Gallain

To ja może ujmęto tak: Prometheus nie jest do dupy dlatego, że słabo podkręca, tylko dlatego, że w ogóle nie wchodzi do komory. Jak masz taką podkrętkę to kup Systemę albo czarnego Guardera i będziesz miał spokój. Chociaż przy takiej mocy to i tak będziesz musiał częśto te gumki zmieniać.

Ja mam z kolei głupie pytanie - gdzie można dostać jakąś wzmocnioną głowicę tłoka? Bo wszędzie jest kupa innych części, a tych głowic nie widzę :/

Z powyższych postów można wywnioskować, że Systemę.

Zostaw krótszą lufę. W przypadku lufy 9 cm to niedużo (w przypadku "sprzętu" to już dużo ;) )

Ja miałem M203 Long i mam Mini Launcher MM. W tym drugim granat do końca lufy ma jakiś 1cm. Różnica w "skupieniu" jest - nie jakaś ogromna, ale widoczna.

Ja przy M4A1 490fps miałem lunetę 4x32 ACOG G&P. Miałem, pobawiłem się, a następnie ją sprzedałem. Dlaczego? Dlatego, że celując przez lunetę widziałem, że te głupie kulki nie lecą prosto, tylko zawsze mają jakieś odchylenie w którąś ze stron i mnie to po prostu wkurzało :) Luneta w ASG to bardziej gadżet niż coś użytecznego. (I tak teraz kupuję APS Type 96 - oczywiście z lunetką ;) )

Eee tam, ja z granatnika ściągnąłem wiele osób, a moim rekordem było 4 na raz - w tym jedna z mojej drużyny :P Granatniki w lesie odpadają - kulki nawet wywalone lobem na końcu swojego zasięgu nie mają żadnej "przebijalności". Za to granatnik świetnie sprawdza się w cqb (szczególnie krótki). Wchodząc do korytarza jednym pociągnięciem spustu czyścimy go na całej długości. Bardzo przydaje się też do zdejmowania osób za przeszkodami terenowymi - pamiętam, jak na dachu 3-piętrowego budynku ulokował się snajper, który sial postrach w naszych szeregach. Dostałem ogień zaporowy i udało mi się

Niech po prostu mof przesunie cały temat do właściwego i będzie z dyńkie. Ale macie problemy...

Też tak myślę - mi największą średnią (zmierzoną) różnicą, jaką udało się uzyskać na innej długości lufy, to było 5fps. Co innego jeśli przesiądziesz się ze stocka na preckę - wtedy w połączeniu z jeszcze dłuższą lufą możesz dostać nawe +15fps

Opcja Gallaina jest składana przez gallaina ;) Na M140 Guarder bez Borka wyszło mi 490 fps, a na M130 Huricane też bez Bore-Upu 470-480 fps :) Co do rdzewienia, to muszę trochę sprosować - nie rdzewieje samo body, tylko poszcególne elementy, typu śrubki i spręzynki (np. dopychająca chwyt). Body jest aluminiowe.

Powinno wytrzymać. Komorę warto zmienić. Zestaw da 400 fps. Włóż lufę 509mm - możesz zostawić stary cylinder. Over and out ;)

"Jak się popieści, to się zmieści" - jak to mawia mój papa ;) Co do Guarderów - w niektórych komorach (np. UMP i P90) gumka ta nawet ustawiona na zero podkręca kulki do góry. Ja z czarną nie miałem wiekszych problemów - jedyne, co jej mogę zarzucić to to, że jest bardzo delikatna - łatwo się rwie i szybko zużywa. misiek009 - spoko, bywa :)

Jack, a jakie to są ogniwa? Bo ja do M100 w UMP też dałem batkę 12V na ogniwach KAN 2000mAh i powiem szczerze, że jestem dość zawiedziony. Nie wiem, czy jest to wina silnika (ponoć odpowiednik EG700), czy czego. Pistolet ma rof identyczny, jak podłączam do niego baterię 9.6V 4200mAh Intellect.

