zuczek

Zależy jeszcze jaki skład stopu ;). Ogólnie mówiąc ZnAl jest dobrym materiałem odpornym na korozję i w większości sytuacji spotykanych w asg ma wystarczającą wytrzymałość. Dodam jeszcze, że ze ZnAlu produkuje się wiele części znacznie większych maszyn niż aegi i jakoś to wszystko działa, prawda? Wiesz może Lookit jak jest ze zmęczeniem w ZnAlu? Wydaje mi się, że pękają tylko zmęczone elementy

Zapoznałem się, pisałem pracę z pokrewnej dziedziny. To nie jest takie oczywiste jak się wydaje, wpływ promieniowania elektromagnetycznego na zdrowie to temat długi i szeroki. Jeszcze raz zastanów się jaki miałby być mechanizm działania?

Radar w czasach II wojny światowej działał w paśmie decymetrowym, takim samym jak wifi. Promieniowanie elektromagnetyczne takiej długości/częstotliwości raczej nie ma wpływu na zdrowie. Poza tym, jaki miałby być mechanizm działania takiego promieniowania? Ludzie słyszą "promieniowanie" albo "promieniotwórczość" i demonizują sprawę. Mało osób wie o tym, że banany promieniują prawie 100 razy bardziej niż tło (mierzone na uczelni).

Dlaczego? Sam wkręciłem mojego 15 letniego wówczas brata i nikt nie protestował. Podpisałem tylko wcześniej, że biorę za niego odpowiedzialność. Sytuacja w której ojciec z dziećmi wpada na strzelankę wydaje mi się jak najbardziej zdrowa i normalna (o ile tata ma na tyle oleju w głowie, żeby później się nie sądzić z organizatorami)

Małe pytanie: mam stockowy szkielet gb jg III generacja, sprężynę m120, silnik KWA high torque, mosfet i LiPo 11.1V. Trochę "boję" się strasznie szybkiej reakcji na spust, czy strzelanie serią w tym wypadku jest bezpieczne? W zasadzie zastanawiam się nad przejściem na LiPo 7.4 V, co o tym sądzicie?

Chłopaki pokazaliście coś co jest słabe prosząc jednocześnie o obiektywne oceny. Parę osób napisało co myśli (Arafat AMSTA itd), a wy macie jakieś pretensje. Jak ja miałem 16/18 lat to cierpliwie (bardziej lub mniej) słuchałem jak starsi (i mądrzejsi) mi coś tłumaczyli. Trochę pokory i dojrzałości, przeczytajcie uważnie cały temat.

Napisz jakoś tak bardziej po polsku :P Wydaje mi się, że chodzi Ci o buzzer. Jeżeli batka jest w trybie storage to buzzer będzie dzwonił. Batka ładuje tylko 1050mah, gdyż w trybie storage jest naładowana w ok 50%.

Pompkę agm'u chętnie sam bym kupił, moja się połamała, czego szczerze żałuję.

Sam miałem shotguna od agm i mogę szczerze polecić. W komisie ostatnio były ze dwie sztuki

Jey85 akumulatorki do których dałeś link moim zdaniem się nie nadają. To nie są wysoko prądowe ogniwa. Przynajmniej mój ojciec takie kupował i nadawały się do zasilania aparatury i odbiornika, ale nie silnika (mówię o modelach RC, tym bardziej nie nadają się do airsoftu). Poza tym jak wytłumaczysz to, że 1200mah na Lipo 11.1 daje radę dłużej niż 2000 mah NiCd :)? Tak jak napisał zajcew liczy się także wydajność (podawana bodajże w kulombach - C)

Baterie LiPo są bezkonkurencyjne w niskich temperaturach. Sam miałem 2 NiCd i 1 NiMh i po 2 godzinach strzelanki musiałem pożyczać baterie. Dodam, że były to firefoxy ładowane na procesorówce. Teraz mam LiPo 1200 mah i na zimowych strzelankach nie wystrzeliwuje więcej niż 30-40% pojemności. Lipole należy przechowywać częściowo rozładowane (zależy od jakości ogniwa), ja mam w ładowarce tryb "storage" którego używam do rozładowania batki po strzelance.

Miałem 3 firefoxy i bardzo żałuję zakupu. Nawet ich nie sprzedałem potem, po co miałby ktoś się męczyć i pisać mi, że niesprawne aku sprzedaję.

