-
Content Count
4,092 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by thor_
-
Zapewniam Cię że z wyjątkiem takich akcji jak brytyjskiego SAS z wyszukiwaniem wyrzutni SCUDów, czy NAVY SEALSów to w "Desert Storm" na 95% żaden snajper nie robił za żaden zwiad za liniami wroga. Jedyni ludzie którzy tam trafili to było kilku pilotów zestrzelonych i pojmanych. Chyba Ci się jakieś inne "wojny" mylą z 1991 rokiem. Tam w zasadzie tylko lotnictwo i pancerniacy wlaczyli. A żołnierze to z reguły albo strzelali do swoich albo do nich strzelali swoi :mrgreen:
-
Sprężyna M120s Hurricane + guma silikon Guarder + lufa prec CA 509mm. No i aku G&P 9,6V 3200mAh Jakoś nie mamochoty na razie grzebać żeby wymieniać łożyska i całą resztę jak się coś urwie wtedy wymienię resztę ;) Ale wtedy chyba cąłego GB wywalę i wsadzę coś co pociągnie sprężynę minimum M150 :mrgreen:
-
Pewnie to też wyleci jako "nie o tej replice" ale co tam mam dziś dobry dzień :mrgreen: Magazynki od DeepFire wchodzą do KARTa bez żadnych przeróbek. Poprostu ładujesz kulkami, podpinasz i banglasz. Przynajmniej jest tak u mnie. Więc proponuje założyć że do AGMa też będą pasowały bez żadnych wątpliwości.
-
I tu jest "pies pogrzebany" dlaczego ? Bo albo taki 'sniper' potrafił podejść bardzo blisko,skrycie i niepostrzeżenie do Bekasa i go odstrzelić, albo potrafił go trafić z tak dużej odległości że nie musiął sie do niego skradać. I znów mamy problem jeden czy drugi zasługuje na nazywanie go snajperem. :mrgreen: Hmm skoro tak to poproszę o przykłady użycia snajperów w tych dwóch konfliktach wystarczy po 2-3 żeby było można stwierdzić ten "tadycjonalizm". Zwłaszcza prosze o przykłady "skrytego zabijania" przez snajperów w trakcie "Desert Storm" (Czy tam jakikolwiek żołnierz (poza oddział
-
Hmm a ja myślałem że od tego jest zwiad wyposazony w AN/PEQ i kilka samolotów/śmigłowców tudzież haubice/działa/czołgi z naprowadzanymi laserem pociskami.... Ale ja na innym świecie żyję :mrgreen: Generalnie wiecej już w tym temacie nie piszę bo widać że nie ma to sensu... Zawsze można atomówki taktycznej użyc do wyeliminowania dowódcy :mrgreen:
-
http://www.personaldefenceweapons.com/simi...hp_handguns.htm Mało ?
-
No więc znów zaproponuję żebyś zadał sobie trud i zamiast trzymać się jakiegoś "dziwnego" znaczenia słowa 'snipe' doszukał się jaki ono ma związek ze słowem SNIPER i skąd sie wzięło słowo SNIPER... Gwarantuję Ci że nie ma nic wspólnego z chowaniem się czy ukrywaniem.... :wink: Pewna wskazówka znajduje się na tej stronie: http://www.fairislebirdobs.co.uk/rebecca/index.htm
-
A ja myślę że takie pytanie to do działów technicznych bo napewno tam jest więcej szans na to że ktoś napisze coś sensownego. Dlaczego ? Bo jestem pewnien na 100% że 99% snajperów tu nie używa MP5K jako broni bocznej.
-
Co z tego że ma szynę skoro ta szyna jest paskudna jak nie wiem co :P Czy jest lepszy... ma ponoć metalową rurę gazową, ciekawszą osłonę łoża w miejscu wyjścia lufy i rury gazowej. Poza tym poczekajmy na opinie po jakimś tam używaniu ;) Zresztą i tak mój KART jest lepszy :mrgreen:
-
Nieee ale ci którzy chcą robić za snajperów dążą do limitów takich które gwarantują im absolutną przewagę nad resztą "towarzystwa" Nie, na satysfakcji że ze 100 metrów strzelasz i trafiasz a przeciwnik Cię widzi i nic nie może zrobić. To trochę inny punkt widzenia... taki trochę bardziej snajperski....
