thor_

Generalnie standardem jest "Standard luf AEG" Z wyjątkiem kilku "nietypowych" konstrukcji jak np wspomniane M14 (nie pamiętam czy wszystkie M14, czy TM ma tak samo umiejscowioną "dziurę" jak G&P) PSG-1 (pamiętam, że miało kiedyś najdłuższą lufę ale czy wycięcia pod HU są niestandardowe nie pamiętam) wszystko inne jest w standardzie TM i w 100% jest takie samo. Mimo innych GB w replikach M4/16, AK47/74, G36 itd samo zakończenie luf jest identyczne.

SPR to jakby nie patrzeć sprzęt typowo dla DesignatetMarksmanów. Nie sprawdzałem ale stawiam, ze raczej poza kilkoma wersjami właśnie "wyborowych" karabinów nie wpadł nikt na zrobienie "zwykłych" SPRów ;) Ale zastrzegam, że mogę się mylić ;) O ile pamiętam to karabiny powstały w ośrodku uzbrojenia i szkolenia marynarki USA a nie były stricte produkowane przez "normalnych" producentów. Ale to też przez mgłę gdzieś w pamięci mam. To typowy "projekt snajperski" jak kiedyś M21. Te karabiny powstawały chyba jakoś w ramach programu SOPMOD bodaj.

A może po prostu za mocno jest dociśnięty silnik do pierwszej zębatki w GB, może z jakiegoś powodu (uderzenie) szlag trafił "geometrię" zębatek? Jedna z nich się "przekosi" na swojej osi i koniec może "zamurować" cały GB - a co za tym idzie zatrzymać silnik.

Eee ale to nie jest SPR prawdziwe SPR to ma ze dwa razy dłuższa lufę :icon_razz: Wiem wiem nie ten konkretny model a np SPR Mk/Mod-10/12 Ale jak patrze na coś z literkami SPR i tak krótką lufą to mnie się przykro robi :icon_wink: Aaa LogaN jak gdzieś wypatrzysz na sprzedaż którąś ze starych SPR lub SR od P&J/A&K dawaj mi od razu znać :D To moje nie zrealizowane marzenia sprzed ładnych kilku latek ;)

Luneta do ASG? Hmmm ;) Do replik które strzelają na 70+ metrów ma sens z powodów o których pisał LogaN. Do replik strzelających 0-60 wg mnie bez sensu. Trijicon ACOG jak najbardziej ale nie luneta 4x32 ale po prostu kolimator Na odległościach a jakich używa się najczęściej replik karabinków typu M4/16, AK47/74 i wszelkich G36, HK, FN itp - nazwijmy je "karabinkami szturmowymi" gołym okiem widać więcej, szerzej, szybciej można się "złożyć" na celu obuocznie przez kolimator albo holo niż przez lunetę jak dobra by nie była. Snajper/strzelec wyborowy tak w realu jak i w ersofcie ma a

Za podobną kasę: https://www.bellevilleboot.com/shop/index.php?l=product_detail&p=48 Albo coś na dużo dłuuuużej: https://www.bellevilleboot.com/shop/index.php?l=product_detail&p=4 Z tym że te dwie propozycje to buty typu "desert/troop" czyli nie zatrzymują wody, woda sobie w nie wsiąka ale szybko jest z nich "usuwana" i szybko wysychają. Jak chcesz wodoodporne to np te: https://www.bellevilleboot.com/shop/index.php?l=product_detail&p=84 Z tym, że naprawdę solidne wodoodporne "trepy" Belleville cenowo zaczynają się od okolic 200 $ - ale są na długie lata np: htt

Lambert w przyszłym roku mogę coś zorganizować ;) Warunek - only milsimopodobna imprezka ;) Ale jak ktoś chce posnajpić to będzie miał okazję poleżeć w błocie kilka/kilkanaście godzin i może nawet strzelić ;)

Do 500 i eMka to kupuj Pan Spartaca i będziesz Pan zadowolony. Ale jedno założenie: W przyszłości kupujesz nową lepsza a nie "upgrade'ujesz" Spartaca bo to niewykonalne. Spartac strzela OK, wygląda OK, jak na fullplastik-fantastic o dziwo nie skrzypi i nie trzeszczy więcej niż metalowe repliki. Tyle, że nie ma przed nim drogi "rozwoju" poza bezproblemowym obwieszeniem go latarkami, laserami, kolimatorami, lunetami czy co tam sobie jeszcze zechcesz i będzie miało montaż na RISa. Rok pochodzi na pewno, dwa powinien a potem jak dalej będzie Cię kręcił ersoft to i tak będziesz szukał nowej rep

