dzikki
Zasłużony-
Content Count
1,285 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by dzikki
-
Prosiłbym się wstrzymać z teoriami do czasu, gdy uda się określić, jak jest naprawde.
-
Temat o tym, iż nie będzie już więcej G3A4 http://forum.wmasg.pl/viewtopic.php?t=8777&start=0
-
Kapral jak mi jeszcze raz wrzucisz fotkę nie tam gdzie trzeba to nie będzie miłości. A już poza OT to ja nie mam zdjęć pozowanych, ale coś tam sobie wstawię. Poniżej przykład, że płyty i upał nie idą ze sobą w parze. Na zdjęciu ja, pancerna i wierna Lubawa, jeszcze wierniejszy SAS (z dużym tłumikiem) a na plecach ku zaskoczeniu wiernych plecak (Janysta chyba 25-tka modułowa).
-
Pewnie. Samoróbka również poparzyć tego, kto będzie ją odpalał. Wygląda to wtedy pięknie gdy skóra odchodzi od ręki. Proszę o nie promowanie samodzielnego wytwarzania materiałów pirotechnicznych. To raz, a po drugie temat miał dotyczyć sklepu a nie przemyśleń co jest "kul i trendi".
-
Nie będe kasował postów, ale mam nadzieje, iż podobne osobiste kłótnie przeprowadzicie panowie następnym razem poprzez PW. Z góry dziękuje.
-
Co zrobić żeby gogle nie parowały. Czy po prostu kupić inne?
dzikki replied to gapcio's topic in Ochrona oczu i twarzy
Ehh. Gogle mają parować, bo ich przeznaczenie w większości przypadków jest : - noszenie przez krótki czas gdy oczy moga być narażone na kontakt z ciałem obcym - odmienny klimat W naszym klimacie parują. Jednym z powodów moga być : - kominiarka , która powoduje zwiększenie parowania - zakłócenie cyrkulacji powietrza poprzez zasłonięcie gogli (z góry przez kask, kapelusz, czapkę itp) Ze środków dostępnych, ale mało skutecznych wymienia się Chemax 2 (dostępny w sklepach optycznych), wodę z mydłem, plucie na gogle itp Na dłuższą metę nic poza maskami paintballowi z szybami ater -
Hol ja nie chce wysnuwać teorii z palca, ale jak dla mnie to są dalej zabawki. I tak jak każde zabawki jedną zrobi się porządnie a druga z formy kaprawa wyjdzie. Pamiętam jak tłoki czerwone Systemy były niesamowite, wszystkim śmigały jak złoto i nikt nie narzekał. Teraz co drugi tłok czerwony traci pierwszy ząb po dość krótkim czasie.
-
Nie wiem Holman. Ja swojego CA na 7mm mam od ponad roku i wciąż bez problemu.
-
Szpadel w porównaniu do munduru - jest lekkie.
-
Obawiam się Piotersky, iż nie miałbyś gdzie tej juty przymocować. Tam po prostu nie ma miejsca i trzeba by było przyszyć ją. Jednak śmiało mogę powiedzieć, iż jest to bez sensu, gdyż Leszi wystarczająco rozbija kształt. Przy powolnym przemieszczaniu się, lub trwaniu w jednej pozie, ciężko odróżnić go od przestrzeni otaczającej.
-
Jack nie zgodzę się z tobą. (taki mały OT) Od samego początku posiadania baterii 10.8V ładuje ją ładowarką do 9.6V w cyklu pełne 24 godziny ładowania. Dzięki czemu mija już rok z hakiem i bateria wciąż sprawna (odpukać, odpukać). Oczywiście przed ładowaniem rozładowanie.
-
To ja może zaproponuje skorzystanie z telefonu 0-605 421 721 (najlepiej od poniedziałku do piątku w godzinach od 12 do 19 - jakoś ostatnio tak się łączyłem) i zapytać samemu. Na miejscu sklepu naprawem bym przyjął, ale skasował cię za spalony bezpiecznik.