-
Zapomniałeś dodać "w moim airsofcie" bo np. w "moim" się nie da.
-
I tu jest cały problem... mylisz się i to dość poważnie co próbujemy Ci uświadomić już od prawie dwóch stron tekstu :mrgreen: Snajper nie strzela przeważnie z ukrycia i "spod" ghille. Snajper ZAWSZE strzela na maksymalną możliwą do osiągnięcia celu odległość z miejsca w jakim się w danym momencie znajduje. Czasem snajper zajmuje ukryte stanowisko żeby prowadzić rozpoznanie, czasem strzela z ukrycia kiedy inaczej nie da się osągnąć celu, czasem siedzi na stanoiwsku tak wybranym żeby z odległości 2 km było go widać i żeby przypadkiem nie przyszedł komuś do głowy jakiś głupi pomysł. Jak m
-
Czyli znów wrcamy do kwestii kto z kim gra takie wymagania ma :mrgreen: Nie o zasięgu więszym bo np taki SAKO czy PSG-1 czy inny M21 czy DMR mają zasięg taki jak karabinki na podobną amunicję np AK. Ale Karbin snajperski pozwala skutecznie razić cel z większej odległości i o to tu chodzi. Co z tego że koleś z AK zasypie Cię gradem pocisków na odległość 500 metrów licząc że może któryś trafi skoro Ty trafisz za pierwszym razem. W airsofcie powinno być tak samo. Koleś sypie kulkami do Ciebie z 40 metrów ale Ty jak masz kaprys to zdejmujesz go z 60 zanim pomyśłi o próbie strzelania.
-
Poszukaj w czymś co jest rzetelnym źródłem informacji a nie w wikipedii bo słowo "snipe" nie ma nic wspólnego z ukryciem tak jak i sniper :mrgreen: Myślę że jak dojdziesz do genezy powstania nazwy "sniper" zrozumiesz to wszystko o czym tu piszemy :D
-
Nie jesteś snajperem tylko zwykłym zamachowcem samobójcą w takim układzie :mrgreen: Do tego kiepskim bo bywali tacy co z plecakiem wypchanym mat. wybuchowymi wpadali do namiotu/bunkra dowodzenia i zabijali ze soba kilku/kilkunastu oficerów. Czas zakończyć ten "spór" Więc na zakończenie proponuję odpowiedzieć sobie na proste pytanie: Jakiej broni używają snajperzy w realu, czym różni się od broni używanej przez "zwykłych" żołnierzy ? Czy rodzaj broni decyduje o zastosowaniu taktyki i sposobie wykonywania "zadania" ??
-
Właśnie na tym to polega. Snajper to nie człowiek który chowa się czeka i strzela z odległości 20 metrów do celu tylko po to żeby zaraz po tym zginąć. Snajper to ktoś kto wykorzystując przewagę zasięgu broni a przy okazji umiejętnośc kamuflażu potrafi skutecznie zadawać straty przeciwnikowi nie ryzykując swojego "życia". Snajper w ASG powinien wyeliminować wystarczającą liczbę celów zanim wejdą w zasięg reszty oddziału, albo powinien być w stanie wyeliminować np zwiadowcę czy w odpowiednim momencie dac wsparcie swojemu oddziałowi nie ryzykując w ten sposób swojej pozycji. Oczywiście że w
-
A mnie kusi żeby w związku z pojawieniem się tego GB wsadzić do stockowego jakieś M140/150 i zobaczyć co i jak szybko się urwie :D
-
Więc masz pecha w takim starciu jeśli trafisz na team który poważnie podchodzi do treningówi działania i "robi" za SF. A jeżeli jeszcze w jego składzie będzie snajper albo "wyspecjalizowany" scout lub dwóch to generalnie najlepiej żebyś ich przepuścił i nie strzelał wcale ... o ile nie przeszli tylko dlatego obok że udawali że Cię nie widzą... :mrgreen: Moja subiektywna opinia: Jeżeli ktoś może być snajperem z repliką o zasięgu 40 metrów i udaje mu się to to tylko świadczy o poziomie przeciwnika. Jeżeli z odległości jakichś 200 metrów w lesie da sie usłyszeć serię ze standardowego AEGa
