Arthur Currie

Węgorz spytaj się Grzyba, Nikosia, Wujka, Kury, Sobo i spółki którzy byli na zeszłorocznym CA co dostali. Kura poza racjami żywnościowymi nic nie przywiózł (no przywiózł też znajomości i poznał parę osób na żywo). A w skrypcie o łączności radiowej na pierwszym miejscu w bibliografii jest Twój skrypt o łączności. :)

Certyfikat w zeszłym roku był naklejką. Z punktu widzenia "manewrów zgrywających dla proobronnych" (ja byłem sobie na urlopie wiec kopłem się ze znajomymi) jedyne co ciekawe było to poznanie ludzi i wymiana doświadczeń wraz z weryfikacją naszej wiedzy. Wniosek> Biznes za pieniądze MONu.

To nie AKMS tylko kbkg AK GN wz. 60

Marudzicie. Jestem prawdziwym koneserem wszystkiego co najlepsze może dać puszka i torebka z żarciem.

Ale będziesz miał okazję się przekonać od "militarywanabeproobronnych", że jakakolwiek krytyka onanizatora powoduje, że jesteś "wioskowym głupkiem środowiska". No cóż. Mówia to osoby, z których kolegów się nabijają tam jednam ZMECHole czy ludzie z "firmy" i widzą co i jak. BTW pewnie znowu dadzą polskie 24h racje polowe.

A powiedz, że CA dla proobronnych coś wiedzących obsysa to aesgeje z aspiracjami zwyzywają. Co ciekawe skrypty szkoleniowe z CA mają w bibliografii skrypty ludzi z Trójmiasta. :icon_smile: BTW Thor podłącz się. Będzie zabawa i będzie kolejny powód do "hejtu" na militarywanabech...

No cóż. Organizatorzy CA znaleźli pomysł na biznes i wyciągniecie kasy z MONu pod płaszczykiem szkolenia dla proobronnych. Patrząc na poziom części proobronnych na zasadzie "łał robimy podczepkę pod MON" i ich umiejętności (patrząc na poziom całego programu paszport dla proobronnych) stało się źle. Powinny być dwie różne "imprezy" bez mydlenia oczu, że CA jest czymś więcej niż grą airsoftową. Ale takie jest życie. Taki jest też biznes i robienie czegoś pod płaszczykiem politycznych punktów.

dzienniczka zbrojonego bym nie brał poważnie

Nie obchodzą mnie celebryci chyba, że to np. Sasha Grey, Ewa Sonet albo Pat le Chef :)

3 brygada DNR. Czołgi nacierały na Dobalcewo i trafiły na pole minowe. I w zasadzie rozpoczęło się montowanie trałów przeciwminowych na czołgach. Załogi przeżyły. Czy czołgi będą mogły być użyte? Zależy od stanu wanien.

A posprawdzać "portale i fora branżowe" z informacjami. Tylko odsączyć informacje w stylu "kacapy be" i "ukry be". Tam się dzieje znacznie więcej ciekawych rzeczy. Ot choćby info o Pionach mających za chwilę strzelać to tu to tam czy też o uzupełnianiu strat przez obie strony.

Serio bardzo fajne analizy tutaj czytam. Tylko czemu one nie mają nic wspólnego z rzeczywistością?

Sorry ale w polityce liczy się interes a nie przyjaźnie czy sentyment.

Pluje toto łuskami niczym smok ziejący ogniem. :wink: Wydaje się jednak bardziej ergonomiczny niż rodzina M4

"Reforma Packa"? Nie, nie wejdzie w dającej się przewidzieć przyszłości.