Wiesz... znam przypadki kiedy to w ostrym pistolecie i to marce uważanej za szczyt szczytu jeżeli chodzi o niezawodność i bezawaryjność, po wystrzeleniu około 100 sztuk amunicji rozerwało zamek... w kilku innych egzemplarzach tez się to zdarzyło ale trochę późnej. Jakoś nie słyszałem, żeby masowo zaczęto je wycofywać... Może konkretna seria była felerna? W żaden sposób to nie podważyło zaufania do tej konkretnej broni. Dlatego wybacz ale pojedyncze przypadki które do Ciebie trafiają są dokładnie tym samym - pechowym konkretnym egzemplarzem. Pechowym bo ktoś olał procedury i nie dopilnował cz

Zauważ, że trafiają do Ciebie repliki które "zdechły". W jaki sposób oceniasz po jakiej eksploatacji padły? Znam ludzi którzy po kupieniu repliki w tydzień potrafili wypluć 10 kg kulek tylko od tak sobie "w powietrze" bo musieli się nacieszyć. Jeżeli od kogoś takiego trafia do Ciebie replika to masz rację nie ma ŻADNYCH dobrych replik. Ale jeżeli ktoś strzela 2-3 razy w miesiącu na kilku godzinnych strzelankach i w ciągu tego miesiąca wystrzeliwuje średnio 1500 kulek na jednej jebance co daje 4500 kulek miesięcznie to nie ma bata ale jak mu po miesiącu padła replika to albo zaczął w niej

Dlatego repliki "markowe" nie mają z reguły ruchomych frontgripów ruszających się razem z zewnętrzną lufa a co za tym idzie i wewnętrzną, mają z reguły stabilne prędkości wylotowe - nie istotne jakie i czy ze szczelnych czy nie układów GB-komora HU. Ważne że równo plują, Nie wysypują się z nich zęby przez gniazdo magazynka, dają sobie regulować HU i w 90% strzelają bez problemów kilka lat. Dlatego są "markowe" a nie "podrabiane". Dlatego kupienie takiej repliki POWINNO w 90% przypadków pozwolić na bez interwencyjne strzelanie przez rok, dwa a czasem 10 lat. I nie potrzebują (z wyjątkiem tych 1

To Cię zastrzelę mam obecnie w domu dwa Spartaki M4 i jednego HK416 Umarexa - w moim mniemaniu wszystko to to syf. Ale kiedy moi synowie chcieli zacząć powiedziałem sobie że nie wydam w sumie 3-4 tysi na repliki dla nich bo po pierwszym trafieniu w twarz powiedzą "dość". Mają już dobrze ponad rok i poza uszkodzeniami z zewnątrz wynikającymi z plastikowego wszystkiego o dziwo nadal strzelają na full stocku. A to szajs chińszczyzna a nie szajs G&G czy ICS... Ba, strzelają na tyle dobrze (same GB tu oceniam), że powoli zaczynam się przymierzać do wybebeszenia ich i zamknięcia w metalu robiąc

Jak widzę powoli zaczynamy się rozumieć ;) Jeszcze ze trzy cztery "dymy" i będzie OK. Ale to muszę znów wypunktować na początek: No dla mnie to znaczy, że jednak nie pasują :D Wracając do lufy TK Ty czytałeś jak miałem okazje kilka przetestować i do dziś jednej używam. Miałem okazję zestawiać ją z replikami z lufami Prometheusa i PDI i powiem tyle powtarzalność trafień ( o ile można o czymś takim mówić w przypadku replik ASG zwłaszcza kilku różnych tylko o podobnych parametrach) była w zasadzie taka sama. Żeby nie było w tych kilku przypadkach wszystko to było replikami M4 a

Aaa no faktycznie podąłeś KONKRTNE argumenty przemawiające za tym, że 6-10 lat temu repliki były na innym poziome technologicznym i nie ma co ich porównywać do dzisiejszych... masz rację nie ma sensu tego ciągnąć. Swoja droga jestem bardzo ciekawy o ile jeszcze możesz mi wyjaśnić techniczne aspekty w kwestii luf precyzyjnych... Bo bardzo mnie interesuje czym się różnią te dzisiejsze od tych sprzed 6-10 lat... Nikomu nie polecam lufy TK to był tylko przykład na to, że w przyzwoitej stockowej replice wystarczy wymiana lufy na precyzyjną - o ile już takiej nie ma w stocku i nic więcej. Napisa

Niech powie to tym którzy na Cymie M14 zbudowali porządne M21 zachowując szkielet GB a wymieniając jego bebechy na te od G&P... O dziwo Cymowski szkielet dużo więcej wytrzymuje niż ten od G&P... Ale ja się nie znam bo mnie odmrozili po 100 latach i w tym czasie antirevelsale robią ponoć z kryształów Kyber a zębatki Krytac wysyła specjalnie do Mordoru żeby gusła wzmacniające nad nimi odprawiał sam Sauron i przez to przewyższają wszystko co w technologii materiałowej jeszcze 5-7 lat temu było na topie...

