mikadorus

WMASG bawi i uczy. ;D Jakiś Wiciok czy Rogaś by coś wiedzieli na temat tego tłoka? ;)

Szukam tłoka ze zwężanymi zębami pod M140-50. Znalałem takie coś: http://www.taiwangun...&campaign-id=19 - ktoś, coś? Nawet o firmie CS nie słyszałem :icon_wink:. Niestety, w systamie half-teeth mało grzebię, a zależy mi na budżetowym rozwiązaniu, które da sobie radę z M140-50,. Powodem jest kilka gearboxów v3 i sporo kompletów zębatek 32:1 - toteż wymyśliłem sobie, że zrobię kilka mocnych karabinów "w komis". Wiem, że trochę drożej mam SHS, ale przy kupnie większej ilości tłoków to się z tego zrobi trochę pieniędzy ;-). Pozostałe części mam SHS, zostały mi w zasadz

Nie warto. Za 300zł by jeszcze można pomyśleć.

Jeśli nie ma go obecnie w sklepach to wałki możesz dostać z drugiej ręki. Często są to nówki z zeszłorocznej promocji. Warto podpytać o to sprzedającego. Znam co najmniej 2 osoby, które kupiły ten karabin i z niego nie strzelały. Co jakiś czas są takie akcje w komisie - i widać, że replika nie była używana.

Bierz co chcesz z tego co podałeś...RK są ok. Wałki też dobre - mają o niebo lepsze bebechy niż niż RK. W wałku tylko komora jest słaba (grosze). Za to na wysokim poziomie są: - silnik, - tłok, - zębatki, W porównaniu do większości chińczyków to łożyska też są ok. Jedyny problem jest z magami. Ale za 35-50zł masz adapter... ew. dopasujesz magi z siga. Nie wiem kto pisał, że jest słaby, ale raczej nie bawił się w asg.

Średnio popieram, widziałem kilkanaście ładnie zrobionych mancraftów. IMO tak jak w AEG - dużo zależy od tego kto to wszystko składał. Co do części bart_a to wciąż są w najlepszym stosunku cena/jakość. I to się nie zmieni, zwłaszcza, że pisał o małej rozbudowie warsztatu ;-).

Luneta to świetna sprawa na noc. Jak jest odpowiednia. .. :). Wtedy snajper widzi więcej. Nokto trochę drogo wychodzi. A celownik jeszcze więcej. Teraz mam na boku nokto cyfrowe w trybie pasywnym tj. widzę jak ktoś świeci we mnie-i to mi wystarczy.

Dokładnie, za 150zł więcej masz już full metal - zwłaszcza "prawie to to stalowe" boyi. Na mundur bym pożydził i dołożył do repliki.

Pierwsza klasa jest zbyt "przereklamowana" i teraz prawdopodobnie oznacza "wyższa kontrola jakości" (co nie oznacza, że części są lepsze niż chińskie, tylko, że repliki powinny być bardziej przewidywalne i trwalsze (w stocku). Część produktów mogłaby spaść o jedną ligę. To raczej sformułowanie z "kiedyś" gdy na rynku było G&P, G&G, CA, TM, Maruzen i potem długo, długo nic i kilka mocno średnich chińskich replik. Dziś różnice są raczej pomiędzy poszczególnymi modelami niż markami. Kiedyś AK cymy było dużo gorszym klonem TM, obecnie AK cymy jest (wg mnie) dużo lepsze (i tańsze) niż to o

Zauważ tylko, że przewaga cymy w mechanizmie to ok. 120zł - silnik i łożyska. Części stalowe RK są droższe i do dostania na rynku wtórnym - a znal łatwiej zniszczyć. Obydwa gb nie rozwalą się - to nie v2. By zabić v3 potrzeba z M150 i pecha. Co innego podzespoły w GB, które oprócz wyżej opisanych są podobnej jakości i raczej długo nie potrzymają na tuningu. Tak czy siak to co siedzi wewnątrz GB jest tanie jak barszcz. Porównaj ceny i jeśli są podobne to brałbym RK + dowalił lepsze łożyska. Jeśli nie chcesz nic inwestować i po prostu się bawić to cymka będzie lepsza. Swoją katowałem

CM045. Co tu dużo mówić - replika genialna. GB mocny. RK BOYI też są dobre. Jednak mają dużo gorszy silnik, słabe łożyska, które od nowości lapią luzy i gorzej wykonany GB. Łożyska w każdym bojcu jakiego rozbierałem leżą i kwiczą. Właśnie czekam na dostawę, bo po przemyśleniu sprawy - nie sprzedam boyi z gównianymi łożyskami, jeszcze nabywcy padnie i będzie, że sprzedaję szrot :icon_biggrin:. Całe szczęście, że nie są to drogie rzeczy. Jak zamawiasz, ze sklepu to dokup łożyska. Jak kulki to G&G, jak tanio i silidnie to ślizgi SHS. Te stockowe z bojca to jakaś porażka, a dobrze dział

Olej silikonowy kup. On jest do smarowania uszczelek w gb. Olejek silikonowy NIE nadaje się. Ew. snajperzy go używają, bo część rozkłada replikę po manewrach i nasmaruje zaraz przed następnym wypadem. Do reszty masz Łt43- tj. Zęby, środek tłoka, spring, prowadnica itp.

Nie zna przepisów i ich nie zapamięta, ma konflikt z prawem lub cała okolica go nie lubi, nie ma pieniędzy na pozwolenie lub nie wie skąd wylatuje kula? :icon_biggrin: Bo tak w skrócie to chyba wszystko... strzelnice prowadzą kursanta za pta... rękę.

Mnie to wygląda na tanią budę, a nie RK-02 (no dobra to też tania buda). Ja bym maks 200zł za to dał. Powyżej to przegięcie, chyba, że to jednak jakimś cudem lepszy stalowy korpus to wtedy tak do 300zł max.

Ja biegałem z czymś takim, http://redberet.pl/p/83/1152248397/akumulator-redox-lipo-1200-mah-7-4v-20c-akumulatory-7-4v-akumulatory-i-ladowarki.html Spokojnie starczało na cały dzień strzelania. Ładowarkę najtańszą z gunfire. Razem coś z 70-80zł płaciłem za ładowarkę i batkę. Przez 2 lata działało.... potem wymieniłem batkę wraz z repliką, na podobną w jednym blistrze. Ładowana raz na 2 wyjścia, a średnio raz na 2 tyg chodzę na manewry. Z tego co wiem to nadal działa.

Argawen. Hektar to 100m x100m. 4 hektary to 100m x 400m lub równowartość 40.000 m^2. To co podajesz powyżej to 160.000 m^2. Przypominam, że hektar to jednostka powierzchni ;-). Jeśli sprzedajesz działkę to chętnie kupię dowolną ilość ziemi z tym przelicznikiem. Edycja. Dokłądnie Mixon. Co prawda widzę krzaki, ale są tam dobre liczby :icon_biggrin:.

Waacol... źle liczysz. 4ha to teren cztery razy mniejszy od tego co opisujesz. To co podałeś powyżej to 16ha. 4ha to wieżyczka na środku i zasięg snajpera na każdego na całym polu ;-). Teren musiałby być mocno obudowany i repliki typowo pod CQB.

Piotrek - jesteś pewien, że wszystko działa jak należy? FPS powinny lekko spaść, ale nawet przy długich lufach powinno być ok. Przy 43cm jest ok., sprawdzane, Dexter pisał, że przy 550mm miał pomijalne spadki. Przy jakiejś kobyle lub nieszczelności to może być wesoło. Właśnie tłumik najczęściej w springach niemal nie tłumi (bo to co słyszymy w większości uderzenie tłoka o głowicę cylindra).

Na innym forum, na którym siedzę ludzie co chwile wyskakują z pomysłami zakładania własnego browaru. Problem jest jeden: kalkulują ile zarobią... i to całkiem źle i wtopili spore pieniądze. Chcesz wynajmować teren, czy go kupić? Ile wydasz na przygotowanie terenu, ilu graczy możesz przyciągnąć, jeśli masz repliki to jakie: kto będzie je naprawiał, ile wydasz na ubezpieczenia, czym będzie się różnić Twoje pole od tego co masz w swojej okolicy. Czy nastawiasz się na zorganizowane grupy (świeżaków), czy raczej wymagających airsoftowców - i jak ich zatrzymasz u siebie. Z czym graniczy teren i

Nie trzeba. Natomiast warto zmienić na lepszą - po prostu warto.

Do komory wchodzą lufy/gumki aeg. Musisz tylko zmienić gumkę na aeg i dać tulejkę. Masz to opisane na pierwszej-drugiej stronie. Wpisz w szukajce tulejka/tuleja/tulejki to znajdziesz. Niemniej to patent z czasów kiedy Słońce było bogiem... dzisiaj lepiej wydać tę 100-kę na komorę JJ.

Właśnie kilka postów wyżej o niej było ;-). Under mi o niej coś nagadał. Ponoć bardzo dobra kopia.

;D Za mocno skręcone śrubki od body tj. osada z komorą zamkową. A te od spustu to po prostu musisz dobrać podkładkę i przykręcić "na mocno". Jak będą się ruszać to zniszczysz sobie gwint (ale i to można załatwić kupując inserty ze stali za kilka złotych). Podkładki kupisz w każdym sklepie asg lub poproś kumpli o kilka. Kosztuje to kilka groszy, a pozwala na poprawienie działania repliki. Od biedy możesz je dostać w sklepie z narzędziami, ale tam są zwykle za grube. Ew. dotnij je z puszki po piwie/coli.

Wszystko opierało się na konstrukcji, której bazą była torba do maski przeciwgazowej MP-4. Dało się nawet swobodnie czołgać. Dziś kombinowałbym podobnie, ale z zaczepem na molle, bo więcej punktów zaczepienia = stabilizacja.

Czasem trzeba to dopasować z podkładką. Jak masz w okolicy jakiegoś magika to warto by to obejrzał. Bo może to być też jakiś problem z searem. Miałem raz też takie L96, które łapało fochy jak było za mocno skręcone. Pomogło lekkie luzowanie śrub od body. Najlepiej to po prostu mieć przed sobą, bo wiesz na co się patrzeć... z L'ką biegałem od 2007 roku lub coś w tych okolicach. Konstrukcyjnie jest upierdliwa. Do tego stopnia, że zmieniłem system na VSR.