Promant

Jeżeli body metalowe to jest sporo roboty. Trzeba z obu stron wyciąć dość precyzyjne otwory - o określonym kształcie. Jeden całkiem spory. A ponieważ elementy mocujące taką kolbę ida od środka body - więc trzeba też w środku zeszlifować wzmocnienia, żeby to wpasować. Alternatywa: -kupić metal body do aks -kupić na allegro plastikowe body do aks Tu widać na zdjęciu taki otwór: http://www.taiwangun.com/?str=product&prId=1090

A czego oczekiwałeś? Precka tylko poprawia skupienie, nic innego Ci nie da.

Jeśli przekładasz tylko GB to raczej nie ma problemu. Może gdzieś trzeba coś podszlifować pilnikiem, ale raczej nie. Przełożenie samej komory HU też raczej nie problem. Choć bywają między replikami minimalne różnice w spasowaniu otworów na śrubki do przykręcania komory z otworami we frontach replik [w miejscu osadzenia HU]. Ale już całych frontów raczej nie zamienisz - różnią się. Z selektorami bywa różnie. Nie wiem jak przy selerze ale przy niektórych innych body - trzeba powiększać trochę otwór bo dźwignia selektora [śruba ją przykręcająca oraz element metalowy przez który przech

Tu jest trochę fotek i linków do zdjęć z gier historycznych na pomorskim. Oczywiście część z nich to zdjęcia Fulko, więc się powielają. http://www.jedendojednego.fora.pl/asg,12/p...ryczne,208.html

Najlepsze stylizacje na stg robi Orłoś. Ale kałach się do tego nie nadaje. http://www.jedendojednego.fora.pl/przerobi...gewehr,210.html Pozostaje Ci zbieranie kasy na mp40 albo na Thompsona; w końcu było lend lease.

To nie jest temat o dzieciach w airsofcie ani o lansie. Każdy następny post, który nie będzie merytoryczny i poświęcony replice Baretta - będzie uznany za celowe OT i spowoduje przewidziane dla OT konsekwencje.

O jaką replikę Ci chodzi? Do AK nie montowałem okładzin SWD. Jeśli zaś chodzi o Tabuka lub Zastawę - okładziny robiłem sam. [Okładziny SWD nie pasują, bo mają inny profil w przekroju, inny typ okuć - i to wszystko nie pasuje do replik AK.] A jeżeli komuś bardzo potrzeba okładzin przednich od ostrego SWD to może do mnie napisać na PW. ;) BTW: Arafat, ładny, ładny. Tyle, że z takim tłumikiem płomienia bagnetu nie założysz ;)

1220pln i wisi nadal. A dlatego, że ma pęknięcie w miejscu, w którym wszystkie 550 TM pękają - na łączeniu frontgripa z body. Po prostu front jest w tych replikach zbyt ciężki dla plastikowego body.

No i dlatego drewna do ich tuningu też mają ściętą kolbę - a cm031 ma plastikowe body jak cm028. Tył nie jest w nim prosty. BTW Sop-Pel; mam juz prawie gotowy AIMS74. Gdybym nie walczył z cholerną farbą proszkową na chińskim body, to już bym miał zrobione oznaczenia selektora i replikę złożoną. Ale i tak wszystkie części są. Tak więc nabytek od Ciebie znalazł konkretne zastosowanie. ;) Fotki wkrótce, ale w odpowiednim wątku.

Zależy jaki. Większość replik AK74 ma tył ścięty i takie są też metal body sprzedawane osobno. W podobny sposób sa przystosowane kolby w zestawach drewien do tuningu. Co innego drewna zdjęte z konkretnych replik 74 albo akm. Repliki niekoniecznie muszą trzymać się w 100% oryginału.

Hehe, jak ostatnio byłem w military.pl to tam jeszcze wisiał jeden 550 TM - u nas się ludzie śmieją, że on już tam na zawsze zostanie. Co ciekawe - na stronce sklepu w necie go nie ma. Jak będę znowu to zerknę czy jeszcze wisi, czy może ktoś już go kupił. ;)

Może zależy od modelu, albo jak to u chinoli - pakują różne.

Proszę pisać wyłącznie na temat tuningu repliki.

Dboys wstawia 490mm, bo długi tłumik płomienia ak74 pozwala zakryć te dodatkowe 4cm.

