luis

Mnie się ganianie z emblematem Orła podczas rozgrywek ASG nie podoba. Było nie było jest to symbol narodowy, a żeby go nosić na głowie trzeba być funkcjonariuszem, albo żołnierzem i złożyć stosowne przyrzeczenie, czy przysięgę. Tych mundurowych co znam i bawią się w ASG nie przyszło by do głowy używać tego emblematu podczas zabaw w AS, noszą je w trakcie służby, wykonywania innych zadań służbowych, uroczystości etc. Symbol Orła to wyróżnienie, nie bez kozery oddaje się tzw. honor, salutując do głowy, na której znajduje się stosowne nakrycie, ze stosownym emblematem. Mnie doprowadza do rozpacz

To fakt, ale zważ Kolego, że RRV z Flaja, czy Pantaka są dostosowane także do oporządzenia w Alicji, stąd też to specyficzne szycie palsów i użytego materiału :icon_razz2: .

RRV ma regulację w pasie, szelki też sporo można podciągnąć. Poza tym szelki można nosić przez plecy na "X" albo na "H". Do plecaka wygodniej w opcji nr 2. Moi koledzy z ekipy są szczuplejsi znacznie ode mnie i wszyscy używamy RRV, część ACM, część Pantac, albo Flyee, Na weekendowe spotkania używamy ich bez płyt i w zasadzie w konfiguracji na 6 magazynków, małe cargo i manierka.

Kiedyś już o tym pisałem, ale się powtórzę - przerabiałem kamizelki zintegrowane, kamizelki taktyczne modułowe, teraz po wielu bólach i setek godzin doświadczeń używam RRV. W różnych konfiguracjach, bo w końcu jest to system modularny. Mym zdaniem RRV jest najrozsądniejszym kompromisem. Ganiam z plecakiem (na milsimach), bez na niedzielnych strzelankach, odczepiam, doczepiam różne ładownice na magi, granaty, GPS, PMR, latarkę, czy mapę. RRV jest przewiewna w porównaniu do PC, czy innych kamizelek ( ma niezabudowane plecy). Tak jak Kolega Danesz napisał, popróbuj popytaj i podejmij decyzję sam.

Czy ja wiem? Oba czasomierze powstały wg tej samej specyfikacji zamówienia.

Mam i polecam.

http://i603.photobucket.com/albums/tt117/El_Caparzo/Real/Devgru/post-86-1256055772.jpg

Widziałem na NaGeo TV program o Amerykańskiej Straży Granicznej i tam gościu pod chest riggiem nosił zwykłą kamizelkę kuloodporną - taką jak nosi się pod ubraniem, on ją miał na mundurze. Kilku PMCmowców widziałem na fotach podobnie ubranych, ale czy takich konfiguracji używają żołnierze, czy operatorzy sił specjalnych podczas działań w lasach bladego pojęcia nie mam.

O tak, polecam wyroby tej firmy! EDC ma 24 litry, a większy Patriot 30, różnica w cenie 20 zł. Brałbym większy. Sęk w tym, że oba kosztują ponad 300 złotych (na military.pl), więc cena może odstraszyć. Jednak na plus jest materiał (cordura, a nie nylon) i jakość wykonania, co potwierdzam jako użytkownik Patriota. Niestety, jedyną alternatywą pozostają wyroby Wisportu, ze względu na założenie cenowe jakie postawił autor niniejszego wątku :icon_razz2: .

Chłopie, popisz się poprawną składnia i pisownią, bo odnoszę wrażenie, żeś w stanie odmiennej świadomości pisał :icon_lol: . No cóż, być może, że w Twoim przypadku zadziałało "sztuka, dla sztuki". Ode mnie z JW NSRowcy odchodzili zadowoleni. Skąd to wiem? Ano kilku z nich spotykam regularnie w środowisku airsoftowym i po zakończonym w ubiegły poniedziałek ćwiczeniu rozmawialiśmy na ten temat. Muszę przyznać, że mając w pamięci ćwiczenia rezerwy, to obecne ćwiczenia rotacyjne NSR stały na o niebo wyższym poziomie. Zaangażowanie kadry, jaki żołnierzy NSR stało na b. wysokim poziomie. Mimo kryzy

Wziąć tak, gorzej kupić;). A tak serio, nienajgorszy wyrób, jak za te pieniądze i o dziwo plamka faktycznie się da regulować w pionie i w poziomie:).

No cóz, ja biorę swych NSRwców odbywających obecnie miesięczne ćwiczenia rotacyjne i nie ma lipy: rzut granatem bojowym RG - 42, strzelanie z broni etatowej tj. peem Glauberyt i kbk AKMS, do tego szkolenie OPBMR, maseczki i kondoniki włóż, a i wysadzanie sieci środkami minersko-zaporowymi się kroi z ich udziałem. Tak więc kolega musiał wyjątkowo kiepsko trafić. Mundur ma każdy, co prawda nie kurtki Gore - Texu, ale wszyscy są kompletnie wyposażeni w przedmioty zaopatrzenia mundurowego.

