-
Content Count
2,243 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by MarekMac
-
Za 400-500zł można już kupić całkiem przyjemne, nowe repliki.
-
Urok snajperki to przewaga zasięgu i celności. Z taką kwotą nie będziesz tego miał. Natomiast koledzy z AEGami za podobną cenę będą mieli większą szybkostrzelność. W skrócie, kupisz replikę za 600zł, a będziesz miał osiągi jak shotguna AGM, który kosztuje mniej niż 100zl. Chcesz snajperstwa - musisz mieć gruby portfel. Chcesz się dobrze bawić? Kup AEGa.
-
Chyba. Od roku nie byłem na strzelaniu więc ciężko mi ocenić. Ostatnio podładowałem nią LiPo. Chaty nie spaliło, nie otruło mnie gazami, a i chyba nie napuchło więc chyba działa.
-
To, co masz to prawdopodobnie rebrand Redoxa, którego ja mam (i kosztuje podobnie).
-
Korepetycje z polskiego. Polecam, MarMac.
-
Nie wiem po co przestrzeliwać ochronę oczu. Każde trafienie osłabia ochronę oczu, a jaka jest gwarancja, że skoro wytrzymała jeden postrzał to wytrzyma drugi? Żadna. Tak samo nie mamy żadnej gwarancji, że po postrzela X ochrona wytrzyma postrzał X+1. Natomiast możemy z prawdopodobieństwiiem graniczącym z pewnością stwierdzić, że każdy postrzał osłabia ochronę.
-
Nie musi. Gdzieś w Polsce jest parafia w której parafianie kupili proboszczowi helikopter, ale ten nigdy nim nie latał, bo nie stać go na paliwo. Tak jak fakt posiadania helikoptera nie implikuje latania nim tak fakt strzelania nie implikuje posiadania odpowiednio obeznanych znajomych. Sam gdybym miał jechać oglądać replikę z jakimś obeznanym człowiekiem to musiałbym najpierw cisnąć 60 kilometrów po kogoś obeznanego kogo znam i komu ufam.
-
Pytanie
MarekMac replied to waterstealer's topic in Airsoft w Polsce / Rules and law in Poland / Польские праk
1. Dodałbym jeszcze byś kategorycznie unikał słowa "broń". Tak jak w samolocie nie wolno mówić "bomba" tak o replice ASG nie mówi się "broń" przy facetach na służbie. To replika, zabawka, gówno - nazywaj to jak chcesz, ale nie mów broń. -
Mam Bolle Atom (wersja z "nacięciami przeciwparowymi"), a znajomy miał Ultrasonici. Po piersze, Atomy mimo dziur parują (chociaż ja jestem z tych, co mocno się pocą). Po drugie, zaczep paska/gumki dość szybko się wyrobił i nie trzyma się przy goglach (przez co ich już nie używam). Co do bezpieczeństwa raczej nie mam zastrzeżeń (poza wymienionym zaczepem). O Uvexach mogę powiedzieć tyle, że chronią (znajomy oczu nie stracił), ale uważaj, bo zdaje się, że jest też Uvex Ultrasonic jako produkt dla narciarzy więc przed kupnem upewnij się, że kupujesz gogle ochronne, a nie sportowe.
-
Domyślam się, że kupił używkę i ktoś uszczelniał ją przed sprzedażą. Czy była uszczelniana w rzeczywistości? To już może być różnie.
-
Średnio rozgarnięty człowiek... A ja podejdę inaczej. Jeżeli akceptujemy jakąś fotkę, bo "średnio rozgarnięty człowiek zobaczy, że..." to dlaczego nie akceptujemy "widziały gały co brały". W obu przypadkach fotka jest na zachęte. W pierwszym zupełnie innego egzemplarza, a w drugim tak ustawione, by nie było widać wad.
-
Widzę u Mości Snajperów wielki ból dolnych rejonów ciała o to, że gdy biorą do ręki pistolet to już w tym momencie de facto snajperami nie są. No niestety, ale taka prawda. W danej chwili jesteście równi szturmowcowi. Oczywiście, realizujecie inne zadania, ale nie oddacie (w tym momencie) strzału na 70 metrów, bo Wasza armata została przewieszona przez plecy i w ręku macie tylko klameczkę. Czy więc możecie oddać strzał snajperski w CQB? W opisanej sytuacji nie. Czy możecie zająć "z góry upatrzoną pozycję", by snajperzyć? Tak, ale robiąc to (zajmując pozycje) działacie, a może lepiej - posiada
-
Łuda?
-
Pomoc dla świeżaka - replika REAL FULL METAL
MarekMac replied to kolega's topic in Repliki sprężynowe
Pistolet sprężynowy jest bardzo nieefektywny. Po pierwsze, ma mały magazynek. Po drugie, osiągami nie powala. Co prawda jestem zdania, że można mieć tylko 350fps i być skutecznym, ale 250 to już mało i taka replika nadaje się tylko na boczną lub do budynków. Małe fpsy sprawiają, że przeciwnik ma czas na uchylenie się przed kulką (taką kulkę po prostu widać jak na dłoni). Dodatkowo mimo, że fpsy są jednym z mniej ważnych czynników wpływających na zasięg to jednak swój wpływ mają i na małych fpsach nie osiągnie się (chyba, że wywali się dużo $) dużego zasięgu. Rynek części zamiennych też raczej -
https://www.google.pl/search?client=opera&q=podkarpacie+asg&sourceid=opera&ie=utf-8&oe=utf-8&channel=suggest&gws_rd=ssl i pierwszy link.