-
Tropiciel napiszę tylko tyle: tak długo jak nie będzie okazji sprawdzić "mojej" ekipy z Tobą tak długo nawet nie będę miał ochoty gdybać co by było i jak ktoś by zareagował. Dodam że w takiej sytuacji zaufam w 100% swoim kumplom i jakimś tam przećwiczonym schematom zachowań i działania. Gdyby było tak pięknie jak to opisujesz to w rzeczywistym świecie nie opłacałoby się utrzymywać dziesiątek tysięcy żołnierzy bo wystarczyła by na każde państwo wielkości Polski kompania snajperów. A i jeszcze jedno jak potrafisz w przeciętnym polskim lesie z odległości 40 metrów "wystrzelać" oddział "kumaty
-
Siułek czy ja piszę że w ghille nie można być snajperem ?? albo czy napisałem że w tym czy takim "ubranku" nie można byc /można być snajperem ?? Panowie Snajper MUSI miec replikę dającą przewagę zasięgu nad resztą replik dookoła zwłaszcza nad replikami przeciwnika. Miszaq Z regułyt lepiej zacząc od "zwykłej" fuchy w ASG ale nigdy (chyba nigdy ;) ) nie napisałem że nie można zaczynać od bycia snajperem. Jeden warunek: Jeżeli ktoś jest gotowy przeznacyzć na starcie 1500-2000 na replikę to wtedy widze taki sens. Problem "początkujących" w ASG od snajperstwa polega na tym że chcą być od r
-
Wszystko pięknie i ładnie tylko nadal nie rozumiem czemu snajp[er to ten co się maskuje i chowa.... Raz jeszcze zwróce uwagę na działania "countersniper" w których nie biora udziału strzelcy wyborowi tylko właśnie snajperzy i ich obserwatorzy. Co byście nie pisali nigdy snajperem nie będzie koleś z replika/bronią o zasiegu równym standardowym zasięgom replik/broni na polu walki czy to ASG czy realnym. Snajper MUSI mieć przewagę w zasięgu. Dlaczego ? Spróbujcie sobie z zasiegiem 40 metrów "zawalczyć" z ekipą która potrafi się poruszać w terenie porządnym patrolem. Szanse na trafienie "
-
A ja stawiam na to że łatwiej uzyskac informacje i trafić do ewentualnych użytkowników tej repliki w dziale jej poświęconym... :(
-
Nadal twierdzisz: ?? A co do tego: To "skoro z aegiem albo sprężyną chcesz eliminować kogoklwiek w lesie to tez gratuluje pomysłu... Nie przyszło Ci do głowy że są ludzie którzy nie tylko bawią się w "wy tu a my tam i na trzycztery naprzód" ?? Są tacy którzy własnie z AEGami i inymi replikami czasem chroniąbudynki, konwoje, obstawiają spotkania i wymiany jeńców, odbijają porwanych itd. Nie mój problem że Tobie snajper się kojarzy tylko z gościem w ghille i w krzakach.
-
Ależ Cię proszę: http://www.bushnell.sklepy24h.pl/index.php..._szukaj=w_nazwa Będzie idealna....
-
Fester raz jeszcze powtórzę SNAJPER to nie jest wynalzek stosowany tylko w wojsku. Dodam że nawet w wojsku często sjanperzy SPECJALNIE sa ustawiani na takich pozycjach żeby było ich dobrze widać. Widzę że dla niektórych snajper to tylko fucha a'la Tom Berenger w kolejnych częściach "Snajpera". Tak się składa że snajperzy często mają odstraszac samą swoją obecnością i wtedy muszą być WIDOCZNI. Jak myślicie kto prowadzi osłonę typu antysniper/countersniper np budynków rządowych, wizyt VIPów itp ?? Snajper podchodzący do celu na 20 metrów NIE JEST SNAJPEREM i tyle.