Guest (ID:6452)

Yyy ale oryginał jest z plastiku, ma luzy i nie ma regulacji :D.

Aaaa, bo to A1 jest, faktycznie, najnowszy model, chyba sprzed niecałego roku. Tu jest kilka zmian. Zapomniałem o nim i w głowie miałem cały czas beretty silver, tacmaster i klasyczną, te się niczym nie różnią mechanicznie. O, w nowych widzę, że skrzydełko bezpiecznika wreszcie na dwa imbusy. Zrzut kurka wymusił inna konstrukcję mech kurkowego więc tu różnice są. Plasticzana krzyżykowa prowadnica sprężyny?! Ouuu...

Ale jak walczysz nim z 3 czy 2 lvl to już nie marudzisz hmm? Ja zacząłem szybko od arty ale przerzuciłem się na niszczyciele. Same czołgi mnie nie bawią jakoś :D. Na razie V w drzewku USA.

Co znaczy "nadawały"? Czy pasują? Tak. Czy to sensowny zakup? Nie.

AGM nie robi repliki L96. AGM klepie M700 AICS. 200-220zł.

Nie zauważyłem wewnętrznych różnic pomiędzy starymi i nowymi berettami. Tactical master ma inny zamek i może z tego wynikaja pewne różnice ale nie wiem nic o "starych" i "nowych" generacjach tych samych replik. Może trzeba było wyczyścić? :D Bo przerobiłem kilka jeśli nie kilkanaście beretek TM i BB zawsze był na bardzo fajnym poziomie.

Od siebie nie polecę żadnego z tanich trzykulkowców. Niestety i zasięg i celność i niezawodność są znacznie gorsze niż w pompce AGM. HU tez działa jak chce. A jak nie chce to nie działa.

I za niepraktyczność rozumiem też?

Ja myślę, że mowa tu o aps 96 lub VSR.

Porządna sprężynowa to okolice 5000zł. Taka nadająca się już do grania jako snajperka- od 2500-3000zł można szaleć.

A zza drzewa zawsze coś wystaje. I to jest to, w co masz trafić. Łokieć, stopa, głowa, kolano, kawałek pleców.

Z ta długością to coś dziwnego mi się dzieje bo przed zakupami pomierzyłem sie dokładnie i trafiłem wg numerków na fajny rozmiar... który okazał się na długość o wiele za duży. Pas/biodra git tylko nogawki za długie.

Łozyska, tłok, gł tłoka, zębaty na pewno. Nie wiem jak AR, prowadnica nie pasuje zdaje się.

A potem idziesz na strzelankę i i tak rzeczywistość weryfikuje... Nie ma co pieprzyć. Trza strzelać.

Chopie, przecież rób jak chcesz i uważasz za stosowne. Ja się tylko dopytywałem czy robisz to na oko. Pewnie dlatego piece do hartowania mają termostaty właśnie- bo dokładność wcale nie jest wymagana :D.

Jedyne co czasem faktycznie warto przetrenować to strzelanie na te 50m do ruchomego celu. Tylko ile razy to się przydaje? ASG to ASG i przeciwnik i tak zaraz zwolni albo przystanie. Lepiej strzelić wtedy. "Pamiętanie o maskowaniu" wchodzi w nawyk po roku-półtora gry ze snajperką. Branie poprawek na wiatr przyjdzie samo, z czasem. Grunt to nie zmieniać repliki co pół roku.

A pytam z ciekawości. Znam z autopsji mierzenie odległości na oko, ocenianie fps na oko no to czas na temperaturę na oko. Bardzo dokładna- na oko.

Czyli- na oko.

Palenisko? Znaczy się- temperatura mierzona "na oko"?

Jedynym treningiem dla airsoftowego snajpera który ma sens większy, niż przebieranie się w sukienki i zabawa w dom to chodzenie na strzelanki, regularnie, minimum raz, dwa razy w tygodniu. Oczywiście można się bawić wojsko i robić jakieś balety oraz wmawiać sobie, że tak jest bardziej tru. Ale do skuteczności na airsoftowym polu walki nie ma to w zasadzie nic.

Weź cokolwiek z TM. Wszystkie ich repliki są świetne acz mają różne wady i zalety. Glock TM nie ma żadnych wad, nie wiem skąd specshop to wziął. Skłaniał bym się ku FN 5-7 ale po pierwsze- przydadzą się do niego duże dłonie a po drugie części jest niezbyt wiele. Pomyśl nad PX4, bardzo sympatyczna replika. Może beretkę tactical master? Nie wybierzemy za Ciebie.

"Gdziekolwiek zwrócę lot, tam czekać będzie Gniew nieskończony, nieskończona rozpacz" :P

Ułożenie kulek. W lo, real- jednorzędowo. W mid- dwurzędowo. Nie pojemność jest tu wyznacznikiem tzn nie wprost. Są midy o pojemności 150 kulek, są hi-capy o pojemności 150 kulek. O rodzaju maga decyduje sposób ułożenia i podawania kulek.

A to sorry bo zdawało mi się, dał bym sobie coś uciąć wręcz, że napisałeś:

Be-ze-du-ra. Tak się już utarło, kilka lat temu, że nie ma snajperki poniżej 1500zł. Ale ceny się zmieniły i w zasadzie nie ma snajperki poniżej 2500zł. Jak się dobrze ustawisz to i tak większe szanse będziesz miał z kałachem BOYI. Można biegać z badziewsnajpą z badziewlufą i wmawiać sobie, że się jest snajperem. Można również jeździć gokartem i wmawiać sobie, że to F1. Tylko co z tego wmawiania ma wynikać? Jeśli grasz z ludźmi którzy mają mózg (a do tego g36 JG albo innego stockowego Chińczyka) to z badzewsnajpą nie masz szans większych niż z pompka AGM. EDIT: Post,na który od