No to bedziesz kase za Prometheusa w plecy... Osobiście uważam, że ejst to najgorsza gumka, jaką miałem. Za gruba guma, różna grubość ścianek - załozona na lufę nie chciała wejść do komory. Kiedy już po odpowiednim docięciu ledwo ją wcisnąłem, to co druga kulka się na niej blokowała. O ile inne produkty Prometheusa są świetnej jakości, to ta gumka to jest totalna porażka. Mowa oczywiście o czerwonej.

A jak przy większych?

Zwracasz mi uwagę, żebym pisał uprzejmiej, jednocześnie nazywając mnie burakiem? Dobre. Jeśli chcesz, żeby Cię ludzie rozumieli to pisz normalnie, bo myślę że nikt na forum nie jest jasnowidzem, żeby ze zdania "Podobno lepsza, ale nie ma za wielkiej różnicy..." wywnioskować, że miałeś obie, a nie gdzieś o tym przeczytałeś. Jeśli używałeś ich obu, to zwracam honor, a Ty się tak na przyszłość nie unoś. Co do mojej wiedzy na temat tuningu i różnych części stsowanych w AEGach, to mogę Cię zapewnić, że nie jest ona mała.

Weż pod uwagę jeszcze jeden istotny fakt: nie wystarczy wymienić cylindra na Bore-Up, bo wtedy będzie kupa i całkiem odwrotny efekt. Do takiego cylindra, musisz dokupić głowicę cylindra o powiększonej średnicy, głowicę tłoka o powiększonej średnicy oraz dyszę o powiększonej średnicy - po prostu cały zestaw Bore-Up. Zestawy takie bardz odobrze radzą sobie nawet z M160.

A nie 1.4V na ogniwo? 1.6 to trochę za dużo.

Ja mam w domu kawałek kolczuki własnej roboty, zrobiona z drutu stalowego 1mm, splot 6w1, śreednica oczkan ie pamiętam, ale jakieś 8-10mm. Mogę komuś podesłać do testów (o ile ją znajdę ;) )

Pod spodem po prawej jest jeszcze top 10 bombowców ;)

Jeśli chodzi Ci o to, czy popsujesz w ten sposób baterię - to odpowiedź brzmi nie. Jeśli o to, czy ją nałądujesz - odpoiedź też brzmi nie. Jesli masz np. baterię 9.6V, a ładaowarka ma napięcie wyjściowe 8.4V, to naładuje ona baterię do poziomu 8.4V i na tym skończy.

"Podobno"... - człowieku, nie miałeś obu w rękach, to nie mów która jest lepsza, bo tak naprawdę, to g... wiesz. Z radami typu "słyszałem", "gdzieś czytałem" itd będziesz ludzi wpuszczał w maliny, a z siebie robił pośmiewisko.

Zębatki trzeba podkładkować tak, żeby miały jak najmniejszy luz poprzeczny, ale jednocześnie żeby chodziły bez żadnych oporów. Kiedy już będziesz miał skręconego GB, zakreć zębatką tłokową - kiedy zrobi z rozpędu ze dwa obroty, to znaczy że GB jest dobrze spodkładkowany. Podkładkowanie rób w tej kolejności: 1. Wywal wszystkie bebechy z gearboxa - zostaw tylko zębatki (ew kable) 2. Ustaw zębatkę silnikową względem silnika - najlepiej poprzez dołożenie silnika do połówki (w gb v.3 nie ma problemu, w v.2 silnik umieszczony w chwycie) 3. Skręć gb, wyjmij silnik, sprawdź czy zębatka nie lata

Pamiętaj, że przy zmianie długości lufy musisz wymienić cylinder na inny typ, a to już wiąże się z rozbieraniem gearboxa. Żadnj dyszy nie trzeba wymieniać.

Kompromitacja? A co powiecie w takim razie na to, że w filmie pt. "Pewnego razu w Meksyku" (czy jakośtak, w każdym razie chodzi o drugą część Desperado, z Johnnym Deppem) kolesie ze względów prawnych nie mogli używać broni ostrej, więc do wszystkich scen kręconych w Meksyku używali... gumowych replik :) Ogień z luf i dźwięki strzałów były później dołożone komputerowo. To dopiero jest kompromitacja :] Jeśli ktoś uważa, że zmyślam, to niech obejrzy materiały dodatkowe na płycie dvd :)