-
Widziałeś jak wygląda to w moich ładownicach, właściwie jak widać to tylko pomysł w "chińczyku" nie wypalił.
-
Powinni pozostawić tak jak mają taśmy i klamry. Tam siła rozkłada się inaczej niż przy szybkim odpinaniu napy.
-
O i tutaj nie ma mojej opinii. Ze sklepem FA wiąże mnie pewien sentyment - tam zakupiłem pierwszą replikę M16 Vietnam Version. Sklep cały czas traktował mnie bardzo uczciwie. Zakupiłem w FA 4 elektryki (jeśli mnie pamięć nie myli) i z żadnym nie miałem problemów. Osoby pracujące w sklepie są kompetentne. Zawsze dokonywałem tylko odbiorów osobistych, w związku z czym nie mogę wypowiadać się o dostawie. Na trzy prośby sprowadzenia rzeczy dla mnie i mojego brata za każdym razem odpowiedź pozytywna, i z kolejną dostawą fanty leciały już do mnie.
-
Właśnie nie pamiętam . Jak Foka wpadnie to może się wypowie.
-
Hmm. To może raz jeszcze zbiorczo ja. Ze sklepem MG miałem wspólnego wiele razy. Zamawiałem tam sporo rzeczy oraz wykonywany miałem upgread (mój pierwszy, łezka w oku). Każda paczka docierała do mnie na czas. Wszystkie informacja spływały na mail (o przygotowaniu, czasie realizacji itp). Nie było opóźnień. Wykonana "podkrętka" G3SAS działa do dzisiaj a wystrzeliłem z niej wiele kulek. Jak działa mogą zaświadczyć ci, którzy moje maleństwo widzieli - za rekomendacje służyć może to, iż sprzedałem wszystkie repliki a SAS'a nigdy. Przypominam, iż MG ten karabin dałem i kiedy zbliżył się termi
-
Phi to jakawyś słaby ten Ruger był. Nie będe czynił OT, ale zarówno M1 Carbine jak i Mossberg M500 czyniły wielkie spustoszenie wśród wyrobów szklanych (ten pierwszy puszczał kulkę przez "małpki", butelki po piwie, słoje różnorakie itp). Co zaś do sprężynowego SPAS'a to warto pamiętać, iż ten produkt TM puszcza 3 kulki na raz. To może nieco zmienić sytuację.
-
Poza przypadkami gdy celując w nogi trafiasz w głowę (od taki mały uszczypliwy OT).
-
Foka swojego czasu pisał, iż ze SPAS'a bodajże rozstrzelał butelkę po piwie.
-
Tak, tak. Chodziło mi o kontakt osobisty. Ja również tylko w ten sposób mogłem sprawdzić co posiadają w ofercie, która jest zdecydowanie większa niż prezentowana na stronie (ładownice, kieszenie cargo, apteczki, plecaki itp).
-
T.J. tutaj ---> http://www.janysport.com.pl/ Kamizelki pana Janysta robią dobre wrażenie - byłem, macałem.
-
W lesie bywa tak, iż najbardziej nietypowe kolory są niezauważane ze względu na specyficzne warunki zewnętrzne. Ostatnio przez dłuższy czas "ściągałem" ludzi i przez ten okres byłem "niewidoczny" dla innych mimo szarego munduru. Specyficzne ujęcia, podobnie jak na fotce pokazanej przez Szaszłyka, mogą nie oddawać całości.
-
I widzisz Capri i zaczynasz mówić jak sprzedawca.
-
Jeśli jest tak jak opisał Minimal odnośnie płatności przy odbiorze to gratuluje. Mocne podejście - coś czuje, że zaproponuje to większości sklepów internetowych, w których kupuje za pobraniem. Niech sobie chłopaki podniosą opłatę za pobranie bo ostatnio mniej za kupę książek zapłaciłem niżbym miał zamówić gumkę dajmy na to lub pin w Capri.