Repliki Vega Force Company w roku 2006 to była padaka... Jak widzę pojęcie masz ale nie wiem czy koniecznie o replikach VFC z tamtego okresu... Dla mnie w temacie replik VFC z roku 2006 w zasadzie to wszystko... Ale jestem w stanie to zrozumieć bo dla większości ludzi w tym kraju repliki VFC w tamtym czasie nie były finansowo do przeskoczenia. Ale skoro Ty wiesz lepiej... Chyba, ze masz na myśli jakieś "nowe chińskie" VFC... A teraz proszę - KONKRETNIE Panie Hudy01 napisać mi co dokładnie jest w dzisiejszych ICSach "dinozaurem"?? Mam nadzieję że jesteś w stanie KONKRETNIE mi napisać które

Mądralo a jak myślisz co to jest Vega Force Company? Panu za "wiedzę" z zakresu producentów sprzętu podziękuję... To że Ty nie masz pojęcia o tym, ze nawet w "systemie" gniazd i magów tak uniwersalnych jak MR/M16 są problemy ze "zgodnością" to Twój problem i świadczy tylko o tym jakim jesteś "pro" serwisantem. Wymień mi wszystkich producentów magazynków low cup i real cup których magi miałeś w rękach i możesz stwierdzić, że pasują do repliki każdej aktualnie dostępnej na rynku w systemie TM. Nawet mi się nie chce... A teraz widzę, że i z czytaniem ze zrozumieniem

Co do magazynków to w 95% ważny jest "typ" gniazda - czyli M16/M4 w znakomitej większości są "zamienne/wymienne" tak samo AK47/74 - z tym że nie mam osobiście pewności czy "typ" 47 to to samo co 74 w przypadku zgodności replik i ich magów bo nigdy mnie nie kręciły repliki tej "systemu" tej broni. Co do samej repliki celuj w repliki produkcji Taiwan/HongKong z metalowymi "body". Jak kupisz replikę G&G, ICS, VegaForceCompany (VFC), Wei-Tech itp to bez żadnego dłubania na totalnym stocku pobawisz się na tyle długo, żeby mieć czas na pomyślenie co dalej. W miarę możliwości szukaj replik, k

Or zza węgła ;)

Luzik ;) Myślałem że kładziesz nacisk na pancerną podeszwę ;)

Za ta kasę można spokojnie ściągnąć zza wielkiej wody buty ;) Np Belleville seria 700 Combat and Flight boot w wersjach z gore, z gore i ociepleniem albo w wersji "desert" bez membrany np seria 300. Nie wiem jak w porównaniu z Zephyrem czy Z6S jeżeli chodzi o komfort i wygodę jako taką, ale podeszwy zaczynają się wyraźnie zdzierać dopiero po około 5 latach używania 24/24H 365/365 dni na betonie, kamieniach, piasku i co tam jeszcze. Minus, że lubią się ślizgać po zmarzniętym śniegu. No i masz metalowe wzmocnienia "nosa"

Ilu producentów modelu M1911 i jego wariacji tyle różnych magazynków i ich "stóp". Detonics, S&W, Imbel, Remington, R.I.A., Safari Arms, SiG-Sauer, S.V.I., Umarex to tylko niektórzy producenci którzy mają w swojej ofercie model 1911 z wystającymi na różne sposoby magazynkami w kalibrach .45, 9mm i innych.

W ICSie który miał wymienianą sprężynę tłoka na mocniejszą bez wymiany górnej części GB na dedykowaną do mocniejszej sprężyny owszem mógł się posypać szkielet. W replikach które od początku do końca były stockowe nie miał prawa. Chyba, że ktoś miał pecha i trafił na wadliwą replikę jedną na kilkaset? kilka tysięcy? Pękło "body"?? Ciekawe dlaczego? Samo z siebie? Wiesz widziałem na własne oczy jak czołg T-72 się przewrócił na bok... ale raczej nie zwaliłbym tego na wadliwy egzemplarz czołgu ale na wadliwego kierowcę... Wyjaśnij mi proszę jak to możliwe, że mam M4 od ponad 12 lat, z czego pierw

Podaj mi przykład repliki CA, G&P, G&G, ICS, VFC, TM które po wyjęciu z pudełka się rozsypały?

Hmmm dziwne te Wasze repliki :icon_wink: Swojego M4 ICSa w zeszłym roku "odpaliłem" po prawie 10 letniej przerwie :icon_wink: Podłączyłem baterię podpiąłem plastikowego real cupa 32 kulkowego wyjętego po 10 latach z kamizelki w której z innymi był nonstop naładowany i nacisnąłem spust... I od roku eMka strzela z różną częstotliwością bez żadnych przeglądów i wymian czegokolwiek... Może dlatego, że kiedyś takie rzeczy jak gumka HU, lufa np były wymienione na porządne :icon_wink: Aaa no i nie grzebany - czytaj nie wzmacniany GB stockowy ICSa którego nie da się zepsuć jak nie przegnie s