-
Ustal gdzie w okolicy się strzelają, kto, jak się porozumiewają (FB, własne forum itp.). Zarejestruj się na ich forum albo napisz do któregoś wiadomość i zapytaj jakie musisz spełnić warunki (czy wymagają wieku, konkretnego wyposażenia itp.). Następnie zbierz forsę i kup odpowiednią, atestowaną ochronę oczu, wyposażenie takie, by móc strzelać się z wsześniej wspomnianą grupą i dobre kulki. Następnie jedź na strzelanie. W międzyczasie możesz poczytać forum gromadząc wiedzę, a nawet spytać o możliwość postrzelania na pożyczonym sprzęcie.
-
Telefon weźmie i zadzwoni to się dowie o co chodzi. Ogólnie stawiam, tak jak Budweiser, że po prostu nie mają tyle na stanie.
-
A ja zapytam, czy ten pistolet ma być pierwszym pistoletem, ale inną replikę już masz czy też ma być pierwszą repliką w ogóle? Jeśli to drugie to lepiej odpuść i kup karabinek lub PM.
-
Po pierwsze, szkoda, że kupiłeś tą replikę. Po drugie, jakie kulki? Po trzecie, można pomyśleć nad zmianą gumki HU, teflon-fixie, usztywnieniu teflonem lufy wewnętrznej, a nawet o wymianie lufy na precyzyjną. W zalezności od tego co zrobisz koszt wyniesie od 2zł (jedynie teflon-fix i usztywnienie) do nawet kilkuset (lufa z górnej półki).
-
Wiesz, aby coś było to takie dosyć śliskie działanie, bo jednak w airsoft można się bawić i bez kamizelki. Najpotrzebniejsze rzeczy (czyli kulki, woda i jakaś kanapka) można upchać w mundur. Tymczasem wydać 100 czy 200zł na coś, co będzie nie praktyczne to wyrzucenie kasy w błoto. Szczególnie jeśli okaże się, że kamizelka jest na tyle niewygodna, że w ogóle nie będziesz jej nosił. Miesiąc Cie nie zbawi, a nawet po miesiącu już jakąś wiedzę będziesz miał. Zrobisz jednak jak zechcesz.
-
Kryngerus, nie pisz, że coś Ci spokojnie wystarczy w sensie kamizelki, bo to jest bardzo indywidualna sprawa. Niektóre rozwiązania są po prostu niewygodne (warto poprzymieżać przed zakupem), a te, które mają na stałe wszyte kieszenie moga okazać się nieergonomiczne dla Ciebie. Dlatego radzę z dobrego serca - wstrzymaj się z zakupem kamizelki. Poprzymierzaj na strzelankach różne rozwiązania, przemyśl co i w jakiej ilości będziesz nosił i dopiero wtedy kupuj.
-
Z gumkami to jest różnie - do jednej repliki bardziej nada się gumka X, a do innej Y. Trzeba wziąć coś, co ludzie polecają i liczyć, że będzie dobrze - ja mogę polecić przezroczystego Guardera, sporo ludzi poleca czarną Systemę czy zieloną G&G (ale o tych ostatnich często słychać, że się pare lat temu popsuły i są o kant tyłka). Podobno czerwony i fioletowy Promyk (Prometheus) są bardzo dobre, ale drogie. Taśmę teflonową kup w sklepie z hydrauliką. Jak nie prowadzi go jakiś zacofany dziadek, który tylko pakuły i pakuły to będzie miał teflon. Kosztuje grosze - tam gdzie robie jest za złoty
-
Dawno kupiłeś replikę? Jak niedawno to odsyłaj sklepowi i niech zwrócą kasę. Dołóż te 600zł do tych, które zwrócą i kup porządną replikę. Jeśli jednak bardzo chcesz mieć to coś, to zmień sprężynę na słabszą (jakieś M90-100), kup lepsza gumkę HU, batkę LiPo (wraz z ładowarką), zmień okablowanie i wywal bezpiecznik. Z tych rzeczy tylko spręzyna wpływa na fpsy, ale pozostałe i tak się przydadzą.
-
Wiem co napisałeś i nie musisz tego powtarzać krzycząc (zauważ, że to "różnie bywa" nawet zacytowałem) - netykieta się kłania. Miałem w rękach stockowe AK, nawet kilka różnych od Cymy (pierwowzór Spartaca) i Boyi, ale nie pokusiłbym się o stwierdzenie, że jest jakieś uniwersalne ustawienie. Jeśli już miałbym coś takiego ocenić to gdzieś tak od 10% do 60% podziałki czyli rozrzut tak duży, że i tak guzik taka wiedza daje. A wiesz dlaczego? Bo każda replika (nawet w obrębie jednego modelu) jest ciut inna. Dodatkowo warunki atmosferyczne wpływają na działanie hopka (najlepiej widać to zimą na s