Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

J.K.

Moderator I
  • Content Count

    1,034
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by J.K.

  1. Jest jeszcze inny powód - nie każdy jebankowicz ma sprzęt potrzebny na mil-sima, ale w drugą stronę działa to jak najbardziej.
  2. W którym miejscu widzisz różnice? Ja widzę tylko w nasyceniu i oświetleniu.
  3. Te Bolle są fajne o tyle, że spełniają wyższą normę wytrzymałości (EN 166BT), czyli powinny wytrzymać i 800 fps. Co do parowania to najlepiej wyposażyć się albo w antifog Bolle albo szmatkę ESS/Revision i do tego preparat OpDrops. Ta druga kombinacja w moim przypadku daje radę najlepiej, bo nie ma siły, ale każde gogle/okulary będą parować. Kwestią indywidualną jest tylko kiedy to się stanie.
  4. Do tego, co powyżej dochodzi jeszcze jeden aspekt - więcej alternatyw. Kiedyś airsoft był jedyną szerzej dostępną możliwością 'postrzelania' sobie. OK, były jeszcze wiatrówki, ale to tylko statyka. Jako odłam ASG można doliczyć jeszcze rekonstrukcję. Od 2011 doszło środowisko strzeleckie, które w ostatnich 3-4 latach prężnie się rozwija i "podbiera" ludzi, którzy wcześniej zaczęliby zabawę z militariami od airsoftu. Tam obecnie finansowy próg wejścia kształtuje się podobnie jak w airsofcie te kilkanaście lat temu.
  5. To nie tak. Sam nie mam ostatnio tyle czasu, żeby pojawiać się regularnie na grach, a na zlocie ASG to już nie byłem chyba z 5 lat, bo zawsze wpada Coś Ważniejszego. Rzecz w tym, że kiedyś ludzie, dla których była to poważna pasja stanowili większość środowiska, a takich przelotnie odwiedzających nie uświadczało się zbyt wielu. Obecnie proporcje totalnie się odwróciły - mniej jest w tym pasji, więcej chwilowego podjarania się. Chociaż też zależy, co bierzemy pod uwagę. Jednak na pewno 'przemiał' graczy jest znacznie większy niż kiedyś. Przy czym nie ma co płakać za dawnymi 'elit
  6. Zależy w jakie lato.;) Ogólnie to dramatu nie ma, super komfortu też nie.Typowe buty jakie można określić jako całoroczne. Dla mnie były ok.
  7. No szkoda, bo soczewki to w zasadzie najwygodniejsza z opcji. Wkładasz je rano, wyciągasz wieczorem i masz z bani. Niestety poza tym, że sam nie używałem, to nie znam też nikogo, kto używałby takich robionych na zamówienie okularów ochronnych. Co do wkładki - sam jakiś czas temu myślałem, że będzie jakaś masakra, ale nie jest źle. W sumie ten ograniczony kąt widzenia nie przeszkadza bardziej niż w normalnych okularach. Chyba czas najwyższy na operację.;)
  8. Haix 2005 do lasu to w sam raz, ale raczej tak średnio na co dzień bym powiedział.;) Zresztą od jakiegoś czasu nie widziałem ich szerzej dostępnych na rynku. Na Armyworld ostatnie rozmiary.
  9. Sprawdź to - https://armyworld.pl/pol_m_OBUWIE_Buty-HAIX-R-_Black-Eagle-472.html Jest tam kilka produktów spełniających Twoje wymagania. Sam nie miałem żadnego z tych modeli, ale mam już do lasu drugą parę Haixów i naprawdę fajne, porządne buty na lata. Poprzednie zakończyły żywot w ognisku i gdyby nie to, to miałbym je do dzisiaj. Z moich znajomych każdy kto ma Haixy też jest zresztą zadowolony, a na Armyworldzie można wyrwać takie outletowe z jakimiś kosmetycznymi wadami za naprawdę przyzwoite pieniądze.
