Kajor

Hi-Capa 5.1 WE i S&W Sigma KWC (CO2)

Dodam, że bezpiecznik w moich replikach mam zamocowany na czerwonym kablu (tym idącym do styków). Czy będzie jakaś różnica przy zamianie jego umiejscowienia na czarny - nie wiem. Ja używam bezpieczników samochodowych 10A i 15A i działają świetnie już od ok. 10000 kulek (stockowy 25A wyjąłem). Jednak boję się grzać bez bezpiecznika, bo nowy silnik swoje kosztuje. Taka zdrowa profilaktyka nie zwiększająca bardzo oporów, a przy twojej baterii LiPo 11,1V szybkostrzelność na M110 i tak będzie duża. Pozdrawiam, Kajor.

Dzisiaj na nowym gazie UltraAir po pełnym naładowaniu maga wystrzeliłem dzisiaj 90 (!) kulek, a BlowBack cofał zamek do końca, dopiero później zaczęło to słabnąć. Coś rewelacyjnego... Co prawda chyba gumka się przetarła bo zasięg efektywny spadł do ok. 20 metrów (max ~30-35), ale na kulkach 0.20 da się strzelać normalnie. Poza tym muszę zauważyć że pistolet jest bardzo celny. BTW - Nie kupujcie gazu ToyJack (taki biały w szare łaty) - w porównaniu do UA na wagę jest go ze 4 razy mniej w butli i wystarcza na bardzo mało - 35 pln w błoto... :/ Pozdrawiam, Lewar

Nie wiem. W moim AKSU był, co prawda 25A ale był (zamieniłem na 10A). Tu zero. Przeciąłem kable i zrobiłem bezpiecznik, bo szkoda żeby silnik poszedł.

Ja mam jeden z pierwszych tłumików wyprodukowanych przez Silesię i farba rzeczywiście jest troszkę "nie teges". Jedyne co mnie powstrzymuje przed sprzedażą to to, że całkiem porządnie tłumi - moim zdaniem lepiej niż późniejsze serie.

Uwaga! Sprawdźcie czy macie w swoich Scarach bezpiecznik. U mnie były gołe kable. Poprawiłem już to co spartolili chinole i krakusy. Poszła srężynka antireversala i prawdopodobnie to przyczyniło się do urwania ostatniego zęba tłoka. Po wstawieniu stockowego tłoka od CA M15A4, nowej sprężynki i zrobieniu uszczelnienia głowicy cylindra z taśmy izolacyjnej do rur (taka biała; teflon?) karabin całkiem ładnie strzela. Jeszcze tylko lufa precyzyjna do M4 i będzie naprawdę ładnie działająca zabawka. Pozdrawiam, Kajor/

A mnie coś się hopek spierprzył i zasięg zrobił się nędzny. Może to kwestia przestrzelania?

Niestety poszedł tłok... Po 2 dniach używania i jakimś tysiącu kulek... :/ Przez okienko w GB widać ułamany ząb. Karabinek leci do Krakowa na gwarę. A tak się jutro nim chciałem postrzelać...

U mnie chwyt pionowy miał urwane gwinty i za cholerę nie chciał się trzymać. Teraz schnie w nim Distal, ale nie wiem czy to pomoże. Nie chce mi się odsyłać tego g@wna, bo i tak pewnie kupię chwyt z dwójnogiem. Hop-up nawet ok, ale strzelając na 0.25g mam go prawie podkręconego na maxa. Poza tym pokrętło chodzi bardzo ciężko, no ale przynajmniej się nie rozreguluje. Do Scara mam 2 hi-capy. Jeden stockowy i jeden z trademakami H&K i kopią Magpula (Battleaxe) (Krakman, 39 pln). Oba wchodzą w gniazdo równo i nic a nic się nie kolebią. Na jednym podkręceniu dodatkowego hi-capa mogę wystrzelić

Pod lufą jest szyna 22mm (tak jakby picatinny) ale nie jest równo wysoka na całej długości, więc montaż jest troszkę po kątem w górę. Laser tylko lekko się zsuwa pod wpływem blow-backu. Trzyma dosyć mocno, ale ten pistolet naprawdę rzuca. Nie za mocno, ale miło. Wyniki strzelania na 15 metrów z jednej ręki. Pełen magazynek. 6 dubletów i 12 szybkich strzałów. Całkiem przyzwoicie.

0.25g Celność co prawda jest już mizerna, ale na 20 metrów Klocek daje radę aż za dobrze.

Hmm, u mnie hopek działa jak marzenie. z odległości 30 metrów trafiam 6-7 na 10 sztrzałów w tarczę sylwetkową TS-9, więc jest ok. Zasięg max. to jakieś 35-40 metrów a hop-up mam ustawiony na minimum (chociaż w lufie widać duży garbik). Celownik to kropa na muszce i coś w rodzaju litery U na szczerbinie. Niestety nie świecą w ciemności, nawet po naświetleniu. Gazożerność się poprawiła. Na jednym nabiciu można stabilnie wystrzelić ok. 45 kulek. Blowback jest tak mocny, że choćby nie wiem jakbym nie dokręcił lasera, on i tak leci do przodu po szynie. Na razie jest fajnie :) Pozdrówki.

Ok. Dzisiaj przyszedł. Na razie jest niedotarty i na gazie 1100 od Krakmanii da się wystrzelić ok. 1,5 magazynka szybkim ogniem, ze stratą mocy pod koniec. Liczę na to, że się poprawi, bo po wyjęciu z pudełka udało mi się wystrzelić tylko 1 mag po długim ładowaniu, także już jest troszkę lepiej. Pistolet ma kopa, a blowback jest na tyle mocny, że utrzymanie pistoletu na celu odległym o 25 metrów przy szybkim strzelaniu jedną ręką jest lekko utrudnione. Co do bb to jest dużo lepiej niż w KSC. Oznaczenia Glocka są. Grawerka napuszczana białą farbą. Nie tylko malowane. Z początku na zdjęciach

Niestety muszę Cię zmartwić. Te tłumiki produkowane na maszynie CNC z aluminium (anodyzowanego) były kiedyś na allegro po 99 pln od wytwórcy i wcale nie zrobił ich kilka. Fakt faktem, że nie są złe, ale niestety przy produkcie VFC nie wyglądają najlepiej. Dlatego się na jeden z nich nie skusiłem. Ale żeby nie dołować Cię całkowicie muszę przyznać, że replikę ładnie odpicowałeś ;).

I to jest podstawą twojej tezy? ;) Mogę ci pokazać masę tłumików do AK na 5.45. PBS-3, 4, 5 oraz cała masa amerykańskich.

??? PBS-4 jest do karabinków kalibru 5.45mm, niekoniecznie do AKS-74U.

Przeładowanie i odczepienie magazynka... A potem strzał kontrolny :D

A przypadkiem nie jest od RPG-7? ;)

Pisałem o midach p&j... Wyjąć podajnik i jechać na samej sprężynie - działa jak marzenie.

Czary, towarzyszu. Czary. Wot technika.

Tak - jesli odkrecisz szyne i przykrecisz tylem do przodu. Sam taka mam.

Wczoraj rozebrałem GB AKSU na części pierwsze. Po 35 tysiącach kulek przemielonych w ciągu 7.5 miesiąca sytuacja wygląda następująco: ~tłok - leciutkie zużycie, praktycznie bez znaczenia ~sprężyna M110 apple (z customs.pl) - pęknięta w tłoku (karabinek strzelał ok) ~cylinder - lekko przybrudzony ~zębatki - praktycznie zero zużycia ~szkielet gearboxa - pęknięta ramka silnika na tylnej ściance z dołu. Pomimo tego strzela normalnie, przynajmniej po włożeniu w chwyt pistoletowy ~antireversal - niezużyty ~łożyska (ślizgowe stalowe) - w jednym otwór się "zelipsował". Wstawiłem wczoraj

Remov chyba coś nie w sosie, że taki milutki ;)

Jakie kulki? Jak lżejsze niż 0.25 to za lekkie.

A repliki "Tisziny" nie ma...