Inferno
Użytkownik-
Content Count
529 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Inferno
-
http://www.hammermods.com/ImpactM14.htm Recka M14. Niestety dla znających angielski.
-
Zwłaszcza na logikę...
-
Poporstu Twoje wypowiedzi mają dziwną stylistykę...
-
Alias, mówiłeś chyba o broni krótkiej? W broni krótkiej faktycznie wygląda to tak, jakby to łuska pchała zamek (sama popychana przez ciśnienie gazów prochowych). W broni długiej niewielka ilość gazów jest odprowadzana z lufy przez mały boczny otwór (znajdujący się najczęściej koło połowy do 2/3 długości lufy) i następnie przekazywana przez rurkę gazową do tłoka połączonego z suwadłem. Tłok popycha suwadło przeładowując broń.
-
To forum jest za małe dla Infernów dwóch :wink:
-
Tylko custom. Za dużą kasę rzecz jasna.
-
To też oczywiście. Ale warsztat to podstawa. Bo replikę dłubać możesz i rok, nie ucieknie przecież. A mając tylko przysłowiowy majzel i młotek nic nie wykombinujesz, choć byś siedział nad tym 100 lat ;)
-
Mając dobrze wyposażony warsztat to jest wykonalne.
-
Jednak ich efektem ubocznym jest lekkie bądź to powiększenie, bądź pomniejszenie obrazu...
-
Obrańca ucieśnionych... Ja zauważyłem to tylko wtedy, gdy włożyłem Uvexy nie na strzelankę, tylko do szlifowania, żeby opiłkiem nie dostać. Na strzelance widocznie jestem zbyt zabiegany, żeby to zauważać ;) Jak oczy bolą, to nie jest zbyt dobrze. Takie same objawy pojawiają się przy założeniu cudzych okularów. Że nie jest to zdrowe, to chyba każdy wie. Wiem, wiem... Ale Maniacy ASG to w końcu, pomijając niezwykłe zainteresowania, całkiem zwykli ludzie :wink: Może akurat trafi się optyk/okulista?
-
Nawet "tłukąc" jakiś produkt maszynowo od tej samej sztancy nigdy nie otrzymamy dwóch dokładnie identycznych egzemplarzy. To normalne, że są pewne odchylenia. Chronometr też mierzy z pewnym błędem. Założyłem na Arnies temat z tym pytaniem. Piszą, że od 280 do 320. Czyli średnia 300 ;)
-
Na stronce TM jest, że 90m/s = ok. 300 fps. Tutaj masz link: http://www.tokyo-marui.co.jp/products/01/m.../m14/index.html Wiem, że pisane krzaczkami, ale tyle wyczytać można nie znając japońskiego :wink:
-
Ameryka odkryta! No właśnie w ten sposób to stwierdziłem. Po części masz rację. Każdy ma nieco inny rozstaw oczu, więc jednym będzie powiększać bardziej, innym mniej, innym może nawet wcale... Wszystko zależy od tego, czy twoje oczy patrzą bardziej przez środki, czy bardziej przez boczne części "szybek". Przyzwyczaiłem się, ale nie wiem czy to nie bedzie miało jakichś nieprzyjemnych następstw na dłuższą metę. No nic, dzięki wszytkim.
-
Od pewnego czasu używam gogli Uvex X-One. Odnoszę wrażenie, że te Uvexy działają jak soczewki. Kilka rzeczy wyraźnie na to wskazuje. Na początku ich użytkowania miałem dziwnie zaburzone postrzeganie odległości. Przyjrzałem się im i zauważyłem, że te gogle nieco powiększają obraz (stąd zawsze myśalełem, że coś jest kilka centymetrów bliżej, niż było). Widać też wyraźnie, że "szybki" grube na środku są dużo cieńsze na bokach (czyli mają kształt a la soczewka). W związku z tym mam pytanie, czy to nie jest szkodliwe dla wzroku?
-
Zanim przytniesz, sprawdź czy aby na pewno. Wystrzel kilka razy na semi bez kulek. Po wystrzale na semi (na pusto, bo z kulkami niekoniecznie) dysza powinna się znaleźć w tylnym położeniu i nie może wtedy wystawać. Jeśli przez kanał, którym podawane są kulki możesz dostrzec końcówkę dyszy po każdym takim wystrzale, to możliwe, że faktycznie jest ona za długa.
-
Przez "jedno nakręcenie" rozumiem nakręcanie aż do zmiany dźwięku (tak, jak napisano w instrukcji).
-
Być może też bym wtedy tyle wywalił, ale mój hi-cap nie był pełny. Wszędzie piszą, że 30-40 kulek, więc myślałem, że tak jest i zawsze podkręcałem tak, że faktycznie tyle wywalał. W instrukcji jest napisane, że: - podkręcać aż zmieni się dźwięk - nawet gdy podkręcimy maga za bardzo, to nic się nie stanie - co 50-60 kulek można lekko pokręcić kółkiem, aby zapewnić gładkie podawanie - nie podaje ostatnich 30 kulek, bo zostają w kanale Nie ma mowy o tym ile kulek podaje na jednym nakręceniu, nie jest też wprost napisane czy wywala na jednym nakręceniu wszystkie.
-
Mam jedno pytanie, może dziwne, ale ta jedna rzecz mnie nurtuje. Jak to jest mozliwe, że kiedyś strzelając z emki CA wywaliłem ponad 100 kulek na jednym nakręceniu hi-capa? Nakręcałem normalnie, aż do momentu usłyszenia tego "innego" dzwięku, a potem tak z ciekawości, ile wystrzeli na jednym nakręceniu, strzelałem ogniem pojedynczym i liczyłem kulki. Stanęło na ok. 110, bo potem kulki się skończyły. Zdziwko miałem niemałe...
-
Acha, już domyślam się o która częśc chodzi, o końcówke u dołu, która nie lata, ale w życiu bym nie wpadł że to się może urwać... No coż, let's do it WELL... ;)
-
Tak w kwestii nomenklatury, to coś nazywa się dyszą :wink:
-
Sam młoteczek wygląda na zwykły ZnAl, natomiast iglica, która uderza w zawór może być wykonana z twardszego metalu, tego nie wykluczam, choć szybko pojawiają się na niej ślady zbicia...
-
Mechanizm to metal, stop aluminiumm, faktycznie, ale body to poprostu kawał plastiku i nic z metalem nie ma wspólnego (może za wyjątkiem tego metalowego "dynksa" z tyłu rękojeści). Sadząc po cenie Ruger "chrome" jest poprostu zwykłym Rygerem walniętym farbą na srebrno.
-
GZ, może zadam głupie pytanie, ale czy ty wiesz, z jakiego materiału jest wykonane body od czarnego Rugera?
-
Silnik, odpowiednia przekładnia, bateria i przycisk. Nie trzeba być Einsteinem żeby się domyslić :wink:
-
Nie. Da Ci to poprostu bardzo duży ROF (rate of fire). Automatycznie koszty eksploatacji trochę wzrosną, bo na ogniu ciągłym będziesz siłą rzeczy wywalał więcej kompozytu. No chyba że masz szybki palec. :wink: