Merrowing

Szkielet wytrzymuje podobno bez problemów sprężyny do 130 na średnim ustawieniu. Pytanie ode mnie - czy u Was też było tak, że dokręcenie dolnej śruby w stopce kolby powodowało szybkie zużycie silnika - łożysk osi lub samej osi? Niedokręcenie tej śruby dawało z kolei braki szczelności. Problem u siebie rozwiązałem, ale ciekaw jestem czy jestem w nim osamotniony.

O ile wiem, kusza wymaga zezwolenia za sprawą nacisków myśliwych (!!) którzy uznali polowanie z nią za niehumanitarne ze względu na małą zdolność obalającą przy typowych odległościach strzału i braku tradycji kuszniczych w Polsce... wiem, pokrętne i dziwne, ale to jest Polska. Jakoś o kusznictwie sportowym wszyscy zapomnieli... Ad meritum, w podlinkowany powyżej wykaz chorób wykluczających posiadanie broni niejak nie można bezpośrednio podciągnąć stwardnienie rozsiane. Jednak, osoby ze stwardnieniem o licznych, ostrych epizodach mają statystycznie wyższe ryzyko zachorowania na depresję, a cho

Buniek, nigdy nie nosiłem magów do AK, więc nie mam porównania. Możecie polecić dobrą torbę zrzutową, najlepiej z takim usztywnionym kołnierzem wrzutowym, mieszczącą magi do P90?

Ja do swojej petki (JG) przedłużkę kolby kupiłem w TG. Mam 198cm wzrostu, bardzo długie ręce i dość spore dłonie, a mimo to nie mam żadnych problemów z używaniem P90, właśnie po założeniu przedłużenia kolby. Mam porównanie ergonomii tej repliki z kilkoma innymi buplapami - krótkim aug'iem (APS), F200, L85A2 zwykłym i carbine, UAR'em (z niego nie strzelałem, ale bawiłem się nim trochę). Moim zdaniem pimpek wyróżnia się najniższą masą (wiem, że dla niektórych to wada) i najmniejszą długością całkowitą, przez co najłatwiej i najszybciej się do niego składa. Dla mnie nie bez znaczenia jest, że

Klaj na gorąca albo zwykły sylikon + dociąsnięcie u mnie działały. Dla pewności przeszywałem to jeszcze szewską, syntetyczną dratwą.

Gumkę hop-up warto wymienić, jak w 99% chińczyków. Ew, jeśli chcesz by Ci replikę rozłożyli i złożyli porządnie, to zamawiasz zmianę łożysk (koszt łożysk niewielki, a wymiana wymaga nowego podkładkowania i smarowania całego gearboxa). A jak masz kasę na rozsądny tuning, to lepiej dołożyć i kupić lepszą replikę. Jak coś padnie, to na gwarancji Ci to zmienią.

Powodzenia! Po kursie podziel się wrażeniami. Może zainspirujesz jeszcze kogoś.

Znalazłem informację, że osoby nie zatrudnione w jednostkach współpracujących z Systemem (czyli pogotowiem i całą ochroną zdrowia) nie dostają takiego tytułu. Myślę że dla Ciebie to lepiej, z powodów wspomnianych przeze mnie powyżej. Właśnie przejrzałem plan kursu KPP (oferta Medaid, bo była pierwszym wynikiem z google)- sporo fajnych przydatnych rzeczy tam jest, więcej niż na podstawowym kursie, i zdecydowanie przydatnych w życiu. W życiu masz dużo większe prawdopodobieństwo spotkania napadu drgawek czy cukrzyka w hiper/hipoglikemii niż pacjenta z zatrzymaniem krążenia który jest jeszcze

https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_military_clothing_camouflage_patterns Do wyboru do koloru;) A jeśli chcesz coś "mniej leśnego" i nie masz nadmiaru gotówki, to chyba tylko MTP Ci pozostaje.

Zacznij od kursów p-pomocy. Nie licz na kursy po których dostaniesz papiery ratownika medycznego, bo to oddzielny kierunek studiów (chyba że gdzieś są prywatnie "studia" na tym kierunku- nie wiem, nie szukałem). Dwójka moich znajomych, właśnie po zwykłym ratownictwie, podpisała umowy z wojskiem i odsłużyła po dwie tury w Iraku. O ile wiem, mieli tylko dość krótkie przeszkolenie wojskowe. Nie zapytam ich teraz o szczegóły, bo kontakt nam się urwał kilka lat temu. Co do legitymowania się uprawnieniami dla samego legitymowania... nie polecam, chyba że w sytuacji gdy umiejętności okażą się p

Wilq, dobry pomysł z usunięciem materiału. Faktycznie nie jest on tam niezbędny. Dziękuję!

Myślę że dowolny metalowy pręt odpowiedniej średnicy można dociąć na żądaną długość. Lekko rozklep na końcu i powinno działać. O, znów Marek mnie uprzedził

Marek mnie ubiegł w tym co zaczynałem pisać. Jeśli koniecznie chcesz zaczynać od czegoś taniego, co będziesz później wykorzystywał do CQB, to może warto rozważyć MP5 od Galaxy? Jest to chyba najtańszy polecany aeg. W lesie będziesz miał trochę mniejszy zasięg niż koledzy z mocniejszymi aeg'ami, ale zapas amunicji będziecie mieli podobny. Ewentualnie, jeśli nie jesteś przekonany do ASG, to może lepiej rozważyć coś jeszcze tańszego, czyli sprężynową strzelbę, np AGM?

Moja ochrona twarzy: http://airsoftphotos.net/album/show/521298 Moja maska airsoftowa na dzień 17.10.2015. Gogle Revision Desert Locust + maska stalker V3 + wentylatorek wewnątrz gogli - mieli powietrze po prostu. Nie jest to idealne rozwiązanie, ale zmniejsza czas odparowywania. Widoczne mocowanie do wkładki korekcyjnej, jednak jej założenie nie jest w obecnej konfiguracji możliwe - maskę konfigurowałem w czasie, gdy nosiłem szkła kontaktowe. Teraz bardziej mi przeszkadzają, więc przesiadam się na korekcję w goglach. Gdy tylko wstawię szkła korekcyjne, będę musiał przesunąć wentylator. P

Wpisz w google czy youtube: shotgun flechette. Jest tego sporo. Jeśli igiełki są ułożone w lufie ciasno i nie mają jak się obrócić, to nie powinny jej kaleczyć. Podobnie jeśli będą wykonane z materiału bardziej miękkiego niż sama lufa. Jakiś czas temu czytałem o ewaluowaniu amunicji do broni gładkolufowej - podobno w charakterze pocisku (podkreślam, że tylko o tym czytałem, póki co nie mam pozwolenia na broń i nie ewaluowałem amunicji samodzielnie) można do niej wsypać w zasadzie wszystko jeśli ma się łuski, proch i spłonki. Na YT jest sporo filmików które wydają się to potwierdzać.

Dopiero wrocilem do domu... jutro w dzien zrobie foty i wrzuce tutaj.

Gram wyłącznie w goglach i masce. Dobrze podoginanego stalkera w zasadzie nie czuję na twarzy, mimo że używam największej wersji, chroniącej też uszy. Jakiś czas temu połączyłem maskę z goglami przy użyciu gumosznurka (czyli shockcordu jak kto wolil) i okazało się to strzałem w dziesiątkę - nic się nie przesuwa ani nie lata luzem na twarzy. W miejscu łączenia ramki gogli z maską nie ma przerwy, w którą czasami wpadała kulka. Podejrzewam (chociaż tego nie sprawdzałem) że do dużej maski można by przywiązać shockcordem również zauszniki okularów i nosić całość razem. Minusem takiego rozwiązan

Dziękuję za wyjaśnienie. Faktycznie, takie zestawienie ma swoje plusy.

Nie składałem DSG ale o ile wiem tam się montuje mocniejsze sprężyny bo przecież skok jest krótki- nie naciąga do końca. Troche pooftopuje- po co montować pierwsze dwa pierwsze łożyska kulowe a pozostałe ślizgowe? Ma to jakieś plusy? Nie lepiej wszystkie kulowe albo kulowe tam gdzie występuje bicie, tj na zębatce tłokowej? Pytam, bo nie wiem, nie bijcie;)

Na początek - ta.

Co do snajperki moi przedmówcy już chyba wyczerpali temat. Gogle które wybrałeś były niedawno recenzowane na głównej stronie WMASG i wypadły bardzo pozytywnie. Sam ich używam już dość długo i jestem zadowolony. Polecam jeszcze maskę siatkową na twarz - albo dużą, kryjącą uszy (bodaj v3 się taka nazywa), albo mniejszą ale z dwoma paskami, połączonymi gumą.

Jest na forum kilka tematów o kolimatorach. Poczytaj. Zamknięty koli do szybkiej gry to moim zdaniem średni pomysł.

Może napisz do któregoś z magików od latarek wystawiających się na allegro? Powinni mieć na stanie sporo części do sprzętu, który serwisują.

MarekMac, skoro już jesteśmy przy tym temacie, pozwolę sobie na częściowy offtop - u Ciebie też działa bez problemu?

W środku oba mają to samo. Różnią się jedynie obecnością bądź brakiem risów i kolbą. Bierz ten, który Ci się bardziej podoba. Jeśli planujesz strzelać tylko w zielonej, możesz jeszcze rozważyć wersję 420fps. np http://zbrojownia.linuxpl.com/product_info.php?cPath=23_176&products_id=2355