Do regulacji głębokości kaptura, żeby nie zasłaniał oczu i pół twarzy, kaptur można nosić, na głowie odzianej w hełm, albo bez i wówczas zmniejszasz jego głębokość.

Za taką sumę kupiłbym RRV albo WSH od Flyee i zostałoby na ładownice, cargo, admin panel. Wszystko z Cordury, a nie z szajsnylonu. Twoja kasa, twój wybór, wydaje mi się jednak, że to co chcesz kupić, będzie wyrzuceniem pieniędzy w błoto. Poza tym czy zamierzasz rekonstruować konkretną jednostkę, albo jesteś w drużynie, która ma unifikację szpeju. Wszelkiej maści kamizelki są niczym wkłady termoizolacyjne, zapocisz się zmęczysz i zniechecisz. Osobiście stawiam na wygodę i funkcjonalność, etap kamizelek mam już za sobą, obecnie używam RRV od Pantaca i dopinam/odpinam w zależności od potrzeb łado

Na razie pierszeństwo w przyjmowaniu do Szkół Podoficerskich mają mieć żołnierze Służby Czynnej (czytaj szeregowi zawodowi) z co najmniej z 6 letnią służbą, posiadający bardzo dobrą opinię służbową, bardzo dobrą ocenę z egzaminu z WFu, oraz znajomością języka obcego na poziome 1111 wg NATO STANAG 6001 - takie są wytyczne DK MON. Muszą oni oczywiście zdać stosowne egzaminy, które obowiązują podczas rekrutacji do ww szkół. Tak więc sami widzicie, że dostanie się z "cywila" do szkoły podoficerskiej stanowi ewenement na skalę światową. Jedynie cień szansy dla Ratowników Medycznych, których w MONie

Na Wmasgowym komisie jest eMka G&P RAS II Long, za mniej niż 1000 zł, do tego z baterią, zawieszeniem :icon_razz2: . http://wmasg.pl/pl/c...ent/show/347862

Warto, KA ma przecietnie wykonany GB. Jeśli zdecydujesz się w przyszłości na tunning, zaoszczędzisz z G&P nie musisz wymieniać GB. W KA kolega z mej drużyny wymienił sprężynę na m 120 i GB poszedł w diabły po 700 bb. U mnie sprężyna 120 daje 420 -400 fpsów ( a jest już zamontowana 4 rok po wymianie pękniętego od mrozu GB) i tfu na psa urok, bangla wszystko jak ta lala. :)

King Arms = Ładne opakowanie (czyt. body), przeciętny środek (czyt. gearbox), b.dobra komora hu. G&P nieco gorsze opakowanie, bardzo dobry gb, przeciętna komora hu. Poszukaj na forum, w dziale technicznym, w części opisy i opinie, opis eMki od KA, mój kol. Borax dobrze opisał swe wrażenia jako użytkownik eMki ze stajni KA. Sam jestem użytkownikiem eMki od G&P, wymieniłem komorę hu na tą z KA i jest bardzo dobrze. Jeśli nie popełnisz kilku błędów jak ja ( strzelanie na mrozie przy - 20 st.), czy też zapchany botem przewód lufy, To nie wymienisz szkieletu GB i tłoka. :icon_razz: A repli

Wolałbym jednak nowe, zawsze jakaś gwarancja, gwarancji :icon_biggrin:, a tak nie wiadomo jak były składowane, czy nie mają już zaliczonego "strzału". I niech Pan na Niebiesiech strzeże od zakupu gogli nowych spod szyldu ACM alla bolle 800, 500 i licho co tam jeszcze jest! Oczy, nie części zamienne, po utracie, nowych nie wstawisz! Lepiej nieco dołożyć środków płatniczych uznawanych na terytorium naszego kraju, wówczas nieco drożej, ale znacznie bezpieczniej!

Hmm, jak dla mnie ogniwo zasilające czyt. bateria. Na Boga! Milordzie, jak to nowa replika, nic w niej nie grzeb! Szlag trafi gwarancję! Ślij jeno żwawo do serwisanta:)

http://www.telekom.com.pl/switel/krotkofalowki/605.htm

Poza DWS na 100%. Ale są i to w wypasionych wersjach.

Są jeszcze inne JW używające HK 416, sam widziałem:)

Pantac chińczyk, ale z aspiracjami:). Mam RRV tej firmy, dobre, mocne szycie i materiały.

Szanowny kupujący, 400 złotych to duża suma. Wiem, że CIRAS to +1000 do charyzmy i lansu, ale pomyśl nad praktycznością tej kamizelki, tudzież innych PC. Masz zamiar nosić balistykę, rekonstruować konkretną jednostkę? Wówczas ma to jakiś sens. Tak wydasz dużo pieniędzy i co? Będziesz wyglądał megapro i nic ponadto. Ściśle przylegająca kamizelka typu Ciras, IBA i inne tego typu wynalazki przylegają co ciała. Trzymają ciepło jak ruski termos. O ile w chłodne dni ma to jeszcze jako taki plus, to w cieplejsze zapocisz się, zmęczysz, zaparuje Ci ochrona oczu. Ni lepiej kupić chest riga RRV? Za resz