Tfu miałem na myśli 7,4 Lipo :) coś takiego bym wsadził: http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__17275__Turnigy_nano_tech_1200mah_2S_15_25C_Lipo_AIRSOFT_Pack.html

Moim zdaniem najlepiej 7,2 LiPo. Jak nie chcesz wydawać kasy na ładowarkę z balancerem to jakaś 9,6 V NiMh wybór jest naprawdę ogromny, temat poruszany na forum wielokrotnie.

Nie formuj baterii. Załaduj jej tryb "storage" i odłóż na półkę. Przed strzelanką naładuj. Jak różnice w woltażu między celami będą około 0,02 daj jej raz tryb "balance"

Od siebie dodam tylko, że skład chemiczny przewodów nie jest tak oczywisty jak się wydaje. Czasem robi się nawet na odwrót, czyli na podstawie rezystywności ustala się skład stopu miedzi. Stopów używanych do produkcji przewodów jest ogrom i cała masa. Sam w replice mam okablowanie z izolacją silikonową, całość chodzi na 11.1 LiPo i jakoś gra.

Jeżeli biegli wydali taką opinię, to wyraźnie mieli ku temu powód. Nie jestem biegłym z żadnej dziedziny nie znam się na tym, więc nie krytykuję. MOIM ZDANIEM w cywilizowanym świecie broń jest ewidencjonowana i wydawana za pozwoleniem. To nie dziki zachód. Sprawa jest prosta, masz broń, a nie masz pozwolenia - wyrok. Chcesz kolekcjonować załatw sobie pozwolenie. (koszt wyrobienia nie jest chyba droższy od samych "eksponatów") Do postów traktujących o "rewolucji" się nie odniosę, żeby nie urazić autora.

Szczególnie dla dzieciaków gliniarzy :P

Zakładam, że ta broń nie była przechowywana w celach "mafijnych". Tym niemniej sama w sobie stanowiła zagrożenie dla bezpieczeństwa innych osób. Przecież ktoś mógłby ją przechwycić/ukraść itp. Jak to taki zabytek, to czemu właściciel nie przekazał jej do muzeum? Moim zdaniem koleś powinien mieć proces i może nie jest to recydywa i mafia, ale chyba każdy wie, że w Polsce na posiadanie broni trzeba mieć zezwolenie. A co by było gdyby wasz sąsiad trzymał takie coś pod łóżkiem i jego 10 letni wnuk zacząłby się bawić? Trochę wyobraźnie jedna sprawa to historyczny charakter znaleziska, druga to odpo

Ja bym sobie życzył, żeby w państwie, w którym żyję osoba posiadająca broń bez zezwolenia szła do ciupy.

Jakby tak stodoły po wsiach obszukać wiele można by znaleźć. Pamiętam jak dziadek opowiadał jak szabrowali niemieckie czołgi zaraz po wojnie (okolice Elbląga). Sam kiedyś znalazłem niemiecki hełm podczas kopania w ogródku

Na larpach/dużych grach zwykle używam lowów. Na "napierdzielankach" często spotyka się same hicapy. Nie widzę problemu. jak ktoś lubi klimat i milsimy niech używa sobie lowów, jak ktoś lubi strzelanki w stylu cod'a niech zasypuje grzechotki. Co komu do tego? Ja lubię i dobry milsim i bezmyślne łupanie, albo zabieram 8 lowów albo 2 hicapy w zależności od sytuacji. Cała ta dyskusja wydaje mi się bez sensu.

Problem leżał w okablowaniu. Kable stawiały zbyt duży opór, po wymianie okablowania problem zniknął.

Tłok rusza się swobodnie. Zębatki się nie blokują. Złożony gb z samymi zębatkami z zespołem cylindra pracuje dobrze. Gdy złożę replikę do kupy i próbuję strzelać problem się pojawia. Replika idzie do bardziej doświadczonego serwisanta, napiszę po naprawie w czym tkwił problem. Naprawdę dziwna sprawa...

Rozłożyłem gb wszystkie zębatki całe, zęby na tłoku całe, wszystko w jak najlepszym porządku. Problem nie zniknął. Myślałem, że może to być kostka stykowa albo podkładki, ale replika jest dobrze spodkładkowana a na kostce nie ma nadpaleń. Gdzie może tkwić problem?