Bren

jabollo - znasz jeszcze jakieś fajne tytuły które można ściągnąć z net-u. Ospreye i wojskowe instrukcje amerykańskie już pościągałem. A GPS fajna rzecz, ale najczęsciej coś jest z nim nie tak, kiedy jest najbardziej potrzebny: baterie, widocznosć satleitów, coś się dzieje z mapami lub wyszukiwaniem punktów, ale budowaniem dróg.

darkness możesz przecież zliczać co 10 kroków, wtedy zliczy do 500et. Na jednym z forum "specjalnych" ktoś wrzucił w pdf-ie księzkę dla rangersów, jest tam opisane jak zrobić "licznik"

Dzięki za wszystkie posty, a w szczególności: * mantiz - o tych stoperach nie wiedziałem, jak dawno temu chodziłem na ryby, to czegoś takiego jeszcze nie było :) * Imashel - o tym samym pomyślałem * Wędrowycz89 - dzięki, teraz wiem, że należy szukać ze spacją * RAI Wilku - miałem juz cos takiego, ale linka była cieńka i śliska, więc węzełki się często rozwiązywały. Muszę wziąść grubszą i w różnych kolorach, tak jak radzisz i zrobić jakąś fajna plecionkę. * Pluton - z guzikami może być OK, dwie dziurki z odzielnymi sznureczkami spowodują, że raczej same nie bedą się przesuwać. Licznik już

Kocham polskie ceny. W amerkańskim katalogu: 2.99$, na allegro 35zł. To daje prawie 4 krotne przebicie na cenie.

Chodzi o coś takiego http://airsoft.lipetsk.ru/Articles/airsoft_ranger.htm * czy widział to ktoś w jakimś polskim sklepie (można z USa ściągać, ale koszty przebiją z 5 razy koszty tego czegoś) * a może ktoś zrobił sobie coś takiego sam (proszę o szczegóły) * znacie jakieś inne zastosowania oprócz liczenia kroków?

A widział ktoś gdzieś w polskim sklepie te kapelutki które ruscy nosili w Afganistanie.

"Flaga z US end ej wzbudza w Tobie dume bycia polakiem? hmm.." Widzę, że ładne bzdury wypisuję. Oczywiście miało chodzić o polską flagę naszytą na obcy mundur.

Arafat a jak wyglądają nogawki, tak ja w M65 czy jak w BDU. Chodzi mi o ich szerokość na dole, czy się zwężają?

Patek - przecierz zawsze możemy wysłac misję stabilizującą i krzewiącą pokój do eskimosów lub czukczów. Co do zimowych porkowców maskujacych, to powinne być maksymalnie cieńkie, jakaś bawełna z nylonem. Żeby za dużo nie namakała i nie kleiła się do munduru.

Zresztą jak widać na fotkach ze strony Miwo, będzie też chyba można ta bluze nosić wypuszczoną na zewnątrz.

Przeczytałem artykuł z nTW "US 2007 z Lublińca" na temat nowych mundurów z Miwo i mam dwie wątpliwości wiążące się z bluzą (a raczej koszulą) wkładaną w spodnie. 1. Przy takim ukladzie wszystkie paprochy pakują sie nam bezpośrednio do spodni, przy bluzie nakładanej na zewnątrz sa one przesuwane niżej. Zresztą chyba po raz pierwszy w umundurowaniu spotykam się z bluzą w systemie koszulowym (czyli wkładaną w spodnie). Choś zgadzam się przy tym z innymi wymienionym w artykule zaletami takie ukladu: łatwość dostepu do górnych kieszeni w spodniach, itp. 2. Drugie zastrzeżenie związane jest z mo

Ogladąłem orygniał w Sopockim Military, jeslio dobrze pamietam, to tam przy pasku udowym jest gumka (podobnie jak w pasach piersiowych plecaków). Dodatkowo w oryginale obydwa paski, dolny i górny są chyba tej samej szerokości. Inne różnice nie mają wpływu na przenoszenie tego na sobie. Pobiegałem dzisiaj i pochodziłem z multipackiem. Obicążony był dużą cyfrówką (Minolta Z3), GPSem, komórkę, zapasowymi bateriami i jeszcze innym drobny szpejem. Zarówno w bieganiu jaki i chodzeniu, nie przeszkadzał w najmniejszym stopniu.

Jutro wezme militeca w teren i z nim pobiegam, powiem ci jak zachowuje się podczas biegu.

Przypuszczam, że Foka stary wyjadacz mógł żartowac. Jednakowoż ludzie biegają w różnych wzorach oporzadzenia, niektórzy nawet we wczesnopiastowskich, więc moze Foka chciałby dla sportu pobiegać w czymś takim i sprawdzić jak można sobie życie umilić :D A co do bechatki, to przyszywamy tak do pasa, żeby regulacja pozostałe :D

Foka mogleś napisac, ze chcesz klimat zachować. Więc jeszcze raz to samo: przyszyj wszystkie ładnowince do pasa. A wcześniej pas i szelki podszyj lub podklej gruba warstwa filcu (karmiaty, ale to może nie byc juz klimatyczne). To druga porada jest wzięta z filmu "Kompania braci", a to pierwsza unieożliwi przesuwanie się i zjeżdżanie sprzętu po rozpięciu pasa.

Foka: 1. comfort pad i przyszycie na stałę wszystich zasobników do pasa lub 2. ITLBV i przeniesienie częsci szmelcu do kamizelki i wywalenie zbędnych zasobników A tak poza tym, to niezłą klasykę wrzuciłeś.

Jakoś nie mogę zrozumieć ludzi, którzy noszą 2 noże w jednym miejscu. Jak mu się ten panel udowy urwie, to odrazu będzie miał "lathermana" i folderka w "plecy".

Ohtar, to nie był zarzut do Ciebie, to tylko podjęcie Twoich wątpliwości i pokazanie jak może ewentualnie podchodzi nasze władze i Policja do obywateli którzy chcieli by prezentować swoją tożsamość narodową. Czy ktoś w USA pytał by się, czy bez obaw może nosić flagę amerykańską na ciuchach?

Noszenie polskiej flagi jna obcym mundurze jest bardzo dziwne, tak dziwne że zdarzało się to bardzo często w historii. Najlepszym przykładem są: Powstanie Warszawskie (mundur niemiecki IIwś), Powstanie Śląskie i Wielkopolskie (mundur niemiecki Iwś), Wojsko Polskie we Francji podczas I i IIwś, oddział polskie w Wielkiej Brytani, itp. A dlaczego nie chciałbym nosić polskiej flagi na obcym mundurze. Jak bym miał jakąś zorganizowaną grupę survivalowa lub drużyna harcerską i chicałbym ją umundurować i nie wstydzić się tego, że jestem polakiem. Polskiego mundur nie wezmę bo wpadnę pod paragraf.

Potrzebuje dwóch rzeczy: 1. Ładownicy o wysokości ok 10cm, chodzi żeby nie wystawała ona poza pas PT-2. Wymiarowo pasuje kieszeń uniwersalna mała, ale wygodnia korzystania z niej nie jest zbyt duża. Może by pasowała ładownica od M-14, zna ktoś jej wymiary? Albo przynajmniej same wymiary takiego magazynku. 2. Tanich ładownic na magazynki pistoletowe z systemem mocowania molle?

U mnie jak najbardziej OK. 3 silne deszcze i zero przecieków.

Tu masz mój test tej torby: http://ngt.pl/446,Militec-Multi-Pack--torba-udowa.html Możesz ją nosić jako torbę udową, albo przez ramię jak chlebak. Doskonale może służyć jako uzupełnienie kieszeni. Ja w swojej najczęsciej nosze duży aparat fotograficzny (minolta Z3), w bocznych kieszeniach komórkę i latarkę, ew. folder. Jeżeli masz nieduży plecak, ta torba może służyć jako uzupełnienie do przenoszenia rzeczy do których musisz mieć szybki dostęp.

Sowiecka/rosyjska manierka (a nie menażka, menażka do naczynie do jedzenia, manierka to pojemnik do noszenia wody przy sobie). W użyciu od IIwś (a może i wcześniej). Mam taką w wersji cywilnej, różni się jedynie pokrowcem (czarny z czerwoną klapką). Widziałem też kiedyś u ruskich na targowisku wersję z wybitym dwugłowym orłem.

1. A co sądzicie o tym co noszą Żydzi: http://www.zahal.org/gear/p4.htm Tak na dobra sprawę biorąc PT-3, przypinając ładownice i nosząc sprzet na biodrach mamy coś zbliżonego. Ja zreszta próbowałem taknosić swój pas i jest to cąłkiem wygodne. Wadą jest tylko zbyt duża długość oryginalnych szelek i blokada zarówno dolnych jak i górnych kieszeni w bluzie. 2. Jako, że kolejne ładownice do mojego PT-2 będę miał dopiero w lutym, zabrałem się za uzupełnianie ekwipunku w inny sposób. Wczoraj pracowałem nad przymocowaniem buttpacka do pasa przy uzyciu malice. Jeden ze szwów musiałem r

Co ciekawsze w pasie modułowym PT-2 pasy poziome są przeszywane co 50mm i mimo tego wszystko stabilnie na nim siedzi.