  10. Nie używałem. Zawsze bardzie opłacały mi się szkła kontaktowe i wkładka korekcyjna do okularów. Te opcje u Ciebie odpadają?
  11. Rzecz w tym, że te największe sklepy i kilka średniaków to właśnie przy okazji także hurtownie, które dystrybuują towar w PL. I nagle się okazuje, że różnorodność rynku w Polsce jest o wiele mniejsza, niż niektórym się może wydawać.;)
  12. Problem pojawi się w chwili, kiedy na danej linii produktów wyłączny dystrybutor w PL będzie dawać słabe marże, że nie za bardzo jest z czego dać ten rabat, bo towar sprzedaje mu się na tyle dobrze w bezpośrednim kanale B2C, że nie ma musu w rozbudowywaniu sobie sieci. Wbrew pozorom, kilka "gorących" marek militarno-outdoorowych jest sprzedawanych właśnie na takiej zasadzie. A jeżeli jako mały gracz będziesz za bardzo szaleć z obniżaniem cen sugerowanych, to możesz trafić na czarną listę kilku hurtowni i będzie kłopot. No i mało kto może pozwolić sobie na posiadanie szerokiego i głęb
  13. Nie trzeba szukać aż u posłów, wystarczy zobaczyć w jaki sposób WS ogłasza przetargi na okulary balistyczne i inny sprzęt, żeby wszystko odbyło się zgodnie z prawem, a chłopaki dostały to, na czym zależy, a nie jakiś paździerz.;) Problem zaczyna się wtedy, kiedy ktoś chce sobie kręcić lody na przetargach kosztem żołnierzy i sprzętu jaki wykorzystują. Tu nakładają się betonowe patologie, czyjaś urażona duma, debilne procedury i - po prostu nie ma bata, żeby było inaczej - niejasna gra szkodników poupychanych w instytucjach przez zagraniczne organizacje o trzyliterowych skrótach.
  14. Cóż, nic tylko się cieszyć, że nasze wojsko otrzymuje tak zaawansowane mundury, że normy spełnia tylko jeden producent na świecie. :icon_wink:
  15. Ciekawostka. https://www.wykop.pl/wpis/31580033/wojskopolskie-wojsko-cytat-do-oficjalnych-testow-b/
  16. Nie słyszałem o nikim, kto by tak robił, chyba że faktycznie oberwał z bardzo mocnej repliki z bardzo bliska. Energia kinetyczna kulki wystrzelonej ze zwykłej repliki z rozsądnej odległości jest po prostu zbyt niska, żeby wyrządzić okularom/goglom (zwłaszcza balistycznym) jakąkolwiek istotną szkodę. Natomiast okulary warto wymieniać co dwa lata, bo poliwęglan z wiekiem i pod wpływem UV traci swoje właściwości.
  17. Miałem I-VO i swego czasu poleciłem znajomym kilka par, ale po czasie żałowałem. To chyba jedyne okulary, których nie imał się żaden anti-fog.;) Bolle Tracker i Cobra - całkiem OK. Plusem jest to, że testowano je na odporność w klasie B z racji na możliwość transformacji w gogle. Z minusów to w Trakcerach zużywają się te gumki koło nosa, a Cobra na chudych i nawet średnich twarzach może odstawać.. Na problemy z parowaniem najwydajniej pomaga połączenie szmatki ESS i McNett OpDrops. Testowałem w swoim czasie sporo wynalazków na nieparowanie i to było najlepsze.
  18. To już wiesz, czemu te Nike były w promocji.;) A na poważnie - wtopy każdemu się zdarzają. Na przyszłość pamiętaj, że jak janusz biznesu zaczyna kombinować w takich wypadkach, to uderzaj do Rzecznika Praw Konsumentów. Wtedy większość "kozaków w kubotach" wymięka. Czasem też zdarza mi się biegać po mieście w trepach, ale adidasy są po prostu wygodniejsze. W sumie na przestrzeni ostatnich 15 lat miałem z 10 par do różnych zastosowań i właśnie "Nike z promocji" też najszybciej mi się rozwaliły.
