Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

daffi

Użytkownik
  • Content Count

    52
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by daffi

  1. "Nie wiem także jak potoczyły się losy radzieckiego dezertera @Ruskizil, który będąc alkoholikiem postanowił przekroczyć granicę z Polską i sprzedać wszystko co wie za flaszkę wódki" Dezerter trafił do naszego aresztu, został przesłuchany łącznie z użyciem pałki służbowej. Sprawiał (w naszym odczuciu) bardziej obłąkanego albo szpiega bo plątał się w zeznaniach. - skąd masz płaszcz? - to Austryjacki po dziadku.. ..... za chwilę .... - skąd masz płaszcz? - ukradłem ruskiemu żołnierzowi. zatem zawezwaliśmy wojsko które rozstrzelało go dla przykładu w policy
  2. Dodam swoje 3 grosze z pamiętnika starszego posterunkowego… (Po pierwsze na posterunku został biały termos z napisem tommee tippee podobno małżonki Rydza Śmigłego. Jeśli ktoś się przyzna przywiozę na najbliższą imprezę albo odeślę - proszę info na priv) Organizatorów i gry nie będę chwalił bo moi przedmówcy wychwalili wszystko co było można i się pod tym podpisuję rękami i nogami.. wielkie brawo chłopaki - chapeau bas. Nie będę opisywał całej naszej roboty… bo było by tego za dużo. Opiszę tylko kilka smaczków które dadzą wam inny/mój obraz na grę. Prawie od początku po
  3. Na prośbę organizatora podaje obowiązujące kanały radiowe: PMR1 - 446,00625 MHz - Oś PMR6 - 446,06875 MHz – Alianci
  4. Na polecenie dowódcy informuję: Kanały radiowe do użytku stron: Niemcy: Kanał 1 - 446,00625 Brytyjczycy i Kanadyjczycy: Kanał 6 - 446,06875 Obowiązuje zasada - nie podsłuchujemy przeciwnika.
  5. da się zrobić ;) Proszę o koordynaty parkingu, jeśli przegapiłem to przepraszam.
  6. EVERY ONE This is Daffi Na prośbę Dominika podaję kanały łączności. Oś - PMR 1 - 446.00625 Alianci - PMR 6 - 446.06875 OVER..
  7. OK Seph, z szacunkiem przyjmuję Twój punkt widzenia. Napisałem długą odpowiedz ale skasowałem, sory, nie mam fazy tłumaczyć. Jak pisałem Bez urazy. Poprostu też mam na koncie ORGANIZACJE kilku dużych imprez i wiem czym to się je, nie tylko udział... i nie wyobrażam sobie żebym szedł do innego Orga i robił mu publiczne pogadanki. "W oczy" owszem tak czasem nawet trzeba. Ale jak pisałem to tylko mój punkt widzenia i nikt nie musi się z nim zgadzać. Jeśli ktoś się poczuł urażony to przepraszam. bez odbioru....
  8. Nie zakładam Twojej złej woli. Ale chciałem Ci uzmysłowić, że publicznie pouczasz faceta który ma na swoim koncie kilkadziesiat dużych imprez (z samymi sukcesami) i cieszy się ogromnym szacunkiem w naszym gronie (tak wiem, nie ma ludzi nieomylnych). Oczywiście, uwagi i pomysły nawet krytyka są mile widziane. Ale w TYM wypadku myślę, że powinienieś to robić na PW. Bez urazy.
  9. Dziękuje oczywiście organizatorom za świetne przygotowanie i przeprowadzenie gry. Umocnienia i barki robiły robotę, zwłaszcza nasza barka, która ciągle brała wodę ;) Vladowi za nocne dowodzenie, a Hubertowi za dzień (typowy brytyjski dowódca - chłodno i spokojnie rozgrywa zadania - w mojej ocenie super). Całej 6DPD - robicie dobry klimat, zwłaszcza cenię sobie wasze żarty okopowe pod ostrzałem. I oczywiście wszystkim kolegom którzy zechcieli swoją obecnością uświetnić grę. Cieszy mnie coraz wyższy poziom odwzorowania IIWŚ. No i do następnego razu.
  10. Szczerze nie rozumiem tego stwierdzenia. Było pytane po grze czy ktoś ma jakieś zastrzeżenia. Skoro nie miałeś to po co wylewać tu żale? Uwierz, że z naszej perspektywy wyglądało to równie idiotycznie... np. 1. Natykam się na Niemca przy murze fortu, sekunda konsternacji i obaj chowamy się za winkiel. Po czym się wychylamy, ja strzelam z klamki a On mówi: Przecież cię "bangnąłem". Łat?! Po wymianie zdań ja uznaje, że jestem trafiony i schodzę.. On też.. więc o co chodzi... sytuacja głupia ale do dogadania na miejscu. szacunek dla kolegi Niemca. 2. W zamieszaniu ktoś
  11. jeśli przegapiłem to z góry przepraszam ale proszę o koordynaty parkingu jeśli to nie kłopot
  12. jestem ZA Proponuje tylko wprowadzić dla rannych pomarańczowe kamizelki... koszt żaden a nie usłyszymy znowu - bo ja myślałem, że twój beret to czerwona szmata (niepotrzebne zgrzyty).
  13. parę słów ode mnie... Impreza ze wszech miar udana... wracaliśmy z Szóstym do domu z wielkim bananem na facjatach drugi raz robiłem za "drucika" i pewnie tak już zostanie. bardzo mi się podobał ten "obłęd" w eterze. Dziwne rozkazy nie przystające do sytuacji, które nabrały sensu dopiero po wyjaśnieniach Olsena. Wielkie brawa dla orgów i dla dowódcy XXX korpusu który wszystko spinał w polu. Brawa dla przeciwnika, zwłaszcza za pojawienie się "znikąd" przy moście w końcowej fazie gry. To było epickie. Czekamy na kolejną edycję i mamy nadzieję że nastąpi szybko. Olsen, C
×
×
  • Create New...