dzikki

Ekwipunek archeologa z Afgaraqu : Plecak Janysta SLR w łapie Glock w kaburze Skóra na grzbiecie Kapelutek i spodnie afgańskie Okulary Wiley'e Rękawiczki z przypadku Zdjęcie Xie

Sabat nie chcę się czepiać , ale ja mam 186 cm i łapy 70cm. I P90 pasowała mi jak ulał. Kwestia przyzwyczajenia i dostosowania pozycji strzeleckiej. Proponuje obejrzeć filmy dostępne w internecie, jak ludzie strzelają.

Nie zawsze można, czasami odbiera to element zaskoczenia, wcale nie chcemy by ktoś usłyszał jak blisko jesteśmy i kim jesteśmy. Ale do dziś pamiętam jak Vent z Los Ramolos wyszeptał do mnie zza filaru, w ciemności "nie żyjesz". Myślałem, że z zaskoczenia popuszczę.

Bez urazy - głupia dyskusja. Jedni grają na hi-cap'y a inni na low-cap'y. Dla jednych są takie gry a dla pozostałych inne. Już było to omawiane. Sam lubię i takie , i takie. Wszystko zależy od klimatu gry. Aha w głowę też strzelam. Rzadko bo rzadko, ale sie zdarza. Jeśli ktoś wystawia z okupu, zza ściany to musi się liczyć z postrzałem w łeb. Proste. Statystyki mówią - maks 3,5 tys kulek wystrzelonych na strzelance, bhaa nawet miałem raz 4 hi-cap'y do M-ki. Kiedyś waliłem tylko low'ami z AK. Teraz biegam z użyczonym sprzętem i wystarczają mi dwa low-cap'y do MP5-tki.

Hmm cóż pozostanie mi więc czekanie do terefere śmierci. Bo albo teraz mają pewne opóźnienia , albo już dwa dni czekam bez sensu.

Mam nieco głupie pytanie - ile idzie kod po rejestracji ?

Wypowiedź Kuby winna stanowić zakończenie pewnych kwestii i czekanie na konkrety.

Ape to nie jest kwestia zobaczenia, tego co przed tobą, ale np puszczenia światła na drugi koniec hali , by zaobserwować, którą stroną nadchodzą przeciwnicy. Poza tym puszczenie 120 czy 200 lumenów wprost na przeciwnika zdecydowanie utrudnia mu strzał, nam podaje wyraźny cel jak na patelni i już. Latarki taktyczne nie służą do świecenia sobie na drogę. Czasami można, bo w naszej zabawie gdzie budynki wyglądają jakby się miały same zawalić jest to przydatne. Jednak w głównej mierze służą one do podświetlenia celu w ciemności. Miałem wcześniej wspomnianego tutaj Walthera, potem przeszedłem

Ape jak popatrzysz na zdjęcia to "profosi" też walą izolką latarki. Na izolce świat się trzyma.

Ja mam SF G2 i jestem zadowolony. Co do tekstu Radzu, to skopiowałem swoją wypowiedź z innej części forum : Nie wspomnę już faktu, że łosiem trzeba być , by świecić non-stop. Nie po to używa się czerwonych filtrów w nocy, gdy czyta się powiedzmy mapę, aby uniknąć zbytniego rozświetlenia (pomijając fakt , że wtedy oko lepiej reaguje na zmiany w oświetleniu otoczenia). Co do AK, to próbowałbym z izolką, ale wtedy wygodniej byłoby kabel z włącznikiem doczepić do chwytu przedniego. EDIT 1/2 Literówki.

Thor to da radę. Kładzie się ogień zaporowy i adzia. Pamiętam jak kiedyś szturmowaliśmy okop umieszczony w płaskim terenie. Dało radę. Najbardziej podobał mi się ślad z low-cap'ów do AK , który zostawiłem za sobą. Straty były, ale afekt też. Tylko ze szturmem na autobus ma to tyle wspólnego co ja mam z lisem. Obydwaj lubimy kaczuszki. Korzystając z uczynności znajomego robiliśmy kiedyś wejście na stojący na szrocie autobus (nie taki normalny , ale stary pamiętający jeszcze czasy PRL'u rozjechany po-pksowy). W przypadku istnienia zakładników akcja przy jednym lub dwóch napastnikach uzy

Szturm na autobus bez zakładników w środku ? Coś jak podchodzenie w airsofcie pod budynek. Ci z podkręconymi ostrzeliwują okna a reszta stara się podejść jak najbliżej. Potem następuje tradycyjna wymiana ognia i zmiana stron. Mylę się bardzo ?

Iii tam. Ostatnio u was byłem na strzelance to i teraz pewnie znowu jakoś sie pojawie. A stan posiadania nie oznacza klasy człowieka.

Us Socom to na co Królik zwrócił już uwagę jest wymóg zapoznania się z odpowiednią lekturą zorientowaną w temacie jednostki. Złap się za www.google.pl lub odwiedź strony z księgarniami internetowymi. Szukaj i jeszcze raz szukaj. Serio, sporo tego jest w sieci. Sam pamiętam jak nad Francuzami siedziałem tyle godzin w sieci, bo szukałem wszystkiego co dało się.

Scenariusz i tworzenie klimatu. Piszę się.

Panowie prosze o zaprzestanie OT. Uahahah na rozkładówce nagi Reg okrakiem na G36.

Czyli rzetelne podsumowanie tego tematu może być takie - następne wydanie artykułu o "airsofcie" powinno mieć miejsce na łamach Playboy'a.

Kuba w pewnym sensie wyczerpany, bo żeby artykuł o "airsofcie" mógł być kompletny w miarę to przydałoby się sklecić go w formie zeszytu NG.

Noktowizor się przydaje. W nocy doskonale pozwala bez użycia źródła świata (czyli ujawnienia własnej pozycji) określić przemieszczanie się przeciwnika. Sprawdzone i działa.

Hatch robi w miarę dobry sprzęt. Powinna ci dobrze służyć.

Ja widziałem , też tych niepewnych. Westie prawda jest taka, że jak się ma szpeju za fiufiu to nie oznacza bycia bucem i na odwrót, posiadanie tylko sprężynki nie czyni z Ciebie mistrza fair-play. Nie chce ciągnąć OT, ale przypomina mi to wypowiedzi pewne na forum ,które wskazywały osoby wyposażone w kosztowne zabawki jako pozerów/prawie 100% terminatorów/kombinatorów/oszustów/wstaw dowolne. Sam się taką wypowiedzią czuje dotknięty, bo w szczytowym momencie zabawy na swoje pierdołki wydałem trochę kasy.

Ja prałem ręcznie z mydłem w letniej wodzie.

Nie smuć się Python, Polska to taki kraj, że nie dogodzisz. Ja uważam, że jak kogoś stać to kupuje i tyle. Przecież zarabia na to a nie kradnie.

Stolar , ale używałeś kominiarki ? Czy wypowiadasz się tylko w oparciu o doświadczenia z kombinezonem ? Bo ja nomexową używałem pod maskę p-gaz, pod hełm i kaski, i nie odczułem jakoś dyskomfortu.

Ja mam tę z BJ. Od kilku lat jej używam i jestem zadowolony.