No tyle to kumam, ale castorurki bym nie użył. A do AKMa wchodzi standardowa długość lufy AK - 455mm; takie sprzedają precki; a stocki co chwilę na allegro.

Identyczne "zakupy" gniją u mnie na półce i czekają aż zacznę akms'a. ;) Może i zacznę. Tylko łoże drewniane i ciemny kasztan. A nakładkę może zrobię drewnianą, a może z blachy perforowanej. Osłabiacz podrzutu w akm jest tak krótki [a do tego ścięty pod kątem], że niczego nie zasłoni. Ile byś zyskał - 1cm/1,5cm? Musisz mieć standard ak - jak pisze Sop-Pel: 455mm. Czy ja dobrze zrozumiałem, że Ty chcesz wstawiać castorurkę do aeg'a? 8O Weź już lepiej kup jakąś stock'ową lufę za grosze na allegro.

Jeśli masz na myśli wewnętrzną to jest to ryzykowne. Zmienia się średnica w miejscu cięcia; można też mimowolnie zniekształcić kolisty przekrój - więc trzeba robić to bardzo delikatnie jakąś piłką włosową najlepiej. Jeśli Cię stać to lepiej kup krótszą. Ja skracałem, ale nie piłą tylko obcinakiem zaciskowym do rurek miedzianych. Cięcie jest dokładniejsze i choć średnica też się zmniejsza - nie zniekształcasz lufy. Kulki jednak nie przechodzą swobodnie - musisz wtedy delikatnie wyszlifować okrągłym pilnikiem do właściwej średnicy wylotu i wypolerować.

No fajnie, choć większość moich aeg'ów spokojnie wytrzymuje błoto, wodę, śnieg - i strzela dalej. Więc jakiś super hiper to on przez to nie jest. W końcu taka cena zobowiązuje do jakości. A BB mizerny, przede wszystkim: porażka to jego ciągłe zacinki i konieczność przechodzenia na semi żeby odblokować suwadło...

Ta, kopia stubby, tylko body bez czaszek już nie takie fajne...

Na zdjęciu widać wyraźnie, że łoże przystosowane jest do frontów typu TM, czyli do cymy będzie pasować. Jedyne czego należy się spodziewać to konieczność użycia pilnika żeby dopasować okucia łoża i nakładki rury gazowej do rantów drewna. Często okucia nie wchodzą i trzeba trochę zeszlifować rant drewienka. Kolby w takich zestawach standardowo przystosowane są do replik ze ściętym tyłem body czyli jak w 47.

Mimo wszystko pokrywa nigdy nie jest pewną podstawą, zwłaszcza dla cięższej optyki. Lepiej już pozbierać te 50pln i kupić montaż elementa.

BTW: a'propos body Diboya: skończyłem Szczeniaka AKSU; pierwotnie, po rozwiązaniu problemu osadzenia komory HU - zastosowałem podstawę szczerbiny mocno przerobioną z cymy. Jednak konieczność upchania stick'a powoduje, że jest to złe rozwiązanie - za ciasno. Dlatego zastosowałem podstawę szczerbiny od ostrego AKM. I miałem rację - na wejściu nie pasuje. Lufa AKSU ma punkt kołkowania w zupełnie innym miejscu; bo jest krótka; trzeba zastosować przeróbkę lufy lub inną lufę. Lufy AK Diboya są też za grube w miejscu kołowania podstawy szczerbiny - trzeba zeszlifować, żeby podstawa

Może się mylę, ale przymierzając silniczki nawet bez wkładki plastikowej pod pokrywą - miejsca jest za mało żeby zmieścić i jeszcze suwadło chodziło płynnie. A jak ktoś ma AKS na stick to już w ogóle odpada. I zaokrąglenie nie pomaga. Ale próbować nie zaszkodzi ;).

Nic z tego. Chyba, że stać Cie na zestaw konwersyjny za 2000pln czy coś koło tego. Drewna od ostrego bywają na allegro ale nie pasują do elektryka ak. Do tego niby "swd" też nie. Inne w kształcie okucia okładzin; a kolba od ostrego ma taki kąt chwytu, ze raczej nie da rady wydrylować miejsca pod silnik.

No piękne rękodzieło... że też Ci się chce od podstaw bawić. ;) Nie to, że ja jestem mniej walnięty, ale jednak wolę kolby ramowe, a drewno bym przerabiał od jakiejś repliki 74... :uśmiech: