thor_

Masz rację nie słuchaj nas... Kup Gietę od CA... Tylko zapamiętaj każdy post który w przysżłości napiszesz pod tytułem: "Pomóżcie zepsuło się" będę sam osobiście wywalał... Kocham takich "kolesi" którzy zawsze zadają pytanie co lepsze po tym jak kupili replikę, potem zadają pytanie co lepsze jak muszą ją wymienić bo zdechła, a na koniec i tak kupują coś co wiadomo, że jest dupowate w stosunku do tego co ktoś zaproponował... Nie nie kupuj ICSa, nie daj Boże nie kupuj nic G&P albo G&G!!!! KUP CA !!!!! :wink:

Tyle że te złoża były przede wszystkim na terenie ZSRR a tam niestety... jeszcze nikomu sie nie udało ;)

Dlaczego nie? Wg mnie ma potencjał, w końcu "na trasie" w ąłpach masz karabinek a snajperkę z reguły na plecach więc czemu nie? Do tego można zapakować do niego kilka potrzebnych rzeczy: lornetkę, żarcie, matę, siatkę maskującą i kilka innych pierdułek. Jak dla mnie może być.

Ja bym zaczął od oceny wysokości na jakiej jest okno zanim bym ruszył w jego kierunku ;)

Myślę sobie, że po masowym włączeniu się do wojny USA nie było możliwości żeby niemcy powalczyli dłużej nawet bez rozszyfrowania ENIGMY. W zasadzie w 44 roku juz stosunek sił był na tyle "zachwiany", że nic by Adolf nie wskurał. Popatrzmy choćby na "niebo" gdzie w zasadzie były tylko samoloty amerykańskie i czasem angielskie. Od wschodu coraz silniejsze było lotnictwo ZSRR. Nie ma bata, żeby wygrac wojne bez panowania w powietrzu. A sytuacja z bronia pancerną? Zgoda, że Czołgi niemieckie były lepsze technologicznie i miały większą siłę ognia ale co taki tygrys może poradzić na 10 Shermanów

Sam pomysł i wykonanie (ze zdjeć) wygląda OK. Może się skuszę za jakiś czas coby przetestować ale AR na 100% nie wlezie do środka ;)

Pogadaj z Foczem właśnie ostatnio zanabył bo dość często zapomina kluczy do mieszkania ;)

Pomijam archeologię ale po co sie upierać na coś co nie pasuje z załozenia zamiast kupić coś co "z marszu" bedzie pasowało? Z drugiej strony chyba do tego typu bipodów były jakieś wynalazki typu przejściówka/łączącznik na RIS

Statystycznie chyba jest taka możliwość...

A co jak komar będzie głuchy?

Dlatego po raz któryś napiszę, że na "zwykłych" kilkugodzinnych strzelankach nie ma miejsca dla snajperów. Im szybciej ktoś kto się bawi w ten spsoób to zrozumie tym lepiej. Na takich imprezach jest miejsce dla strzelców wyborowych, zamaskowanychskrytychzabójcówzabijającychdotykiem, i temu podobnych. Jedynym wyjątkiem moga być imprezki gdzie snajperzy biorą udział w obronie budynków itp. Ale wtedy przede wszystkim liczy się zasięg. Chcesz się bawić w snajpera to poza sprzętem musisz mieć możliwość jego wykorzystania a to dają tylko długie imprezy trwające po minimum 12 godzin.

Z płynem hamulcowym to bym baardzo uwazał. Pewne rodzaje tworzywa zachowują się po kontakcie z nim jak bryłka soli/cukru polana wodą.

No tu trochę pojechałeś pobandzie ;)

http://asgshop.pl/sklep/produkt.php?id=1247 http://zbrojownia.linuxpl.com/product_info...products_id=747

Czasem z B29 robił się SopwhitCamel ale to już ryzyko zawodowe ;)

Może gdybym nie miał innej repliki mającej >700 fpsow to bym się pokusił o tuning ICSa :D

Żeby mieć swoje zdaniue jak ktoś już napisał wypada miec jakąś WIEDZĘ na temat. Niestety jakieś 90% Twoich postów ewidentnie cierpi na ten dość istotny brak... Szkoda że zaczynasz tematy w których faktycznei nie masz nic do powiedzenia... Zacznijmy od początku: kamizelki kuloodporne tak jak przeciwodłamkowe czy hełmy zostały wprowadzone do użytku w armiach nie po to, żeby prowokować żołnierzy do głupich działań tylko w celu zwiększenia PRZEŻYWALNOŚCI ich na polach bitew. Rumak przyswajasz ? Rozumiesz o co chodzi? Na wszelki wypadek Ci wyjaśnię: Chodzi o to, żeby rodzina chłopc

Będę uzywał Worda, będe używał Worda, będe używał Worda, będe używał Worda, będe używał Worda, będe używał Worda, będe używał Worda, będe używał Worda, będe używał Worda, będe używał Worda, będe używał Worda, będe używał Worda, będe używał Worda będe używał Worda, będe używał Worda, da, będe używał Worda, będe używał Worda, będe używał Worda, będe używał Worda, będe używał Worda, będe używał Worda, będe używał Worda, będe używał Worda, Przepraszam ;)

Rumak w tej chwili nie mam czasu (robota) ale zapewniam Cię że o ile nikt tego tematu nie zamknie do wieczora wypunktuje każdą z Twoich jakże "madrych" tez które tu "wysnułeś"... Na szybko tylko tyle: Żal i żenada... Zacznij zamiast oglądać filmiki i programy czytać, czytac i jeszcze raz czytać... Acha i nie zagłębiaj się w tematy takie jak wspomniane przez Ciebie "perypetie Barretta na "pocisk 10 i coś tam mm" bo znów się ośmieszasz...

Nawet nie będe próbował... :wink: A wiesz po co sa kamizelki potrzebne żołnierzom na polu walki? Jak widzę po powyższym fragmencie nie masz zielonego pojęcia... Rumak z dnia na dzień błyskasz wiedza którą chyba mój 3,5 roczny syn bałby się ujawniać żeby go kumple nie wyśiali...

Poniekąd OK ale jestem nauczony, że w tego typu sprawach jeden telefon to za mało. Podstawa jest PISMO a najlepiej PAPIER. Jezeli po korespondencji po której jest ślad w postaci pism do i od sytuacja jest "nie załatwiona" wtedy jest czas na szukanie rozwiązań, opisywanie problemu itp. Tak długo jak nie masz śladu na piśmie tak długo druga strona moze czuć się "bezkarna". Dlatego dobra rada na przyszłość "2": Wszystkie takie problemy załtwiajcie poprzez maile/pisma wysyłane pocztą.

Jak dla mnie kup i postrzelaj trochę tym co dostaniesz w pudełku. Potem ocenisz czy warto cokolwiek wymieniać. Ja mam stockowe M4 od jakichś 3 lat (około 300 fpsów) i jakoś nie widze sensu podnoszenia jego "osiągów" poza wsadzeniem prec lufy.

Dokładnie tak jak to podsumowałeś ;) Sylwetki i to styka.

Mam propozycję. Krzysp i inni w "gorącej wodzie kąpani" zanim wyskoczycie tu na forum z takim tematem proponuje WCZEŚNIEJ SKONTAKTOWAĆ SIĘ ZE SKLEPEM i dopiero po problemach wynikających z niekompetencji bądź "niechciejstwa" sklepu zakładajcie tego typu tematy. Dlaczego? Dlatego, że ktoś kto przeczyta taki temat "po łebkach", a to niestety na tym forum zdaża się znacznie częściej niż czytanie na spokojnie połączone ze zrozumieniem czytanych teksótw, bedzie później w innych miejscach wypisywał bzdury jaki to sklep niesolidny itp. Druga sprawa to fakt, że będąc właścicielem sklepu

Wojdatuz znam takich ;) Tyle, że w większości przypadków ten zasięg przekłada się na trafienie w cel wielkości człowieka a w najlepszym przypadku jego "kawałek" od pasa w górę ;) Nie nazwałbym tego strzelaniem "do tarczy" ;) Mało tego dodam że jeden taki poza jakimiś dziwnymi "odskokami" w zasadzie nigdy nie strzela z replik do żadnych tarcz ;)