  19. Jeżeli chodzi o miasto, to po prostu kup sobie "normalne" adidasy którejś z topowych marek. Wybór w tym przedziale cenowym jest spory.;) Podłoże przeważnie jest równe, ryzyko skręcenia kostki niewielkie, zbyt wielu gór w miastach też nie ma. Ja bym nie wydziwiał. Co innego, gdybyś faktycznie szukał butów w teren, to wtedy jest już trochę inaczej.
  20. W tym budżecie da się już upolować już coś jak najbardziej sensownego. Jeżeli poszukujesz repliki na początek z naciskiem na CQB, a dopiero w drugiej kolejności do lasu, to - z oferty Gunfire - mój wybór byłby następujący: KLIK Na Taiwangun poza powyższym dostaniesz też zbliżoną konstrukcję w trochę niższej cenie: KLIK Dlaczego akurat to? Przede wszystkim z uwagi na gabaryty (co w budynku daje mobilność), konstrukcyjnie wytrzymały gearbox V3, tanie i dobre magazynki i szeroki wybór akcesoriów z różnych półek cenowych. Sama replika jest też prosta w konserwacji i obsłudze, więc napr
  21. Pewnym kompromisem są takie, gdzie możesz wrócić do gry jako członek "ekipy pościgowej" organizatora, bo jednak trochę słabo jest wydać kasę na imprezę i dojazd, a schodzić z pola po godzinie przez jakąś losową głupotę. Jak mówią koledzy - na mil-simach masz największe szanse na takie "ekstremalne" przeżycia. Przy czym możesz też zgotować je sobie samemu, niewłaściwie dobierając wyposażenie (za mało wody, za ciężki plecak, nierozchodzone buty) i nawet w ładny dzień przeżyć piekło, bo pięty obtarte do krwi, w krzyżu łupie, a do końca gry jeszcze 16 godzin i 20-30 km do przejścia.
  22. W teren czy do miasta? Budżet?
  23. Ten holenderski z pierwszego linka to najmniej wygodny plecak, jaki w życiu miałem. Ma bardzo wysoki stan. Chyba projektowano go do noszenia z pasoszelkami. Niespecjalnie komfortowy Patrol Pack był tak na oko z milion razy lepszy. Z drugim nie miałem styczności. Stary plecak BW jako opcja po taniości może być. Są wygodniejsze, ale w tej cenie naprawdę daje radę i chyba nic sensowniejszego poniżej 100 PLN się nie kupi.
  24. Jak ma być budżet i bez MOLLE, to do głowy przychodzi mi tylko jedno rozwiązanie: Pieniędzy starczy Ci jeszcze na kupno 2 puszek farby w spray'u, żeby zamalować tego DPM i uzyskać efekt zbliżony do Ranger Green, co dobrze zlewa się z mundurem WP. Jak ma być przyszłościowo do rozbudowy, to holenderska kamizelka modułowa z Armyworld.pl. Do tego tanio kupisz kilka brytyjskich shingli (pasują do nich magi od AK), ale niestety w MTP, więc ponownie farba będzie musiała pójść w ruch. O Lubawie, dusicielkach i tym podobnych zapomnij - szkoda kasy. Podobnie jak na tanie, chińskie plecaki.
  25. J.K.

    NOKTOWIZJA

    Powiem tak - daj Panie spokój.;) Miałem to cudo kiedyś na głowie - ciężkie, niewygodne, bez doświetlenia spisuje się tylko w pogodne, księżycowe noce na otwartej przestrzeni. Nie wyobrażam sobie nosić tego na głowie. Nie kupuj tego wynalazku. Portfel i szyja będą Ci wdzięczne. Jeżeli bardzo chcesz pozostać w sowieckich klimatach - szukaj celowników noktowizyjnych NSP-3, bo czasami da się je wyrwać w tej cenie. Ciężkie, niewygodne paskudztwo, ale i tak o niebo lepsze niż PNW-57A. Chociaż bez doświetlenia w lesie to zobaczysz tylko szaroburzieloną kaszę i może zdarzyć się, że ko
×
×
  • Create New...