpieczony. Wkładam magazynek. Gun jest przeładowany, zabezpieczony, magazynek z gazem. Ale niestety są to repliki mocno spasowane, kolega, który rozbierał P08 całkowicie - stwierdził, że wszystko spasowane jest na włos, cały mechanizm tak funkcjonuje, że nawet drobne odgięcie jednej blaszki powoduje blokowanie albo np. wywalanie większej ilości gazu, a tym samym m

Po ostatnim strzale zamek pozostaje w tylnym położeniu, czyli kolanko zgięte. Trzeba zabezpieczyć, wyjąć mag i lekko odciągnąć kolanko do tyłu - puszczone powoduje powrót zamka w pierwotne położenie. I to się zgadza. Ale później bez problemu mogę włożyć magazynek naładowany gazem bez konieczności suchego strzału. Może ma to związek z mechanizmem, Borax pisał mi, że złe dogięcie jednej blaszki w środku może skutkować kilkoma problemami, chyba odnosi się to też do kwestii wsadzania magazynka. Ale nie pamiętam szczegółów. Może Borax się wypowie. Magazynek wkładasz na zabezpieczonym czy o

Po pierwsze: jedyne co łączy galila KA z CG to udostępnienie przez Cyberguna King Armsowi licencji na oznaczenia, bo jej właścicielem w branży asg jest Cybergun. Galila dla Cyberguna robiła Cyma, podobnie zresztą jak inne aegi. W zamian Cyma może sprzedawać własną wersję Galila z oznaczeniami, dzięki pozwoleniu CG. KA i CG mają różne gniazda. Gniazdo magazynka w CG jest większe, a magazynek CG szerszy. Różne są także wielkością zaczepy magów. KA dostarczane są z midcapami, ale chyba Military PL zamówiło z hicapami, bo przynajmniej MAR miał w komplecie hicapa. O jakości materiał

No, krótki review. ;)

Magazynek przechowujesz z gazem i bez kulek. BTW niedługo będzie recka wersji Lange Pistole na WMasg, jest juz gotowa.

Jeżeli ktoś nie jest głupi i nie chce innym krzywdy zrobić, to 4" spokojnie można używać w zielonej taktyce, tyle, że na dystanie nie mniejszym niz 20 metrów. Mnie się z nich bardzo dobrze strzela.

Tak wiem, że nie ma tłoczenia. Nie przeszkadza mi to, nie jestem aż takim purystą ;) Tak wiem, że były ładne zestawy drewna, ale jak nie ma z jarzmem łoża w komplecie, to kiszka, bo samego jarzma nie dostaniesz.

Najnowsze dziecko. :D Zbudowany na korpusie DBoya. Lufa produkcji G&H, trochę zmodyfikowana. Nie mam jeszcze tłumika płomienia od RPK74. No i ciągle walczę z bakelitowymi bananami PJ, bo ni cholery nie pasują do gniazda body DBoya. ;) Pewnie 1100 szczegółów się nie zgadza, ale i tak jestem zadowolony; mnie taki wystarczy. :)

Dzięki za wyjaśnienie. A rozróżniasz żarty?

Jedziemy Cię. Jedziemy. Jedziemy. Dojechaliśmy. Możesz się uważać za oficjalnie zjechanego. BTW Fiedia, może nie kumam idei, ale przecież tylko w Twojej dłoni te repliki tak wyglądają. W innej będą wyglądać inaczej i inaczej leżeć. Bo będzie większa, albo mniejsza, albo pokręcona artretyzmem, albo gruba, albo żylasta, a może nawet bez palca wskazującego. ;)

W praktyce nie będzie żadnej różnicy. Różnicę widać przy zmianach 50-100fps. A tak, to niepotrzebne wydawanie kasy i rozgrzebywanie repliki.

Wow, jakie to szczęście, że to forum airsoftowe, a nie rekonstrukcji. ;)